Lipiec 2010

maaadziaaa89 - bardzo ładne obrączki sami też mamy w tym typie.Kurdę dziś byłam w Parafi żeby wyciągnąć akt chrztu wszystko ładnie i sprawnie ale jak pojechałam do USC Ochota co prawda oddział Włochy to ręce opadły!Jak można na sam odpis czekać ok 3tyg w innych miejscowościach od ręki dają jeszcze następny raz będę się musiała przedzierać przez te cholerne korki!!Jak ci ludzie mogą codziennie dojeżdżać tak ja bym chyba zgłupiała!

Mnie także się podobają. Pytanie do świnkaPIGGY a ty juz sie zdecysowałaś na obrączki

maaadziaaa89 bardzo ładne obrączki. My mamy podobne tylko z białego złota. Jak tam wasze przygotowania? Moje stanęły w miejscu, a nie mam jeszcze biżuterii, bielizny, ani umówionej kosmetyczki i fryzjerki ;/

Umnie biżuteria z cyklu zrób to sam :P Mam śliczne koraliki jeszcze po babci mojego miska wyglądają jak svarowski, jak już zrobie (pewnie na 3 godziny przed ślubem to wam pokaże efekty:)

Ooo to może być ciekawe ;) Ja muszę coś kupić bo nie mam nic do przerobienia ;)

ja kupiłam sobie delikatne perełki na szyi wyglądaja przepieknie;)

halooo jesteście dziewczyny?

Melduję się, ale ostatnio mam mało czasu na forum - ciągle w trasie albo zapracowana ;) Ale przynajmniej czas szybko mija. W sobotę będziemy jeszcze rozdawać zaproszenia, a w niedzielę idziemy na Komunię. Wszystko macie już załatwione? Bo my niestety nie

Jestem ;p

Ja to mam gdzieśm już sporządziłam liste ile mniej więcej hajsu dostanę a reszta ślub czy kwiaty mam w d.u.p.i.e.

my tez jeszcze wszystkiego nie załatwiliśmy a dzisiaj odebrałam obrączki:)

Nam udało się kupić garnitur a to wielka sztuka bo Misiek jest nie wysoki i do tego szczupły na jego budowę garniturów praktycznie nie ma w większości wygląda to na nim jak na wieszaku . Ale udało się :)

dawno nie odzywałam się ale wiecie te deszcze i woda nieco zaprzątnęly naszą uwagę niestety... Na razie jesteśmy na etapie szukania alkoholu na wesele. Noo i zastanwaimay się nad jakąś wycieczką poślubną :) http://www.3skarby.pl/photo/X9.jpg-obrączki wybrane przez nas :) klasyczne i takie zwyczajnie "ślubne"

dawno nie odzywałam się ale wiecie te deszcze i woda nieco zaprzątnęly naszą uwagę niestety... Na razie jesteśmy na etapie szukania alkoholu na wesele. Noo i zastanwaimay się nad jakąś wycieczką poślubną :) http://www.3skarby.pl/photo/X9.jpg-obrączki wybrane przez nas :) klasyczne i takie zwyczajnie "ślubne"

hej hej ja też zaganiana przygotowaniami i pracą... lipcowa_Anka_ myslałam,ze tylko my nie mamy alkoholu:) u nas jakoś strasznie opornie idzie z przygotowaniami:( w tym tyg rozdamy ostatnie zaproszenia-myślałam,że sprawniej nam to pójdzie...no,ale na szczęście już prawie wszystkim wręczyliśmy:) Cienka-my nie mamy garnituru...wrrr..ale myślę,że w tym tyg już go zamówimy zmykam do pracy...miłego dnia

co do biżuterii to ja zastanawiam się nad fioletowymi kryształkami swarovskiego

ja tez martwie sie jaka bedzie pogoda w lipcu?

