Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

JA DOKARMIAM RAZ W CIAGU DNIA. DAJE OBIE WITAMINY ALE W SUMIE NIE WIEM CZY MOGE. MUSZE ZAPYTAC POŁOZNEJ? CZY WY Z TAGO PRZEMECZENIA TEZ MIEWACIE COS JAGBY ZAWROTY GŁOWY? POŁOZYŁM SIE I CZUŁAM JAK ODLTUJE TAKA BYŁAM PADNIETA. WSTAŁAM PO GODZINIE A WYDAWAŁO MI SIE ZE NIE SPAŁAM WOGOLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mag ja daję witaminy, bo dokarmiłam synka tylko ze 3 razy w sumie. U mnie w dzień śpi ok. ale noce to makabra. wczoraj połozyłam się dopiero o 1 i Kubus budził się o 2.30, 4, 6, 7.30. Ledwo juz patrzę :( Bylismy dziś u lekarza, mały przytył w 4 tyg. równiutki 1kg. Martwi mnie tylko bo od jakiegoś tygodnia, dwóch strasznie pręzy się, męczy jak robi kupki i te kupki nie sa takie papkowato ładne jak na początku. Mam wrażenie jakby coś mu szkodziło z mojej diety, tylko co??? Na dodatek mam stresa bo przed chwilką w kupce zauwazyłam sladową ilośc krwi :( i strasznie się zmartwiłam, bo lekrz powiedział,ze gdyby bóle brzuszka nie ustępowały i pojawił sie w stolcu sluz bądź krew, to będziemy działac inaczej :( Cokolwiek to oznacza to i tak juz jestem w stresie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, moj lekarz mowil,ze jak mala dostala juz butle,mto wit.K nie trzeba podawac,bo bakterie w jelicie juz sie namnozyly...cokolwiek to znaczy.Wydaje mi sie,ze chodzi o rozwoj tych dobrych bakterii z jelita.Z reszta mowil,ze kiedy w ogole nie podawali tej wit. i jest oki. Mloda od wczoraj jest przezemnie nazywana kurwizna...wyje w nieboglosy bez powodu...najedzona,przewinieta...nawet na rekach nie bardzo sie uspokaja.wczoraj od 12 w poludnie byly krotkie drzemki i wycie na zmiane i tak do 21...na szczescie noc w miare oki i dzis zas od nowa od 12...teraz lezy w lozeczku zamkniete slepka i ciomka smoka...nie wiem czy spi,chyba nie,skoro smoka rozpracowuje... zakupilam dzis melise...jedna z nas na pewno wypije:) boje sie co bedzie dalej,az strach z taki krzykaczem na dwor wyjsc...nigdy nie wiadomo co odwali....aaaa i od 12 mala nie tknela mleka,a dawalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj po raz pierwszy dalam Natalce sztuczne mleko na noc z mysla ze moze troche pospie. No ale obudzila sie po 2 godzinach z takimi pręzeniami i zaparciami ze cala noc z glowy. nie wiem czy to przypadek czy to przez te mleko-ale masakra,tak sie meczyla bidulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Podczytuję regularnie, nietety na odpiywanie brak czau.Od poniedziałku jesteśmy w domu Nikosiowi został jeszcze katarek, kupiłam fridę i odciągamy co chwlikę takie gluty jak u dorosłego człowieka. Mieliśmy też problem z brzuszkiem, prężył i się i wyginał, ale po espumisanie jak ręką odjął. Najgorse sa noce, po moim pokarmie pobudka co 1,5 godz więc przesliśmy na butlę i tak co 2 godziny 120 ml, więc Nikoś przez noc zjada tyle co powinno mu na dobę wystarczyć,ale cóż..... Jak byłam mała mama zagęszczała mi mleko na noc odrobiną mąki krupczatki i chyba jutro zakupię ów cudo i spróbujęmałolatowi podać. I choć może nie jest to dobre rozwiązanie to w momentach bezsilności właczam telewizor i moje dziecko straje się aniołkiem.Patrzy w niego jakby wszystko rozumiał i wtedy jest cisza. Polecam Wam bardzo kiązkę Tracy Hogg JĘZYK NIEMOWLĄT, dopiero co skończyłam czytać i powoli wprowadzam do naszego życia jej zasady. Już np. dzięki niej moje maleństwo usypia samo w swoim łóżeczku:):) Eveve trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve moja rana po cesrc e to kreseczka na 10 cm, aż się zastanawiam jak wyjeli to maleństwo przez tą dziurkę.