Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

hi to moze powiedzym sobie 60 w biegunach,60 w tali,60 pośladki nasz paten na wszystko:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra dziewczyny. Zamykamy na dzisiaj kafe. Fajnie bylo jak za starych dobrych czasow, tylko troche mniej. Zycze wszystkim dobrej nocki. Dzieki za wieczor. Dobranoc do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedzielny poranek 🖐️ rozpalam w kominku bo zimno u mnie -10 a teraz podaję kawkę (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) herbatkę (_)?(_)?I(_)(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? oraz inusię (_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+(_)+ zapraszam nas ciepłe napoje życzę miłej niedzieli ❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam niedzielnie i pozdrawiam ❤️ Dziękuje Beti za pyszną kawusie ❤️ podaje od razu śniadanko bo późno dzisiaj wstałam: pieczywko + maślane bułeczki kanapki z łososiem i nie tylko: http://cateringsosnowiec.com/images/galeria/19.jpg musli dla tych na diecie i jak zwykle dzban herbatki żurawinowej dla Pszczółki i tych co lubią; http://pinkcake.blox.pl/resource/PICT1368.JPG Życze miłej niedzieli - potem poczytam co słychać na cafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie, a przede wszystkim wczorajszą nasza koleżankę. Basiu zechciej przyjąć morze calusków i kwiatuszków imieninowych imieninowych 👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄[kw👄🌻👄🌻iat]👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻👄🌻. Już sie usprawiedliwam, dlaczemu mnie wczoraj nie było :( Dziewczynki, w mojej wsi mam ciotkę Basię, fajną kobitkę kolo 60 - tki. Jej mąz pracuje w delegacji. Wczoraj rano ciocia poszła jak codziennie od kilkudziesięciu lat na roraty....ale źle sie poczuła, zemdlała w kościele i organista przywiózł ją do domu. Nie chciała ani doktora, ani pogotowia, miała wysokie nadciśnienie, więc dałam jej leki, które trochę pomogły, ale nie zostawiłam jej samej w domu. Zadzwoniła po męża, który dopiero przyjechał po 23....a ja wtedy wróciłam do domu. Takie miała pechowe imieniny....oczywiście, ze będąc u niej upiekłam serniczek, bigosik, gołąbki, zrobiłam nawet śledzie.Ale ciocia miała fatalne imieniny, jutro obiecała, ze pojedzie do doktorów. A ja prawie zapomniałam jak sie u siebie w domu mieszka..... Pozdrawiam wszystkie 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku dziękuje za śniadanie ❤️ Poetka 🖐️❤️ dziewczynki podaje gorący rosołek (__________________________________________) zapraszam proszę się częstować a na wyborach jeszcze nie byłam u mnie druga tura jest na burmistrza pójdziemy po obiadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze rosołek nie ruszony ale podaje drugie danie ;kluski@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ mięsko z karczku ########################################## sos (____________) oraz sałatka %%%%%%%%%%%%% zaprasza, smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuf Poetko - dobrze, że Cioci nic sie nie stało (wiesz co mam na myśli) bo jak zaczęłam czytać to zmartwiałam :O Dobrze że byłaś dobra Duszyczko i zadbałaś o człowieka ❤️ ❤️ ❤️ Zwykle tacy ludzie jak Ty mają mało czasu dla siebie i Rodziny :D:D:D Beti kochana - rosołek wrąbałam tylko zajęta byłam gryzmoleniem do Was listu - zaraz go wkleje ;) Teraz biore sie za drugie danko i pękam w szwach :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno mi sie zrobiło po przeczytaniu Waszych wczorajszych wpisów. Nie wiem dlaczego cafe "umiera" - też zauważyłam, że od paru miesięcy wpisy są sporadyczne. Czas robi swoje. To co nas połączyło czyli operacja - stało sie przeszłością. Teraz