Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciążonaaa

Czy na początku ciąży jest to normalne

Polecane posty

Hej ;) Ja na szczęście pozbyłam się już wzdęcia, ale współczuje. No i brzuch może być twardy przy wzdęciach, myslę że poki co nie ma powodow do paniki. A co do ruchow dziecka, to ja właśnie czuje takie łaskotanie :D Ale to jest takie mega dziwne, bo jak już to poczujesz to nie masz żadnych wątpliwości co to ;) To tak jakby ktoś delikatnie Cię pogłaskał opuszkami palcy w środku brzucha :D A i czytałam, że bardzo szczupłe dziewczyny już w 15 tygodniu mogą to czuć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jak tam po weekendowe humorki? Mnie dziś boli głowa, do tego zadzwonił do mnie mój szef i odebrał mi reszte ochoty na cokolwiek :( Nienawidze tago człowieka. A jeszcze bardziej jestem zła na siebie, że nie potrafie mu wprost powiedzieć co o nim myślę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja wyjątkowo dziś się dobrze czuje . Jedynie co jakiś czas coś tam mnie zakuje w brzusiu. Ale tak to jest ok w weekend też nie było źle. Nawet wybrałam się na zakupy zaopatrzyć się w nową garderobę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. No to kurde masz niewesoło z tym szefem:o Skąd się biorą tacy wredni ludzie Ja też się czuje ok, tylko mnie czasem męczą wzdęcia i też mnie kuje po bokach. Brzuszek mi już odstaje ładnie i powoli się upewniam, że to drżenie w brzuchu, to dzidziuś :) Czuję to codziennie, więc to raczej nie jelita ;) Ja w tym tygodniu też muszę się już wybrać po jakieś spodnie ciążowe, bo już się w żadne nie mogę dopiąć hihihi. Pozdrawiam i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam Kasiulek kup sobie leginsy ciążowe i do tego jakieś fajnie tunki na lato dobra sprawa. Ja kupiłam sobie są naprawde super wygodne nigdzie nie uciskają i nie jest w nich gorąco jak w dżinsach. No fakt Ty to masz się z tym szefem ale się nie denerwuj nie ma co się stresować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, o jeansach, to nawet nie ma mowy! Nigdy nie chodzę w lecie w jeansach, bo mnie obcierają i jest gorąco. Myślałam raczej o takich lnianych, cienkich i przewiewnych, a oprócz tego jakaś spódnica krótka :) Ale leginsy też mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że teraz jest tyle kolorowych fajnych tunik , jak pokupowałam sobie różne kolory i wygląda się w nich fajnie zgrabnie a nie jakoś workowato-:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciuszki teraz faktycznie są przeurocze ;) I właśnie bardzo ważne, że nie wygląda się w nich jak w workach :P Co do mojego szefa - jego zdanie jest takie, że narobiłam mu problemów swoją ciążą (ok, rozumiem to poniekąd, ale ja nie chciałam iść na L4....) i próbuje wymusić na mnie w ten sposób to, żebym była na L4 i mimo tego chodziła normalnie do pracy - a płacić będzie mi ZUS, a ja tak w życiu już nie zrobie, bo niepotrzebne mi się klopoty. No a niestety jestem na tyle słaba psychicznie, że po 1 bardzo się tym przejmuję, a po 2 nie potrafię wprost powiedzieć temu człowiekowi, żeby się odemnie odczepił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat taka moda na luźne rzeczy :) A jeszcze w podstawówce, czyli jakieś 18 lat temu, nosiło się wszystko obcisłe i krótkie. A bluzki to nawet przed pępek ;) Dobrze, że te czasy minęły! Teraz można się ubrać ładnie i modnie w normalnym sklepie, nie wydając fortuny na ubrania, które wyglądają podobnie, ale są droższe tylko dlatego, że kupione w sklepie z odzieżą dla ciężarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u Was usichło tutaj jakoś:-D Ale gorąco na dworzu nie da się wytrzymać naszczęście w pracy troszkę chłodniej. Dostrzegam jeden plus tego gorąca przynajmniej można się ubrać w przewiewnne lekkie rzeczy nic nie obciska. zdecydowanie jak narazie mam więcej ciuchów na gorąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Ja też mam więcej ubrań na gorące dni, ale jakoś mnie to nie cieszy, bo nie lubię upału :P Mnie ostatnio męczą wzdęcia i twardy brzuch, więc muszę dużo leżeć i nie mam kiedy zaglądać na kafeterię :( Ale postaram się w miarę możliwości jak najczęściej Was odwiedzać. Za tydzień mam wizytę u lekarza, ale prawdopodobnie nie będzie mi robił USG. Szkoda, bo chętnie zobaczyłabym co tam u mojego maluszka :) A co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ty Kasiulek nie chodzisz już do pracy skoro leżysz sobie? O wzdęcia to i ja mam . Mi mdłości niby już przeszły ale z rana jeszcze troszkę mnie trzymają ale w ciągu dnia jest lepiej. Ja też mam za tydzień wizytę a czemu nie będziesz miała usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki komfort, że pracuję w domu :) tzn. telepraca. A USG nie będę miała, bo lekarz mi tak powiedział, że nie będziemy robić. Nie wiem dlaczego. W sumie to przez całą ciążę wystarczą tylko 3 USG, więc może jeśli nic złego się nie dzieje, to się nie robi, żeby nie "męczyć" dziecka. Nie mam pojęcia. No ale jak mu powiem, że mi się brzuch pompuje i twardnieje, to może mi zrobi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha no to masz fajnie z tą pracą:) W takim razie ciekawe czy mi lekarz będzie robił usg czy też nie kurcze a chciałabym zobaczyć moje