Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Szczesliwe mamusie 2010 r

Polecane posty

dobena ? czy Ty z naszego forum to tez ta dobena z tamtego forum? to Ty jestes w ciazy czy ja cos zle zrozumialam.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa ja mam to samo- Julka w nocy ma gorączkę od 2-3 dni 39.6 i jest cała różowa od tego;) daję nurofen i paracetamol w czopkach;/ psikam na gardło tantum verde (bo wczoraj lekarka mówiła, ze jest lekko zaróżowione), no ale to tak profilaktycznie, bo z objawów to tylko gorączka jak u ciebie. U mnie też idą zęby 4 na raz i to pierwsze dwójki górne- już się jedna przebiła i ja myślę, ze to od ząbków, ale pani dr mówi, że to już trochę za długo bo prawie 3 dni ją trzyma, no i zbyt wysoka gorączka, jak na ząbki....nie wiem co o tym myśleć, jak do jutra nie przejdzie, to pewnie od poniedziałku znowu jakiś bactrim (my go już brałyśmy 3 tyg temu...) jak nie urok, to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anika/./ to u nas własnie na razie odpukac goraczka ustała.Mnie sie tez wydaje ze to od zabkow ale nie kazała mi dawac czopkow z ibufenem bo ponoc czestow wywołują biegunke no i jak przestałam to biegunka znikneła.Mam dawac paracetamol doustnie.Na razie nie daje nic bo po jednej porcji bactrimu jest poprawa. mały zasnał i mam nadzieje ze dzisiejsza noc bedzie ok A tak mi sie przypomniało ze ja w nocy zbijałam goraczke mokrą zimną pieluszką na czoło i z tyłu na kark i troszke to pomagało bo mały zasypiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na chwile:) bylismy na zakupach i na spacerze;dzis piekny dzien slonko i cieplo:) kupilismy Marcelowi taki maly samochod do odpychania sie nogami bo bardzo chcial;oczywiscie powiedzielismy,ze to takze dla Lili i on wygladal jakby zrozumial;)ale w domu okazalo sie ze jednak nie:P dal jej sie przejechac raz i najchetniej by z nim spal:) robie salatke grecka:)schabik pieczony i guinessa mam na wieczor wiec czeeka nas wyzerka:) jutro mamy zaplanowany plener wiec mam nadzieje,ze pogoda dopisze. anika-moze to "trzydniowka".....bo cos za dlugo ta goraczka....za dwa dni powinna zmalec:) no chyba,ze to faktycznie te zeby:( lapa-Filipkowi zdrowia,oby minelo jak najszybciej:) koncze-milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Anika i Łapa duzo zdrówka dla waszych skarbów! Nocka super, no ale od 7 mój młodszy łobuziaczek łobuzuje ile fabryka dała! Miki no to Marcel na pewno zadowolony z samochodziku., a wczorajszy obiadek przepyszny , ja również wczoraj piłam ginnessa (moje ulubione ale draft) Teraz Mateusz stoi przy kominku i wszystko co ma pod zasięgiem swojej łapki ściąga ,więc zmykam! później zajrzę miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej zdrówka dla Filipka i Julki i oby to ząbki a nie jakieś przeziębienie, tylko przy zębach o przeziębienie, zwłaszcza teraz jesienią łatwo bo odporność spada :( u nas póki co, odpukać na katarze sie skończyło... chłopcy faktycznie silni- widziałam fotki Piotrusia i Igora, a z Igi taki leniwiec że leżenie na brzuchu nie wchodzi w grę -tylko siedzieć :) więc o czołganiu mowy nie ma :( zabki stanęły na 2 ale jak piszecie że przy reszcie takie przejścia, to my za nimi nie tęsknimy eva i miki- niebawem wasze maluszki roczek przeskoczą- jak ten czas leci...my dziś zamykamy ósmy miesiąc - też mi to szybko zleciało..nie