Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

hejeczka u nas kataru nie ma konca juz wysiadam nie wiem co jest nic nie pomaga:/ do tego zarazilam sie i ja wiec kichamy obydwie:D Milence tez ida gorne zabki marudna i nie chce spac w dzien i znow zaczely sie rzadkie kupy wiec moze niedlugo wyjda:/ dzis dalam sprobowac Milence barszczyku bialego z chlebkiem mam nadzieje ze jej nic nie bedzie a wcinala ze hoho:) Kasiula u mnie jest na odwrot jak siedze z mala w pokoju to nie bedzie sie bawic bo zaraz chce zeby ja na rece wziac a jak wychodze i mnie nie widzi to sie pobawi chwile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
rena to koniecznie napisz jak się sprawdziła ta mata. Ja wczoraj się wybrałam do Rzeszowa ale w rezultacie niewiele kupiłam bo przy zabawkach tak się pokłóciłam z mężem, że mi całkiem ochota przeszła na kupowanie czegokolwiek. I jeszcze nic nie mogłam znaleźć. Łaziłam w te i z powrotem jak głupia jakaś.masakra to była. U nas ząbka jeszcze nie ma. Chyba ostatnie jesteśmy na forum bezząbkowe. Ale widać, że Juli dokuczają dziąsełka bo wieczorami szczególnie to masuje czym się da. Moja pannica skończyła kilka dni temu 6 miesięcy i tak czuję, że za nami pewien etap się zamknął. Mój słodki niemowlaczek zamienił się w dużą rozbrykaną dziewczynkę:) I kiedy to tak szybko minęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotik dzięki za namiary :) A co do ćwiczeń to powiem Ci, że łatwiej mi się z nim ćwiczyło jak był mniejszy, a teraz zaczyna mi uciekać czasami :) Trochę to mozolnie idzie, ale jestem wytrwała zresztą i ćwiczeń mamy trochę mniej niż wcześniej. W tym ośrodku co ja chodzę nie mają podpisanej umowy z nfz na usg dlatego wybiorę się do Rusina pewnie :) Może to i dobrze bo to dobry lekarz to przynajmniej porządnie mi to zrobi :) U nas idą też górne jedynki i jeszcze do tego mały ma katar, więc w dzień jest jeszcze jako tako, ale w nocy to istna masakra. Jakieś pół godziny temu wybieraliśmy się z mężem spać a tu nagle mały wstaje i śmieje się do nas. Już się wyspał :) No ale co poradzić jak ta mordka się tak do mnie śmiała to nie mogłam go nie wziąć na ręce :) Teraz będzie balował nie wiadomo do której. A co do zupki to mój też ostatnio coś nie bardzo chce jeść. Wydaje mi się, że posmakowało mu normalne jedzenie, bo jak jest coś takiego co mógłby zjeść i nie jest jakoś bardzo przyprawione nie wiadomo czym to daję mu ile chce. Ostatnio dałam mu polizać mleka skondensowanego takiego ugotowanego na masę to tak mu posmakowało, że jak zabrałam resztę to tak się darł jak nie wiem :) A najbardziej to mu smakują ziemniaki z takim sosem z' wątróbki no i jeszcze ryba. Tego to potrafi zjeść taką porcję, że szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha ja kupiłam małemu na mikołaja takie pianinko. Mamy takie na rehabilitacji i mały bardzo lubi się nim bawić. I nie ma takich beznadziejnych chińskich melodii tylko takie ładne :) http://allegro.pl/pianino-simba-grajace-i1323101626.html Moi rodzice powiedzieli, że kupią Patryczkowi jeździk więc zrezygnowałam z tamtego pomysłu i zdecydowałam się właśnie na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam Milence taki muzyczny kwiatek, podobny w obsłudze do tego pianina:). Ale tylko na początku była zainteresowana nim, teraz to wyrzuca go z łóżeczka i patrzy gdzie spada:). Strasznie lubi drzeć gazety i bawić się piłką gumową. Muszę ją zapisać do przedszkola, bo nie będzie miejsc niedługo:). Kasiula a można wiedzieć ile Ty płacisz za żłobek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co dziś tu taka cisza??? Mam pytanko Wam tez tak po ciąży poleciały paznokcie bo mi strasznie. W czasie ciąży miałam ładnie a teraz porażka