Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

Dziewczynki Byłam u lekarza i przepisał kropelki na kolkę Duspetalin czy coś takiego bo nie byłam jeszcze w aptece a ciężko coś odczytać z tej recepty. Czy któraś z Was miała coś takiego na kolkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno pytanko na jak długo wychodzicie na dwór z Maleństwem bo ja na pół godzinki ale może już można dłużej bo Filip w za tydzień kończy miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
pierwszy raz bylam 45 min a teraz to ile sie da no i zalezy od pogody...u nas sie pogoda popsula jest straszny wiatr i cos deszczyk delikatnie zaczyna kropic pewnie musimy zostac w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas śliczne słoneczko :):):) więc idziemy na dwór ale coś dziś Filip nie spokojny. Rena pisałam tam wcześniej na poprzedniej stronie o kropelkach na kolkę słyszałaś o takich???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejcia, Vanilia ale zbieg okoliczności, też rodziłam 3.03 i też jest Martynka:) Mam pytanko do Ciebie...gdzie rodziłaś??? Bo ja na Szopena:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniecha_79 pisałaś o położnej, że masz namiary na fajną ja narazie sie powstrzymam po ostatniej wizycie u Pani dr...teraz mam zamęt z maluszkiem - musze do okulisty bo mój był fotowany:/ no i na rehabilitację bo jak śpi to robi z ciałka rogalika:) no i bioderka....narazie wkładam mu drugą pieluchę no ale... dziewczyny, a jak wy będziecie szczepić dzieciaczki tą skojarzoną, czy zwykłe szczepienia? no i będziecie na pneumokoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agwiazdka Ja będę szczepić skojarzona a na pneumokoki nie będziemy szczepić bo mamy znajomą w przychodni i nie kazała jak dziecko jest zdrowe szkoda szczepić to bardziej moda niż potrzeba - tak powiedziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
no u nas lalo niezle i nici ze spacerku i wogole zimno a mala dzis taka spokojna spi prawie caly dzien mam czas zeby cos w domku porobic:) Filipinka o takich kropelkach nie slyszalam:/ Agwiazdka a kto Ci zlecil pojscie do okulisty?bo moja tez byla fotowana ale nikt nic mi nie mowil:/bede jutro na szczepieniu to zapytam... my szczepimy normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rena443 napisali mi w książeczce zdrowia dziecka w zaleceniu no i dodzwonić sie tam nie moge, a mamy badania zrobić w 4 tyg po urodzeniu:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tymi pneumokokami to juz nie wiem bo to cholerstwo znaczy sie bakteria jakas taka zlosliwa ale strach tez szczepic mi dr dala do myslenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
kurde ja nic takiego w ksiazeczce nie mialam:/ w zaleceniach bylo karmienie piersia szczepienie i usg bioderek:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rena443 co szpital to szpital ale chyba warto, moj mały był fotowany przez jedna noc mimo wszystko trzeba mam nadzieje ze wszystko ok jest :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
kurcze moja byla 2 dni pod lampami:/ zapytam jutro lekarza i zobacze co mi powie...dobrze ze napisalas bo ja bym nigdy na to nie wpadla:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Postanowiłam i ja do was dołączyć:). Moja Milenka ma miesiąc i też mam wiele wątpliwości jeśli chodzi o jej zdrówko, a wy na pewno coś w razie czego poradzicie:). Ja będę szczepić malutką szczepionką skojarzoną. Pytałam położną o te meningokoki i pneumokoki, czy szczepić na to. Ona tego nie poleca. A ta szczepionka kosztuje coś około 350 zł jedna dawka. Więc odpuszczę sobie. Milenka tez czasami tak charczy jak piesek, szczególnie w nocy podczas jedzenia. Nosek ma czysty. Może za suche powietrze jest w pokoju? Chcę jeszcze was zapytać o strupek, który zostaje po szczepionce na lewej ręce maluszka. Mojej to naszło ropą i położna mówiła, że to ma pęknąć. Kiedy waszym maluszkom ten strupek zszedł? Po jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
