Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

Ania ja kupiłam takie ćwiczenia do jogi: http://www.allegro.pl/item1073409337_joga_w_czasie_ciazy_i_po_porodzie_dvd.html dziś ją dostałam i trochę już obejrzałam ale nie wiem czy dziś zacznę ćwiczyć bo przy tym upale jestem strasznie słaba.. ale jeszcze zobaczę wieczorem. Ania ja kupiłam wkłady poporodowe firmy Hartman i z tej samej firmy podkłady na łóżko/ do przewijania. Te są droższe od belli ale 100 razy lepsze tzn tak mi się wydaje, w szkole rodzenia je oglądałam przed zakupem i zdecydowanie mnie przekonały :) Powiem wam, że jestem strasznie wściekła na ten sklep w którym zamówiłam ten wózek bo dalej go nie mam :/ dziś mi odpisali, że nie mieli tego koloru co zamówiłam więc oni zamówili u producenta.. a tam wyszła jakaś pomyłka i przysłali im sam fotelik, więc dziś dopiero sprawa się wyjaśniła i jutro mają dowieść resztę.. więc u mnie będzie najprawdopodobniej dopiero we wtorek :/ kurde no, pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło na allegro i jestem taka zła, że to akurat z moim ukochanym wózkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve-to jak dlugo juz czekasz na wozeczek?znajac mnie juz bym awanture robila i zadala zwrotu kasy...albo co najmniej jakiegos upustu,ale to ja:)) Wlasnie zjedlismy arbuza:))wzielam 4 kg i we trojke z moja mama opanowalismy:)) moj maz dostal brzucho taki duzy jak ja:))A to wszystko dlatego ze wrocilismy od doktorka:))malutka ma wedlug jego usg 2470g,czyli przez miesiac utyla ponad kilogram....troszke mi to dziwne,bo mialam 9 dni temu usg na kase chorych i miala 2 kg....ale rozne maszyny,rozne wymiary.generalnie dalej jest o tydzien w przod.Podczas badania kopala doktorka po palcach a w trakcie usg walnela takiego kopala w glowice ze mina lekarza byla bezcenna:)) na 24/25.07 umowilam sie z doktorkiem na usg w szpitalu i wtedy dokladnie pomierzy nam mala i nagra ostatnia plytke...od polowy sierpnia doktorek idzie na urlop i jakos mi smutno,bo wiem zze pewnie nie trafie na jego dyzur jak bede rodzic:(a bardzo bym tego chciala.W ogole to tak sie usmialam,ze az brzucho rozbolalo.Pytalam lekarza czy m oge sobie w jeziorku poplywac,pytal w jakim:))glebokim czy plytkim:))zalecal plywanie w kole(tylko gdzie ja takie kolo znajde)lub rekawkach:))a najlepiej w brodziku:))hihihi a na powaznie to nie widzi przeciwwskazan,byle nie plywac wyczynowo,na glebiznie no i do utraty tchu a najwazniejsze to uwazac na wegorze:))zeby nigdzie nie wplynely:))fajny ten moj prywatny doktorek,szkoda ze na kase chorych nie ma takich lekarzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve oj biedna Ty z tym wózeczkiem jesteś :-) Widzicie to nie takie złe, że kupujemy wszystko jakis czas przed urodzeniem, bo zawsze mozna w razie czego poczekać. Jestem pewna, że Ci ten wózek przywiozą także Kochana nie martw sie, jestes z nimi w stałym kontakcie co oznacza, że powaznie podchodzą do klienta. Mamę prosilam, żeby w aptece spytała jakie podklady sa najlepsze i takie kupiła, więc zobaczymy jakie tu do mnie dotra. Wiem, że w szpitalu dadza mi ile chcę tych podkladów bez problemu, ale w razie jakbym musiała w domku też uzyć to będe miała zapas no i za namowa Katarinki kupiłam też 2 pary majteczek, choc też dają, ale faktycznie zawsze lepiej mieć swoje. Wyobraźcie sobie, że kuzynke męża wypuścili ze szpitala na 3ci dzień po cesarce, byleby przez weekend nie trzymać w szpitalu szooook a ona nadal źle sie czuła,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke mnie