Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciążonaaa

Czy na początku ciąży jest to normalne

Polecane posty

jejku jak daleko do tego czasu :0. Wiesz co odpukać ale trochę lepiej zaczynam się już z dnia na dzień czuć mdłości troche ustępują . Mam nadzieje że będzie coraz lepiej:). A piersi bolą Cię cały czas bo mnie tak przy dotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie już piersi prawie nie bolą, czasem tylko rano po nocy, ale tak to już nie, tylko mi sutki wrażliwe zostały ;) W ogóle mam już coraz mniej tych ciążowych dolegliwości i czuję się coraz lepiej i mam coraz więcej energii :D Wreszcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też trochę mniej bolą. Co do energii to niestety u mnie jeszcze nie jest tak kolorowo wręcz przeciwnie jestem jakaś taka zmęczona i taka czuje się ciężka strasznie najchętniej bym sobie leżała w łóżeczku i odpczywała;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kładź się, jeśli tylko masz możliwość i odpoczywaj jak najwięcej, to tylko dobrze ci zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe tyle , że w pracy teraz jestem , ale jak tylko wracam do domku staram się troche odpocząć. A powiedz mi idziesz na zwolnienie czy pracujesz do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, zobaczymy jak się będę czuła i jakie będą zalecenia lekarza. Ale chciałabym pracować tak do 8. miesiąca. 8 i 9 już mogłabym odpoczywać :D A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo wszystko zależy od tego jak będę się czuła i od zaleceń lekarza. Ale jak będzie wszystko ok to myślę , że prawie do końca będę w pracy bo w domu to ja chyba bym oszalała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dłuższy weekend minął i bardzo nie chciało się dziś wstać:(. Pozatym strasznie gorąco. Zawsze lubiłam lato ale teraz w ciąży jakoś mi ciężko w ten upał , zaraz mi duszno i słabo. A to dopiero początek lata ulala będzie ciężko chyba , że mi trochę energii wróci. A jak tam u was dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też na samą myśl o upale robi się duszno i słabo :( A tutaj teraz zapowiadają kilkudniowe upały w granicy 30 stopni!!!! Na samą myśl się pocę hihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokupowałam sobie ostatnio trochę przewiewnych tunik , mam nadzieje że się sprawdzą w te upały. Dziś niby nie ma 30 stopni ale się czuje jakby było ze 40 stopni. Najchętniej weszłabym do wanny zimnej wody. Kurcze jak tylko pójdę do domku to rozbieram się do rosołu bo mi tak gorąco. Hehe a to dopiero początek no chyba , że się jakimś cudem przyzwyczają nasze organizmy do takiej pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe tylko się nie przezięb, bo jak będziesz kasłać, to cię będzie brzuch bolał :P Mi aż tak gorąco nie jest, ale jakoś tak duszno, że aż mnie głowa boli i spać mi się chce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie jem je bardzo powoli:) Ja też chodzę śpiąca wczoraj przespałam pół dnia bo tak mi się oczka zamykały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny przypadkiem weszłam na Wasz topic bo sama jestem w ciąży. Zauważyłam, że macie termin na 20-24 grudzień, ja mam z ostatniej miesiączki i z usg na 24 grudzień:) mam do Was pytanko, przytyłyście juz coś? ja na pewno koło 3 kg jak nie więcej:( dzisiaj się dowiem bo mam wizytę i gina to na pewno mnie zważy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Witam nową koleżankę!! JA na pewno coś przytyłam, ale jeszcze nie wiem ile. Mam w domu wagę, ale boje się wejść, żeby się nie przestraszyć. Ale wizualnie powiększyły mi się boczki ;) no i brzuch mi już wystaje :D Więc jakieś 3 kilo na pewno będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Witam również nową koleżankę:). Ja pewnie też cosik przytyłam dowiem się w piątek na wizycie, pewnie tak koło 3 kg jak mówicie, ale ja tam się tym nie przejmuje przecież to naturalna rzecz wiadomo oczywiście , żeby nie przesadzić w drugą stronę hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Przepraszam, ale mam dużo pracy. Jak samopoczucie w te upały? Ja jutro idę do lekarza i aż mi się odechciewa i taki skwar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) No ja też troszke dziś mam pracy a do tego jeszcze ten upał. Do południa nawet czułam się nieźle ale teraz znów mi duszno i ciężko , pewnie tak jak wczoraj pójdę do domu się przespać z godzinkę:) Dobrze Ci już jutro będziesz widziała swojego malucha ja muszę poczekać do piątku i jak zwykle powoli zaczynam się martwić czy wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA już od dawna się martwię ;) Mam nadzieję, że będzie dobrze, w ogóle nie biorę innej możliwości pod uwagę :D Mama zamiar zobaczyć maluszka, rączki, nóżki, bijące serduszko i wszystko co trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi być dobrze nie ma innej opcji pozatym co nam da to martwienie nic nie zmieni a może tylko zaszkodzić ten stres maluszkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet tak sobie pomyślałam , że koniec pierwszego trymestru czas zacząć się cieszyć ciążą a nie tylko zamartwiać czy wszystko bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że martwienie się nic nie zmieni, a może nawet zaszkodzić, ale to jest silniejsze. Założę się, że nie ma kobiety, która nie denerwuje się przed każdą wizytą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabawne mój mąż też mi na początku już obiecał, że będzie wszystko ok :). Najpierw obiecał, że zajdę w ciążę a ja miałam już czasem wątpliwości ale udało się:) a teraz to a ja mu wierze więc wiem , że będzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na usg byłam w zeszłym tygodniu, całe szczęście, że wszystko ok bo też już się powoli martwiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe właśnie najgorsze jest to, że jak się długo czeka na wizytę to człowiekowi różne głupie myśli do głowy przychodzą ;) Bo jak już będziemy czuły codziennie, że dzidziuś się rusza w brzuchu, to pewnie będziemy spokojniejsze, a tak pozostaje tylko czekać do następnego USG, a często jest to nawet aż miesiąc :( Macie już brzuchy? Bo mój już wystaje i zastanawiam się czy to ciążowy, czy z obżarstwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja juz mam, ale to chyba jednak z obżarstwa, bo moja dzidzia w zeszłym tygodniu miała dopiero 4 cm... tak dopóki nie zobaczycie to się nie uspokoicie ja też tak miałam. Wczoraj byłam u mojego gina na wizycie, bo wizyta w zeszłym tygodniu była nieplanowana i wyszła przypadkiem u innego. Pokazałam mojemu ginowi wyniki badań usg i nie chciał mi robić następnego:( mogłam mu jednak nie pokazywać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Zgadzam się z wami spokojniejsze będziemy jak dzidzie zaczną szaleć w brzuchu:). No mi trochę już widać brzuszek ale pewnie to wzdęcia albo poprostu słabe mięsnie brzucha bo podono wtedy szybciej widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×