Drugie spotkanie część druga

acha Bondi - dla Ciebie mam link - choć może przydać sie każdemu - wczoraj mi w oko wpadł jak szukalam informacji o trójglicerdach http://www.pt.maranatha.pl/zdrowie04.html

no i teraz moge iść spać ;) moja małżowina już pochrapuje

acha! acha! Personalna przytulam i dziękuje za piękne tango :D:D:D dla mnie bomba ;)

Na chwileczkę tylko! Nie przepraszajcie mnie Bondi i Roberto. Już kiedyś pisałam, ze się nie obrażam, nie mam takiego zwyczaju. Pczułam się po prostu źle i było mi przykro, bo wszystkie źle mnie zrozumiałyście w sprawie lubię - nie lubię. Widać wolę słuchać niż mówić :-p Terterku! Ślicznie dziękuję za podesłany delikatnie link :-). Znam to kochana od podszewki, nuftam w necie, rozmawiam z lekarzami i naprawdę wiem co mogę jeść a czego mi nie można. A nawiasem mówiąc, już kilkanascie lat temu lezałam w szpitalu (wtedy rozpoznano mi chorobę nadciśnieniową) i miałam w karcie informacyjnej - hiperlipidemia :-O. I od kilkunastu lat borykam się z problemem... Dziękuję za wszystkie dobre rady, życzcie mi powrotu poczucia smaków. Całuję wszystkie i już ani słowa na temat mój!

Śpijcie jeszcze smacznie..........Bondi kolczyki są na miejscu tzn. w Twoich uszach..nie szukałś? Ja tak jak Zuuzik nie usnę w nawet najmniejszej biżuterii:D. Bondi może Ty będziesz gdzieś blisko mnie? Bechemmotku życzę Ci powrotu poczucia smaków i mocno przytulam do serducha Ojej...zapraszam na kawusię i herbatkę zostawiam gorącą, pachnącą w termosikach{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}.....i pięknej urody filiżanki i przepiękny kolorowy bukiet cynii:D Buźki dla wszystkich kobitek i miłego dzionka

No i mamy przepięknej urody filiżanki a nie zwykłe kubeczki po studencku :D chłeptam łapczywie kawe - dziękuje Napisz czy lepiej sie czujesz Personalna Bechemotku - a ja do tej pory nijak nie potrafiłam tego trójglicerydowego problemu pojąć. Dlatego szukałam informacji. A w wypisie jeszcze wyczytałam że stwierdzono u mnie MAKROCYTOZE (cholera to jest niedobór witaminy B12 :O nie wiem o co biega) i HIPERCHOLESTEROLEMIE - no to przynajmniej wiem ;) Musze sobie jakoś pomóc bo na lekarzy nie bardzo można liczyć. Jak pójde z wypisem do mojego rodzinnego to wymusze, żeby mi wyjaśnił o co chodzi i powiedział co z tą makrocytozą robić Bechemotku - całuje Cie Śniadanko Dziewczynki: owsianka (____)? pieczywko twarożek ze szczypiorkiem http://aydhtw.blu.livefilestore.com/y1pm5Ae9oVOfDFHuHiNN_uLcNXyQI28ylCinsAA7R0ewILX8CQ-TKM5nBhKI_TyYRRP08T7yzU9VPaYTRqQEcj5ew/twaro%C5%BCek1.jpg masło dzęm morelowy miód gryczany Pozdrawiam pięknie i życzę udanego dnia

a CYNIE Personalnej są zabójczo piękne - chce mi sie je malować

Witajcie dziewczynki,już jestem wróciłam:):D Poczytałam troszkę wasze wpisy ale tylko troszkę bo mnie oczy rozbolały,chyba czas kupić okularki ale przestać czytać:p:) Wróciłam do domu i wrócił podły nastrój,chyba ten stan się nie zmieni,dopóki nie zmieni się adres zamieszkania a że nic nie wskazuje aby miało to kiedyś nastąpić,chyba trzeba polubić ten nastrój,lub przynajmniej nauczyć się z tym żyć:( Mamy piątek,lubię piątek hi,hi bo po nim sobota i niedziela.