obejrzę się i zaraz luty będzie w ogóle odkad jestem w parcy czas zasuwa niemiłosiernie i tylko poniedziałek-piatek..poniedziałek- piatek... Amerka -gratulacje z powodu nowej pracy i nie martw się na poczatku bedzie cięzko -nie oszukujmy się, ale z czasem się przyzwyczaisz fakt te godziny takie "rozwlekłe" z teściówką to wiadomo troche trudniej niż z mamą, ale sprawa też do przejścia odezwe się później muszę zmykac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa ja mam paracetamol w czopkach, a nie ibuprofen, ale i tak czopki nie działają, bo jak tylko wkładałam, to Julka robiła kupkę, więc sobie dałam spokój...ale już dziś muszę skończyć z nurofenem, bo mijają 3 dni (wiem, że na wyspach jest inaczej, no ale nie chcę nadwyrężać małej). Dziś noc była super- mimo, że Julka z nami całą przespała, bo nie chce mi się z nią droczyć, jak jest taka rozdrażniona, tylko nad ranem znów dostała gorączki- tym razem niższej na szczęście 38.9. nie wiem co jest grane- dziś musi minąć- dziąsła Julki są tak napięte w miejscu drugiej dwójki, że ona lada moment się przebije i mam nadzieję, że koszmar się skończy!!!nie idziemy dziś na basen, bo nie chcę ryzykować jeśli to choroba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. A u nas znowu nieprzespana noc.Znowu goraczka. Teraz mały odsypia. Dzien w ogole okropny,za oknem szarowa i ja sie zle czuje w taką pogode.Meza nie ma bo na weselu a ja samiuska w domu.Ale za to wieczorem jak wrocą mam nadzieje przywiozą smakołyki i bedzie wyrzeka hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa ja mam nadzieję wciąż, że to ząbki, bo druga dwójka Juli jest już bardzo wysunięta do przodu i lada dzień wyjdzie- mam nadzieję, ze u Filipa to samo;) jeśli dziś znowu będzie gorączka, to ja już nie wiem co robić, bo trzydniówka to raczej nie jest;/ Miki dawałaś jakiś czas temu link do fajnego podwójnego wózka, bo znajoma urodzila drugie dziecko i teraz nie ma jak wychodzić na spacer, więc chcę jej polecić jakiś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u nas nocki fajne,ale zebów nadal nie ma,nie sprawdzam juz,jak beda to beda anika i łapa poprawy zdrówka dla maluchów co wózków,to rzeczywiscie fajna cene znalazłas anika,a ten drugi to co to za wózek?masz jakiegos linka? ja tego Quinny nigdy nie widziałam "na zywo",spodobał mi sie ,bo fajnie sie składa,ale skoro odradzasz,to odpada,bo widze,ze ty z dobena orientujecie sie w tym temacie:-) co do ulgi to tak jest,ze jest ona zalezna od tego,w którym miesiacu urodziło sie dziecko,w pierwszym roku oczywiscie:-) na urodzinach u mojego chrześniaka Igor był wychwalony pod niebiosa,przyjechaliśmy o 12-stej w nocy,zdązył pospac i w domu wykąpaliśmy go ,jedzonko i spanie:-) miki to super pojazd sprawiłaś dzieciakom:-) teściarka odwiedzaj nas częściej,w miare możliwości czasowych:-) łapa no to będziesz miała jedzonka :-) przepraszam za literówki i nie używanie dużych liter,ale tak jest szybciej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas już się okazało, co dolega Julce. Właśnie z mężem stwierdziliśmy, że małej przeszła już gorączka i że ma dobry humor, a tu patrzymy wysypka na plecach, brzuszku i głowie- klasyczna trzydniówka i nareszcie koniec!!! bardzo się uspokoiłam;) jeden maclaren to technoxt, ktory zazwyczaj kosztuje 1200 zł, a teraz jest u nas w entliczku pentliczku (wejdz na strone, ale