zwykle zajęte jesteśmy swoimi małymi sprawami. Jednak najważniejsza wydaje mi sie tu słabość słowa pisanego. Już pomijam uciążliwość w klepaniu klawiaturą bo dla nas to jest pikuś. Najtrudniejsza jest interpretacja słów. Znamy się tylko z tego co PISZEMY, rzadziej z tego jak mówimy a najrzadziej z tego jakie gesty robimy, jaki wyraz twarzy mamy i jak reagują nasze oczy - które są naszym zwierciadłem. Nie mając przed sobą rozmówcy, nie widząc oczu i nie słysząc tonu głosu, jego barwy w okreslonych sytuacjach - możemy interpretować wpisy bardzo subiektywnie. Często w ogóle źle rozumiemy intencje. Komentarze normalne, bez podtekstów możemy odczytywać opacznie, mimo woli odbierając je jako osobiste przytyki, lekceważenie, przyganę, krytykę itp To zniechęca. A tymczasem jak sie tak wczytać - to wcale takie złe nie są. Myśle, że cafe się obroni jeśli przyjmiemy założenie i zasade że, nigdy żadna z nas NIE MA ZŁYCH INTENCJI nawet jeśli pozory mogłyby na to wskazywać. Nawet jeśli jakiś niefortunny wpisik może być odebrany niechętnie trzeba wg tej zasady przyjąć go jako dobrodziejstwo inwentarza i bez obrazy. Dobrze by było mieć świadomość, że puszczanie wiadomości na forum tylko dla niektórych może być przez reszte odbierane jako „odrzucenie a nikt nie lubi być odrzucany. Od siebie mogę powiedzieć, że troche mam skłonność odsuwania się na bok jeśli widze, że jakieś informacje (cokolwiek by to było) docierają tylko do niektórych osób a nie do wszystkich. Wtedy mam odruch i chowam się w najdalszy kąt. Dobrze by było jednak cafe wybronić bo nigdzie indziej takiej platformy kontaktu wielu osób jednocześnie jak tutaj nie znajdziemy. Kafeteria ma najlepsze tradycje, nic nie kosztuje i jest dobrze archiwizowana zawsze można do niej wrócić nawet po latach. A jak wybronić? Może jednak przyjąć zasade, że raz dziennie każda podpisze liste obecności? A może nie przejmować się tymi długimi nieobecnościami tylko cierpliwie to obserwować? Może jak minie zima i zakwitną jabłonie to i u nas będzie pospolite ruszenie i ruch w interesie? Jedno jest jasne: TRWAJMY i NIE ZRAŻAJMY SIĘ Mam wątpliwości czy dobrze zrobiłam pisząc ten tekst nie chciałabym znowu wypaść jak gderająca belferka. Ale raz kozie śmierć. Zwycięża przekonanie że lepiej mówić niż nie robić nic. MARIJKO!!! ❤️ dziękuje za Mikołajkowe pozdrowionka!!!! ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmigam robić obiadek dla mojej rodzinki - zaszywam sie w kuchni bo mam dzisiaj na obiedzie komplet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki U mnie mroźno:)))ale nowego puszku nie przybyło :O beti👄za ciepełko i kawkę👄i obiadek:D terterku👄za śniadanko👄....I oczywiście TRWAJMY!!!Ładnie to wszystko ujęłaś👄 Ja też mam czasami gorsze dni...Coś tam chlapnę,poniesie mnie:(((a później ,,pluję sobie w brodę,,...ale wiem też,że czasami nie da się pewnych rzeczy i spraw odbudować😭...Jednak zaakceptowałyśmy Siebie takimi,jakimi jesteśmy❤️i pozostańmy razem!!!:DDo końca świata...;)))) poetko👄zdrówka dla cioci🌼 zuuziku👄Małżowinie nie odpuściłamTeraz mamy ,,ciche dni,,:P Dla mnie dane słowo jest ważne!...Nie gotuję do Świąt:P Bonitko👄no Banderasowa rzeczywiście nie lubi takich klientów:Oale jeśli fatałaszki lądują spowrotem na wieszaczkach to super:)))Taki klient jest jak najbardziej suuuuuuuper!!!:DGorzej z tymi co pierdykną w przymce i idą dalej Pozdrawiam i buziam i tulam🌼👄❤️ Idę niestety na II zmianę:O Wczoraj była inwazja:P:P:P Paaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi Banderasku ❤️ stosujesz te same babskie metody co ja :P:D - jak małża zawini - to "kłódka na lodówke" ;) - nie ułatwiam mu i nie przygotowuje np kolacji. A wiem że on w kuchni jest