Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

Hej sobotnio Florianka coraz wiekszy Igor :) dobrze ze tak szybko przybiera na wadze bo to znaczy, ze chlop jest zdrowy, a przeciez o to nam chodzi. Julcia tortem prosze sie podzielic jutro!!! Ja podobnie do Ciebie mam "problemy" ze starszym synkiem. Tez chce ciagle uwagi, a ja chce ciagle lezec na kanapie. Najgorsze to gotowanie:( Nusienka i Katarina ja chce rodzic juz, nawet zaraz ;) codziennie wypatruje jakis sladow,czy moze juz by czop wypadl,a tu nic. Zapewne przez to moje naleganie wszystko potoczy sie dluzej i urodze we wrzesniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Florianka..Igor jest cudny!! :) Nazilla.. tez bym juz chciala rodzic,co chwile sprawdzam po toalecie czy przypadkiem ten czop nie wyszedl:P ale musze wytrzymac do przeprowadzki,a narazie jeszcze troche z remontu zostalo.. Znowu leje u nas..ja to mam pecha tu do tej pogody Ide do sklepu i zobie jakas zupke,i kupie chyba tone arbuza bo znowu mi sie chce hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :-) od dzis znow mam neta, ale zanim Ws doczytam mina wieki, zwlaszcza, że mam mnie odwiedzila na tydzień, no i robimy tez pokoj Malej, mebelki juz są . Mam nadzieję, ze u Was wszystko dobrze, ściskam wszystie razem i każdą z osobna, odezwę sie, jak wszystko przeczytam, moc buziakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka,ale dzis fajnie padalo...od razu lepiej jak sie ochlodzilo:)) Dzis ciezki dzien...od 6 nie spie,wczoraj mielismy pewna ciezka sprawe rodzinna do przekazania,musielismy bratu mojego meza odmowic meldunku u nas w mieszkaniu i jakos tak mi zle bylo,mimo ze wiem,ze decyzja byla sluszna.Potrzebuje meldunku,by wziac kredyt na mieszkanie i splate komornika za alimenty,ale jak dla mnie jest osoba nieodpowiedzialna,bo po smierci dziadka okolo rok czasu od naszego wprowadzenia raczyl sie pan wymeldowac od nas i przez ostatni rok nawet nie pomyslal zeby gdziekolwiek sie zameldowac....no coz....... wczoraj poszperalam po necie i tylko sie upewnilam,ze nasza decyzja byla sluszna,mimo ze pewne rozgoryczenie zostaje,bo to rodzina,a poza tym utrudniamy mu troszke droge po ten kredyt....ale ja nie bede ryzykowala. Za to dzisiaj obudzila nas policja....przyszedl sledczy wypytac czy cos slyszelismy w nocy,bo zabili sasiada z klatki obok i lezal pod klatka nagi...moja mama ktora ma sypialnie od tamtej strony nic nie slyszala,a jak policja o 4:30 zaczela dzialac to w ogole nie zajarzyla ze cos sie dzieje,tylko dziwila sie po co tyle policji i na co ogradzaja teren:))no coz moja mamuska juz taka jest jak ja ze spiku wyrwa a poza tym co ja obchodzi...A ja majac pokoj po drugiej stronie,slyszalam w nocy ok 1 jakies tam halasy,ktos glosno gadal,choc myslalam ze to jakies potpite towarzycho z dyskoteki wraca,bo mam za oknem ich trase przelotowa:))a to moglo wszystko isc z domu od tego kolesia,bo na kawalerce mieszkal i mial okna tylko z tej strony...a ze rente wczoraj na dzieciaki dostal,po ich matce to trzeba bylo gardlo przeplukac...od kieliszka nie stronil...w kazdym razie przebojowa noc byla,ludzie z okolicznych blokow w oknach wklejeni zeby podejrzec co i jak...wiecie,ja oczywiscie jestem ciekawskie jajo i jakos widoku krwi sie nie boje,zerknelam sobie,jak go odwrocili brzucha na plecy i moza krwi tam nie bylo...ot jakby sie czlowiek przewrocil tylko. Ale wam zafundowalam opowiesc z krypty:))aaaaa miedzy 18 a 19 jade na usg malutkiej:))jak ja jej dawno nie podgladalam:))ciekawe ile urosla...a od wczoraj tancuje mi po zebrach:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUŻ PO : imię miasto data ur. waga/wzr. imię Sylwia...........Poznań .................01.07.....2590......TOMEK Florianka........WŁOCŁAWEK.........O6.07... .2170....... IGOR PRZED: Sylwia..............Poznań...................31.....07-0 8.........SYNEK Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08..... ... CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08....... ..CÓRKA Katarina...........WARSZAWA...............32.....18-08.... ....SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21- 08. ......CÓRKA Anna 80............Tarnów...................30......23-08........ SYNEK Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08.. ......SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08..... .. XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. .....CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08... .. .CÓRKA Kamilka21.............Malbork................23.....17.09. .......CÓRKA Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08.........SYNUŚ Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08..........CÓRKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc dopisałam się choć nie wiem jak często będę zaglądać - niestety mam ograniczony dostęp do internetu.. Krótko o sobie (a właściwie o ciąży): Poza pierwszym trymestrem, który upłynął pod znakiem senności i mdłości bez żadnych rewelacji. Ani obrzęków ani, zgagi. Aż tu na koniec w 34 tygodniu okazało się, że moja szyjka przedwcześnie dojrzewa i lekarz zabronił mi wykonywania wszelkich prac. A tu jeszcze tyle zostało... Do tej pory zajęci byliśmy remontem i przeprowadzką a kompletowanie wyprawki zostawiłam na ostatni miesiąc. Część rzeczy juz jest, ale spora część jeszcze nie gotowa, trzeba wyprać wszystkie ubranka itp. Dziś korzystając z przyjaznej pogody zabrałam się do prasowania (oczywiście na siedząco-trochę to mało wygodne, ale co zrobić). W poniedziałek chyba wybierzemy się z mężem na wielkie zakupy... No i muszę dokończyć pakowanie torby do szpitala bo ciągle czegoś brakuje... A Wy już jesteście wszystkie spakowane??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Chętnie do Was dołączę i podczytam :) Jest to moja pierwsza ciąża, nie mogę doczekać się rozwiązania, zapewne nadejdzie lada dzień:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusieńko szczerze Ci zazdroszczę tego deszczu. Nie iwesz ile bym dała w tej chwli za brzydką, deszczową pogodę! Ja strasznie sie męcze w te duchoty i upały..:( Moni spoko :) napiszesz więcej jak będziesz miała czas :) Widzę, że na sierpniówkach też Cię nie ma.. Żabciu nie zamierzam Ci doradzać w kwestii meldowania brata ale chcę Ci tylko powiedziec jedną rzecz. Jeśli byłby u was zamedlowany a Ty z jakiegoś względu chciałabys go wymeldować to wtedy składasz do UM wniosek o wymeldowanie w trybie administracyjnym swojego brata, potem zazwyczaj przychodzi dzielnicowy 2,3 razy sprawdzić czy on rzeczywiście z wami nie mieszka i brat zostaje wymeldowany nie uczestnicząc w tym. To takie info jakby co w tej kwestii. Justinee, ja to jestem spakowana od dawna :) W ostatnim czasie dodałam kilka rzeczy i własciwie to juz tylko wrzucę kosmetyki w ostatniej chwili dla siebie. Dobrze jest mieć taką spakowaną torbę wczesniej bo nigdy nie wiadomo co sie może zdarzyć a w pośpiechu już się nie myśli logicznie. Pozatym to takie fajne uczucie, ze wiesz, że dotyczy to Ciebie i że to Ty jedziesz rodzić ;) Mpatkam, witamy i zapraszamy :) Napisz coś o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUŻ PO : imię miasto data ur. waga/wzr. imię Sylwia...........Poznań .................01.07.....2590......TOMEK Florianka........WŁOCŁAWEK.........O6.07... .2170....... IGOR PRZED: Sylwia..............Poznań...................31.....07-0 8.........SYNEK Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08..... ... CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08....... ..CÓRKA Katarina...........WARSZAWA...............32.....18-08... . ....SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21 - 08. ......CÓRKA Anna 80............Tarnów...................30......23-08....... . SYNEK Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08.. ......SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08..... .. XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. .....CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08... .. .CÓRKA Kamilka21.............Malbork................23.....17.09 . .......CÓRKA Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08.........SYNUŚ Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08..........CÓRKA mpatkam...........Wrocław.................27.....08.08.........SYNUŚ Tak więc i ja się dopisałam:) A co o mnie??? Podobnie jak Justinee, pierwsze miesiące, to tylko spanie z małymi przerwami na "wiadereczko".Póżniej długo, długo nie było żadnych dolegliwości.Teraz niestety puchną mi nogi i boli mnie w pachwinach. Mam nadzieję,że już niedługo. Oczywiście już nie mogę doczekać się swojego maleństwa, a termin z usg minął 2 dni temu. No cóż we wtorek idę do lekarza i zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu sie wyspalam :) ale to przez ten brzuch jakis taki sie zrobil mniejszy czy inaczej sie ulozyl, bo nawet wstawac mi latwiej..dziwnie Zarz bede piekla chlebek i reszte dnia chyba sie poobijam:P jak zwykle Maci dla dzieciaczkow smoczki? ja kupila jeden na wszelki wypadek, ale nie chce uzywac.Ktora z was cwiczy miesnie Kegla? ja czasem zapominam,a powinnam bo boje sie popekania.Mialam tez sobie robic taki masaz krocza ale jakos sie nie moge zabrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusieńko, ćwiczenie mięśni przydaje się przede wszystkim do tego aby podczas parć umieć je rozluźnić- bo zazwyczaj przy paciu zaciskamy tez mięśnie kegla i wtedy dzieciaczek nie może wyjść. Czytałam gdzieś nieraz, że ćwiczenie tych mięśni właśnciwie nie ma wpływu na to czy popękasz. Co do smoczka to ja mam jakieś dwa, które dostałam na targach i chyba w jakiejś aptece. NIe zamierzam ich używać bo zawsze lepiej nie. Ale jak będzie taka potrzeba no to wiadomo, nie ma co sie napinać przy swoim. Mpatka, to wychodzi na to, że jednak ten termin z USG to nie jest prawdiłowy. Ja mam na 4 sierpnia z usg a na 17 cz 18 sierpnia z OM. Ciekawe jak to będzie :) Dziewczyny ja dzisiaj przespałam 8 godzin!!! Jest mi nadal duszno i dość ciepło ale udało mi sie wkońcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarino-ja szwagra nie zamelduje,maz tez tak mysli i wlasnie jak ostatnio nie chcial sie wymeldowac to zlozylismy takie pisemko,chyba 10 zeta sie oplaca i sie wystraszyl i moment wymeldowal.Wlasnie przez jego opieszalosc i komornika ktorego ma na karku nie pomozemy mu,naczytalam sie o tym co komornicy maja prawo i jak to wyglada wiec niestety,ale nie ten adres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do smoczkow to kupilam dwa,o roznym ksztalcie,tak na wszelki wypadek,niektore dzieci maja duza potrzebe ssania,tak mi ktos powiedzial i poradzil kupic na wszelki wypadek,to duzo nie kosztuje,a czasem moze oszczedzic nerwow maluszkowi i rodzicom.Dzis mam dasa na meza...popsuł mi rano humor...teraz bedzie pokutowal,a jak:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina ma racje co do mięśni Kegla. Jeśli są w dobrej formie ułatwiają sam porod (dlatego warto ćwiczyć), ale nie wplywaja na rozciąganie tkanek krocza. Tu pomocny będzie wlasnie masaż krocza. Ja niestety czasem zwyczajnie zapominam w ciągu dnia :/ W kwestii smoczków to ja też mam przygotowane dwa na sytuacje awaryjne, które na pewno sie przytrafią. Chyba kazda znajoma mi mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zeżarło mi pół posta :/ Chyba każda znajoma mi mama w końcu się poddała dając dziecku smoczek. Czasami dzieci faktycznie mają bardzo dużą potrzebe ssania. Nawet w łonie matki ssaja kciuk kiedy im smutno (czyli kiedy mama jest przygnębiona). A ostatnio nawet czytałam, że smoczek wraca do łask ponieważ podawany przed i w trakcie snu zapobiega wystąpieniu zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej. Dzisiaj miałam bardzo senny dzień. Pewnie przez pogode bo za oknem pada cały czas. Do południa świętowaliśmy z mężem rocznice ślubu a od 16, od kiedy jest w pracy zaliczyłam juz dwie drzemki. A teraz już czas położyć się spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Dzisiaj Łukasz wrócił do pracy a ja po raz pierwszy zostałam z Małym sama. Tak się tego bałam, że wczoraj cały wieczór przepłakałam. Wydawało mi się, że sobie z nim nie poradzę, że nie będę wiedziała co zrobić jak się rozpłacze. Teraz już mam inne nastawienie. Może dlatego, że w nocy tylko raz go karmiłam i się wyspałam. Szkoda tylko, że na spacer nie pójdziemy. Leje od rana i nie zapowiada się, żeby przeszło. Od 20 tc