Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafar z lampką

Ludzie ze wsi, co myślicie o ludziach z miast ?

Polecane posty

Gość rogvfnj
ludzie ze wsi po pierwsze - sa leniwi nic im sie nie oplaca, chcieli by dostawac kase za darmo.w miescie zeby cos miec musisz pracowac. po drugie- ciagle cos maja do miastowych , wysmiewaja ich i maja kompleksy na punkcie swojego pochodzenia. po trzecie- czesto sa uwiezieni w swoim domu nigdzie sie nie ruszaja poza swoja wies, wiec innego swiata nie znaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wicuś Trzepałkiewicz
szkoda, że nikt do tej pory nie przeliczył ile i jaką kwotę ludzie mieszkający na wsi wydają na żywność a sprawa jest prosta : jajka prosto od kury z podwórka , sałata i rzodkiewka oraz ogórek i cebula oraz czosnek, fasola i bób , długo można wymieniać tę zieleninę z własnego ogródka , oprócz tego hodowla kur i indyków oraz królików kogo w mieście stać na takie możliwości , mieszczuch za każdą pietruszkę musi zapłacić a za pasztet zapłaci fortunę gdyby nie Wieś to każdy mieszczuch zdechnie z głodu a z braku zieleniny to choroby się nabawi , tylko mieszczuchy dzięki produkcji wsi jeszcze jakoś tam funkcjonujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahax2
Tiaaa, bo jaja i fasola są droooogie w chuj :D Poza tym ja w mieści mieszkam i mamy wlasna dzialke na obrzeżasz miasta z ogrodkiem, gdzie tez mamy warzywa, a nawet trochę zimniakow więc ocb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahax2
"a za pasztet zapłaci fortunę" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogvfnj
wiec o to chodzi ze ludzie ze wsi moga sie wyzywic za friko . tylko nie chca. wciaz narzekaja ze im zle. w miescie musisz pracowac aby kupic cokolwiek, chocby szczypiorek-musisz zaplacic. na wsi bez wiekszej kasy przezyjesz. w miescie nie. do tego czynsz comiesieczny..itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wicuś Trzepałkiewicz
śmiej się ale czy za prawdziwy pasztet pieczony z dziczyzny jesteś skłonny zapłacić 50 zł. za kilogram zamiast w sklepie Biedronki 23 zł. za kilogram, pomyśl chwilę nad jakością a może czym droższe i polskie to lepsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wicuś Trzepałkiewicz
najbardziej idealny układ po 'Polsku' polecam, miej kawałek swojego ogródka, posiej trochę piertuszki i koperku i rzeżuchy oraz groch przy ogrodzeniu , własny szczypiorek i własny koper niech cieszy , wystarczy posiać i chcieć posiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pojęcie wsi
mnie przeraża Ludzie czy Wy myślicie że tak jest jak kiedyś było? Teraz na całą wieś można spotkać jedną krowę. Nie chodzi o lenistwo ale o to że takie drobne gospodarstwa nie mogą liczyć na zyski a jedynie na straty Każdy woli iść do pracy niż udawać wielkiego rolnika na 1 ha pola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam od 5 llat
no jasne. nie oplaca sie trzymac kur, krowy, swini, posadzic w ogrodzie marchew, buraki? zrobic sobie prawdziwe maslo, smietane, pasztet?? A kiedys sie oplacalo? leniwi sa i tyle. ludzie w miastach kupuja sobie dzialki i sadza pietruszke aby miec swoja a ze wsi wola kupic. byle gowno pelne chemi . ich wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chlop to glupi jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te autor
znam od 5 llat-----------popieram dobrze piszesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ci z miasta takich
warunkow nie maja. Nie kupia sobie krowy i nie zrobia masla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Wy myślicie
że na wsi każdy ma pole???????? W jakim Wy wieku żyjecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JABEEEN
mam kuzynke na wsi. Ciagle narzeka ze kasy nie ma. Szlag mnie trafia jak jej slucham. Ma kury,krowy, ma pole, wszystkie warzywa swoje, maslo smietane jajka swoje, z glodu nie umrze a placze bo kasy malo i malo, a co ja mam powiedziec. Ja musze wszystko kupic! wszystko. i musze miec na to pieniadze. musze tez zaplacic czynsz 450 zl co miesiac...ona przezyje miesiac bez pieniedzy. ja bym zdechla z glodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhbjbyuvgvhbj
a co Wy myślicie że na wsi każdy ma pole???????? W jakim Wy wieku żyjecie??? jak to mieszka na wsi i nic nie ma? to tylko wspolczuc................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ja pindole
