Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lampkaaaaaa

Czy dotynanie piersi przez Narzeczonego to grzech ciężki?

Polecane posty

nie ma dobrych argumentów, bo nie ma pewności, że Bóg istnieje, można tylko wierzyć... gdyby każdy z nas był pewny, że po śmierci czeka go zbawienie, zupełnie inaczej patrzyłby na wiarę i większość po prostu przestrzegałaby przykazań, jak głupie by się nie wydawały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umarłam ze śmiechu
Niektórzy wymyślają niesamowite wręcz prowokacje. Daje 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umarłam ze śmiechu
Niektórzy wymyślają niesamowite wręcz prowokacje. Daje 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Dowody na istnienie Boga, w filozofii i teologii (zwłaszcza teodycei) różne rodzaje rozumowania i argumentacji, służące uzasadnieniu twierdzenia o realnym istnieniu Boga. Próby skonstruowania dowodów na istnienie Boga odnaleźć można już w filozofii greckiej. Najbardziej znaczące były dziełem Arystotelesa, który wypracował tzw. dowód z ruchu, powiązany ściśle z jego teorią aktu i możności - stwierdziwszy, że każda zmiana jest przejściem danego bytu z możności do aktu pod wpływem innego bytu, będącego już aktem, po odrzuceniu możliwości działania nieskończonego ciągu czynników poruszających, przyjął istnienie Pierwszego Poruszyciela, tj. Czystego Aktu będącego praźródłem wszelkiego ruchu w świecie. U Arystotelesa pojawiają się też zaczątki dowodu nazwanego później teologicznym (piękno świata wskazuje, że musi on być dziełem Boga) i dowodu ze stopnia doskonałości (skoro istnieją rzeczy lepsze i gorsze, musi istnieć najdoskonalszy byt boski). Dowody na istnienie Boga zebrał i uporządkował św. Tomasz z Akwinu w postaci tzw. pięciu dróg. Były to: 1) droga "z ruchu" (ex motu), nawiązujaca do Arystotelesa i ujmująca Boga jako Czysty Akt - Pierwszego Poruszyciela; 2) droga "z przyczynowości sprawczej" (ex ratione causae efficientis), wnosząca z niesamoistności świata, w którym każdy byt ma jakąś przyczynę, o istnieniu Istoty Samoistnej, będącej ostateczną przyczyną wszystkiego (najbliższa metafizyce św. Tomasza); 3) droga "z przygodności i konieczności" (ex possibili et necessario), wskazująca, że niekonieczny związek istoty i istnienia w bytach przygodnych implikuje uznanie Bytu Koniecznego, będącego przyczyną wszelkiej konieczności (nawiązanie do rozważań Awicenny i Awerroesa); 4) droga "ze stopni doskonałości" (ex gradibus perfectionis), wg której analiza gradacji różnych bytów pod tym właśnie względem prowadzi do przyjęcia Bytu Najdoskonalszego, uosabiającego pełnię prawdy, dobra i piękna (wpływ Platona); 5) droga "z celowości rzeczy" (ex gubernatione rerum), gdzie na podstawie uporządkowanego i celowego sposobu istnienia bytów nierozumnych wnosi się o obecności kierującego wszystkim Boskiego Intelektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało namacalne te dowody, szczególnie dla zwykłych ludzi. są takie na życie wieczne/życie po śmierci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Są są , przeczytaj Pismo Święte. Poza tym wiele ludzi widziało dusze czyśćcowe które się im ukazywały i opowiadały o życiu pozagrobowym. Nie da się wszystkiego zobaczyć, tu potrzebna jest WIARA. "Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Nic się nie zaczęło od wybuchu. To Pan Bóg był od wieków i nic przed Nim wcześniej nie było bo gdyby było to Bóg nie byłby Bogiem doskonałym. Bóg był od wieków i On wszystko uczynił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiele osób widziało yeti ;) to jest właśnie kwestia wiary, a że jest ona niewygodna i niezrozumiała, to wiele ludzi z niej rezygnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Była opętana co sie stało za sprawą tego że Bóg to dopuścił. Trzeba było odcierpieć za czyjeś grzechy ale na szczęście ta dziewczyna jest w niebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele ludzi widziało dusze czyśćcowe- ja jestem na takim kierunku studiów, na którym uczą nas o różnych zaburzeniach psychicznych. Moja koleżanka miła praktyki w zakładzie psychiatrycznym- tam było wiele osób, które twierdziły, że widziały zmarłych, Maryję itp.. Wystarczyło podać im leki i wszystko ustępowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja np. uważam, że była bardzo ciężko chora psychicznie i nikt nie potrafił jej pomóc. Gdyby opętanie było takie oczywiste to wszyscy nie mieli by wątpliwości, że Bóg istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