yyyyy a moja ma juz 6 tyg i strupka jeszcze nie ma:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renia no warto popytać bo oczka są megaważne wogole zdrowie naszych szkrabów najważniejsze. wela12 spoko kosztuje ta szczepionka;( się załamać tylko:( jak takie zagrożenie sieją pneumokoki to powinna być już w ramach NFZ, a nie płatna:( co za kraj:( a ja mam schizo na tle odwiedzających mnie w domu żeby mi jakiegoś wirusa nie "sprzedali maleństwu:( popadam w paranoje już;( Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie...wypadają wam włosy? kurna no bo coś serio się sypie;( a chyba nie bardzo mogę teraz jakies witaminy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny:) Mam pytańko bo te moje maleństwa npn stop są głodne a zwłaszcza mój synek .Budzi sie w nocy nawet co 2,5 godz. i by jadl,slyszałam ze mozna na wieczór mieszac mleko z jakąs kaszka zeby dziecko nie było szybko głosne.Wie ktos cos na ten temat??Czekam na odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wela mojemu małemu tez to zaszło ropa.Po kąpieli leciutko mu to wycisnełam i potarłam woda utleniona i mu sie ładnie zagoiło został juz tylko malutki strupeczek.A i nie przejmuj sie ze jest ropka bo wtedy organizm maleństwa sie broni i dlatego takie cos występuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula- a ile Twoje dzieciaczki mają ? Bo nie pamiętam :P Nie zaleca się dodawania kaszek czy kleików przed ukończeniem 4 miesiąca. Raczej musisz poczekać chociaż do ukończenia 3 żeby coś dosypać, a jakim mlekiem karmisz ? Agwiazdka- nawet mi nie przypominaj o wypadaniu włosów :P kilka miesięcy po porodzie wychodziły mi dosłownie całymi kępkami , normalnie wyłam z przerażenia , pomogła mi Belissa i jakoś wróciło wszystko do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena443
Agwiazdka nie ma co popadac w paranoje:) nie odseparujesz maluszka od ludzi zeby nic nie lapal:) mi tez strasznie wlosy wypadaja do tego od kilku tyg moja powieka lewa drzy i mimo brania magnezu nie pomaga strasznie mnie to juz denerwuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kt85
my z Gabrysią byłyśmy u dr Błaża dzisiaj, wizyta trwała 35 minut, wyoglądał ją z każdej strony, porozmawiał o wszystkim i nie dużo za to wszystko wziął, bardzo fajny lekarz, naprawdę warto, wszystko spisał na karteczce, na szczęście mała jest zdrowa, ale jakaś wysypka jej wyszła na brzuszku i plecach, chyba na coś jest uczulona więc muszę ograniczyć jedzenie:( i obserwować maleństwo, ale na szczęście możemy już wychodzić na spacerki, tylko żeby pogoda dopisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kt85
moja mała była już szczepiona ta skojarzona szczepionką w nóżkę, ale płakała króciutko, nie było tak źle, chociaż ta igła przerażająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bserwatorka
rena dzieki za pocieszenie jesli chdzi o te zeby , ale smutno mi jak patrze na mojego synka i widze 2 ukruszone zabki z przodu, wiem ze t mleczaki ale jak dzidzi slicznie wyglada jak ma takie male biale chomiczki z przodu :)) a ja jezdze z malym do dr tysnickiej-podobno nie ma wiszkej slawy na podkarpaciu jesli chodzi o alergie no ale ja sie chyba troche przejechalam :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kt85 Mam do Ciebie pytanie ile zapłaciłaś za tą szczepionkę skojarzoną bo my mamy też zamiar Małego taką zaszczepić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Wyobraźcie sobie byłam dziś u nas w przychodni z Małym bo dostał kolkę. Nasz lekarz nie jest dobrym specjalistą ale mam blisko i znajomą pielęgniarkę więc przede wszystkim chodziło mi o szczepienie a jakby Mały był chory to w mojej miejscowości jest bardzo dobra Pani Doktór i mieliśmy chodzić do niej prywatnie. Ale słyszałam że dobre kropelki na kolkę przepisuje więc się wybrałam. No i przepisał. Poszłam do apteki a wcześniej byłam u bratowej która jest pielęgniarką i mówi mi że to tabletki dla dorosłych i że oni podają to na jelita na Oddziale na to ja do niej że i są takie kropelki dla dzieci. Poszłam do apteki i pytam jak stosować te kropelki na kolkę a Pani do mnie że to nie kropelki tylko tabletki dla dorosłych. Rozumiecie że stary dupek przepisał mi jakieś tabletki zamiast kropelek a specjalnie byłam z dzieckiem żeby go zbadał. Dobrze że zapytałam bratowej a jak by się tak zdarzyło że przepisał by mi coś w kroplach dla dorosłej osoby i ja bym nie zapytała w aptece i dziecko by mi umarło albo było by jakieś upośledzone. Dostałam taką nerwę że aż coś. Normalnie nie pójdę już do tego lekarza mimo znajomej w przychodni. Nie wiedziałam że lekarze mogą być takimi idiotami. Poszłam do niego z moim największym Skarbem a on zrobiłby mu krzywdę dobrze że skończyło się tylko nerwami i brzydkimi słowami w jego kierunku. Ale teraz już wiem że pediatra dla Maleństwa jest najważniejszy. :(:(:( W aptece Pani nam dała bez recepty ESPUTICON miałyście takie kropelki. Nie chcę zapeszać ale nasz Maleńki śpi dziś jak Aniołeczek:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulakatarina, ja też rodziłam na szopena. Co za zbieg okoliczności. Może to razem darłyśmy się na porodowce? Moja Martynka urodziła się o 3.20 a Twoja? W sumie było nas wtedy 4 na porodówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×