tam jest tylko napisane, ze jest minus 20% na wszystkie wózki), a drugi to techno xlr który zazwyczaj jest po 1500 zł, a teraz jest ok 1200 zł tam przeceniony;) fajna promocja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) Ja złapalam jakiegos wirusa i wczoraj przezywalam prawdziwa maskare, jeszcze nigdy w zyciu tak nie wymiotowalam, oszczedze wam szczegolow... dzisiaj juz lepiej ale nie mam sily, pirwszy raz nie spalam z OskaREM w jednym pokoju, dziwnie sie czulam no ale ladnie spal wiec ok:) Babcia zajmuje sie malym a ja narazie leze jeszcze bo nie mam sily na nic. Powtrzymuje sie zeby nie isc do synka i go poprzytulac troche :( ale nie chce go zarazic choc mysle ze jakby mial cos zlapac to juz i tak by zlapal. Co do wozkow to w ogole nie myslalam o trzykolowych, poza polskimi chodnikami i drogami to ja bym przeciez w lesie nie ujechala. Anika dobrze ze juz wiesz co jest małej, ja wlasciwie nie wiem co to ta trzydniowka. lapa tak na tamtym watku to ja, ale zobacz na date, wtedy jeszcze bylam w ciazy, teraz czasem sie odezwe jak tamte dziewczyny sie odezwą ale generalnie temat upada. Tesciarka oSKAR tez zawsze byl raczej leniwy ale ostatnio z siedzenia sam rzuca sie do przodu unosi pupe i probuje raczkowac, wiec Idze moze tez sie wkoncu zachce ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendobry:) My wczoraj bylismy na zakupach a potem pojechalismy do parku i do lasu.Pol dnia spedzilismy w "zadaszonym ogrodzie rozanym":) ale zapach dziewczyny....super sprawa:) Ja spalam moze 4 h;nie wiem czemu ale ostatnio wogole nie moge spac:(w domu zimno za oknem mroz....idziemy zaraz na zajecia...brrrrr dobena-wracaj szybko do zdrowia i kuruj sie ile mozesz:) anika-uffff.....mialam takie "przeczucie",ze u Julki to trzydniowka,nie wiem czemu:) martita-no to kolejny raz igor spisal sie na medal! lapa-jak po weselu i powrocie rodziny?pysznosci byly? tesciarka-gdzie Ty sie podziewalas tyle czasu????? no dobrze,ze jestes i zyjesz:) ide ogarnac siebie i dom🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igor-przepraszam:(napisalam Twoje imie z malej litery.Absolutnie juz nigdy sie to nie powtorzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dawno mnie nie było ! Dobena zycze zdrowia :0 U nas po staremu jakos czas szybko leci wekkend tak szybko mija !! Moj mały juz od jakis 2 tyg mowi mama !! potem powiedział baba a wczoraj tata !!! a zabawne jest to ze mowi wtedy gdy jest zły!!! :)b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Placki owszem były ale ja takich nie lubie,Wiejskie/nie obrazam nikogo/ takie z masami a ja mas nie lubie.Sałatek nie przywiezli.tak wiec nie było wyzerki. Filip odrobine lepszy,własnie zasnał na hustawce. Pogoda fatalna,jakas mgła i mży ale wezme Filipa i pojade z nim autem po Zuzie bo juz 3 dzien w domu siedzimy i musze go odrobinke przewierzyc.Goraczki nie ma wiec chyba moge. dobena//ja durna na daty nie popatrzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nocka ok,mały budził sie raz dzisiaj rano pierwszy raz raczkował!! pisałam wam ,ze raczkuje ,ale w tył ,ale dzisiaj mu się udało do przodu i nawet nie zauważyłam kiedy,bo myłam naczynia,a on siedział w kuchni na kocu i juz zaczynał marudzić,nie reagowałam i nagle czuje ,że coś mnie smyra w nogę, a tu Igor,oczywiście zbladłam i pełen szok:-)jak wstanie to go znowu posadzę