Łdnie się zagoiła i wygląda jakby ktoś mi narysował różową kreseczkę.Zagoiłą mi się szybko, ale zaraz po cc , tzn po czasie po jakim mogłam wstać poszłąm pod prysznic , pod wodą odkleiłam bezboleśnie opatrunek i więcej już nie miałam żadnego.zybko mi się zagoiło i to chyba dlatego ,że rana oddychała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacia86
noc minela spokojnie,mala o 3 godziny sie budzila jadl i znowu kima,ale o 7 pobudka i placz po jedzeniu...doszlam do wniosku,ze mojemu diecku 90 ml juz nie wystarcza...po godzinie dopila 30ml...musialam ja przewinac ulala sporo i znowu wycie...po kolejnej godzinie 60 ml dostala i spi....musze zaczac dawac jej juz 120 ml na karmienie.....w nocy raz dostala 120 i spala 4 godziny,bo od 3 dni jak w zegarku 3 godzinki i ryk. ale kolejny powod do zmartwien mamy...mala dostala jakies plamki na buzi,glowce i raczkach,czerwone,niewypukle...nie ma ich za duzo ale sa... no coz ja sie nie moge tak ladna rana po cc pochwalic,to zalezy chyba od lekarza i ciala,jak sie goi. mpatkam-jak ci maluch przybiera?nie tyje za duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabciu mały waży około 4700g i dziś kończy 6 tygodni, urodził się3190g. Książka ,którąwam poleciłam zaczyna dawać perwsze efekty, dziś spalismy z Nikosiem do 9.45, oczywicie to on ię o tej godzinie obudził, bo ja bym mogła jesszcze pół dnia spać. Oczywiście w nocy na butlę pobudka co 2 , 3 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOJA NIUNIA ZEBY NIE PRZECHWALIC ODKAD DOSTAJE BUTLE SPI SUPER. PO BUTLI NAWET NIUE ULEWA A PO CYCKU TAK. OBT TAK DALEJ KAROLINKO. ZJADŁĄ OK 8.00 I JESZCZE NYNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a u nas noc kiepska. Kaspian ma zapchany nos wiec cala noc spedzilismy razem. czyszczenie nosa nic nie pomagala, a maly taki glupol, ze nie wie ze moze oddychac przez usta. dzis kupilam krople do nosa i zobaczymy. Mpatkam super, ze jestescie w domu. Ksiazke ja tez mam, ale z Faridem nie zadzialala, a Kaspian to calkiem inny szkrab. Ale mi tez sie bardzo podobala, troche zastosowalam w zyciu, ale to bylo dawno temu. Anna trzymam kciuki , aby ta krew byla jednorazowa. Zabcia u nas tez co 3 godz po 120. Z checia bym wprowadzila 150, ale nie sadze aby sie udalo. Julcia oby tak dalej. Dziewczyny jak pepki waszych szkrabow? u mnie jeszcze sie nie zagoil, a odpadl dwa tyg temu. Cos czuje ze skonczymy u lekarza. POza tym dzis zauwazylam jakby zaschnieta krew. Kazalm mezowi wachac czy aby nic nie smierdzi,bo wtedy zakazenie, ale mowi ze nic. Ide wlaczyc ogrzewanie i niech maly lezy z brzuszkiem na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julcia6