stosowałam olejek ze słodkich migdałów, ale nie robiłam masażu kroczy tylko zwyczajnie po kąpieli smarowałam się w tym miejscu. Mięśnie Kegla ćwiczyłam jak mi się przypomniało czyli może z dziesięć razy. Efekt jest taki, że ani mnie nie nacięli ani nie pękłam. Po dwóch godzinach od porodu już na tyłku siedziałam a teraz marzę o tym, żeby się połóg skończył bo mam ochotę na M:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cieżaróweczki!!:) jade własnie z mezem na ostatnie zakupy dla siebie do szpitala. miałam wszystko( niby) ale mieżyłam własnie kapciuszki i włożyłam je tylko do połowy. jestem spuchnięta jak balonik. nawet po nocy nic nie zeszło. dłonie jak u misia dosłownie nie wspominając o stopach. zajże tez do fryzjera, nie chce potem w szpitalu wyglądac jak.... co do smoczków to też mam 2, jeden anatomiczny i jeden okrągły bo nie wiem który niunia polubi i czy wogóle. mam dziś wizyte u mojego gina, ciekawa jestem czy nic się tam już nie dzieje. w sobote ok.19.00 miałam bóle krzyzowe ktore z przerwami trwały do ok 22.00. mam ciotke położna która twierszi że w ciągu tygodnia do dwóch pewnie urodze. witam nowe koleżnka:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia ja miałam tylko dwa krzyżowe bóle. Jak mi wody odeszły. Ból taki, że myślałam, że z kibelka spadnę a przy drugim aż mnie zatkało. Nie mogłam oddechu złapać. A co do puchnięcia w ciąży to ja do szpitala kupiłam sobie klapki w rozmiarze 40 (noszę 38) i teraz po domu śmigam w luźnych kapciach a jak wychodziłam ze szpitala to musiałam sandałki ciaśniej zapiąć bo bym je zgubiła a Łukasz stwierdził, że po porodzie chude stopy mi się zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Florianko wyglądasz cudnie!! nie mogę się na Ciebie napatrzyć, wypoczęta, uśmiechnięta, po prostu piękna :) i Igorek.... nic, tylko szczerze pozazdrościć :) Witam też nowe dziewczyny :) Żabcia ale miałaś przeżycia z tym sąsiadem - szok - podziwiam Cię, że jesteś/ byłaś taka spokojna.. ja chyba bym tak nie potrafiła.. Co do smoczków, też kupiłam dwa bo nigdy nie wiadomo czy się nie przydadzą a lepiej mieć niż potem szukać czegoś na szybko po sklepach. Poza tym pewnie i tak trochę później będziemy ich potrzebować. Tak samo jak większość z was cieszę się, że w końcu pogoda się trochę unormowała i się ochłodziło, nareszcie nie umieram z gorąca w nocy.. ale i tak nie najlepiej śpię, ciągle się wiercę, nie mogę się ułożyć, biodra mi drętwieją i strasznie bolą, poza tym muszę wstawać w nocy na siku czego bardzo nie lubię.. ale to może taki trening przed nocnym wstawaniem do dziecka :) Tak was czytam i muszę wam powiedzieć, że jeszcze nie miałam żadnego skurczu, ani nawet najmniejszego.. w ogóle coś mi się wydaje, że urodzę dopiero we wrześniu, takie mam przeczucie.. no ale zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki troszke sie nie odzywalam ale lezalam w szpitalu. mialam skurcze i to duze ale jakos same przeszly no i wypisali mnie do domu. rozwarcie mam tylko 1 cm. a łożysko przestarzale 3 stopnia. dzisiaj w nocy znowu skurcze sie zaczely ale przeszlo juz bym chciala iec za soba porod a nie tak mnie lapie i puszcza. witam nowe dziewczynki. florianko maly sliczny i ty slicznie wygladasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka brzuszki:) Oj mam dzis dobry humorek,chlodek mamy i od razu lepiej sie czlowiek czuje,lepiej funkcjonuje:))co prawda nogi lekko opuchniete,lapki dalej dretwiaki,ale jest oki.wczoraj mielismy gosci i zadnej kawy ani herbaty nie podjelam sie niesc z kuchni do pokoju,ok 5 m bo bym zwyczajnie upuscila...Dostalam regal kapielowy dla malej i 2 pajace:) Moj maz jest z siebie dumny....mala wczoraj wieczorkiem buszowala po brzuchu a moj ja ladnie ululal....z reszta mamusie tez:))i zawsze po seksie sie pyta czy nic mnie nie boli,czy malej nic nie zrobil...jakos moja psychika zna granice,a poza tym ciezko juz,oj ciezko,zostaje nam jedna,gora dwie pozycje...a ja mam taka ochote poszalec...a tu jeszcze tyyyyyyyle czasu...:( z reszta moj Piotr ma juz zapowiedziane zadanie po 37 TC:)) Wlasnie zjadlam juz pol tabliczki czekolady mlecznej goplany,bo