ja tez nie mam alkoholu jeszcze,tylko piwo na poprawiny,kupilismy jedna wielka beczke:) obraczek nie mamy i martwie sie bo nie mam sukienki na poprawiny:(

panna mloda79---kochana ja nawet na slub nie mam wszystkiego:( ale myslę,że w ten weekend podgonię i kupię resztę rzeczy tj.biżuterię,buty itp. na poprawiny...ehh też nic nie mam...ale z tym jakoś dam sobie radę-coś znajdę w sklepach...teraz lato więc powinno być duzo sukienek:) my obrączek też na razie nie mamy...upatrzylismy sobie coś w aparcie,ale jak zobaczyłam je na żywo to zrezygnowaliśmy...przerost formy nad treścią hehehe

up up

Zapisałyście się już do fryzjera i kosmetyczki ?? ;)

ja już kilka miesięcy temu sie zapisałam a dzisiaj umówiłam sie na paznokcie..

hej my juz konczymy zapraszac gości w sobote odebrałam sukienke brakuje mi tylko halki i butow ale to do odebrania w najblizszym czasie. dzisiaj idziemy do usc i w sobote pierwsze zapowiedzi:)

My w zeszły poniedziałek podpisaliśmy protokół a z zapowiedziami to smiesznie wyszło bo mieszkamy razem i już jesteśmy małużeństwem cywilnym więc mamy w jednej parafi tam gdzie obecnie mieszkamy

Jakoś tak coraz mniej osób się wypowiada ale to pewnie związane z tym zamętem który jest coraz większy.My wczoraj byliśmy podpisać protokół u księdzą myślałam że to chwila a tu 4 str wypełniania.Teraz tylko spowiedź powiedzcie macie to już za sobą bo różne wersje słyszałam jak taka spowiedź wygląda ale podobno i tak dłużej rozmowa przeprowadzana jest z kobietą...

JAGODAX2 my byliśmy na dniu skupienia i u spowiedzi w niedzielę :) mamy to już za sobą, ufff! A trochę się denerwowaliśmy, zwłaszcza narzeczony ;) Na dniu skupienia było bardzo dużo par i był tylko jeden Ksiądz. Pomyślałam sobie, że jak teraz wszyscy pójdą do spowiedzi to szybko stamtąd nie wyjdziemy:) Ale jakoś dużo chętnych nie było, ja poszłam jako pierwsza żeby mieć to za sobą ;) A potem chyba jeszcze 3 pary spowiadały się. Ksiądz wyszedł i pyta czy ktoś chce się jeszcze wyspowiadać, a tu cisza ;) On: To kiedy Wy chcecie się wyspowiadać??? A tu dalej cisza :) Odpuścił sobie szybko :) Cieszę się, że my poszliśmy i nie musimy się już stresować. Powiem Ci, że to zależy od Księdza. My nie byliśmy w mojej Parafii, tylko w mieście narzeczonego w Kościele w którym był dzień skupienia, także nie znamy księdza. Ale okazał się bardzo fajny, młody, zabawny ;) ja trochę się denerwowałam podczas spowiedzi ;) Powiedział kilka mądrych słów, nawet bardzo ładnie, miło, zwyczajnie :) Zapytał tylko co chcę zrobić, żeby się poprawić i już nie popełniać takich grzechów ;) Narzeczonego długo trzymał i nawet powiedział mu, że bardzo dobrze się przygotował :) Dużo zależy od księdza, naprawdę. Dobrze, że nie poszłam do mojego, bo chyba bym tego nerwowo nie wytrzymała. Co do naszego Księdza (on jest strasznie zakręcony, niezorganizowany i w ogóle nie da się z nim dogadać) źle zapisał nazwisko narzeczonego ;( Miał dowód, akt chrztu, urodzenia itd a napisał źle ;( I 2 razy czytał źle na zapowiedziach. Mnie nie było wtedy w Kościele u nas bo albo była jakaś Komunia, albo inny wyjazd, ale sąsiedzi mi mówili. Gdy poprawialiśmy to następnym razem znów nie mógł dobrze przeczytać nazwiska ehhh Na szczęście ślubu udzieli nam inny Ksiądz bo ten wyjeżdża na pielgrzymkę do Gracji. I bardzo dobrze, bo on zawsze coś przekręca na kazaniu, plącze się, zapomina. Do spraw organizacyjnych w ogóle się nie nadaje. Trochę się martwię bo on naprawdę jest nieobliczalny. Boję się, że albo coś nam źle wpisze znowu, albo o czymś zapomni ;( ja teraz bardzo mało czasu spędzam na kafe dlatego, że mam dużo pracy, w weekendy przeważnie coś załatwiamy, albo jakaś uroczystość rodzinna, czy grill. A w wolnym czasie nabieram kolorków na słoneczku :) Ja zapisałam się w końcu do kosmetyczki i fryzjerki :) Jutro będę miała próbny makijaż, przy okazji na wesele bo jutro jedziemy weselić się ;)) jakie będziecie miały fryzurki? W lipcu może być upalnie, także lepiej upięte w koka prawda? Ja wolałabym tak luźno podpięte, część rozpuszczonych, ale nie chcę się też męczyć w takim upale.