najbardziej zagubiony - potrafi otworzyć lodówke i nie widzieć NIC :D:D:D Kiedyś, wiele wiele lat temu na początku małżeństwa stosowałam to i w łóżku ale szybko doszlam do wniosku, że to zła metoda bo siebie pozbawiam przyjemności a przecież nie o to chodzi :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teretku [serce dobrze piszesz ale jakoś smutno mi się zrobiło po tym liście bo nie chciała bym żeby kafe znikła i myślę że będzie wszystko ok jak piszesz może wiosną będzie lepiej zobaczymy Banderasku ❤️ miłej pracoki tobie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U mnie było rano -20!!! Teraz jest pięknie, słonecznie i lekki mróz -8. Aż kusi, żeby pójść na spacerek, tyle że mnie postrzyknęło i nie mogę za bardzo się ruszać. Ale już wzięłam tabsy i będzie dobrze :-D Przesyłam zimowe buziaki dla wszzystkich 👄 :-D Dzięki za mikołajkową karteczkę, Maarijko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie 🖐️ Tertereczku skarbie jak zawsze mądre słowa piszesz i za to Ci bardzo dziękuję👄 i za pięknie podane śniadanko👄 i za pamięć o koleżance której zaparzasz herbatkę żurawinową 👄 i za to, że JESTEŚ z nami👄👄👄 Beti rosołek już podała👄 Banderasku miłej pracorki👄 A u mnie M to sam sobie jedzonko przygotowuje jakby ciche dni wyskoczyły :P :) w tedy szweda się po kuchni i robi co mu się podoba bo wie, że ja nic w tedy się nie odezwę :( Bechemootku dla Ciebie też zimowy buziak wędruje👄 w ciepłych kaloszach :) :) Pozdrawiam WAS MOJE PEREŁECZKI👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane przyjaciółki:)🖐️ Bardzo ładnie Terterku napisałaś❤️ a ja wam cos wkleje ,bo to do nas bardzo pasuje❤️ W trudnych okresach mego życia poznałam was. Zaprzyjaźniliśmy się wszyscy i bez siebie żyć nie umiemy. Nie wiem jak zaznaczyć przyjaźń, która nas połączyła lecz wiem że jesteście mi jak rodzina! To już trochę czasu , jak się znamy. Pomimo, że poznałyśmy się w tak dziwny sposób, to nasza przyjaźń przetrwała do dnia dzisiejszego, i róbmy wszystko, aby przetrwała ona jeszcze dłużej, aż do grobowej deski, i poza nią. Dbajmy o nią, pielęgnujmy ją, aby nigdy nie wygasła, i nigdy nie zniknęła. Bardzo długo szukałam takich przyjaciółek, jak wy, i udało mi się je znaleźć. Dziękuję, Kochane za wszystko❤️ http://www.masz-prezent.pl/15395 http://www.youtube.com/watch?v=AplfXfEGuhY&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Kobitki Witam Was w piękną, słoneczną i mroźna niedzielę u mnie cały czas - 15:)) Godzinę temu wróciłam z długiego spacerku...było super troszkę fotek ugotowałam w garnku... Rosołek Beti jak zwykle super👄 Terterku Twój list jest jak najbardziej trafnym spostrzeżeniem......wiele by na ten temat pisać ...tylko po co? Ja Was bardzo wszystkie kocham❤️ ...choć czasami jest mi przykro, że nawet nie zauważycie mojego wpisu:( Ale też ostatnio nie jestem aktywna na forum tak jak Wy ( czego Wam bardzo zazdroszczę ) Codziennie Was czytam i zawsze jestem z Wami...zawsze! Jestem pewna, że forum nigdy nie zginie....zbyt wiele nas łączy! Ja ostatnio byłam na badaniach w szpitalu...miałam kolonoskopię ( pisałam Wam o tym ) To była kolonoskopia kontrolna...niestety na miejscu wyciętego rok temu polipa znowu wyrósł polip a obok niego drugi, oba zostały usunięte podczas badania...za dwa tygodnie wynik i jak wyniki będą dobre ( mam nadzieję ) to kontrola za rok:( To już taka rodzinna przypadłość:( Ale psychicznie u mnie lepiej niż kiedyś, dlatego wyszłam z dołka i mam nadzieję, że już tak zostanie. Pozdrawiam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki👄👄 No,no nie smutasić już,nie wysuwać pochopnych wniosków,jesteśmy i zawsze będziemy razem.:):) Przypomnijcie sobie gdzie pobiegła Maaluutkka jak