Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

2010/2011 Rozpoczynamy starania!

Polecane posty

Hej kochane, ja sie malo odzywam bo jeszcze walcze w domu z tesciowa. Juz za poltora tygodnia wyjezdza wiec bede bardziej dostepna. Od dwoch tygodni pracuje juz na pol etatu. Maly od przyszlego poniedzialku idzie na te godziny do zlobka, ale juz bylam z nim kilka razy i dzielnie to znosi, bawi sie z dziecmi, nawet czasami zapominal ze ja tam jestem. Monia tymus jest juz taki duzy. Ile on juz ma? vi super ze dzieciatko sie dobrze rozwija, Hanie juz powiadomilas ze bedzie miec rodzenstwo? niki - rzeczywiscie szybko ci poszlo z tym porodem. Odedzwe sie dluzej jak juz sie pozbede ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia jeszcze chwila i tesciowa sobie pojedzie, bedziesz miala swiety spokoj :) a Ty jak czujesz sie po powrocie do pracy ?? Monia Tymus zaraz bedzie mial pol roku :) ale ten czas leci... u Was tez taka marna pogoda ?? mam dosc od 3 dni ciagle leje :/ Hania nie dorobila sie jeszcze kaloszy i plaszcza przeciwdeszczowego, wiec kisimy w domu :( przez to mam ciagle dola, bo obie mamy po dziurki w nosie domowych nudow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło żesz cholera,skasowało mi wszystko wrrrr.... Vi u nas rano była burza,lało i zalało mi całe podwórko a musze porzeczki zerwać :/ Tymek chuligan,picie mleka to rzeź,szczególnie wieczorem,nie wiem czy to zęby czy skok zaś jakiś. Czasem mam ochote wyjść i nie wrócić! i wczoraj jeszcze całą wode z wanienki rozlałam w łazience,myślałam,że mnie szlag trafiiiii Vi jak sie czujesz,wszystko ok u Was? Niki jak synuś? Anitia no właśnie,pisz no jak teściowa,robi tak jak chcesz? Czocharowa jak Lenka? Nicol co u Was? Tralalala??? Shiawase to już chyba wieki tu nie było... buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia moze pogoda tez Tymkowi nei sluzy, a moze faktycznie zeby albo ma taki film, ze nie chce mleka. U nas tez byl taki etap. Przez tydzien nie jadla mleka tylko kaszke. Co do wychodzenia to doskonale wiem co czujesz, dzisiaj tez chcialam wyjsc i miec wszystko w d... maly potwor mnie do szalu zdazyl doprowadzic zanim wybila godzina 11 :/ U nas ogolnie wszystko ok, czekam na wizyte 3lipca i staram sie jak najmniej wkrecac sobie, ze brak objawow to cos zlego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze robisz,nic sobie nie wkręcaj bo jest dobrze i będzie dobrze,do 3 lipca już niedługo. Jutro ma być lepsza pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja:) ostatnio nie miałam czasu, bo była sesja na studiach i musiałam się uczyć. Teraz uczę sie do prawka:) U nas dobrze, Filip jest grzecznym chłopcem. Co do rehabilitacji to doszliśmy do obrotu z plecków na brzuszek:) więc jesteśmy na równi z Tymkiem:) Filip 27.10 skończy 8 miesięcy.. tak ten czas szybko leci. Vi na pewno będzie i jest dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.. nie odzywalam sie bo zmarla moja babcia ;( na pogrzebie nie bylam.. bo jak z mala pojade do innego miasta ktorego nawet nie znam.. predzej bym sie zgubila.. ;( echh ;( ale dziś była msza za Babcię i byłyśmy.. a tak to u nas bez zmian.. Lence chyba ida zęby.. Ledwo skonczyla 3 miesiace... od pewnego czasu raczki ciagle w buzi, slini sie strasznie, marudzi i dziąsełka ma białawe.. wiec wywnioskowalam ze to wlasnie to.. bylam na drugim szczepieniu we wtorek i lekarz mnie upewnil ze to calkiem mozliwe ze to ząbki.. waży sobie 7400g i jest sliczna ;* goraco u nas jak cholera i pewnie ta pogoda tez ją dobija.. wlasnie zakonczyla sie moja pierwsza @ po porodzie.. juz w pewnym momencie tydzien temu myslalam ze znow w ciazy jestem .. w zeszlym roku to byl czas.. vi - ja wlasnie 3 lipca zrobilam test i zobaczylam 2 kreseczki wiec to napewno bedzie szczesliwy dzien.. jak ten czas leci.. pamietam jeszcze jak kazda z nas czekala z niecierpliwoscia az w koncu nie dostanie @ a tu juz takie duze nasze dzieciaczki .. tak ten czas zapierdziela..