katechetko --> jak mozesz takie demagogie tu wprowadzac, ze niby Bóg może ukarac dziecko za grzechy cudzołożenia jego rodziców?pokaż mi gdzie to w biblii jest napisane. farmazony:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
I tym samym popełnia błąd. Był pewien ateista który się nazywał Frossard. Deklarował że Bóg nie istnieje. Kiedyś przypadkowo wszedł do Kościoła w którym był wystawiony Najświętszy Sakrament i poczuł Boga tak bardzo że wyszedł z Kościoła jako nawrócocny. Wiara jest wyborem, nie musi się wierzyć ale to rodzi oczywiście konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
W Biblii jest napisane że Bóg karze za grzechy do trzeciego pokolenia a wynagradza za dobre czyny do tysięcznego pokolenia. To "tysięcznego" to oczywiście przenośnia, chodzi o to że wiele pokoleń wynagradza z dobre życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Opętanie jest oczywiste. Ona nie mogła zostać wyzwolona z opętania bo to było wolą Bożą. Są ludzie opętani którym nie pomagaja żadne leki które daje się ludziom chorym psychicznie i po wizycie u egzorcysty przestają być opętani. Więc jasne jest że to nie sprawa choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Jest ewangelia w której Jezus spotkał człowieka opętanego w którym był cały legion i Jezus nakazał tym diabłom wyjść z tego człowieka a one go prosiły czy mogą wejść w świnie które były blisko i Jezus im na to pozwolił. Gdy szatany opuściły tą osobę i weszły w świnie to te świnie pobiegły i rzuciły się w morze. Wiec opętania maja miejsce po pierwsze że w Piśmie Świętym jest tak napisane a po drugie że gdyby ten człowiek był chory psychicznie i został uleczony to te świnie by tak nie zareagowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
i ty katechetko uwazasz, ze to jest ten twoj BÓG miłosierny, który karze dziecko za grzechy rodziców? bo cos mi sie tu kłoci obraz miłosiernego boga, kochajacego człowieka. wyjasnij to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Nie uczyli na studiach że Biblia to przenośnia ale że te słowa są przenośnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
katechetko, a moze bys sie tak trzymała tematu, a nie od dupy strony zaczynasz swoje indoktrynacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie ma czegoś takiego jak kara wnuczka za grzechy dziadka!!" A o grzechu pierworodnym słyszała :D ? Chociaż tego rzeczywiście nie ma w Biblii, bo zostało wymyślone później przez teologów :P Ale w samym dekalogu czytamy: „Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia(...)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
Bóg jest miłosierny ale też jest sprawiedliwy. Można się o tym przekonać czytając m.in. na temat potopu czy Sodomy i Gomory. Ale często Bóg jak człowiek zgrzeszy to nawołuje do zmiany, nie karze od razu, robi to często gdy widzi że człowiek nie odstąpi od swojego złego czynu. I w tym też jest jego dobroć bo często poprzez karę człowiek może sie zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
ja pierdolę, a jaka to sprawiedliwośc karać NIEWINNE DZIECKO?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani katechetka 2945
To inni zaczęli odbiegać od tematu a ja wyjaśniam sprawy związane z religią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
uhm a jak wytlumaczysz to ze pismo sklada sie a apokryfow, i jest np. ewangelia judasza nieujeta w pismie? ze wybrali te ewangelie ktore za bardzo sie nie roznily od siebie i byly spojne bez niewygodnych fragmentow? ja uwazam ogolnie ze skoro bog stworzyl nas na woje podobienstwo, to niezlym chujem musial byc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka klotka88
Ciekawa jestem jaką ty jestes osoba katechetko. Chyba bardzo zgorzkniałą i fanatyczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×