się się przytrafiła przygoda z ginem?,u kogo szukała wsparcia i pocieszenia?. I to jest właśnie piękne,że jesteśmy tu,raz nas więcej a raz mniej ale zawsze któraś trwa na posterunku:):) i jest gotowa przygarnąć i pocieszyć jak się coś złego przytrafi. Jak piszecie o tym że nas ubywa i zastanawiacie się czy jest sens ciągnąć to dłużej,to mi od razu na plecach cierpnie skóra,co ja bym bez was zrobiła?. Może nie jestem tak często jak bym chciała i czasem bywa tak że tylko czytam,nie pisze bo nie mogę,ale jestem z wami czy tak ,czy siak i już nawet nie wyobrażam sobie że to mogło by się skończyć. Terterku👄 Pięknie to napisałaś,jak zawsze ale trzeba by użyć mocniejszego słowa,hi,hi,,dziewczyny nie migać się bo klapa w gołe poślady:p ,, Peronalna👄 Oj jak mogłaś się poczuć tak jakbyśmy Cię nie dostrzegały,pewnie każda z nas chwilami ma takie odczucia.No dobra będę pisała za siebie,dla mnie jesteś,wyjątkowa,umiesz pięknie śpiewać jak masz dobry humor,robisz zdjęcia jak profesjonalista i nigdy Twoje wpisy nie przechodzą niezauważalne,lubię Cię i nie zapominam jak gdzieś przepadniesz:):).Przykro mi że badanie wykryło znów jakieś świństewko,ale najważniejsze że wycięte i trzeba trzymać kciuki i wierzyć że wynik będzie dobry.Musi taki być! Mnie ostatnio wzruszyła Małgorzata radząc mi abym założyła rajstopy jak będę się wybierać do L.Czy to nie piękne że pomyślała o kimś kogo nawet w życiu nie widziała na oczy aby ubrał się ciepło,by nie przemarzło na gnat jego stare dupsko.Dziękuję Ci Małgorzato i całuję bardzo mocno👄 Jezu może i Was nie widziałam ale na temat każdej z Was mogła bym pisać godzinami,czy jesteście takie jak widzę i odbieram nie wiem ale w sumie nic mnie to nie obchodzi,lubię z wami przebywać,nawet jak mnie któraś ofuknie,życie to nie tylko głaskanie po głowie. Matyldo znowu mnie M goni od neta i co?!,muszę kończyć a tyle jeszcze chciałabym napisać. Dobra to na koniec: U mnie dzisiaj w nocy -20 a w dzień -10,zapowiadali ocieplenie.We wtorek jadę na ponowną cytologię w L mam być o 9 i mam problem bo jak w takich warunkach tam dotrzeć?.Mój M ma pierwszą zmianę,jedyny autobus ponoć nie zatrzymuje się w ogóle w mojej miejscowości bo jest przeładowany a iść pieszo nie ma jak,bo tylko droga na której ciężko nawet zmieścić się autom a po bokach ponad metrowe góry śnieżne.MASAKRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki stawia,m na sole goracą kawkę i do tego mam babeczkę moja córka piekła u mnie strasznie wieje byłam na wyborach teraz przyszłam mam blisko bo z2min muszę iść Wesołku Personalna 🖐️❤️ a ja o was też nie zaponę tyle rad dobrych dajecie i zawsze na was można liczyć w każdej sytuacji jesteście kochane ❤️👄 a jeszcze mój gin mnie juz ściga po mieście bo miałam iść do niego w sierpniu a już grudzień ale w czwartek już muszę iść bo jeszcze raz mnie spotka to mi do d.u.p.y nakopie i tyle będę miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti - z przyjemnoścvią napije sie kawki po obiadku. Ja nakarmiłam rodzinke - wyposażyłam dzieci na droge bo właśnie wyjeżdżają do B..a Bardzo bardzo podoba mi się odzew Wasz Dziewczynki Kochane ❤️ ❤️ ❤️. Bo świadczy o tym, że obawy były niepotrzebne. Przyznaje, że i ja byłam i jestem przekonana że cafe nie zginie ale co myślałam to napisałam. Miałam jeszcze dodać dokładnie to o czym napisała Personalna - czyli ze bywa czasem tak, że może się wydawać, że jesteśmy niezauważane i giniemy gdzieś w biegu, i w tłumie. Personalna ❤️ często mami podobne odczucia i wiem ze może to zniechęcać ale jednocześnie jestem przekonana, że każdy wpis jest ZAWSZE ZAUWAŻANY tylko nie zawsze jest czas i warunki żeby na wszystko zareagować - te stronki naszej lecą jak