POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

no ale ja jestem ta najniższa warstwa społeczna, więc może dlatego tak se ją upodobałam

Otulona, jesteś jak wczoraj Rostowski: drogi Leszku, Ty tego nie rozumiesz.... Leszek nie wie i nie zna ..... I takie tam....ale to pewnie przez moje oderwanie od rzeczywistości i takie mocne osadzenie w codzienności Jara, codzienne zakupy, gotowanie, korki, auto, parkowanie, ubezpieczenie auta, stacja benzynowa, serwis.....

że trudno znaleźć płaszczyznę porozumienia z demagogicznymi populist(k)ami o intensywnie zauważalnej monotematyczności i ciasnocie umysłowej

W końcu to on żyje zwyczjną codziennością, nie ja:P A teraz pytanie: Po co Jarosław Kaczyński robi zakupy??????? Odpowiedź: żeby za moment przez sklepem zrobić konferencję prasową z kurczakiem. Zastanawia mnie tylko, co stanie się z jego zakupami? Jabłka to jeszcze sam zje, ale reszta???? Bo jeśli się to ma zmarnować i trafić do kubła, to w świecie, gdy jakiś miliard ludzi żyje za mniej ni z dolar dzienny, Jaro jest niemoralnym, zakłamanym rozpustnikiem.

Przestańcie się kłócić, są ważniejsze rzeczy na świecie niż wasze sprzeczki :O Np. mija druga doba odkąd nie mam telewizji i nie zobaczę jakie buty będzie dzisiaj miała Olejnikowa, więc potrzebny ktoś, kto je tu dokładnie z detalami opisze (oraz uwzględni w opisie pęcinę pani redaktor)

te swoje nawiedzone hasełka o narodzie, który już nie może wytrzymać, i nie może się biedna doczekać aż naród wyjdzie na ulicę, przykro nam ale nie wyjdzie a po ponownie będzie rządzić przez kolejne 4 lata ku jej utrapieniu i sromocie

Więc teraz ja się wczuję w Rostowskiego: Droga otulona, nie rozumiesz nic z tego, co napisałam:) Nie chodzi o Biedronkę, mojaą znajomosć realiów życia ludzi żyjących na granicy minimum biologicznego czy tez wolisz minimum socjalnego, ale o farmazony paplane przez Jara i jego kiepską socjotechnikę:)

udaję się na emigrację, wpierw wewnętrzną, potem się zobaczy

to czytelne i niestety niezbyt wyrafinowane rwanie myra i nieprzebierająca w środkach chęć przypodobania się mu a fe, a gdzie godność, honor i cnota????? ps. ok, opiszę ci te buty

Heh, że też mnie nie dziwi to, co czytam....

nic, dupa, on woli młodsze i chudsze

Patrz mój ostatni post!!!! :D:D:D:D:D:D:D Aha, myślę, że ciemny lud tak lekko nie kupi Jara robiącego zakupów i obarczającego winą za drożyznę Tuska. Ty dalej o czym innym.....spoko;)

poza tym, że może w końcu czas zabrać się za siebie i zrzucić te 20 kilo

Widzisz, otulona, gdyby to jakikolwiek inny polityk opozycji (który niedawno rządził) wybrał się na taką pokazówę jak Jaro, też bym go równie radośnie obśmiała:D

Z niedalekiej przeszłości szczególnie ubawiło mnie grzybobranie kandydata Napieralskiego i to jak zbierał "psiaki". Nie lubię takiego politycznego aktorstwa i okłamywania ludzi:D

tylko trochę samokontroli, zjadanie trzech schabowych z kilem ziemniaków na obiad to przyznasz jednak lekka przesada n

" 18:04 Anouk "Oczywiście moglibyśmy iść do "Biedronki", ale to jest jednak sklep dla najbiedniejszych" Dzisiejsze zakupy Jara przed kamerami oraz wygłoszone tam i na konferencji prasowej mądrości potwierdzają jedynie jego zupełne oderwanie od rzeczywistości." W istocie, jest dla najbiedniejszych, gros klientów tej sieci to jednak biedni ludzie. Co nie oznacza, że tylko tacy tam kupują. Próbujesz ośmieszyć J.K., ale robisz to zbyt nieudolnie, popracuj nad tym. ----------------- " 18:31 Anouk Biedronka dawniej zaszufladkowana jako dyskont dla najbiedniejszych bardzo się zmieniła. Jaro nigdy nie nadąża za zmiennymi okolicznościami przyrody." To dawniej zamożniejsi nie kupowali w Biedronce?? Co Ty powiesz!!! :D:D:D ----------------- " 18:42 Anouk Jeromino Martens" Jeronimo Martins. ---------------- " 18:48 Anouk Zastanawia mnie tylko, co stanie się z jego zakupami? Jabłka to jeszcze sam zje, ale reszta???? Bo jeśli się to ma zmarnować i trafić do kubła, to w świecie, gdy jakiś miliard ludzi żyje za mniej ni z dolar dzienny, Jaro jest niemoralnym, zakłamanym rozpustnikiem." Wredna, chamska, idiotyczna insynuacja, poniżej dna.

Wielbicielu, uczę się od najlepszych:D Myrevin kiedyś napisał, że czepianie się literówek jest oznaką małostkowości....

I jeszcze raz przeczytaj, co napisałam. Wolniej i ze zrozumieniem. I bez nerwów. Miłej lektury:)

tak, literówka, palec ci się omsknął bo "e" oraz "i" są na klawiaturze tak strasznie blisko :D

a wszystkie mają na imię jotpedzia

Myślę, że dyskusja z otuloną sensu nie ma. My piszemy o tym co powiedział Jaro, a otulona o tym, że rządzi Tusk. Nie dogadamy się.

A jeśli przekręciłam? Dziękuję za poprawę. Od dziś postaram się być skrupulatniejsza w pisaniu. Ale też i w wyłapywaniu i poprawianiu innych. Żeby świat był lepszy, ładniejszy i przyjemniejszy. Troszcząc się szczególnie o takich czepialskich;)

" 19:14 Anouk I jeszcze raz przeczytaj, co napisałam." przeczytałem raz i o jeden raz za dużo, więcej nie będę marnować czasu na te nędzne wypociny i podłe insynuacje wyssane spod brudnego paznokcia

Biedronkowa, w tym rzecz:(

{ Myrevin kiedyś napisał, że czepianie się literówek jest oznaką małostkowości.... } Nadal tak uważam, jak również czepianie się prezydenta o błędy ortograficzne. I nie chodzi mi o to czy prezydent powinien znać perfekt język Polski czy nie. I zadaję sobie retoryczne pytanie, jak to jest że przekleństwa jednych są zauważane a innych nie? :P Idę na zakupy do cerfura... niestety nie mam w pobliżu żadnej biedronki. :P

Wilbiciel, co się tak pieklisz? Sam wielokrotnie pisałeś różne "poematy" pod adresem Tuska i rządu. Anouk, my wiemy, że mamy rację. Ale tu nie chodzi o to. O to chodzi, że ośmiliłyśmy się nie zgodzić z tym co mówił dziś Prezes.