przeraza co piszesz o kuzynce...przeciez to jeszcze swieza rana....ale kurna co tam wszystko dla oszczednosci....nie wiem jakie sa standarty przy cesarce,ale na 3 dobe to po SN wypuszczaja a nie po CC.Czesto tez spotyka sie ze faktycznie wypuszczaja np w piatek, ale wypis daja z data poniedzialkowa by zarobic na weekendzie,przeciez NFz zaplaci....albo jak moja siostra byla po termin ie,to mimo ze chodzila z domu na ktg,to i tak byla juz pacjentka przyjeta na oddzial.... Mam nadzieje,ze ma kto pomoc kuzynce,bo musi jej byc strasznie ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabcia, faktycznie niezły kawalarz z tego Twojego ginka :-) a co do wagi to juz sama nie wiem, slyszalam, ze odchylenie może byc nawet o pół kilo, no ale przy 2 kg to jednak dużo, bo myslę, ze dziecko przez 9 dni to raczej nie przytyje więcej niż 250-300 gram, ale specjalistka nie jestem. Wiem jedno na pewno.... te upały mnie wykończą, najlepiej lubie poranki i wieczory, chodze późno spać, więc jeszcze wykorzystuję troche to nocne powietrze.... dobrze, ze mężu kupił 2 wentylatory wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabciu masz racje, to przerażające, ale ona w tym szoku, nawet sie nie opierala, a do tych uleglych nie należy , hihi..... no ale co zrobic, każą wyjść to wychodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje,ze jednak sprawdzi sie przyslowie nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo i w domu dojdzie szybciej do siebie niz w szpitalu...jednak nie ma to jak swoje osobiste lozeczko,podusia:)) Najbardziej sie kieruje miesiecznym przyrostem malej,1100gram....to calkiem sporo. Pomiary tez na 2 roznych urzadzeniach byly,wiec tym bardziej trzeba wziac na to wszystko poprawke.najwazniejsze ze mala zdrowa no i ruchliwa:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni-a wiesz ze ja wczoraj,jak bylo o wiele cieplej czulam sie lepiej niz dzis,normalnie jakby mi kto nogi powiazal dzisiaj i zacisk na pluca zalozyl:))do tego zaczelam puchnac....serdelek bede i tyle:))brakuje mi jakichs ogromniastych spodni,ktore nie beda mnie tak grzaly w brzucho i opinaly...bo do tej pory chodze w spodniach nieciazowych,tylko wiekszych i pasie ,ale on jest tak sztuczny i nieprzewiewny ze az wstyd tak mi pot po tylku leci....a jeszcze niedawno sie dopinalam w portale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabciu ja mam 2 pary jeansów ciążowych z H&M i jedne materialowe no i te spodnie sa boskie, sliczne i mega wygodne, ale i tak w taki upal to chodze w leginsach i tunikach, bo mam tego calkiem sporo, przed ciążą chowalam w nich boczki, a teraz brzusio :-) A te spodnie z H&M to nawet mysle, że wykorzystam dlugi czas po porodzie, nawet w zimie przecież fajnie ogrzewaja nereczki, a kto pod swetrem będzie widzial, że to ciążówki , no chyba, ze tak zabójczo schudnę na tej diecie matki karmiącej, hihi... ale nie liczę specjalnie na to. Dziś pochwale się Wam, kupilam mnóstwo owoców, w tym mój ukochany , umilowany agrest i porzeczkę, zgagę miałam po tym niesamowitą, a bylo tak pyszne, że mniam, mniam mniam..... az mi ślinka leci do teraz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ODNOŚNIE TEGO USG. TO TEZ MAM WĄTPLIWOŚCI CO DO DOKŁADNOŚCI. KUZYNKA MĘŻA NIEDAWNO RODZIŁA. MIAŁ BYĆ KOLOS TZN. OK. 4 KILO A MIAL ZALEDWIE 3. ALE CO TAM, ONA JEST JUŻ CHOCIAZ PO. MAŁY MA TERAZ DOBRY MIESIAC. FAJNY BYLE TYLKO NIE TE KOLKI. ONA KARMI PIERSIA I WYDAJE MI SIE ŻE ZA DUŻO FOLGUJE SOBIE Z PAPU. NO ALE PRZECIEZ NIE BEDE JEJ RZĄDZIŁA. JA MAM TYLKO NADZIEJE