nie dość ze obcinam cały czas bo nie mogę zapuścić bo zaraz się rozdwajają to są w opłakanym stanie. Myślę ze to przez to że w okresie ciąży brałam witaminy. Polecacie może jakieś dobre preparaty na paznokcie. Jeszcze jutro mam urlop i do pracy a miałam wolne od środy fajnie było dalej posiedzieć z Filipem w domu ale zauważyłam ze się zrobił strasznie niegrzeczny wieczorami to przechodzi sam siebie. Wymusza wszystko płaczem tez tak macie czy tylko nasz synuś jest taki wybitny :(:(:( niestety w negatywnym znaczeniu tego słowa :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz to tez nie bardzo bawi się zabawkami ostatnio kupiłam mu taką małą zabawkę to bardziej mu się worek foliowy podobał w którym mu dałam. Bardziej to ja mam na tym punkcie bzika i uważam ze jak mu coś kupię nowego to on się cieszy. Dostał już na Mikołaja od chrzestnego chodzik to tez chwilę i wyciąga ręce i się przeciąga do tyłu żeby go wyciągać wiec jemu zły wpływ chodzika nie grozi :) Wela a kiedy ty chcesz Milenke wysłać do przedszkola???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wela to zależy ile dni w miesiącu przyjdzie. Np. za pierwszy miesiąc musiałam zapłacić prawie 250 zł mimo że chodził od połowy miesiąca, ale za to w następnym mi odbili i zapłaciłam już tylko 180. Myślę, że jak dziecko chodzi cały miesiąc to jest to właśnie ok 240-250 zł. Bo ile znowu kosztuje to jedzenie. To jest najmniejszy koszt. A no i proszą, żeby dzwonić zawsze rano jeżeli dziecko ma nie przyjść, bo wtedy nie liczą go do jedzenia i w efekcie ja płacę w następnym miesiącu parę złotych mniej. A mój Patryk bardzo długo się bawi zabawkami i w ciągu dnia bawi się chyba wszystkimi jakie tylko ma, chociaż zauważyłam, że ma swoje ulubione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena i Kasia- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) spełnienia wszystkich marzeń , zdrowia, usmiechu na co dzień i dużo pociechy z córeczek 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dzis moj Filipek zaczał troszke przymiezac sie do raczkowania.Jeszcze jest to nieudolne ale wszystko jest na dobrej drodze ze za pare tyg bedzie juz na raczkach zasuwał. Za to złosnik z niego straszny,Zupełnie nie wiem skad mu sie to wzieło.Niech tylko jest cos nie po jego mysli to tak sie drze i tupie nogami i sie wygina ze ho ho. Oj bede ja miała z nim kłopoty. na szczescie maz jest po mojej stronie i nie pozwalamy mu na takie cos.Zostawiam go wtedy samego,daje do łozeczka i odchodze az sie uspokoi.Maz robi tak samo. Dzis mam znowu szwagra az przez caly tydzien a we wtorek przyjezdza tesciowa na cały dzien.Pobiegam sobie po sklepach bo juz dawno bylam w miescie.Buty zimowe musze sobie kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika dzięki za życzenia Renatko przesyłam urodzinowe życzenia dla ciebie i męża:) Gabi ma już 4 ząbki, absolutnie nie chce jeść żadnych zupek ani obiadków dla niemowląt, kończy się na trzech łyżeczkach to jej muszę trochę naszego jedzenia dać z talerza, żeby choć trochę mięsa i warzyw zjadła, a kaszki wsuwa całą miskę, boję się żeby nie miała za mało wartości odżywczych, bo na samych mlecznych produktach nie może być przecież:( poza tym budzi się po kilka razy w nocy, trzeba ją ukołysać na rękach i kołysać, nie zaśnie inaczej niż tak lub przy cycku, a nie ma szans żeby zasnęła z nami w łóżku, nawet leżeć nie chce z nami, chciałabym już powoli odstawiać ją do piersi, ale to będzie kosmicznie trudne w moim przypadku, oj tak marzę, żeby przespała całą noc, już 9 miesięcy a tu ani jednej nocy nie spała całej, tak bym się chciała wyspać, za to kupkę za każdym razem robi do nocniczka, i kąpie się ładnie, przeważnie z tatusiem w wannie siedzi:) no a u nas w końcu odmiana, Rafał dostał tą dotację w końcu i za kilka tygodni otwieramy sklep, oby nie okazał się niewypałem, bo pójdziemy z torbami pozdrawiam wszystkei mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla8555