akurat mialam na nia smaka od wczoraj:)) Florianka-maluszek cud miod i orzeszki,a Ty promieniejesz,piekny widok normalnie.W ogole napisz jak to wlasnie jest u Was z tym rozpoznawaniem placzu i w ogole z obsluga malucha,wiesz ja zielona jak szczypiorek na wiosne:)) Eve-wiesz jako ciekawskie stworzenie musialam sobie zerknac i w ogole,sasiad byl nalogowym alkoholikiem,jakos sie nie zdziwilam tym co sie stalo,dzis mama dosniosla swieze wiesci gminne,bo caly blok az huczy od tej historii,ze to niby dwie kobiety zrobily w dodatku znam jedna z widzenia,taka mala,chuda zgaga,z reszta troszke patologia mi ona i tak zalatuje,ze niby taka kratka metalowa ktore sa przed klatka go rabnely....pomijam fakt ze kolo chuchrem nie byl,ok 1,8 m wzrostu.W kazdym razie normalnie wies zyje teraz jednym,w koncu w tym sennym miasteczku cos sie dzieje,bo naprawde jak na 30 tys mieszkancow,to miasto jest martwe...czasem to jest fajne. I co ja mam wam jeszcze brzucholki napisac.....aaaa no przedewszystkim,Kasienko dbaj o siebie,wytrzymajcie jeszcze te 2 tygodnie,choc p[odejrzewam ze z lozyskiem 3 stopnia moze byc ciezko,na pewno cie ostro beda monitorowac,bo to moze byc niebezpieczne dla dzidzi jak za dlugo teraz posiedzi u mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justinnee, niestety nieraz trzeba sie poddać i dąc smoczek, zależy od dziecka. Ale zawsze wartop spróbowac nie dać :) Julciu ja słyszałam, że bóle krzyża to zwiastują szybszy poród niż po tygodniu ;-)) Kaseńko wygląda na to, że Ty już tuż tuż! :) Dziewczyny ja dzisiaj mogłam spać dzięki super pogodzie ale z drugiej strony strasznie mi było niewygodnie ze względu na brzuch. I na jednym boku i na drugim nie mogłam spać. Miałam wrażenie, ze kładąc sie na boku kładę sie np. na nóżce małego i do tego mnie bolało.. Dziwne to trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabciu wlasnie nie jestem pod zadnym monitoringiem wizyte mam dopiero na 12 sierpnia po terminie. troche mnie to martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasienka-a ja ciapa nie spojrzalam na twoj termin porodu tylko na Tc w stopce,a ten widze przeterminowany juz dawno jest,kochana,Ty juz na mecie prawie jestes i w kazdej chwili sie zacznie,ktory to tydzien juz ci idzie?39? dobrze licze? pewnie doktorek cie od razu na wywolanie skieruje z tej wizyty,niepotrzebnie cie nastraszylam kochana,nie przejmuj sie,naprawde,juz prawie meta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mialam skurcze i bol krzyza-co wtedy poszlam do szpitala-a to bylo 3 tygodnie temu..fakt ze rozwarcia nie bylo wogole.. Kasienka ja cos czuuje ze za tydzien urodzisz.. Dzis ide na szkole rodzenia-znowu sama :( bo moj Czarek do pracy..wogole to tak mi goraco jak by byl niewiadomo jaki upala jest 17 stopni..czeka mnie tez zrobienie awantury w banku.hehe zobaczymy jak mi pojdzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dodaje do tabelki tydzień ciąży , w którym urodzimy i termin z usg- ciekawe jaki będzie wynik:). JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.....Poznań ..........01.07..2590..TOMEK..( )... Florianka.WŁOCŁAWEK...O6.07..2170..IGOR..( )... PRZED: Sylwia..............Poznań...................31.....07-0 8.........SYNEK Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08..... ... CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08....... ..CÓRKA Katarina...........WARSZAWA...............32.....18-08... . ....SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie......24.....14/21 - 08. ......CÓRKA Anna 80............Tarnów...................30......23-08....... . SYNEK Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08.. ......SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08..... .. XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. .....CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08... .. .CÓRKA Kamilka21.............Malbork................23.....17.09 . .......CÓRKA Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08.........SYNUŚ Justineee.............Ruda Śl.................24.....28.08..........CÓRKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×