i zobaczymy co bedzie dobena Igor tez cały czas tak robił,napewno Oskar za chwile tez zacznie raczkować:-) monikadd to prawda ,że dzieviaki mówia jak sa złe,Igor też;pierwszy raz pokazała mi anika jak byłyśmy na spotkaniu,póżniej sama u Igora tez zaówazyłam;super ,że powiedział tata,u nas eszcze nie ,a mąż nie moze sie doczekać:-) anika dobrze,ze to tylko "Trzydniówka",bo ta niepewnośc jest najgorsza dobena współczuje jelitówki miki nie ma problemu co do duzych liter,ja sama żadko ich uzywam:-) pędzę posprzątac i wstawić obiadek,bo Igor śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobena dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też nie wiedziałam co to ta trzydniówka, ale już sobie w necie poczytałam i teraz jestem mądra;) ta "choroba" to 1-5 dni (zazwyczaj 3 stąd ta nazwa) bardzo wysokiej gorączki nawet 40 stopni i ew lekko zaróżowione gardło, ale ogólnie nie ma żadnych innych objawów!!!a po 3 dniach schodzi gorączka i pojawia się na kilka godzin (do 2 dni) wysypka- dokładnie taka, jak przy różyczce- nie leczy się tej choroby, tylko zbija się gorączkę czopkami, nurofenem lub domowymi sposobami- ja robiłam w nocy małej zimne okłady;) podobno ta trzydniówka wzmacnia na całe życie, więc można się cieszyć, ale nie wiem ile w tym prawdy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe z tym mowieniem to racja- JUlka mowi mama tylko jak jest smutna czy zła, a dla odmiany tata non stop jak go widzi;) ostatnio potrafi powtórzyć tatuś i jak coś jej się daje nowego do rączek to mów coś na kształt "a co to?" oczywiście to tylko złudzenie, ale powtarza to za każdym razem, więc ja w to wierzę;) z raczkowaniem jest u nas tak, że Julka przemieszcza się stylem kombinowanym- trochę jest w tym raczkowania, trochę pełzania a trochę jazdy na pupie;) stoi w czworakach już od 2 miesięcy, ale tak, żeby ruszać nogami i rękami miarowo to się nie może zebrać, ale ona już wstaje, więc pewnie zaraz zacznie chodzić przy meblach;) a co do mówienia jeszcze to mi się wydaje, że dziewczyny są bardziej gadatliwe w ogóle, więc mamy chłopaków mogą być spokojne, że ich maluchy jeszcze nie mówią, za to sprawniejsi są nasi chłopcy o wiele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki:) juz mi duzo lepiej, zaczynam czuc sie glodna wiec to chyba dobry znak:D Oskar jeszcze "mowi" bardzo po swojemu, mama i baba zdarzylo mu sie pare razy tylko najczesciej mu wychodzi "am" dzisiaj przy przewijaniu babcia powiedziala co zrobiles bebe a on powtorzyl bebe, ale sie nasmialam :D Anika tez sobie poczytam o tej 3 dniowce, kto wie czy i nas nie spotka kiedys;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogole zapomnialam pisac.. od tygodnia musze kapac Oskara na stojąco, bo maly nie chce usiasc!!! Nie wiem co to za bunt, robi sztywne nozki i za nic go nie posadze, a tak stoi w wanience, trzyma sie wanny i radosc na maksa. Zdarzylo sie wam kiedys cos podobnego? Troche mi sie to nie podoba bo zimno mu jak tak stoi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny znów rozpisałyście że nie nadążam z czytaniem , przy moim małym diabełku to ciężko cokolwiek zrobić, jest już wszędzie , już mamy bramki na schody więc nie wspina się na piętro no ale po wczorajszym wyczynie Mateuszka to musimy zamówić bramkę na kominek bo już tam też wchodzi i wspina no i wszystko z góry leci ., Dobena jejku