Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lampkaaaaaa

Czy dotynanie piersi przez Narzeczonego to grzech ciężki?

Polecane posty

nie jestem wredna tylko doswiadczona w tych sprawach....a ty głosisz takie rzeczy z kosmosu totoalnie, ze nawet patrzenie to grzech....Bóg nic nigdy nie mówił o seksie przed ślubem o zabezpieczeniach to wymysł ludzi, i oświece Cie droga kolezanko, gdy facet patzry na kobiete przed slubem to nie cudzołozy...tylko patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie, grzechem jest złamac przykazanie, a które przykazanie mówi o calowaniu, które o patrzeniu, które o seksie przed slubem i które o zabezpieczeniach przed ciąza...NO KTÓRE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
które przykazanie Boskie zabrania dwopjgu kochającym sie ludziomokazywac sobie uczucie i czułosc, bez tego nie ma zwoazku, nie ma bliskosci, Bóg tego nie zakazał, po to dał nas mózgi i serca bysmy kochali sie wzajemnie i umieli to sobie okazywac...i błagam skoncz juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj Biblię,to się dowiesz,że grzech to grzech i nie ma żadnych podziałów co do jego wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Używanie prezerwatyw jest grzechem bo kłóci się z planem Boga o zajściu w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodzież odsuwa Boga od siebie własnie przez takich fałszywych proroków jakim jest Rydzyk albo tu na forum TY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1. slub KOSZTUJE. u mnie w parafii pogrzeb byl "co laska" czyli 450 zl, slub ok500-600 wtedy. do tego papiery do usc, obraczki, suknia, garnitur, chocby skromny obiad,... policz sobie 2. A w ogóle to tego nie rozumiem- Bóg w Biblii zabił tysiące istnień i na nim nie ciąży żaden grzech, a człowiek "zrobi sobie sam dobrze" i już ma grzech śmiertelny? 3. onan mezczyzna grzeszy tak? bo marnuje nasienie. a my kobitki nie grzeszymy w takim wypadku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Ja czytam Biblię codzień i jestem katechetką dlatego znam się dobrze na tych sprawach. Idę już bo widzę że ta dyskusja nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo luuuudzie, zawsze tego typu tematy mają tyyyle postów:p Autorko. Wg KK to jest pewnie grzech tak samo jak sam seks czy też całowanie z języczkiem. Ale odpowiedz sobie na proste pytanie, czy jakby KK zabraniał dotykania się nawet w rękę to też byś tak tego przestrzegała? Na świecie jest mnóstwo religii, jedni uważają że dotykanie piersi to grzech, drudzy nie pozwalają kobiecie odkryć twarzy w publicznym miejscu bo uważają ją za nieczystą... A ja Ci powiem tak: Właśnie Bóg dał człowiekowi również seks i podejrzewam że oprócz potomstwa ma on służyć również zwykłej radeości z życia, bo przecież tak mało ich jest. Nie popieram chodzenia ze sobą do łóżka na pierwszych spotkaniach, ale sorry za określenie: normalni ludzie po prostu za jakiś czas to robią i nie węszą w tym od razu piekiełka:p Grunt to być dobrym człowiekiem i mieć dobre serce. A do porównywania seksu z ukochaną osobą do prostytutek albo galerianek to tylko tacy właśnie nawiedzeni jak pani pomarańczowa katechetka są zdolni:p A i jeszcze jedno: polecam książkę 'byłem księdzem' całkiem rozsądne argumenty na to że nie ma zarówno piekła ani czyścca. Bo to człowiek jest mściwy i chce upokorzyć i skrzywdzić drugiego człowieka. A nie Bóg....tyle ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombarda,ale Bóg w Biblii,mówi,że nie podoba mu się współżycie przed ślubem...tak samo sama myśl o zdradzie jest grzechem,bo pierwsze się o czymś myśli,a potem się działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggie85 - zgodnosc 100% katechetka - to że to czytasz nie znaczy ze rozumiesz, wspólczuje twoim uczniom bo wyrosną na ludzi którzy chca byc od religii i Boga jak najdalej, skoro tak im GO przedstawiasz...zal mi Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytalam gdzie w przykazaniach o tym jest, którymi Bóg kazał nam sie kierowac podczas zycia.. Zgadzam sie z Agii, najwazniejsze jest to jakim kto jest człowiek, i co z tego ze np nie bede uprawiac seksu przed slubem skoro np bije wlasna matke, albo kradne, mysle ze sa gorsze rzeczy ktore mozna zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
'nie ma zarówno piekła ani czyścca. Bo to człowiek jest mściwy i chce upokorzyć i skrzywdzić drugiego człowieka. A nie Bóg' zwlaszcza starotestamentowy, ktory 'strorzyl nas na swoje podobienstwo'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
katechetka, jak ty skrzętnie nie odpowidasz na pytanie czy masz męża, dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwiążę te wasze dylematy. Grzech ciężki => złamanie któregoś z przykazań => 3 przykazanie, zakaz pracy w soboty => wszyscy łamiecie te przykazanie(choćbyy sprzątając :p ) =>traficie do piekła => macanie cycków już sprawy nie pogorszy,więc nie ma co sobie żałować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Aggie85 ,że seks nie służy tylko ku prokreacji,z resztą sam Bóg mówi,że ma być ku pocieszeniu nas,dla przyjemności,ale zaznacza,że jest to sfera przeznaczona dla małżeństw.Oczywiście on nikogo nie ogranicza i daje wolną wolę,przez którą ludzie cierpią nieraz boleśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak czy siak..wyluzujta...:P:P:P pani katechetka gdyby miala meza i dzieci nie prawila by tak o czystosci :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
