Drugie spotkanie część druga

Elektrolux jakis tam, wsad od góry.

Tokina to się wydało;)

Tokino, przecież całe życie robimy coś pozytecznego!!! Może wreszcie coś dla nas. A jeśli nikt nam nic nie robi, to przynajmniej posiezimy przy kompie :-)

dziewczynki muszę spadać - jutro do roboty:( dziękuję za dzisiejszy wieczór - Tokina plisss bądź z nami a nie obok nas Bechemotku udanych zakupów buziaki i do napisania

Zuuziczku nawet nie da się ukryć , bo z małą też siedziałam i pilnowałam jak gra :D a jak pojechali to cały czas siedzę tu jak głupek i plecy mnie bolą , kark drętwieje :( ale to właśnie z braku ruchu:(

Okropne jest to zasuwanie od rana do wieczora . I chyba od dzieciństwa nie ma we mnie zgody na takie zasuwanie. A czasem zasuwam i później jest źle, bo ze mnie to wychodzi...wściekaniem, złością, wyrzutami.

Zuuziku! Dobrej nocki, spokojnej pracy jutro I do pogadania:-), papatki

Zuuziczku ,dobrej nocy szkoda ze nie masz wolnego:( Bechemootku coraz rzadziej niestety zsuwam, nie mam już tyle siły a poza tym chyba się starzeję bo wolniejsza jestem niż kiedyś :(

Tokinko, mam rację z tym zasuwaniem? Też tak masz?

Poza tym w takie dni jak Małż siedzi w domu a własciwie cały czas śpi albo przysypia to nawet nie umiem się skupić na porządkach, zresztą byłby krzyk ze mu przeszkadzam w odpoczynku:(

Tokinko! Kiedyś pisałam, ze mam zaprzyjaźnioną duszę, która przychodzi i pmaga mi a ja jej. ale mimo wszystko zasuwanie wciąż jest. Faceci to araby wrrrrrrrrrr

Bechemootku też się pożegnam ze względu na ten mój kark:( dziękuję za rozmowę i uciekam papapa dobrej nocy i moc całusków

Najgorsze jest to, że jeśli cokolwiek chcę wprowadzić nowego.......jest abnegacja :-(

Dobrej nocki!

Naogladalam sie telewizorka. Te dzisiejsze gwiazdy:O A w ogole to jest towarzystwo wzajemnej adoracji. Nagradzaja sie nawzajem i kadza sobie komplimenty a tak w glebi duszy.... Mnie tak jak Bechemootka ogarnela niemoc i marazm. Niby chcialoby sie cos zmienic, ale nie mam jakos sil i motywacji albo po prostu mi sie nie chce. Praktycznie nie zmienialam nic od 13 lat odkad mieszkam w tym mieszkaniu:O Nawet w palarni po malowaniu, nie powiesilam jeszcze nic na scianach :( A mialam zamiar szyc nowe firanki i poduchy:O Na tak...... Tokina bardzo podoba mi sie wieloczesciowy ten obraz. Na pewno dobrze prezentuje sie na scianie cos takiego. Co do porcelany nie wypowiadam sie. Nie posiadam. Pare lat temu wyrzucilam moj serwisik, bo nie podobal mi sie. No i teraz mam fajans:P Jadzonko stygnie szybko na talerzach fajansowych, porcelana to jest jednak porcelana. Widzialam w internecie serwisy z Chodziezy. Fantastyczne w formie, zreszta prawie kompletnie zerzniete z serwisow Villeroy und Bocha:P Moze sobie zakupie:O Niechcacy wypowiedzialam sie na temat porcelany:) A w wielkich kubasach ja tez lubie pic i pije:P Filizanki rzadko wyciagam. Stoja zakurzone, trzeba bedzie przed swietami jakos to umyc:O I po co to tyle skorup w domu? Pewnie juz nikogo nie ma:( Zapomnialam ze dzisiaj u Was bylo swieto:O Spijcie dobrze. Dobranoc.

O ludzie dziewczyny znowu ja pierwsza?