No i do nas dotarła jakaś choroba/wirus. Mała miała w niedziele temp 39, pojechaliśmy wieczorem na pogotowie bo dalej rosła. Dostała czopek i zamiast spaść to w nocy miała już 40,2 (mierzone w pupci) Normalnie tragedia. Taka słabiutka. Co stosowałyście. Narazie mam Ibum, mąż ma jeszcze kupić panadol. I żadnych innych objawów, tylko goraczka. Dzisiaj zostałam w domu, byliśmy rano u dr Konrada S. powiedział to samo co pani na pogotowiu, obserwować do 3 dni...A jutro muszę iść do pracy. Kurde nio:( Tyle nam nie chorowała i teraz coś się przypałętało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla8555
Nie mogę nic ze swojego konta wysłać, dlatego ciągle na pomarańczowo. Jak będziecie miały chwilę, napiszcie jak poradziłyście sobie z wirusami, jakie leki Wam przypisywali. Martwi mnie taka temp. A po za tym niunia dużo śpi, apetytu wcale nie straciła. Bawi się, raczej radosna choć wieczorami jak temp w górę to widać że taka słaba:( Kt gratuluję:) Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Zawsze mogę coś pomóc od strony księgowej. Pozdrawiam Ps. Dziewczyny, jak mężowi spisali się z okazji urodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to trzydniówka ? kilka dni duzej tem powyzej 39st a pozniej bedzie wysypka.Tak było u mojego małego.Dodatkowo miał gardełko czerwone.Dostał Bactrim ale nie dawałam mu do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamuski:) dziekuje za zyczenia ale sie rozpisalyscie mialam co czytac:D Vanilla ja nie stosowalam nic bo jakos tak lagodnie i trzydniowka i wirus przebiegaly tylko Ibum dawalam i raz te czopki Viburcol... nam wczoraj Milenka napedzila strachu malo zawalu nie dostalam w polowie drogi do tesciowej tak zaczela wymiotowac strasznie w samochodzie i nie wiem od czego i dlaczego?:/ nasza artystka tez wieczorami przechodzi sama siebie jest taka niedobra i marudna ze czasem mam dosc u babci nie chce spac za to na weekendzie w domu przesypia pol dnia no i tez nie wiem czemu tak? Milenka tez nie za dlugo bawi sie zabawkami wszystko wyrzyca i wali zabawkami w co sie da od babci dostala taka fajna lalke placze i mowi tata i mama ale srednio ja to interesuje:D za to fajne sa pokrywki, reklamowki, pudelka wszelkiego rodzaju no i mamy torebka:D kolezanka z pracy polecila mi dzis zebym kupila Milence bajki i czytala jej przed snem ona tak robila odkad jej synek skonczyl pol roku wiec ja chyba kupie Milence jakas bajke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co nasz Filip dziś zrobił - Urwisek:):):) Chodził w chodziku i podszedł do komody otwarł drugą szufladę i że nie mógł bardzo dosięgnąć to na jednej ręce się podciągną a drugą wyją pudełko a jaką miał przy tym radochę. Po prostu na sekundę go samego nie zostawi bo ciągle wymyśla jakieś szaleństwa. A z kąpaniem to jak już pisałam porażka. Nie usiądzie na tyłku tylko podnosi się na nogach aż strach go kąpać żeby się nie wyślizgnął. Nie wiem czemu on się tak rzuca w tej wodzie. Nie usiedzi sekundy. Ja już jutro do pracy i cztery dniu urlopu minęły szkoda bo już się przyzwyczaiłam do przebywania z synkiem. Mimo że mały Urwis to i tak największy skarb. A nie mówię już o tym jak trzeba przebrać jak zrobi kupę. To jak go trzymam za nogi to się zapiera o moją rękę i podnosi plecy albo jak go jeszcze nie wytrę to złapie za jajka i jeszcze ręka brudna :O:O:O Jeszcze chwilę i trzeba będzie Super Nianię wzywać ale moja mama twierdzi że on jest grzeczny jak wszystkie dzieci. Dziewczynki pytałam o Wasze paznokcie ale pewnie nie widziałyście. Tez Wam tak poleciały po ciąży bo mi strasznie i nie wiem co mam teraz na nie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajawor mata sie sprawdzila Milenka sie nie slizga w wanience a mata mimo iz uzywam plynu do kapieli to trzyma sie wanienki takze polecam:) mialam na dzis w planach romantyczny wieczor z okazji naszych urodzin no ale nici z tego bo maz juz chrapie a ja musze ogarnac dom bo znow bylam z tesciowa w rzeszowie i wrocilismy pozno a mam mase prania po wczorajszym wypadku wiec dzis grzecznie i dosc pozno poloze sie spac:( Kasiu to ja czekam na otwarcie sklepu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipinka nie pomoge bo ja mam piekniejsze i mocniejsze paznokcie niz przed ciaza wogole sie nie rozdwajaja szkoda ze przy Milence nie moge miec dlugich pazurkow no ale nie ma czasu teraz na malowanie paznokci:D Kika moj m sie dzis nie sprawdzil takze dupa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipinka- ja po ciąży to bardziej odczułam wypadanie włosów :P Wtedy mi pomogła Belissa , ona też jest właśnie na paznokcie , ponoć fajnie na paznokcie robi moczenie w ciepłej oliwie z oliwek. Ja od jakiegoś czasu używam odżywki z Sally Hansen tej diamentowej i jak dla mnie jest rewelacyjna. Kiedyś szwagierce kosmetyczka poleciła taka odżywkę z firmy Neil Tek, bardzo sobie ją chwaliła, tylko wtedy płaciła za nią 80 zł bo one były jakoś sprowadzane specjalnie z USA ale widziałam w sklepie internetowym że teraz są dużo tańsze :) http://www.nocanka.pl/nail-tek-m-8.html Polecam ten sklep, często tam kupujemy lakiery , błyszczyki , oni własnie mają fajne rzeczy z Stanów i w przystępnych cenach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mi tez pomogła bellisa a tak na prawde to wypadło czyli włosy tyle ile miało i teraz jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
Filipinka mi po ciąży też włosy bardzo wypadały, z paznokciami nie miałam problemu ale polecam Ci krem z Neutrogeny. Ja jeszcze w liceum miałam bardzo kruche paznokcie i stosowałam ten krem. Wcierałam go w każą płytkę paznokciową osobno i po pewnym czasie paznokcie były tak mocne, że miałam problem żeby je skrócić:) Dzięki Rena za opinię o macie. Też ją zakupię bo kąpiel to ostatnio wyzwanie dla całej rodziny:) Jula prostuje nogi, wierci się, wstaje, jeździ do przodu i tyłu już nie wspominając o tym, że podłoga cała zachlapana. Ale może przynajmniej nie będzie mi jeździć po całej wanience. Mamy mały problem bo kilka dni temu Julii na klatce piersiowej i tylko tam wyskoczyły takie drobniutkie krosteczki. Nie mam pomysłu po czym to może być. Jak jej nie zejdzie to pewnie trzeba będzie wybrać się do lekarza. Wczoraj dałam jej pierwszy raz żółtko i po 2h zrobiła ciemno zieloną kupę. Ja oczywiście panika,że to pewnie jakaś bakteryjna sprawa, potem dopiero skojarzyłam to żółtko i to pewnie przez nie bo dziś już kupka była ok. Tylko teraz nie wiem jak jej dawać to żółtko. Chyba będę wprowadzać minimalne ilości i obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz Filip to już przechodzi sam siebie. Dziś położyłam go spać do łóżeczka a ten się podnosi i sam już staje w łóżeczku na nóżki Wasze dzieciaczki też tak robią i jeszcze ma z tego ubaw. Urlop się już skończył i dziś już byłam w pracy. Pełno ludzi wiec czas szybko mija ale taka wychodzę zmęczona po całym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Patryczek też się bidulek rozchorował więc siedzimy sobie w domku do końca tygodnia :) Byłam z nim wczoraj u lekarza i powiedział, że być może to trzydniówka, ale powiedział też, że jak rano nie będzie wysypki to znaczy, że to nie to. No