Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

oj mi sie tez nie chce do sklepu ruszyc:))truskawek w domku nie mam,ale moze mama z dzialki troszke przywiezie i podjemy sobie:))lody waniliowe tez mam w zamrazalniku....moze sobie jakos zmiksuje:)) a pierogi chodza za mna dluuuugi czas i czekam do 3 lipca,bo mam zamowione,najlepsze na swiecie i pod sloncem:)) wlasnie zrobilam sobie rosolek amino,bo sama nie wiem na co amm chec....mam bigos,ale juz 3 dzien go jem:))udka pieczone....ale nie mam opcji...kurcze jak mnie smaki najda to sama mam siebie dosyc i czasem az sie mi ryczy ze nie wiem na co mam ochote:)) a na kolacje zrobie salatke z pomidorkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewuszki okrutne jesteście!!!!!!!!!!!!! 😭 truskaweczki z ogrodka, pierogi ruskie, bigosik,....... same specjaly z Polski, zaraz będę plakać, a buuuuuuuuuuu....... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny ale macie smaki :) ja dziś na obiad mam zupę pieczarkową i smażony kalafior z młodymi ziemniaczkami :) w ogóle tak się zawiodłam, czekam cały dzień na mój kochany wózek a tu dostałam maila, że nie mają mojego koloru..... dostawę mają dopiero w czwartek więc muszę jeszcze tyyle czekać.. no ale trudno jeszcze ten tydzień może wytrzymam :) trzymajcie się ciepło, idę zobaczyć co z ziemniaczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kalafiorka tez bym zjadla:)) czytalam na lipcowo sierpniowym ze dziewczyny licytuja sie ktora ma brzucho wieksze:) moge sie zalozyc ze wszystkie pobije obwodem na glowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narobiłyście mi smaka na pierogi więc chyba zadzwonie do mamy żeby mi zrobiła na jutro. ona robi je pyyyyszne:))) naszła mnie też ochota na gołabki wiec chyba zrobie, z młodej kapustki. aż mi slinka cieknie na samą mysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 127:/ na szczescie rosne juz tak 4 cm na miesiac jakos nie widac juz przyrostu u mnie,nagle uroslam w kwietniu,maju i teraz powolutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabciu kochana jesteś...pakuj i slij... :-) a ja mam ostatnio jakiegos takiego lenia do gotowania, dobrze, że macie Wasze mamuski na miejscu, pewnie moja tez by mi dogadzała, no ale nie ma jak, więc zdana na siebie karmie nas szybckimi i latwymi potrawami. Jutro gołabki, to postanowione, bo dzis mi sie nie chcialo do sklepu specjalnie jechać. Zaciekawilyście mnie tymi pomiarami brzuszka, juz idę mierzyc swoj i zaraz zdam Wam relację....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NAGLE MAM ZACHCIOŁKA NA KASZKE MANNE. IDE GOTOWAĆ MLECZKO. AZ KAROLINKA SIĘ UCIESZYŁA BO DAŁA KOPNIKA OPTYMIZMU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie po wielkim truskawkowym obżarstwie brzuchol mierzy 108 cm:) aż dziw, że tylko tyle jak "mały" prawie 3 kilo waży:) Muszę Wam powiedzieć, że jestem szczęściara bo mam blisko mame, która dogadza na całego. Właśnie zrobiła przepyszne spaghetti wiec lece posmakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na czas ciazy i macierzyńskiego przeprowadzilam sie z mezem do mamy.Zostala sama na 3 pokojach,no nie sama bo z kotem i psem:)) i moja kochana siostrunia byla u mamy czestym gosciem na weekendy....mama ma dochodu cos okolo 2000 netto i po oplatach zostawalo jej 1200zeta na zycie,powiecie duzo jak na jedna osobe,racja,pod warunkiem ze co tydzien na weekend nie przyjezdza niepracujaca coreczka z facetem ktory duzo jje,glownie miesa i kielbasy i rocznym synkiem.Cale 1200 przez miesiac szlo jedzenie.Teraz gdy sie przenieslismy mama daje na jedzenie 500 zl,bo kotka i psa w tym utrzymuje,my dajemy drugie tyle i jakos dziwnym trafem mamie kasa zostaje i kobita sie cieszy,a glodem nie przymieramy:))Siostrunia juz tak czesto nie przyjezdza....choc dla mnie i tak co tydzien jak wpada na zakupy to jest zdecydowanie za czesto,bo sa strasznie halasliwymi ludzmi,z reszta nie raz wam o nich pisalam... Moni-a ostatnio z mama leniuchy w kuchni jestesmy i na obiad truskawki wcinamy,zero weny na gotowanie:))dla meza jakies ziemniaczki wstawiam o 15 bo on kartoflany i juz rodzinka szczesliwa:)) a ja wlasnie truskaweczki z dzialki wcinam:))salatka z pomidorow juz za mna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zjadłam kaszke manne, pozmywałam po objedzie