ja wlasnie bede miala podpiete wlosy,nie chcialam koka,ale wiem ,ze ma byc podobno upalnie w lipcu. Dziewczyny pisalam juz na innym topiku...czy macie moze taki problem ,ze welon ma troszeczke inny odcien niz suknia?Strasznie sie tym martwie w dodatku mam jeden welon na ceremonie w kosciele bardzo dlugi,ktory potem zdejme.Moja mama natomiast tweirdzi ,ze co to za pnna mloda bez welonu na weselu?Ojej i sie przejelam stwierdzilam ,ze poszukam malego bardzo ,koty bede miala przypiety:)A jak jest u Was?

My juz też podpisaliśmy protokuł ok 30min to trwało. I mamy raem zapowiedzi w parafii w której wynajmujemy mieszkanie. Ksiądz przy protokole sie śmiał, ze nie dość ze to samo nazwisko to jeszcze razem zapowiedzi ;p Podobno teraz mało jest ludzi co decydują sie na cywila wcześniej

ja też upięte bo jeśli będzie taka pogoda jak przez te ostatnie dni to się tam rozpłynę oby nie.Makijaż próbny już miałam przy okazji wcześniejszego wesela u znajomych wyszło super i w calę nie drogo w porównaniu do salonu w którym się wcześniej zapisałam tam chcieli za próbny 40 a ślubny 100 a ta dziewczyna bierze 40 zł obojętnie jaki to i jeśli chcesz rzęsy to 5 zł dodatkowo.Tak sobie ostatnio myślałam niedawno było 2 lata jak zaczynaliśmy planować i chodzić za tym a teraz został miesiąc ale ten czas szybko leci strasznie!!

panna mloda-- a tam..moim zdaniem nie musisz mieć welonu, może być jakiś kwiatuchy we włosach:) co do upięć to ja również planowałam mieć rozpuszczone--nie przepadam za kokami,upięciami itp ale patrząc na pogodę chyba jednak zepnę włosy, w przeciwnym razie przy takiej temp rozpłynę się:) dziewczyna bruneta--hehehe niezły ten ksiądz:) dobrze,że w tym czasie wyjeżdża na pielgrzymkę:) my na spisanie protokołu idziemy we wtorek--dosłownie na styk jeśli chodzi o czas:) dziewczyny wszystko macie już załatwione?? bo u nas jeszcze tysiąc spraw do załatwienia:( w pon jadę na przymiarkę sukni:) mam nadzieję tylko,że zdążę kupić w niedziele buty...przyszła tydz wcześniej niż miała być i nie mam butów:( a dobrze byłoby ją przymierzyć w nich udanego weekendu