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czocharowa wspólczuje z powodu smierci babci :( monia a juz byla kontrola tych szmerow serduszka Tymka ?? u mnie bark weny :( czuje sie jak na wiecznym kacu. Glowa boli, mdli, spac sie chce... i tak codziennie...dobija mnie ta pogoda... jeszcze ostatnio u Hani znalazlam kleszcza, ktorego miala min 24 h :/ pojechalysmy do przychodni. Kleszcz wyciagniety juz od 2 dni, nie ma rumienia ani goraczki, modle sie zeby nic jej nie bylo... a przez te mdlosci prawie nic nie jem i od ostatniej wizyty juz 3,5 kg schudlam :/ brzuch na szczescie rosnie ;) ciagle sie zastanawiam kiedy poczuje ruchy, w tatej ciazy poczulam w polowie 16 tyg, a teraz jest 14 tc +3. no nic milego dnia Wam zycze mam nadzieje, ze macie ladniejsza pogode...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vi u nas też nieładna pogoda,na weekend ma być 34 stopnie :/ nie wiem co gorsze :/ dopiero pójdziemy na kontrol,właśnie w lipcu. Nie martw sie,brzusio rośnie więc jest ok :) i mam nadzieje,że niedługo przejdą mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, a co sie stalo? Jakies przeziebienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to powaznie jak od razu zastrzyki dali... My nawet przy zapaleniu oskrzeli nie mielismy, ale za to na pewno szybciej zadzialaja niz tabletki i Tymus szybciej do zdrowia wroci :) a kiedy macie ta kontrole na serduszko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w piątek byłam u naszej pediatry i niby osłuchowo było czysto,z serduszkiem powiedziała że coś ciszej jest ale teraz niby wymyślili bilans 9miesięczniaka i wtedy mam przyjść. A wczoraj rano wstał z gorączką,miał 38.2 i pojechaliśmy szybko do naszego lekarza takiego,bardzo dobry jest,powiedział że początki gardełka i nie ma sie co pieprzyć z syropkami. Już jesteśmy po 2 zastrzyku i gardełko też obejrzane i powiedział że już lepiej. matkoo ale gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.. u nas też nie za ciekawie.. wczoraj pod wieczór Lenka zaczęła mi kaszleć... Jutro czeka nas lekarz.. Wszystko byłoby w porzadku gdyby nie ten kaszel i że chrumka jak prosiaczek czasem... upał u nas nieziemski.. i nie wiem czy przypociło ją trochę i zawiało czy może złapała ode mnie bo ja walczę z zapaleniem płuc od 3 tygodni... ;( mam dośc.. ;( na szczęście nic innego jej nie dolega, ani nie jest ospała, ani gorączki.. śmieje się uśmiecha bawi i gada po swojemu.. vi jeszcze 2 dni i wizyta ;) biedny Tymuś ;* oby szybko przeszło ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czocharowa to u Was też nieciekawie! sio precz choroby wstrętne!!! napisz co lekarz Wam powiedział. Vi Ty masz dziś wizyte prawda?? obstawiam,że chłopczyk bedzie u Was ;) martwi mnie tymcio,nie chce zbytnio pić,wiem że gorąco ale...... hm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitia teściówki już sie chyba pozbyłaś? a reszta dziewczyn gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety taka pogoda, ze latwo o przeziebienie, bo przeciagi i przegrzewanie...poza tym w cieple latwiej sie wirusy namnazaja... oby choroby sobie szybko poszly... monia wizyte mam jutro, ale chyba jeszcze nie ebdzie widac plci, bo dzisiaj mam rowno 15 tc. moze sprobuj podwac czesto pic, ale w bardzo malych ilosciach np lyzeczka ? u nas jak Hania miala zappalenie oskrzeli tez nie chciala pic, dawalismy na sile pipetka od lekow :/ teraz latwo o odwodnienie, chociaz pewnie ma mniej energii i w domu siedzi. Niby mowia, ze jak dziecko spragnione to sie napije, wiec moze az tak mu sie nie chce. Spokojnie :) a ja od rana probuje odgruzowac mieszkanie, bo wreszcie nie boli mnie glowa... w dodatku wczoraj Hania latala z butelka kubusia i dzisiaj wszystko sie klei :/ ale wiecie keidys nie wierzylam w te brednie, ze jeden usmiech dziecka rekompensuje wszystko... teraz wiem, ze tak jest :) ostatnio potrafi doprowadzic mnie do szalu np bawiac sie kuweta kota :/ ale wystarczy, ze usmiechnie sie tak szczerze i przyjdzie sie przytulic, a moje serce sie rozplywa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×