bo wcześniej nie miałam do tego weny a teraz ide lac sobie wode do wanny i urzadze sobie relaksik. wyczytałam że taki zabieg pomaga w skórczu łydek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam kto by na takie szczegoly zwracal uwage:))w koncu jak to maz mi mowi: tobie juz wszystko wypada:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez straszliwy przemiał na truskawki, zjadam je w takich ilościach,że nie wiem , gdzie to się mieści!!! :) A na obiadek miałam fasolkę po bretońsku, chodziła za mną od kilku dni i dziś wreszcie sobie ugotowałam, a jak się nią obżarłam :O wstyd przyznac ;) Jak zmierzę brzusio to też napiszę ile mierzy :) Jutro wizytka u gina, już nie mogę się doczekac , co u mojego Maleństwa :) Napiszę jutro :) Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam wogólwesa piękne kołysanki. a te dzieci? sama słodycz. ja prawie co wieczór słuchamkołysanek z płyty. może dzięki temu niunia bedzie lepiej usypiała jak już bedzie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina..super jest ten twoj blog..ja prowadze podobny-ale pamietnik.tydzien po tygodniu. Dzis nie moglam sie obudzic, jakos tak szaro i ponuro sie zrobilo..poza tym milam jakies dziwne sny wgole to mi sie snilo ze rodze.. ze jestem w 32 tygodniu i lekarz mowil ze to odpowiedni czas na urodzenie-a ja nie mialam zadnych skurczy-nic i tak parlam na sile,az w koncu chyba zrezygnowalam..straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia co za kołysanki masz dla dzidzi, próbuję cos znaleźć, ale nie bardzo wiem, co może sodobac sie takiemu maleństwu, a słyszalam, ze fajnie nawet sluchawki do brzuszka przykładać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusienka... :-) takie dziwne cny w ciąży, zwłaszcza na tym etapie to norma, musimy sie przygotować na jeszcze dziwniejsze :-) ale z tym rodzeniem to wstrzymaj sie jeszcze kapkę .... A propos.... 100 cm w brzuszku mam, toż ja za 2 miesiące kolos będę !!!! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny U mnie też wczoraj były truskawki w wydaniu z serem białym, śmietana i cukrem. Jestem tez roztargniona, spiąca i leniwa :) Siedzę już w domu, do pracy nie chodze. Julciu, skurcze to nastepstwo braku w organizmie takiech składników jak magnez i potas. Codzienne zjedzenie banana czy dwóch i wypicia 2 szklanek kakao powinny załatwić sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny U mnie też wczoraj były truskawki w wydaniu z serem białym, śmietana i cukrem. Jestem tez roztargniona, spiąca i leniwa :) Siedzę już w domu, do pracy nie chodze. Julciu, skurcze to nastepstwo braku w organizmie takiech składników jak magnez i potas. Codzienne zjedzenie banana czy dwóch i wypicia 2 szklanek kakao powinny załatwić sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dzisiaj pol nocy nie przespalam bo bolal nie brzuch. ale teraz jest juz lepiej. jutro ide do lekarza to zobaczymy co sie dzieje. mam nadzieje ze wszystko wpożądku. ide sie polozyc troche moze usne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni ja kupiłam kiedś gazete jeszcze na poczatku ciazy MAMO TO JA i tam była płytka. dzisiaj rano zrobiłam gołabki a potem tak mi się zachciało spac że myslałam że padne na stojąco. niedawno się obudziłam. jestem taka rozbita że masakra. ale to pewnie przez te nieprzespane nocki których powodem sa skurcze łydek. Magnez jem i banany tez i to od dobrych dwóch miesięcy i nic. teraz mam zwiększąną dawke od 2dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kołyska-polecam
Kochane moje maleństwo już wyrosło polecam Wam kołyskę - super sprawa, naprawde bedziecie zadowolone z tego wynalazku, mam już trójke dzieci i dopiero przy 3 natrafiłam na ten produkt - sprawdza się idealnie, maleństwo w normalnym łóżeczku się gubi http://www.allegro.pl/item1093294579_kolyska_simplicity_4w1_gwarancja_lozeczko_pilot.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki? jest tam kto? mam nadzieję że czujecie się dobrze? chyba nikt nie ma za bardzo ochoty na pisanie. ja tez dopiero co. pół dnia przekimałam. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wyspana juz jestem teraz pewnie w nocy nie bede mogla spac bo pol dnia przespalam ale troche lepiej sie czuje. a propo obwodu pasa to u mnie jest 112cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×