Witajcie dziewczyny :) BYŁO BOOOOOOOOOSKOOOOOOOOOO . Tak mi się nie chce wracać do rzeczywistości ...Buziaczki dla wszystkich, niebawem opisze gdzie byłam i co widziałam

Witam poobiednią porą Witaj Wesołku Witaj Poetko nareszcie jesteście :D ciesze sie bardzo, że wyjazd udany Poetko - opowiesz troche oczywiście - damy Ci na to troche czasu ;) Wesołu nic nie opowiadasz ale myśle, że to nadrobisz - też dajemy Ci troche czasu ale nie za wiele bo z ciekawości palce gryziemy :D:D:D A ja za godzinke ide na piwo z moimi emerytkami - piękna pogoda jest poimprezujemy na działce ;) Pozdrawiam

Jak widzę czas powrotów. Terterek dzięks za wyrozumiałość na wyjeździe było super tylko powrót tradycyjnie przygnębiający.Córce udała się niespodzianka bo nie ważne w sumie gdzie wyjazd,grunt że wyjazd.Jak wiecie ja do tej pory prowadziłam dosyć osiadłe,hi,hi życie dlatego teraz w sumie uczę się cieszyć życiem i wyjazdami. Córka pamiętała że nie udał mi się majowy wyjazd do Krakowa i właśnie tam zabrała mnie na wyjazd niespodziankę.Było super bo udało jej się wykupić grupona i miałyśmy cały apartament w centrum Krakowa dla siebie.Lokalik pierwsza klasa z pełnym wyposażeniem kuchnia łazienka nawet z pralką,suszarką do włosów,solami do kąpieli i całą resztą.Nawet w kuchni była kawa herbata i podstawowe środki do gotowania typu,mąka,kasze,pieczywo napoje.Jednym słowem można by siedzieć choćby z miesiąc i by się nie znudziło:p:) .Jedyny minus zero snu nocą,centrum miasta i imprezujący do białego ranka skutecznie uniemożliwiały spokojny sen.Kraków nocą 100 razy cudniejszy jak dniem więc w sumie nie ma się co dziwić że wielu woli spać w dzień i oczywiście byłam oczarowana,tym bardziej że pogoda była cudna.Łaziłyśmy całymi dniami no i jednej nocy hi,hi i bawiłyśmy się obie wyjątkowo dobrze apotem powrót do domu i lądowanie płasko na pysk:( Poetko No i mi rozbudziłaś ciekawość więc czekam na więcej. W sumie nie mogę narzekać kurtka sezon jak na mnie miałam bardzo aktywny,tyle zobaczyłam,dlaczego więc człowiekowi tak smutno?! .Może dlatego ze miałam okazję zobaczyć jak żyją ludzie i jak blado na ich tle wygląda moje życie?! .No ale jak się nie ma tego co się lubi trzeba lubić to co się ma,hi,hi w moim przypadku to niewykonalne.Kończę już z tym marudzeniem,jakoś się pomalutku pozbieram do kupy,mam przynajmniej taką nadzieję :p:).Jesień zawsze na mnie wypływa przygnębiająco a niestety czuć ją bardzo,oj bardzo nie tylko w powietrzu ale i w kościach:p:):D

Witajcie! Wesołku :-), cieszę się twoją radością, bardzo!!! I ciesz się swoim skromnym królestwem, mimo złych, gorszych i nienajlepszych momentów - ale jakże wielu cudownych, nawet najmniejszych!!! Moje dziecię mieszkajace w K-wie twierdzi, ze to wielka wieś, dobra własnie na jakis wypad, rozrywkę ale cięzka do mieszkania :-).

Wiadomość o wczorajszej 5 rocznicy Bondi bardzo była radosna :-D! Bondi !!! Pozdrawiam radosną Poetkę :-D!

Witam wieczorem Zaczynałam pisać rano a będę kończyła wieczorem. U mnie dzisiaj nie było światła, co zaczęłam pisać , wyłączyli i tak trzy razy wkurzyłam się i pojechałam na działkę, wróciłam godzinę temu.Personalna dzięki za kawę w przecudnej urody filiżance Dzisiaj w nocy nie szukałam kolczyków:D Na pewno będę w Krakowie, tylko jeszcze nie wiem kiedy, mogłabym dać ci znać ale nie mam twojego nr telefonu:( Terterku dzięki za twarożek ze szczypiorkiem Terterku dzięki za linka, przeczytałam w całości. Autor tego artykułu jest z Olsztyna, po powrocie na pewno się z nim skontaktuję. Wesołku ciesz się teraz wspomnieniami, miałaś w tym roku dwa udane wyjazdy:D