a kury krowy są za darmo????? Czy na wsi ludzie nie płacą rachunków? Płacą większe niż w miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oikoip
ja pindole- nie pezsadzaj. maja lepsze warunki bez porownania. zawsze moga do miasta pojechac i zarobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeeeeeeeeeeeebele
A W MIESCIE CO MASZ ZA DARMO/??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - nie idę spać
z Wami się rozmawiać nie da Zapraszam do siebie Chętnie pochwalę się tym co mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jestes z miasta czy ze wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - nie idę spać
miasteczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie jak
myślicie, że na wsi każdy ma krowę i własne mleko, masło...czy własne świnie, to się mylicie :D Rzadko kto już ma prawdziwe gospodarstwo, z którego można wyżyć.. a mając duże gospodarstwo też ludzie płacą spore rachunki. No a mały ogrodek z koperkiem to i w mieście można mieć. Dzisiaj na wsi już nie ma tak, że każdy żyje z plonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahx2
Nie jadam pasztetów pieczonych z dziczyzny , a na pewno nie kilogramami :D więc jakoś te ceny mnie nie porażają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam i kury gęsi sam uprawiam pewniej ze taniej kupić ale bez chemii nasiona droższe sa od wyrośniętych woda jak jest susza no i trzeba plewić 2 hektary ziemi juz z 1,5 ara posiałem ziemniaków wczesnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32sadazda
nie wiem na jakich wsiach bywacie i w jakich misatach że wam tak ludzie nie odpowiadają, mieszkam w mieście a na wsi mam działkę i ludzie ze wsi są tam bardzo mili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia00
" ona przezyje miesiac bez pieniedzy. ja bym zdechla z glodu." Ja tez mieszkam na wsi i zapewniam cie że nie da sie przezyc bez pieniedzy. Rolnik z prawdziwego zdarzenia , taki co ma kilkadziesiąt ha ziemi, dotacje z UE, taki i kasę ma wiec go to nie dotyczy a taki co tylko mieszka na wsi i ma ten ogórdek z koperkiem i ziemniaczkami to naprawdę jest moze jakaś tam podpora ale bardzo niewielka Mam troche warzyw z ogródka ale tylko na lato, na zimę musze normalnie kupiś w hurtowni, ziemniaki kupuję od rolnika, swoje mam tylko na lato, zrobię sobie troche przetworów na zimę z tego co mi w ogródku urośnie, jakies sałatki, ogórki kiszone, kompoty, dżemy, bo mam tez drzewa owocowe - i to jest wszystko. To naprawdę są grosze, te których nie wydam na te warzywka itp A co do opłat....to mam ich od groma. Duzy dom, to za sam prąd płace kupę kasy bo w domu dwa kompy, 3 telewizory i wiele innych sprzetów, latem muszę uruchamiac bojler zeby mieć ciepła wodę w kranach to już wogóle az nie chce myslec o tych rachunkach (kolega co mieszka w bloku płaci ok 70 zł za prad, ostatnio sie zgadało, aż sie zapieniłam jak zdałam sobie sprawę że ja z 4 razy tyle). Ponadto internet najdroższy bo żadne radiówki nie mają zasiegu, 4 komórki w domu a tel stacjonarny musze trzymac i opłacac żeby net był, , co kwartał płace podatek od nieruchomości za dom plus za działke 66 arów, co miesiac butla gazu, szambo teraz to juz wogóle kosmos, bo ledwo po wybraniu za chwilę pełne bo woda z ziemi nachodzi po tych roztopach a każde wybranie 50 zł, do tego kominiarz bierze opłaty, ubezpieczenie domu, no i najwieksza "kobyła" to opał na zimę. Potrzebuję ok 5 ton węgla po 7 stów i drzewa to ile sie da, bo po prostu nie ma za duża, a drzewo tez nie tanie.... Wypisałam tylko te rzeczy które musze a jeszcze jest mnustwo wydatkow z jakimis naprawami, remontami przy domu, jakies ulepszenia, trawniczki, kwiatki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ma swoje mleko, jaja od kur i mięso od świń" - chyba się urwaliście z kosmosu..alebo ostatni raz na wsi byliście 40 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nasz we wiosce to som przynajmniej zabawy w remizji a nie takie jakeś kluby co u wasz. I dziewuchy dorodne i pole Edkowe zara za tańcbudom że można pójść podupcyć. My jesteśma panami życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój kum z sonsiedniej wioski to cale trzode zaprzedał. I ciongnik z rozrzutnikiem także samo. Wszystko zaprzedał i w mieście firmem łotwarł. I tera wielke miastuchy dla Pana ze wsi pracujo a jaśniepan tylko doglonda biznensa. I sie cieszy miastowa że ma robote. Zara przyjde bo mie sie chiba kłos w kaleson zaplątał . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×