i wysypki ani śladu. Mam receptę na antybiotyk, ale lekarz kazał kupić jakby dziś wieczorem miał co najmniej 38 stopni więc poczekamy do wieczora i zobaczymy co się będzie działo. Jak narazie wydaje mi się, że chyba mały się lepiej czuje, więc może antybiotyk nie będzie konieczny. A ja mam iść w tym tygodniu na przymiarkę ubrania do pracy :D Ale nawet nie mam kiedy pójść bo ten mój bidulek taki chory, ale pewnie się wybiorę dziś albo jutro, bo to tylko do jutra można zrobić. A co do włosów to mi też wypadały strasznie po ciąży. Chwilę wypadały, to co miało wypaść to wypadło i się uspokoiło. A teraz znów zaczęły i to tysiąc razy gorzej niż wcześniej. Nie wiem o co chodzi. Myślałam, że to przez szampon, ale zmieniłam i poprawy żadnej. Muszę sobie zrobić badania na tarczycę, bo ostatnio lekarka mi zasugerowała, że chyba mam za wysoki poziom jednego z hormonów tarczycy. Już raz miałam z tym problemy i wtedy też strasznie wypadały mi włosy. Może to przez to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla8555
Jaki antybiotyk Kasiula dostałas? My też mamy, mam nadzieję że dzisiaj nie skoczy jej na noc lub rano gorączka. Nie chcę jej dawać ale jak trzeba to trzeba. Gdzie w Rzeszowie można zrobić badanie krwi i moczu maluszka?? Skierowanie mam od pediatry z hetmańskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanila- musisz zapytać w przychodni, kto ich " obsługuje" , jeśli nie robią na miejscu to pewnie jest lista placówek z którymi maja umowę. My chodzimy do Sokratesa i oni maja umowę z Szpitalem na Rycerskiej, tam jest fajnie bo maluszkom krew pobierają pielęgniarki z pediatrii , które wiedzą jak to zrobić, prywatnie tez tam można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilla85555
O Kika dzięki za info. Lekarka wspomniała że na Rycerskiej mogę zrobić te badania. Szukałam nr tel do nich ale było już po 15 więc pózno. Podobno dzieci nie muszą być na czczo ale pewnie i tak dopytam tel jak sie przygotować... U nas lipa, mała chora:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dostaliśmy Amoksiklav, ale mały wczoraj już nie miał gorączki więc nie kupowałam. Trzydniówka też to nie była, bo wysypki brak. To chyba zwykły wirus, bo mały zaraził jeszcze mamusię :) Mam dokładnie to samo tylko bez gorączki. Myślę, że ta gorączka mogła być częściowo od zębów, bo właśnie wczoraj pojawiły się małemu 2 jedynki naraz. Bidulek tak się mordował, ale na szczęście już wyszły :) A ja jestem taka spostrzegawcza, że dopiero dziś zobaczyłam życzenia urodzinowe na nk od was dziewczyny :D Dziękuję bardzo :) A dziś mam imieniny zobaczymy jak się mąż się spisze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane :) mnie dawno nie było bo po prostu nie mam na nic czasu :( jak zwykle nie nadążam za czytaniem, ale jakoś może nadrobię U nas jak zwykle, praca, dom, praca, dom itd, Maksio na szczęście zdrowy i oby tak dalej, ale coś ospa panuje u nas w mieście więc nie wiem czy coś się nie przywlecze :/ może i lepiej jakby teraz przeszedł - podobno, ale już sama nie wiem, niech skończy chociaż 2 latka :) szkoda mi go nawet jak miał głupi katar, ząbki mamy 2 - i marudny przez to strasznie, płacze nawet przez sen, ale w dzień ok, poza tym ma straszny apetyt, czy Wasze dzieciaczki też dużo jedzą? ile? jak możecie napisać ? będę wdzięczna:) a w nowym domku powoli układamy płytki więc jeździmy i próbujemy coś wybrać- masakra ile tego jest , a jakie ceny! - że ho ho no i mikołaj się zbliża, kolejne wydatki :/ ale z drugiej strony fajnie dostawać prezenty :) a i muszę się pochwalić, wczoraj Maksio siedział 1 raz na nocniczku i od razu został ochrzczony - kupa i siku było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×