ŻE MOJ SKARBEK BĘDZIE TAKI JAK PIERWSZY. JEDZEMIE SPANIE, JEDZENIE SPANIE I TAK W KÓŁKO. ZNAJOMI MÓWIĄ ZE JAK JEDNO ANIOŁEK TO DRUGIE DIABEŁEK. ZOBACZYMY:) POBOLEWA MNIE COSIK BRZUCHOLEK. MAM NADZIEJE ŻE TO TYLKO PRZEJEDZENIE PO IMIENINACH U MAMCI. TŁUMACZE MOJEMU BRZUCHOLKOWI ŻA MÓSIMY POCZEKAĆ NA TATUSIA KTORY W TRASIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julciu Kochana u mojej szwagierki to sie sprawdzilo, ale mysle, ze nie ma reguly. A może Kochana zrobilabyś sobie stopke choc z datą porodu i placia maluszka :-) byłoby fajnie, bo zawsze się zastanawiam kiedy Ty masz termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AZ WSTYD ALE NIE WIEM JAK SIE WPISUJE. NAPISZE CHOCIAŻ ŻE PŁEĆ TO DZIEWCZYNKA TERMIN MAM NA 20 SIERPNIA A JA MAM 26 LAT:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia to żaden wstyd, ja tez nie umialam tego zrobic i pytalam.... Na gorze strony (po prawej) masz moje konto, wchodzisz w to, a nast. w tabelce stopka, wpisujesz to na co masz ochotę, ja np. mam tydz. i dzien ciąży więc aktualizuję codziennie, ale Ty możesz wpisac co chcesz, powodzenia :-) aha.... widze , że u nas dużo dziewczynek :-) kobiety góóóóórą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mialam przejscia... We wtorek poszlam do pracy i zaczely mnie lapac skurcze bolesne, zaczelam sie pocic,wiec pojechalam do szpitala zobaczyc co sie dzieje. Potem skurcze byly juz nawet co 5 min,a mala sie caly czas wiercila.. Juz myslama ze zaczne tam rodzin ale szyjka na szczescie zamknieta. Podlaczyli mnie pod ktg i niby wsystko ok..dostalam zastrzyk w tylek wrazie gdyby mama miala sie wczesniej urodzic na szybszy wzrost jej pluc. Musialm zostac w tym szpitalu 2 dni na obserwacje..wieczorem umieralam z bolu krzyza,dali mi paracetamol to mi przeszlo..i tak do dzis jakby nie boli,wyszlam rano ze szpitala, ale czesto mam takie twardnienia brzucha-zwlaszcza jak chodze. Dostalam zwolnienie i siedze w domu... heh Jakbym miala rodzic to nic nie mam dla dzidizi-NIC! Dlatego dzis zamowilam polowe rzeczy a reszte kupie w sobote i bede chociaz spokojna. Do terminu jescze 48 dni wiec mam nadzieje ze dotrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moni-juz teraz to chyba w niczym nam do konca wygodnie nie bedzie....zwlaszcza ze na niedziele zapowiadaja 32 stopnie!!!!o zgrozo!!! ja juz zapowiedzialam rodzince,ze caly dzien nad jeziorem spedzamy,grila w samochod,lezaczki,pies na doczepke i heja:)) Julcia-widze ze masz ten sam termin co ja:))ciekawe ktora panna postanowi pierwsza wyjsc:)moja czy twoja:)) Nusienka,no to ladnie sie bidulko wystraszylas,mam nadzieje ze juz sie wszystko uspokoi,dobrze ze dostalas zastrzyk dla malej,teraz nawet gdyby cos niedobrego sie przydarzylo,to wiesz ze plucka beda lepiej przygotowane i mala da rade.widzisz,mam wrazenie ze to pakowanie torby i robienie wyprawki duzo wczesniej ma jakis sens,chociaz dlatego,ze po takim wyskoku,nie musisz sie denerwowac ze dla malenstwa nic nie mazsz.bo pewnie to tez cie dodatkowo zestresowalo na maksa.trzymaj sie kochana cieplutki i nogi zaciskaj,jeszcze troszke czasu niech malenstwo posiedzi sobie w wygodnym brzuszku u mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj postanowiłam wkońcu wziąść się za pranie rzeczy dla Małego. Więc zrobiłam jedno pranie i zajęło mi całą suszarkę. Wyniosłam do sąsiadki na balkon (sama nie mam niestety) bo u mnie by schło dwa dni a koty by sie przebierały w nowe fatałaszki zanim by wyschły... ALe to była dopiero 1/4.... Dlatego dzisiaj prałam przez