Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Bondi, póki co ...nie jestem zarejestrowana na garnku, podszywam się pod koleżanke przy logowaniu :) Juz po prostu nie mam czasu na garnkowanie. Moze kiesdyś sie poprawię :( A teraz zmykam na swój film "Czas honoru" Papatki i buziole dla Wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak nie jadłam nigdy karpia po żydowsku to się nie znam:P ale po co pieczywo w ogóle;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D hi hi Zuzik - ja to znam - tak siew dzieciństwie tym żurkiem z grzybami obżerałam że chlupało mi w brzuchu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tego karpika jada sie tylko z chałką albo bez niczego Zuziku - taki zwyczaj żydowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ziemniaki też pewnie nie znalazłabym miejsca:P chociaż wiem, że niektórzy nie mogą obejść się bez pieczywa np. do zupy - mój m tak ma, a ja nie:P Poetko hehe podszywaczko;) papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko makówi/makiełki to mak przyrządzany jak do makowca, przekładany w salaterce albo z koniecznie własnoręcznie robionym makaronem grubo krojonym, albo (jak robiła moja babcia) z bułką paryską moczoną w mleku, pyyyyycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do karpika po żydowsku tylko chała!!!! ale taka prawdziwa, dobrze wyrośnięta, bez lukru - czasem takie gnieciuchy serwują :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śląskie makówki Poetko to cudowny deser słodki: mak z bakaliami, mokry od mleka, pachnący migdałami i wanilią, gęsty. Zalewa się nim sucharki, lub chałkę, lub inne białe pieczywo - i odstawia na pare godzin. Po schłodzeniu nakłada się na talerzyki i podjada widelczykiem - smakuje cudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! O! O! Zuziku - dokładnie - do makówek paryska bułka lub chałka właśnie ale taka przaśna jak mówi Bechmootek - nie daj boze lukrowana a ja zwykle robie z sucharków tych dietetycznych bezcukrowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku a ja znam tylko chałkę z kruszonką, u nas nie ma z lukrem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, nie moge sie od was oderwac i od tych Waszych wigilijnych tradycji. Bosko!!!!!!!!! Bondi -----bombki śliczne...ale ta ręczna najpiękniejsza :) Jestes bardzo szlachetna. A.....wszystkie jesteście wspaniałe. Cieszę się, ze mogę obcowac z "takimi gościubami" :D. Już mnie nie ma, paaaaaaaaaaaaaaaaaa👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama od wieków chce wprowadzić na wigilię kluski z makiem :-), czyli makówki. Nie przyjęło się......:-p - tak miała w domu, raz tylko zrobiła. Ale gdy zjemy 3 rodzaje barszczów z uszkami, kapustę, groch. grzyby. niektórzy pierogi. Ziemniaki też są choć nie wiem po co :-O. No i jeszcze karpie!!!! To kto ma siłę na jakieś kluski z makiem lub makówki :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku czy sucharki też trzeba moczyć w mleku, nigdy nie robiłam makówek, nie ma takiego zwyczaju. Pracowałam z chłopakiem, który jest wyznania prawosławnego i niego robili kutię. Próbowałam kiedyś zrobić ale nie wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyłka! Kluski z makim prawie jak makówki! Tak robione, tyle ze do maku dodawało się łazanki lub makaron, takie grube wstązki, tak było na Podhalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziku, tylko chałka z kruszonką. Ale już spotkałam się z takimi gniotami a' la chałka z lukrem ble....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi - jak robie z sucharkami to nie żałuje mleka i masa makowa jest całkiem płynna - bez obaw suchary wchłaniają całe mleko i pięknie się na talerzyku trzymaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi :-), raz z synową zrobiłyśmy kutię. Wyszło nam tego prawie miednica :-D. Dobre było, bo włożyłyśmy do niej najlepsze surowce i serce! Ale tego można zjeść naparstek, stało, stało i...poszło w bekę :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to u nas jeszcze nie wpadli na pomysł takiej profancji chałki;) wracając na chwilkę jeszcze do makówek, moja babcia roiła wyłącznie z bułką paryską, moja teściowa i mama robią z makaronem, ale ta babcina była najlepsza, ale odkąd babci zabrakło nigdy takich makówek już nie jadłam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku - kluski z makiem nie mają nic wspólnego z makówkami Jadłam kiedyś na dolnym śląsku mak z malusienkimi ciasteczkami - nie wiem jak sie to nazywało - ale te ciasteczka dosłownie pływały w gęstym maku tak jak grzanki w zupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - u mnie chałka jest tylko rumiana smarowana jajeczkiem bez żadnej posypki, kruszonki ani lukru - po prostu piękna rumiana maslana bułka pieczona w ksztalcie warkocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku to co jadłaś z tymi ciasteczkami to pewnie była zupa makowa, u mojej babci od strony mamy (pochodziła z Litwy) właśnie buła taka zupa z kulkami drożdżowymi, ale dla mnie nie do przyjęcia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to Zuziku też nie smakowało - nie chciałam gospodarzom przykrości robić ale wtedy tęskniłam do makowek albo hociażby do klusek z makiem (u nas to tak jak łazanki tyle że z makiem) A była to właśnie Rodzina z Litwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki dziewczynki, oddalam się poczytam troszkę książkę w formie kodeksu;) trzymajcie się cieplutko mimo mrozu, śniegu, deszczu... całuję całą paczkę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co kraj to obyczaj;) kluski z makiem, mak z bułą, zupa makowa, a moja koleżaka robi pierogi z makiem, do wyboru do koloru, a później... hehe lepiej nie mówić;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o zupie makowej to już nic nie słyszałam. Terterku, wiem ze makówki to nie to co kluski z makiem ( tak ze słyszenia :-D) ale mak z tego co słyszałam i piszecie robi się tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie z wigilii lubię wszystkie dania, byle nie słodkie :-), najmniej pasjonuję się pierogami. A w naszym rejonie robią jeszcze gołąbki z kaszą gryczaną w sosie grzybowym. Pewnie dobre ale mogą być w inny czas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D ale sie obśmiałam z tego ...."a później... hehe lepiej nie mówić " to Ci sie udało Zuziku no a jakby sie tak zejść z tymi potrawami to dostałybyśmy zawrotu głowy :D:D:D co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×