zauwazyłam ze moja niunka po kropelkach zwłaszcza K bardzo ulewa. powiedziałabym nawet ze wymioyuje. nie wiecie co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki Nie wiem który juz raz zaczynam do Was pisac i nigdy nie koncze bo musze uciekać :-( Melduje , że żyje, choc juz ledwo co :-( Moj mąz tak jak nigdy nie choruje to od porodu stan grypowy, więc nie może brac malej (antybiotyki mu nie pomagaja)wczoraj przyjechała moja mama, od dziś chora, więc jak bierzę córcię na ręce to w masce, ale staram sie, by jej nie brala, a tymczasem Katia ciagle placze, juz ma kolki, pręzy sie, wygina i 15 razy na dobę szuka cyca, w szpitalu nie kazano mi karmic częsciej niz co 2 godziny, ale tak mi jej żal jak szuka buźką piersi. Mleka mam dużo i chyba nie takie złe skoro w szpitalu przybierala 115gram na dobe, a tymczasem sie nie najada, normalnie sil już czasem nie mam, bo wieczorem nie mogę sie nawet porządnie umyc, tak ja ten brzuszek męczy, więc pakujemy się do mojego łózka i tak cyc, uspokajanie, masaż itd.... Nie chcę jej przyzwyczjac do łózka, ale nie wiem co robić,???????? Dodatkowo tak jej sie skorka łuszczy, oczko bidulce ropieje :-( Dziewczyny, ktore karmia piersią, czy Waszym dzieciom tez się po jedzeniu nie odbija????? bo ja juz cudów probowalam i nic, tylko wiecznie czkawka ja męczy. Pozdrawiam Was wszystki, juz sie nie moge doczekac kiedy Was doczytam, bo jak na razie to masakra. Plusem jest to, że mam 2 kg mniej niż przed ciążą :-) buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łuszczeniem skory sie nie martw mojej taz tak było ale połozna kazała kapac w krochmalu z maki ziemniaczanej i duuuzo oliwki uzywac i przeszło jak ręką odjał. moje sie odbija ale zaczeła tez ulewac. wieczorami to nawet nosem i to bardzxo duzo. martwie sie tym. a u was jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni wspolczuje rozchorowanej rodzinki. Co do oczka to przemywaj woda , od zewnatrz da kacika oczka. i jesli nic sie nie zmieni to idz do lekarza, my dostalismy masc i pomoglo. Ale rowniez stosowalam rumianek, choc malutko. i masowalam nosek (przy oczkach) gdyby to bylo zatkanie kanalikow, Julcia ja na temat ulewania nie poradze:( mam nadzieje ze dziewczyny cos doradza. u mnie czas do lozka. spokojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamuski :)dawno mnie tu nie było i widze ze sporo sie wydarzylo. Gratulacje dla wszystkich mam:) A za Ciebie Eveve trzymam kciuki. Super pomysl z ta galeria. Nasze bobaski sa przesliczne:) Powiem Wam, ze u mnie poczatki byly rownie ciezkie. problemy ze spaniem, karmieniem, potworne zmeczenie i totalny brak czasu na cokolwiek. Tomek za zadne skarby nie chcial spac ani nawet polezec chwile w soim łóżeczku.Kazda proba ulozenia go w lozeczku konczyla sie placzem. Wiekszosc nocek przesypial na moim brzuchu ewentualnie w lezaczku. Do cyca tez sie nie przemogl a jesli juz sie przyssal to tak wszystko ulal i znow po chwili byl glodny. stwierdzilam ze dopoki mam pokarm to bede odciagac i podawac z butelki. niewiele to dalo i ulewaniom nie bylo konca. Jesli macie taki problem to kupcie w aptece nutriton- jest rewelacyjny. Na szczescie Tomus dobrze przybiera na wadze i wazy juz 5400:) Pierwsze szczepienia za nami, kolejne za 2 tyg. Pojawil sie problem z bioderkami i musi byc pieluszkowany. Za 2 tyg idziemy do kontroli to zobaczymy czy jest poprawa. Niedawno przeczytalam ksiazke "jezyk niemowlat". Dzieki niej zrozumialam co robilam zle i stosujac sie do bardzo prostego planu wszystko zaczelo sie zmieniac:)Ksiazka jest w formacie pdf i zainteresowanym moge przeslac mailem lub na gg. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie w koncu wyspalam. Metoda:... zostawilam mala z mezem i poszlam spac w salonie,zostawilam mu odciagniete mleko i tak pospalam cala noc. Czuje sie pelna energii :P tylko czemu tak pozno na to wpadlam?.. Narzie wzgdecia minely..zobaczymy na jak dlugo..pomogla nam woda Gripe Water..polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie sciagnelam sobia ksiazke jezyk niemowlat i mam zamiar ja przestudiowac...tylko strasznie mi niewygodnie na kompie czytac a poza tym za duzo z tym zachodu przy moim wyjcu...dzis czwarty dzien jak mala jest niespokojna,placze bez powod,oj sorki wyje bez powodu jak tylko oczka otworzy i niespokojnie spi w dzien.Gdzie jest to moje ciekawe swiata dziecko...mam nadzieje ze ta ksiazka pomoze mi zrozumiec co malej nie pasuje... no i z mezem nie dotrwalismy do konca pologu...dziewczyny,seks po miesiacu celibatu smakuje swietnie:))nawet mala nam nie przeszkodzila,spala grzecznie:))a maz chyba wyczytal mi ochote w myslach:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE NAROBIŁAC MI ZABCIU OCHOTY NA WYGIBASKI:) DZIS CHYBA WEZME SIE DO ROBOTY I ZROBIE MEŻOWI NIESPODZIANKE. AZ NA SAMĄ MYSL ROBI MI SIE CIEPŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę podać wam ręce i nogi w kwestii cyca:) bo mój tez najchętniej by się z nim nie rozstawał :) Jeśli chodzi o leżenie to Mały raz lubi na wznak a raz na boczku. Ja jednak staram się kłaść go na płask żeby czasem z boczku się na brzuszek nie przekręcił bo jednak wciąż prześladuje mnie dziecięcy bezdech więc wolę na zimne dmuchać. Żabciu nie wiem jak robisz ale bliznę po cc najlepiej przemywać 2 razy dziennie szarym mydłem. ja tak robie i ponoć dobrze sie goi- pisze ponoć bo ja jeszcze nie mam odwagi na nią spojrzeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemywam,dodatkowo woda utleniona maz mi przemywa.podejrzewam ze broja szwy nibyrozpuszczalne i one tak dlugo sciagaja ta skore i szpyra dalej jest. Troszke jestem zalamana,bo nie umiem sie z mloda dogadac....nie wiem o co jej chodzi,ale ciagke mam nadzieje,ze to minie i mala w koncu nie bedzie tak ryczec no i znowu bedzie spokojnie spac.nawet nie moge sie z nia bawic,bo wyje...i jak tu wspomagac rozwoj malucha,gdy czlowiek cieszy sie jak dziecko spi,bo wtedy jest cicho i spokojnie... Oj,moj maz sie strasznie ucieszyl,bo mowil,ze juz 2dni tak chodzil i myslal czy mozna...mam tylko nadzieje ze jeszcze plodnosc nie wrocila...bo gumki od tygodnia kupuje i kupic nue moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak zdrzaźniłam sie z rana mówie wam, pisałam i pisałam cała litanie i amba fatima, wcieło i nie ma. Nie zdążyłam powtórzyc bo mały się obudził a teraz juz nie pamietam co chciałam powiedziec :D Sylcia31 przedewszystkim witaj, bo chyba jak ty znikłaś to ja sie pojawiłam i nie miałysmy okazji sobie pogadać. Ja bardzo prosiłabym o przesłanie tej ksiązki. Wprawdzie kłopotów z moim maleńkim nie mam jakichś wielkich ale zawsze dobrze wiedzieć na zapas. moj mail migota22@o2.pl Nusienka pomysł doskonaly :) Zabcia do kogo to maleństwo wasze sie wrodziło z takim charakterkiem cio.. :) ha nie zróbcie za szybko rodzeństwa dla Agatki :D Ja tam jakos nie mam ochoty na seks, kurna nie tak cos ze mna. a może jestem zeźlona na meża że w ciązy mnie nie chciał , a moze te moje kilogramy co mi jeszcze zostaly, a moze to że i on nie wykazuje checi.. hmm kurde żyjemy jak rodzeństwo.. :-/ terapia małżeńska by się przydała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA tez mam juz za soba pierwszy raz ha,ha a z rana powtórka. niunka nam pozwoliła na to bo spała dzis jak aniołek. moze liczy na braciszka? tez z checia poczytam : magdalena_jablonska84@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki tak na chybcika Was przeczytałam, tak za Wami tęsknie, bo nie mam kiedy napisac, Malutka wiecznie niespokojna, a u mnie na rękach to juz w ogole, chyba mnie czuje i ciagle cyca szuka, az mnie serce czasem boli, mama bierze ja na ręce , ale w maseczce, to tak dopoki nie przejdzie, a mi juz czasem ręce opadaja, bo nie wiem, co robic, jesli mozna to bardzo prosze o książke na maila nika784@wp.pl. Wydrukuje ją i w wolnych ;-) chwilach poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylcia dziekuje bardzo, jak tylko sie obrobie bede czytać.. :) dziewczyny, w szpitalu pielęgniarki jak zabierały maluchy to mogły spać po pieć godzin, przepajały glukozą. Dajecie swoim pocieszkom glukoze? Ja czasem mam ochote tak po kąpaniu mojemu podać, bo wtedy ma kłopot z zaśnieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja glukoze daje dosyc czesto. zwłaszcz w termos jak gdzies jedziemy i zeby nie odstaswiac stiptizu w gosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że się wczoraj na sex wszystkim zebrało :D Mój męzus ostatnio ma mega ochotę i ciągle robi podchody ;) normalnie jak za narzeczeńskich czasów :) Cieszy mnie to bardzo bo skoro teraz go zbiera , kiedy wyglądam hmmm...bardzo mało atrakcyjnie ;) to znaczy,ze musi mnie naprwdę kochac... Kubusiowi troszkę zmniejszyły się wczoraj popołudniu problemy z brzusiem, kupki wróciły do normy i jest poprawa bo spi już 3 godziny, znów jest spokojnym, kochanym dzieciaczkiem. Cieszę się ogromnie.U nas pomogło chyba Lacidobabe albo to,że od 4 dni nie jem absolutnie nic z mleka i przetworów.U nas jak mały płacze to ewidentnie coś mu nie pasuje, najczęsiej boli go brzusio i sa problemy z gazami- albo ma mokro, albo chce zmienic pozycję itp. Nie płacze bez powodu. Żabciu spróbuj się wyluzowac przy Agatce, bo to święta prawda,że jesli mama się stresuje i denerwuje to udziela się to dziecku i takie błędne koło.... Wiem coś o tym, bo przerabiałam to z pierwszym dzieckiem. Mała zapłakała a ja w panikę bo nie wiedziałam co jej jest i dlaczego płacze. Dziecko to wyczuwało i było niespokojne. z drugim za to jest zupełnie inaczej, jestem pewna siebie przy małym, wiem co i jak-on to czuje i moż edlatego jest spokojny i grzeczny( no poza wiszeniem na cycu non stop ;) ). Nie wiem, taką mam teorię. Nazilla rewelacyjny pomysł!!! Pozdrowionka dla wszystkich :) Co z Eve?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY MACIE NIERAZ TAK ZE MACIE DOS AJMOWANIEM SIE DZIEDKIEM? JA MAM NIERAZ TAKIE ODCZUIA.TĘSKNI MI SIE NIERAZ ZA ZYCIEM Z PRZED CIAZY. PRZEZ TO CZUJE SIE WYRODNA MATKA. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że żyję jeszcze 2w1 :( martwię się trochę, że u mnie nadal zero oznak zbliżającego się porodu, po prostu nic.. jedyne co zauważyłam to zwiększone ruchy małej w okolicach wieczornych i porannych a poza tym to absolutnie NIC :( w środę idę do lekarza jeszcze dowiedzieć się co tam słychać a w piątek do szpitala. Chyba mnie dopada jakaś depresja przedporodowa :( Trzymajcie się ciepło i uściski dla waszych maluszków 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×