Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Jesteśmy Zuuziku, tylko buszujemy po necie i tak się bawimy w kotka i myszkę. Co do zmiany pracy, nie chcę zapeszać... moja kandydatura jest rozpatrywana :) A w tej co jestem, coraz większy kocioł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okazało się, ze konkurencja nie śpi i na wieść o upadłosci rywala wyłapuje co dobre :-D. Pewnie będzie miał wiecej pracy i większą odpowiedzialność ale ma umowę o pracę a nie samozatrudnienie, jak do tej pory. Zarobki też ok i mozliwośc prowizji :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko to odpukuję w niemalowane:) a gdzie nasz nocny marek Bonita?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze muszę powiedzieć, że Al - Bercik wnusia też jest (kociak) taki jak Szusiek był, tyle że szalony rozrabiaka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonitka może rozpracowuje hamulec ręczny ? :-p Albo ich zasypało, podobno tam bardzo sypie i idzie do nas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziku, Bechemotku.. i inne dziewczyny. Napiszcie mi, proszę, na NK Wasze numery GG.... Możemy byc nieraz sobie na gwałt potrzebne, a teraz nie mam łączności z żadną z Was :( Zuuzik, jak tam decyzja o urlopiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Albercik przychodzi do Was w odwiedziny? u mnie od wczoraj sypie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko hihi na pewno 17-go, bo idę do gina, na pewno 31, bo idziemy na balety:P na pewno.... dalej nie wiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobre i to co juz wiesz Zuuziku. Ja miałam odwiedzić Szczęście i niestety, nie mogę się wyrwać nawet na 2-3 dni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko, wyślę gg na @, bo ciebie na gg nie mam. Też potraciłam kiedyś. Bercik bywa w odwiedzinch przestawia po kątach Monę i Chanel :-D. Podobno później śpi pół dnia i niestety sam się nudzi. Moje zwierzęcia chyba też :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może szczęście do Ciebie przyjedzie? zauważyłyście? idziemy na Sylewstra na balety:P chyba 100 lat nigdzie nie byliśmy;), a w tym roku mojego chłopa coś wzięło i... idziemy na salę w trzy pary, ciekawe jak będzie, chciaż znając siebie, będę ziewać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje Bechemotku się nudzą? nie kolegują się? to Albercikowi towarzystwo sprawić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam Bechemotku, ja wcale nie kipię radością z tego powodu, ale cóż zrobić ten się uparł i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po kolei .... Szczęście do mnie nie przyjedzie z kilku powodów. jeden główny...Piesie :D. Nie pogodziłyby sie z moim Ugryziem i Mizią :O A niestety, nie maja z kim zostać w domu. Moje szczęście jest samotnikiem, jak gdzieś sie wybiera to zabiera ze soba pieski, maja do tego przystosowane miejsce w aucie :) A drugi powód....U mnie dzieci, mama i zawsze gwar. U niego mamy wiecej swobody :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie, że po wizycie Bercika moje się nudzą :-D. Szczególne Mona z adhd :-p. A młodzi myślą o towarzystwie dla Bercika, tyle że boją się. Mają malutkie mieszkanko i jest problem, gdyby nowe nie zaakceptowało wspólnej kuwety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Poetko rzeczywiście problem, tylko do niego :-). Szczególnie jeśli chodzi o komfort bycia ze sobą sam na sam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuzik...Ty chyba sie kiedys chwaliłaś, że lubisz w tańcu prowadzić, więc?? Sądząc po fotografiach, to jak będziesz mulić męża, możemy Ciebie zastąpić : Ja albo Terterek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko doskonale rozumiem oba powody;) szkoda, że nie możesz się wyrwać:( Bechemotku a teraz rozumiem:) a młodzi niech się nie boją, przeżyłam to i wiem, że uda się:) a kuwetę mam jedną, dużą, na upartego nawet oba na raz sie zmieszczą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie miałam ciebie pytać Zuuziku o kuwetę dla dwóch, koty się godzą w jednej? Czy miałaś szczęście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×