Hallo dziewczynki Na poczatek gratulacje dla Bondi, ciesze sie razem z Toba! Wszystko zle juz za Toba kochana Bondiuszka:) WItam tez bardzo uroczyscie kolezanki urlopowiczki Poetke i Wesolka:) U mnie stress wielki. Zrobilam pranie i powiesilam w piwnicy bo u mnie pada:( Ale mysle ze zdazy wyschnac. Zreszta i tak zabiore stare sprawdzone ubranka w ktorych czuje sie dobrze, chociaz sa juz przyciasne:( Poza tym bylam na zakupach i w banku. W banku przezylam nastepny stress jak obejrzalam sobie moje wyciagi z konta:( Mialam niezly plus a teraz okazalo sie ze jakos to szybko stopnialo:O No tak ostatnio mialam duzo wydatkow. Urlop, ubezbieczenia, nowy komputer, reperowanie auta, czeste wyprawy do knajpek i cala gora nowych drogich i niepotrzebnych mi wlasciwie ubran:O Po urlopie zawieje u mnie inny wiatr. Zaczne wydawac pieniazki rozwazniej:O Tak zeby nie ruszac oszczednosci z ksiazeczki. Malo tego, postanowilam jeszcze ze co miesiac musze troche odlozyc. Zobaczymy:P Banderasku kochany dobrze zrobiles ze rozgladasz sie za nowa posada. Wlasciwie w starej pracy osiagnelas juz wszystko. Szukaj pomalu cos nowego i niekoniecznie bezposrednio w handlu. Tam zawsze jest harowka. Teraz dziewczynki bede robic sobie porzadki w kosmetykach. Zobacze czy niczego mi nie brakuje. Trzymajcie sie i dobrej nocki Wam zycze

Wstawać szkoda dnia!!!! Piękny, słoneczny dzień mnie wita...choć ranek chłodny już. Zapraszam na kawusię, inusię i herbatkę....pycha......zostawiam też miodzik, cytrynkę , a kawkę mam jeszcze zaparzoną i dodany kardamon, imbir i cynamon.........wyśmienita, {}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{}{} Witam nasze podróżniczki I pomyśleć, że Wesołek był ode mnie rzut beretem....i ja nie miałam okazji się z Nią choć na 5 minut spotkać:( Bondi ...już wysyłam telefonik ( tylko kiedy będziesz w pobliżu? ) Tokina co tam u Ciebie skarbie? Idę na zakupy a później byczyć się na działkę...a co :P Zatoki ciut przeszły, ale i tak muszę do innego lekarza się wybrać...plecki to coś takiego jak u Zuuziczka...nerwobół....chyba.... Kobieta po czterdziestce, jak wstaje i ją nic nie boli to znaczy, że nie żyje...a ja mam już duuużżooo więcej:D Bonitkowyluzuj i odpoczywaj i mam nadzieję, że i nas oprowadzisz po pięknej Ch.wykonując fotki tego uroczego miejsca na świecie Miłego dnia

Dzień dobry wszystkim, przepraszam że mnie nie ma ale od wczoraj walczę z ciśnieniem, wciąż jest wysokie i bardzo boli mnie głowa :( Teraz trochę się poprawiło jest 150/100 ale nadal nie jest dobrze:( Życzę wszystkim miłego dnia

Dzień Dobry dziękuje Personalna za kawusie Wypijam - jade w południe z małżowiną do córki - piecze ciacho, podejmuje nas kawą ale przy okazji tata jej co-nieco przykręci i przestawi ;) :D No szkoda Wesołku, że nie spotkałaś sie z Personalną - byłyście o krok od siebie :( Personalna - bycz sie bycz - łapcie każdą słoneczną chwilę bo od czwartku załamanie pogody podobno Moje spotkanie z emerytkami było super udane - było piwko i niezdrowe dodatki :P ale gwoździem wieczoru były przepyszne prażone robione w żeliwnym kociołku na ognisku Były robione fotki - jak mi poślą to podrzuce ;) na śniadanko zapraszam: dzisiaj musli ani kaszki ani płatków nie będzie :P dzisiaj rogaliki z makiem do tego masło plastry łososia wędzonego sardynki wędzone http://3.bp.blogspot.com/_3BnWnuriS3c/TG2DzFFT_pI/AAAAAAAABJY/AOW5h3sY15Q/s1600/w%C4%99dzone+sardynki.jpg pieczone kawałki pysznego chudego dorsza http://4.bp.blogspot.com/_2yXNPBOS1b4/TU1PW19_TsI/AAAAAAAAAzc/PqEUiztnsp4/s1600/dorsz+z+pieczonymi+pomidorami.jpg Pozdrawiam pięknie i życzę udanego dnia

Tokino -

Dzien doberek. Fajnie Terterku ze wczoraj mialas udany wieczor. Po tylu dniach napiecia nalezy Cie sie porzadny relaks. A ja mam stress chyba pogubilam sie w przygotowaniach. To znaczy wczesniej nic nie robilam a teraz robie wszystko na raz. Pakowanie, sprzatanie w domu, zmiana poscieli Hmmmm wlasciwie nie wiem po co?... W domu krajobraz jak po wojnie. Pranie zrobione wczoraj przytargalam z piwnicy, ladnie schnie na tarasiku bo swieci slonce, Musze jeszcze wyskoczyc krotko do sklepu i apteki po masc. Moze kupie sobie jeszcze podkolanowki uciskowe na droge. Jutro mam czas na pakowanie. Eeee tam wyrobie sie jak nic! Na razie dziewczynki. Tokina, wez jeszcze jedna tabletke i zbij cisnienie, 100 to troche za duzo:O Wszystkie bez wyjatku buziam, sciskam i zycze pieknego dnia.