całą noc i zaraz jadę do rodziców to wywiesić. No i jeszcze mi zostaną dwie reklamówki. Ale nakupowałam! Eveve ja kupiłam dokładnie tą samą płytke do jogi co ty nawet u tego samego gościa. Mam ją już od wczoraj w domku bo odbiór był osobisty. Ale powiem Ci, że słabe są te ćwiczenia..:( Na zajęciach miałam dużo lepsze. I łączę sobie je razem. A Tobie radzę się jednak skusic na małą gimnastykę nawet w takim upale. Zobaczysz (nie wiem czy jednych ćwiczeniach czy po kilku) jak będziesz się lepiej czuła :) Co do allegro to nie denerwuj się, każdy może sie pomylić..zwłaszcza w taki upał. Napewno przyslą Ci piękny wózeczek z tym, że trochę później. Nie ma co się stresować bo napewno ten kto zamawiał i nawalił tez ma z tego powodu stresa i pewnie jeszcze opeirdol od swojego szefa :) Więc głowa do góry i cierpliwości :) Żabciu z tego co wiem, to dzieci w tym naszym III trymestrze rosną średnio 200g na tydzień więc przez półtora prawie tygodnia mozliwe, że ok 300g przybrała na wadze Twoja córcia, a sprzęt mógł sie pomylić o te 150g :) Moni w szpitalu to trzeba się o wszystko wykłócać. Wkońcu całe życie płacisz ZUS to ich zasranym obowiązkiem jest stosować się do Twoich próś. Ale to tylko Polska... Julciu oby Twój maluch taki był :) SPanie i jedzenie..kurcze to brzmi jak bajka :) Nusieńko zajrzyj na mojego bloga bo nie chce mi sie tu znowu o tym pisać. Ja tez miałam taką przygodę tyle, że skurcze co minutę :) Polecam Ci 3 razy dziennie Magnez 500 i tyle samo Buscopan. Zerszta napewno ginekolog Ci to zaleci. Wszystko bez recepty w aptece. Do tego codziennie dawka kakao i chociaż jeden banan. Po tym zestawie zobaczysz, że się nie powtórzy na bank!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny ja też kiepsko znoszę te upały, Zabcia podziwiam Cię, że mieścisz się jeszcze w zwykłych spodniach, ja nie dałabym rady a tak jak mówi Moni te ciążowe są mega wygodne, a w domciu to ja chodzę tylko w krótkiej spódnicy żeby było dużo przewiewu :) Kurcze też się zastanawiam ile moja mała już przytyła.. na środę umówię się do mojej lekarki i pooglądam sobie moje maleństwo - tak bardzo lubię oglądać małą na usg :) najchętniej to miałabym to usg w domku i cały czas ją podglądała :) tymczasem idę zrobić pranie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Mamuśki :-) Nusienko, ale sie strachu najadlaś, ale najważniejsze, że już jest lepiej. Moge Cię tylko pocieszyć ( bo podczytuję forum czerwiec/lipiec) że często dziewczyny które borykały sie ze skurczami po 30 tygodniu,bez problemu dochodza do 40tyg. i do tego jeszcze czekają z niecierpliwością teraz na skurcze :-) Swoja droga uważam, że każda z nas powinna ostać ten zastrzyk na płuca maluszka, bo w razie czego dziecko byloby dużo lepiej zabezpieczone. Katarinko.... no wlaśnie ja w Poslce nie rodzę, no ale to nie znaczy, że tutaj będzie tak kolorowo, więc lepiej faktycznie być przygotowaną. Rybciu.... oj... zazdroszczę Ci tej wyprawy nad jeziorko, tak bym sobie pogrillowała, poleżala nad jeziorkiem, ach, tylko sie rozmarzyłam. Dziś w ogóle przez te upały straszna noc miałam, spocona, niewyspana itd. itp. Musze sie Wam pochwalic jeszcze , że chociaż w życiu nic nie wygrałam, to wczoraj spotkala mnie bardzo mila niepsodzianka. Wylosowano mnie w comiesięcznym losowaniu u mojego fryzjera i teraz przez caly lipiec moge chodzic do jednego z ich 5 zakladow nawet codziennie robić cos z wloskami, balejaż, układanie.... Postanowilam wykorzystać na maxa... będe miałam ukladane wloski co 2 dni, a co tam, w końcu jak raz sie dopchalam do wygranej :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina wczoraj skusiłam się na tą jogę :) nawet spoko te ćwiczenia, nie ma rewelacji ale lepsze to niż nic :) Nusienka trzymaj się ciepło i odpoczywaj, musiałaś się nieźle przestraszyć, ja nie wyobrażam sobie jakby mnie teraz jakieś bóle złapały to nie wiem co bym zrobiła, cały dzień siedzę sama w domu bez samochodu, mąż wraca dopiero o 18, nawet boję się myśleć.