katechetka ty tez grzeszysz, bo nie posiadajac męża krzyżujesz boze plany byśmy sie rozmnażali:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombarda,ale chrześcijaństwo, to nie tylko przykazania-to też Nowy Testament,Ewangelia i listy. Przykazania są ważne,ale Bóg w nich nie zawarł wszystkiego.Człowiek nie jest w stanie ich wszystkich przestrzegać,bo nie jest ideałem,dlatego Jezus za nas umarł,byśmy przyjmując Go za swojego Zbawiciela mieli wieczność w niebie.Poczytaj Ewangelię wg św.Marka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniało mi się jak u nas w liceum przyszła kiedyś właśnie taka jedna 'katechetka' na wykłady na których pożal się Boże wszyscy nie wiedzieli czy mają się śmiać czy płakać:O A temat był między innymi taki, że kobitka przeczytała z jakiejść książki czy gazety, nie pamiętam, o "narzeczonych" którzy to postanowili UWAGA przed ślubem NAWET nie trzymać się za ręce ANI nie całować W OGÓLE NAWET W POLICZEK!!!!!!!!!!! jak dziś pamiętam tam były zacytowane słowa tego chłopaka "jedyną kobietą jaką pocałowałem była moja mama i jestem z tego bardzo dumny":O co gorsza pani katechetka wychwalała tą dwójkę pod niebiosa i radziła nam abyśmy brali z nich przykład:O Całe szczęście że licealiści przeważnie nie są w ciemię bici i nagadali tej babie o tym że szerzy ciemnogród oraz o tym że ci ludzie powinni sie leczyć a nie pisać jeszcze o sobie artykuły:O ode mnie jeden komentarz: MASAAAAKRAAAAAA (aha napisałam 'narzeczeni" bo ci ludize jak dla mnie tak 'byli razem' jak ja jestem z conajmniej 10 kolegami i znajomymi więc może powinnam założyć harem:p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg patrzy przede wszystkim na serce. Nie można Go przekupić dobrymi uczynkami.To,że jesteśmy dobrzy ma wynikać z przemiany serca przez Boga.Chrześcijaństwo to nie to co my robimy dla Boga,ale to co Bóg robi dla nas. My możemy Mu dać tylko nasze posłuszeństwo.Nic innego,bo On jest wszechmocny. On ma gdzieś czy stosujemy antykoncepcję czy nie, byleby w małżeństwie. On pragnie naszego dobra i więzi z nami. Patrzy na nasze serca, czy w nich zajmuje On pierwsze miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc jesli Bóg patzry w moje serce, to zadna katechetka nie jest mi do niczego potrzebna, odpowiedzials mi juz na pytanie które chcialam Ci zadac...i jesli jestes w ciazy to gratuluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna tak nawiedzona Katechetka jak ta przynajmniej..:D:D:D a nic bo chcialam spytac czy kochasz sie teraz ze swoim mezem i czy nie uwazasz ze to grzech, ale juz napisalas wczesniej wiec pytania nie zadaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za gratulacje :) Po części się z Tobą zgodzę.Po części dlatego,że ważne jest by mieć w życiu lidera,jeśli chce się poznawać Boga. Owszem można samemu,ale to dłużej o wiele trwa. A nawiasem mówiąc,to katechetka,która nie wie co to jest małżeństwo,też nie jest dla mnie żadnym autorytetem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno! powiem Ci,że jestem chrześcijanką od ponad 10 lat i to nie taką "niedzielną". Precyzjniej określę,że jestem baptystką. Pewnie,że kocham się z moim mężem będąc w 4miesiącu ciąży :D Mało tego, zanim zaszłam w ciążę brałam tabletki anty i odstawiłam jak zdecydowaliśmy o dziecku :) i nie uważam się za grzesznicę z tego powodu (generalnie ideałem nie jestem) wiem,że kiedyś w życiu podjęłam decyzję o nawróceniu i pielęgnuję ją każdego dnia i mam pewność,że nic mnie od Boga nie oddzieli. Może nikogo nie zabijam,ale na codzzień grzeszę myślą lub choćby tym,że lekceważę Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam jeszcze, że w tamtym roku uczyłam przez kilka miesięcy w Liceum Katolickim. Byłam tam na zastępstwie tylko, ale ile tam hipokryzji to głowa boli i wszystko dosłownie wszystko krąży wokół jednych i tych samych tematów jakby już nie było innych. Tej młodzieży robią wodę z mózgów. Pewien wielki profesor niejaki Jacek P przyjechał na wykłady i wśród oczywiście ochów i achów jak to dobrze czekać do ślubu i jak to niemoralnie nie czekać,mówił o tym np że kobieta jest ZAWSZE sobie winna jak zostanie zgwałcona. Jednak uczennica ośmieliła się z nim nie zgodzić to miała obniżone zachowanie na koniec roku:O.....Nie mówię, że wszystko było tam złe, ale te tematy wyjątkowe często poruszane i sprzedawane jako jedna wielka ściema. Ech jednak nie mogłabym tam pracować na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyzio...
.....poto nam Pan Bóg usta dał żeby je całować ....👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×