zwariowane ;). Jestem podbudowana postawą Wesołka - tym razem mi zaimponowałaś Wesołku kochany. Szczerze mówiąc najbardziej bałam sie że od Ciebie oberwe po łbie :P Napisalyście Dziewczynki to co chyba wszystkie czujemy - bardzo sie ciesze. Czasami trzeba zrobić pewien maleńki rachuneczek sumienia ;) bo to oczyszcza atmosfere. No i w tym momencie z Wesołkiem ogłaszam że koniec smutasowania - jutro św Mikołaj przyczlapie do nas z worem :P :P:P hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynkipoczytałam ale mam a w zasadzie nie mam neta nie wiem czy teraz przejdzie.Pozdrawiam wszystkie. Wesołku napisze tylko tyle my sie chyba za bardzo juz znamy dobrze choc w zyciu nigdy sie nie widziałyśmy oby tak zostało do końca pokaze sie jak będa miała net bo ten teraz chyba zamarza czy co nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo dziewczynki. Donosze ze u mnie znowu mnie pada. Masakrutos. A mialo byc cieplej :( Terterek Ty potrafisz bardzo prezycyjnie przelac swoje mysli na klawiature. Duzo prawdy jest w tym co piszesz. Mysle ze kazda z nas powinna o tym wiedziec ze ma swoje miejsce tu na topiku, kazda musi czuc sie dobrze i ze jest niezastapiona niezaleznie od tego jak czesto sie tu melduje. Tylko ze jak nie bedziemy sie tutaj za czesto meldowac to topik umrze smiercia naturalna. Personalna jest mi przykro ze masz odczucie ze Twoje wpisy nie sa zauwazane. To nie jest tak do konca. Jak ja czekam na Twoje wpisy i wiesz jak czasami jestem zazdrosna o Ciebie. Sprawdzam bylas na garnku a u nas nie machnelas lapka:( Przykro mi ze te mialas klopot z tymi nieszczesnymi polipami. Dobrze ze jest juz po nich. Badz dobrej mysli,nie denerwuj sie na zapas, bedzie wszystko dobrze, bo innej opcji nie ma. Kciukasy sa mocno trzymane. Poetka ostatnia osoba o ktorej myslisz jestes Ty sama:)I tak bedzie pewnie do konca zycia. Masz wielkie serce. Mysle ze cioci Basi jest juz lepiej. A wiecie dziewczynki ze ja przynajmniej raz w tygodniu ogladam sobie Wasze zdjecia. To jest moje ulubione zajecie. Przynjmniej mala namiastka spotkania na zywo. Ach szkoda ze nie mieszkamy blizej siebie:( A teraz przykleje sobie plasterek na plecki i pieke ciastko z jablkami i masa marcepanowa. Wszystkie Was mocno buziam. Razem i kazda z osobna. O nikim nie zapomnialam. Na razie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja łapię herbatke kawałek babki mmniam Bonita rzuc przepisem na te mase marcepanowa,wiecie co ja cholernie lubię marcepan:P:),za marcepan oddam inne smkołyki ja mogę dostawic straciciatelle,która córcia zrobiła (________________) ja ma dziś seksualne podejście do wszystkiego:P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorem🖐️ O rany nie zaglądałam rano, a tu Terterka dopadły obawy, że możemy nie przetrwać. Terterku miałam podobne odczucia rok temu i pamiętam że dostałam ochrzan od Tokiny za takie wynurzenia. A ja się cieszę, że piszesz o tym. Powinnyśmy dzielić się swoimi spostrzeżeniami. No dobra dość na ten temat-byłyśmy, jesteśmy, będziemy. Cieszę się, że jesteście, że ja mam was i że wy macie mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmitko:):) Jakie fajne podejście do wszystkiego:p :),no i ukłony w stronę córci,rośnie godna następczyni. Bondi:):) Jak to miłe mieć Ciebie:) Beti:):) Dzięki za dobre słowo Terterek:):) Oj tu mnie zaciekawiłaś,dlaczego ja miałam jakoś to opacznie odebrać? Bonita:);) Uwielbiam placki z jabłkami ale przyznam że z marcepanem jeszcze nigdy nie jadłam. Pszczółko:):) Banderasku:):) Biegnę z pomocą,jestem człowiek z masą wolnego czasu,hi,hi chętnie ulżę,i to nie odpłatnie;):) Małgorzato:):) Net przymarzł do kabla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×