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve ... ja też dysze jak lokomotywa w tą pogodę...najgorsza jest ta zmiennność ... 2 tygodnie temu w weekend bylo 12stopni, a teraz 40, można fizia dostać. Gdybym tak mogla wybrac termin porodu to bym wybrala początek czerwca, jeszcze cale lato z maluszkiem no i bez brzuszka. A dziś śnilo mi się, że urodzilam chlopca, karmilam go piersią, a potem zostawilam samego w domu na 3godziny , ale ze mnie wyrodna matka :-) Eveve.... zmień stopke Słońce... to juz 32 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni właśnie zmieniam, byłam tylko wskoczyć na wagę żeby zobaczyć czy coś mi przybyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki! mniw cosik pobolewa od wczoraj brzuch i plecy, a poza tym mam straszne upławy. boje sie na maksa. mój lekarz na wczasach a maż w trasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia, a jakby co to daleko masz do szpitala? Zresztą połóż sie i odpoczywaj dziś , może samo minie, a uplawami podobno tak jest, że moga sie zwiększac teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszku mi lepiej ale tylko pod tym wzgledem ze juz tak nie boli bo jesli chodzi o pogode to jestem słaba i ogólnie kaput. na tarasietermometr pokazuje 37 stopni. do szpitala nie mam daleko Moni ale na razie wole go unikać duuużym łukiem;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:)) eve-mieszcze sie bo musze sie miescic:))tak jakos dziwnie uroslam ze wystarczylo zakupic spodnie wieksze niz zawsze,z reszta z ciazowek nie mieli nic ladnego i fajnego,z reszta ja na zwezaki nie moge sobie pozwolic.Swoje portki nosze rozpiete i na to pas,wiec jest troszke cieplo,ale damy rade:))jutro zakupie sobie moja firankowa bluzeczke w orsayu i bede smigala:)) Dzis czuje sie o niebo lepiej niz wczoraj...mam wiecej sily i zapalu,wczoraj to masakra byla. Katarina-mam swiadomosc ze to troszke naciagane taki duzy przyrost w 9 dni,z reszta do tej pory srednio rosla 150 gram na tydzien,a w porownaniu z ubieglym miesiacem ok 1,1 kg przybylo.....w sumie ja tez duzo utylam to moze i mala sie dolozyla? zmykam sledzie na obiad robic:))mniam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Miałam dziś niemiłą przygodę :( Byłam w supermarkecie na zakupach, Bogu dzięki ,że z mężem i zasłabłam. Mimo klimatyzacji. :( Najadłam się strachu konkretnie.... Teraz mam takiego schiza,ze boję się z domu wyjsc :( Pozdrawiam was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana nie martw sie bo ja tez prawie padłam jak byłam u tesciów i teraz szukam po internecie czy to normalne. to pewnie te upały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane,to zapewne pogoda i ucisk malenstwa na przepone mogl troszke dopomoc zaslabnieciu,tak mi sie wydaje.Ogolnie wszedzie jest duszno a nasze szkarby sa juz coraz wyzej i wyzej co dodatkowo nie pomaga w dotlenienie mozgu,nie martwcie sie,tylko dbajcie by zawsze miec obstawe. W niedziele jade nad jeziorko:))juuupi:))bedzie gril,lezaczek w cieniu,czysta woda.......mrrrrrr:))juz sie ciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×