Ło matko!!! Wesołku Chyba wszystkie odsypiają święto ;-). A u mnie pogoda tylko do spania :-O. Za chwilę jadę po pralkę, powiesiłam namoczone pranie, niech obcieknie zanim włożę do tej nowej :-)

południe prawie i co mam serwować śniadanko?,kurtka za późno na obiad za wcześnie i co zrobić z tym fantem??:p;):) Dobra mam pyszny bigosik z kiszonej własnoręcznie kapusty zatem zapraszam serdecznie Dziewczynki u mnie dzisiaj pogoda pod psem,oj nawet pod paroma,leje wieje i ogólnie psio:p:):) I wiecie co nic nie robię,siedzę i czytam książkę,kurtka dzięki Zuuzik wzięłam się wreszcie za coś innego niż Biblia i czytam:):)No teraz zrobiłam sobie przerwę na kawę,na zajrzenie tutaj bo mnie gały rozbolały.Już nie pamiętam w kiedy siedziałam z książką w ręku i tak spokojnie i z ochotą oddawałam się temu zajęciu,bo przecież uwielbiam czytać.Chyba będzie ze trzy lata,uwierzycie?. Dzisiejszej nocy po raz pierwszy śniła mi się moja siostra Asia i za każdym razem jak sobie przypomnę ten sen to łzy cisną się do oczu.To nie był zły sen w sumie nawet spokojny i ciepły ale sam fakt że teraz mogę ją widywać jedynie we snach nie przynosi nic więcej oprócz bólu i łez.Nie mogę pisać idę się wyryczeć,no i mamy bigos na całej linii i to nie tylko na talerzu:(

Bechemootku Cieszę się razem z Tobą z nowego zakupu.

Wesołku !

Teraz papatki, do potem :-)

dziewczynki w brzydki,zmny dzień Wesołku ja już wczoraj przyznam sie poplakałam sobie ,wracalismy do domu z l na w nocy i powiedizałam ,ze własnie jest rocznica śmierci mamy (tyle sie zmieniło przez rok) zaraz pojedziemy na cmentarz choc pada zapalić świeczke ,postawić świeże kwiaty) Ale czas biegnie dalej a czy czas leczy rany nie wiem. Wczoraj choć święto nie świętowaliśmy tylko przyznam się mylismy okna ,małz z synem montował karnisze.Ale z tego co widziałam ludzie tam robili co mieli robić.Nowe osiedle i ludzie pracowali. Dalej latam nie mam czasu na nic,bo teraz dodatki itp musimy dokupić,choć wydawało sie,że wszystko mam. Bechemotku jeśli nie kupiłas pralki polecam Ci sklep Elektro pl ,w naszym przypadku szybko ,dosyć tanio, czekaliśmy na zamówione agd 2 dni za pobraniem.Nie wiem elektroluxa pralke mam ja w domu,córce zakupiliśmy boscha ale najprostsza tak mi się wydaje bez wyświetlacza bo na tym trzeba sie znać. Teraz mysle,ze będe już choc w domu a nie na rozjazdach. Pozdrawiam i trzymajcie się

Dziewczynki U mnie też wieje i leje,ale ja nie narzekam;))) Ja jestem inna:Oi baaardzo lubię taką pogodę ;))) Byłam na fatałaszkowych zakupach:D...i troszkę kupiłam:))) Znaczy się płaszczyk czarny z flauszu(klasyczny)dwie tuniki do legginsów(w żadne spodnie się moja gruba d u p a nie mieści :P)w których obecnie śmigam:ODo tego jeszcze rajtuzki fioletowe i szare i czarne i szaliczek czerwony:)))( Dla Mamutkizakupiłam kurteczkę białą,bo o takiej rozmyślała:))))...a dla Małżyka kupiłam 5 kilogramów cebuli;)))hi,hi,hi:)))On bardzo lubi szamać cebulę i wiecznie tacham po kilogramie:Pto niech ma chłopak ;)))) A!Dziś idę na parapetówkę do tej ,,mojej,,przyjaciółki,,bo od niedawna wynajmuje mieszkanie...Będziemy opijały Nasz sukces,że ten drań został zdemaskowany:PDobrze mu tak!!!Będzie Nas 5 babeczek,które brały czynny udział w demaskowaniu:P Kupiłam już wódeczkę i prezent;)))...torebkę ,E.. teraz ma trudną sytuację,nie tylko materialnąa przyda Jej się nowa torebusia:)))Bardzo chciała nową,więc niech ma:D Wesołku bigosik mmm...A co do snu,to ja też tak mam:(((że później serducho krwawi:(((Trzymaj się !!! bechemootkuzadowolenia z zakupu:)))...Ja Ci powiem szczerze,że mam pralkę ładowaną od góry i marzy mi się ta bardziej tradycyjna:))) Buziaki i przytulaki Pa