śliczności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też bardzo bym chciała :) Nie mówiąc już o tym, że nie mogę się doczekać, kiedy poznam płeć! Ale to pewnie na tym USG połówkowym dopiero ok. 20-21 tygodnia. No ale trudno, poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Mnie dopadł dół, hormony płatają mi figle i ciągle płacze :O Ide dziś do lekarza, bo jutro wyjeżdżamy wieczorem na 5 dni do Holandii ;) i chociaż mam wizytę teoretycznie dopiero za tydzień, to chcę przed taką podróżą upewnić się, że w dalszym ciągu nie ma ku temu przeciwskazań ;) Mnie tez upał daje się bardzo we znaki, aż za bardzo :O Zresztą jak jeszcze tydzień temu czułam się bardzo dorze, tak od tych wzdęć nie jest już tak kolorowo :( No ale nie mam zamiaru się użalać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej cieżaróweczki :-D. Jak tak po weekendzie. Ja dziś byłam na pobraniu krwi dla mnie to katorga wyjść bez jedzenia z domku ale jak trzeba to trzeba. Powiedzcie czy wam też mówiły pielęgniarki o tym, żeby po 26 tygodniu ciąży zgłosić się do położnej środowiskowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mi nic takiego nie mówili. A po co trzeba się tam zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co niewiem ale podobno w położna przychodzi do domu , żeby porozmawiać, powiedzieć co przygotować dla maleństwa i takie tam. Podobno jakieś tam nowe przepsisy weszły ale to nieobowiązkowe. Dziwne to że położna środowiskowa przychodzi po porodzie to wiedziałam , ale że w trakcie ciąży nie. Ale co mi zależy zadzwonie po 24 tygodniu i wtedy będę wiedzieć o co chodzi. A powiedz mi kochana mówiłaś że czujesz już ruchy dzidzi. Jak to wygląda u Ciebie bo ja niewiem czy też czuje czy tylko mi się wydaje ale powiem że to co się dzieje to dla mnie nowość.A mianowicie czuję takie bulgotanie w brzuchu, czasem takie lekkie jakby to powiedzieć lekkie trzepotanie czy coś takiego. Niewiem co to nawet w sobotę mężuś trzymał rękę na brzuchu i wyczuwał ręką takie bulgotanie a w tle takie poruszanie się jakby rybka płynęła. Myślisz że to to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też właśnie tak czuję. Najczęściej po jedzeniu i przez to nie jestem pewna, czy to dzidziuś, czy pracujące jelita ;) Ale myślę, że to dzidziuś, bo wcześniej nie miałam takich odczuć. No ale myślę, że za 2-3 tygodnie, to już będą wyraźne ruchy i nie będziemy miały wątpliwości, co to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też wcześniej czegoś takiego nie odczuwałam i co zauważyłam wczoraj było cichutko a jak popukałam w brzuch i po naciskałam lekko to znów to bulgotanie się zaczeło więc może faktycznie to dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ;) U mnie weekend pełen wrażeń, byliśmy w Holandii, ale na wspominaną impreze wysłałam męza samego :D Ja leniuchowałam w hotelu ;) Zwiedziliśmy trochę i było bardzo miło. Wczoraj wróciliśmy i w sumie jedyne co mi dokuczało to spuchnięte nogi. Co do ruchów - to ja właśnie też coś takiego czułam na początku i mój lekarz potwierdził, że to prawdopodobnie dzidzia. Teraz czuje ją już wyraźniej, choć jeszcze nie regularnie, ale myślę, że jeszcze jakiś tydzień (w czwartek zaczynam 20) i nasze maleństwo pozbawi nas wszelkich wątpliwości i zacznie porządnie wariować w brzuchu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Byłam wczoraj. Maleństwo rośnie, serduszko bije i znowu pomachało do mnie rączką :) Następna wizyta za 3 tygodnie i znowu się nie mogę doczekać. A najbardziej czekam na to USG po 20. tygodniu, na które zabiorę męża, żeby trochę popatrzył :) Ale to pewnie gdzieś w połowie sierpnia dopiero. A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już z niecierpliwością czekam na jutrzejszą wizytę i oczywiście jak zwykle mały stresik jest czy wszystko wporządku. Ja też planuje swojego mężunia zabrać na to usg połówkowe:). Kurcze jakiś dzisiaj śpiący dzień nie mogę się ogarnąć szkoda tylko , że mam wstręt do kawy bo słabiutką bym wypiła to może trochę by pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty i oczywiście jest mały stresik czy wszystko ok. Tez planuje męża zabrać na usg połówkowe niech popatrzy zawsze to inaczej niż na płycie czy zdjeciu. Kurcze ale dziś jestem śpiąca nie mogę się ogarnąć wogóle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś w nocy, tzn. nad ranem ok. 04:00 obudziłam się i już nie mogłam zasnąć :( A za to teraz chce mi się spać. Czy wy też tak macie, że czasem robi wam się twardy brzuch? Mówiłam o tym wczoraj lekarzowi, ale myślałam, że to wzdęcia i tak mu ten problem przedstawiłam, a on powiedział, że to normalne i jakby macica twardniała, to gorzej. A teraz się tak zastanawiam, czy to czasem nie jest właśnie macica... Po czym to poznać, że to akurat macica twardnieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam czegoś takiego. No tak o tej macicy gdzieś czytałam ale nie pamiętam gdzie niewiem czy gdzieś taki temat na kafe nie był założony. Nie bardzo pamiętam jak to się objawiało. No właśnie Ci lekarze powiedzą coś ale już nie wytłumaczą też jestem ciekawa jak to się objawia ale wydaje mi się oprócz twardnienia objawia się jakimś bólem brzucha bo tak to jak rozpoznać można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×