cześć dziewczyny dziś nie śpię od 6:o ironia losu, jak mogę to... nie mogę ale poleżakowałam na maxa do 10:P Personalna pozwól, że pomasuję Ci plecorki - ponoć mam coś w łapkach;) troszkę się odprężysz:) i dziękuję za herbatkę z cytrynką i miodzikiem:) zaintrygował mnie kardamon, nigdy na żywo nie wąchałam i nie próbowałam, czy ta przyprawa pasuje tylko do kawki? Terterku czyli tym razem spotkanie zaliczasz do udanych, tak trzymaj:) a dziś przyjemności w gościach u córci:) Tokina pewnie to ciśnienie na tę pogodę, na dworze jest ładnie i sucho to przekłada się na wysokie ciśnienie atmosferyczne i pewnie dlatego Twoje ciśnienie szybuje w górę, chyba, że przyczyna tkwi w czymś innym:o życzę Ci aby ból głowizny poszedł precz Bonita spokojnie zdążysz, jesteś mistrzynią w pakowaniu walizek więc zajmie ci to chwilkę, a cała reszta nieważna, wrócisz i tak będziesz musiała posprzątać;):P

zrobiłam obiad i od samego wąchania już mi się nie chce jeść:P teraz zastanawiam się czy upiec ciacho ze śliwkami? ale tyle roboty, a i jak zrobię to zjem i znów dupsko urośnie... hmmm ale mam dylemat;):P

Poetko, Wesołku witajcie na pokładzie urlopowiczko-wycieczkowiczki;) Poetko powiedz ile złowiłaś rybek, jesli łowiłaś ofkors;) Wesołku zaintrygowałaś mnie, opowiadaj gdzie bawiłyście się z córą jednej nocy?????

Witam i ja sobotnie,słonecznie cieplutko Personalna Ja nawet nie wiedziałam że mieszkasz bliziutko K choć to pewnie i tak nic by nie zmieniło bo bo gdzie jadę,dowiedziałam się dopiero na dworcu.Myślę jednak ze jak będziemy dążyć do kolejnego spotkania to pewnie w końcu uda nam się wszystkim spotkać.Mnie jeszcze bardzo ale to bardzo posmakowały Krakowskie obwarzanki,jak masz blisko możesz się nimi objadać i tego Ci zazdroszczę. Zuuzik Hi,hi a cóż to za kudłate myśli lęgną się w Twojej ślicznej główce?!.Po prostu spacerowałyśmy,spacerowały,jadły lody i rozkoszowały duchem tego pięknego miasta,jesteśmy bardzo grzeczne dziewczynki:p:).

Witam sobotnio dopiero teraz niedawno wróciłam z pracy a córka od wczoraj chodzi na kurs barmanski jest u niej wszkole praktycznie dla 4 klas ale było0 jedno miejsce i ten pan co prowadzi kurs przyszedł do córki klasy i pytał czy nie chce iść jest opłacany przez nasze starostwo i ona się zgodziła 25 września będzie miała egzamin ja od poniedziałku jestem kierownicą w pracy przez dwa tygodnie z bratem nie rozmawiam wogóle nie odzywamy się do siebie na tak latam między jednym a drugim domem już nawet jak się zbudze w nocy to nie wiem gdzie jestem w którym domu teraz jesetm u rodziców ale za godzinę idę do drugiego domu nie wiem kiedy będe tu pozdrawiam Was serdecznie a zostawiam sałatke z makaronu którą z robiłam @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

no ciacho w piecu, jednak uległam pokusie i ukręciłam jakieś ciacho:P jakieś, bo po raz pierwszy je robiłam, zobaczymy co i czy w ogóle wyjdzie:P Wesołku hehe a już myślałam, że gdzieś zaszalałyście na jakiejś imprezce;) a Wy tylko lody i spacery;):P;):P Beti hihi kierownico urocza:D kurs barmański hmmm, cięzka to praca, ale niewiadomo co się w życiu przyda, jak za darmo można zrobić:) a Twój brat to już stały mieszkaniec w domu rodziców? i masz rację jeśli jest wobec Ciebie wulgarny to go ignoruj:o

ło matko i córko;), a Wy wszystkie gdzie???? rozumiem bondi i Bonitę, bo się pakują, Beti, bo w innym domku, Roberta odmeldowała się na kilka dni, a gdzie reszta?????

Jestem Zuuziczku, chyba ściągnęłaś mnie myślami :D

przepraszam, ciągle nie czuję się najlepiej :( a jeszcze trochę czasu musiałam poświęcić w kuchni, do południa byłam całkiem do niczego , tak że dopiero usiadałam przy kompie :D

pochwal się jakie to ciasto upiekłaś dziś po raz pierwszy ?