Małgosiu

laski pozdrawiam ja dzis w biegu latam i już gotuję wode na kawkę i herbatke,bo córcia kończy 12lat dzis a ur.się 21.15 zaniedługo bede miała gosci,a wszystko dla was kochanne czeka w garnku. to narazie.pa

http://www.youtube.com/watch?v=FVdxFkqdykg

kosmiwszystkiego najjjj:Ddla córci Duuużo zdrówka i słodyczy:)))Banderasowa życzy:D Lecę się pindrować i świętować;)))

Hali haloo!!! witam przy piatku:) U mnie duje wieje i pi.zdzi:P okrutnie wiatrzystko. Kosmi wszystkiego najlepszego dla corci Piekny slodki bufecik przygotowalas, widzialam na garnku. Torcik bardzo okazaly. Banderasek, bardzo podoba mi sie ta wasza babska solidarnosc. Tak wspieracie kolezanke. Ale tak trzeba, dziewczyna przezywa teraz ciezkie chwile... Zlosc mnie bierze jak sobie mysle ze jeszcze teraz na dodatek bedzie miala finasowe klopoty. No ale zawsze lepiej zyc skromnie, a nie z oszustem i draniem A zakupy dzisiaj zrobilas supperowe:) ta cebulka dla meza:P Malgos Wesolek Dziewczynki czy zauwazylyscie ze ostatnio wcale nie melduje sie Pszczolka. Pisala niedawno ze podczytuje nasz topik osoba, ktorej nie lubi i nie czuje sie juz dobrze na forum:( Moze by cos z tym zrobic?Chociaz nasze mozliwosci sa niewielkie. Wlasciwie jest tylko jedno wyjscie. A teraz musze zabrac sie za skladanie "lachmanow" i upychanie do szaf:O Na razie

Hali haloo!!! Witam przy piatku:) U mnie duje wieje i pi.zdzi:P okrutnie wiatrzystko. Kosmi wszystkiego najlepszego dla corci Piekny slodki bufecik przygotowalas, widzialam na garnku. Torcik bardzo okazaly. Banderasek, bardzo podoba mi sie ta wasza babska solidarnosc. Tak wspieracie kolezanke. Ale tak trzeba, dziewczyna przezywa teraz ciezkie chwile... Zlosc mnie bierze jak sobie mysle ze jeszcze teraz na dodatek bedzie miala finasowe klopoty. No ale zawsze lepiej zyc skromnie, a nie z oszustem i draniem A zakupy dzisiaj zrobilas supperowe:) ta cebulka dla meza:P Malgos Wesolek Dziewczynki czy zauwazylyscie ze ostatnio wcale nie melduje sie Pszczolka. Pisala niedawno ze podczytuje nasz topik osoba, ktorej nie lubi i nie czuje sie juz dobrze na forum:( Moze by cos z tym zrobic?Chociaz nasze mozliwosci sa niewielkie. Wlasciwie jest tylko jedno wyjscie. A teraz musze zabrac sie za skladanie "lachmanow" i upychanie do szaf:O Na razie

Witam Kosmi dla CÓRECZKI Wszystkiego NAJ, NAJ z okazji urodzin A teraz was poczytam co na gryzmoliłyście :P :D