wspólczuję złego samopoczucia , widzę że Oskarek zdobywa nowe umiejętności super! Miki to fajny taki rodzinny wypad do ogrodu różanego ! Anika to dobrze że to trzydniówka i już minęła! Monika brawo dla Ksawcia ! Łapa to super jak i Filipkowi lepiej, Martita no to miałaś zaskoczenie , super ,brawo dla Igorka; Mój Mateusz przy myciu naczyń wstaje za mną i podciąga się do góry no i wstaje stoi i raczki wyciąga! Zmykam obiadek szykować ,zajrzę w wolnej chwili , miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glowa mnie boli:(buuuuu dobena-skad ja to znam!!!!Marcel jak mial 9 miesiecy chyba to tylko stal w wannie a jak chcialam go posadzic to ryczal nie plakal tylko krzyczal wrrrrr..... i tak stal jakies 2 tygodnie a ja go prysznicem polewalam.potem znow zaczal siedziec w wannie.Powrocilo to jednak jak mial1.5 roku i za nic w swiecie nie chcial znow siedziec bo widzial jak tata kapie sie pod prysznicem i wtedy juz chcial tylko kapac sie z nim stojac oczywiscie w kabinie:D!!!!!!!Wiec Piotrka krew zalewala bo przychodzil z pracy i Marcel juz czekal w lazience wital go recznikiem!!!-serio.I tak przychodzil zawsze o 20 a to byla pora jego kapania i nie bylo przebacz:) No a teraz i prysznic jest czasem i nurkowanie w wannie:) wiec moze i Oskarowi minie;) ide do CC:)do wieczorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mummy, me big buty mala nie no." Umarlam to tekst Marcela do mnie to sie nazywa chyba ponglish?!!! Wiec jak juz sie domyslacie buty sa za male i gniota go w palca wiec jak z szafy wyciagnelam nowe przed chwila to powiedzial:"oh...tak mummy-big"....:D:D:D ale sie usmialam az do lez:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobena Igor tez tak wariował i dlatego przenieslismy go do normalnej wanny,teraz trochę siedzi i stoi trzymajac sie kranu,dla nas jest duzo wygodniej i dla niego tez anika to Julka juz ładnie sobie radzi,jak wstaje to juz lada moment i bedzie chodzić,ja nie widziałam jak Igor to robi,dzisiaj muszę przyóważyc,narazie lezy w łóżeczku i pije soczek, o trzydniówce czytałam jak Liliana była chora:-) eva i miki wy to macie duo pracy z waszymi maluchami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martita wygodniej jest jesli chodzi o mycie, ale jak ja go tak myje a on stoi to mu chyba zimno, ostatnio wlaczylam mu prysznic to nie mial nic przeciwko nawet, ale nie umiem mu glowki tak umyc pod prysznicem. A tak sie fajnie bawil na siedzaco w wanience>... Monika czy czujesz cos w podbrzuszu na zmiane pogody albo jakies ine bolew miejscu ciecia? Mnie jakos ostatnio cos pobolewa, nie wiem od czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wróciłam właśnie z pracy i teściowa przywitała mnie informacją, że Jula jednak troche gorączkuje teraz...teraz śpi, więc nie sprawdzam, ale mam nadzieję, ze to tylko złudzenie, albo tym razem to jednak ząbki, bo miała duże problemy z jedzeniem cycusia w nocy, co się raczej nie zdarza, nawet podczas trzydniówki;/ wczoraj cały dzien nic i dziś w nocy też nie było gorączki, więc się zdziwiłam, ale jak się obudzi to sama to sprawdzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobena - nie czuje nic szczegolnego czasami zaboli ale lekko nie miałam jakis szczegolnych obiawow ! Mam pytanie dziewczyny czy bierzecie jakies witaminy ?? i jakie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×