POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Jeśli lubisz wojnę, trzeba było się przyjąć na ochotnika. A epitetów w Twoim wykonaniu się naczytałem w tym miejscu aż nadto. I boli mnie właśnie Twoje odnoszenie się do wymogu poznania kogoś, żeby oceniać. Wzniośle się określasz, a bardzo przyziemnie czasem produkujesz.

WeWo no własnie [Ech... i znów dyskusja na epitety zamiast argumentów.] Dlatego nie wchodze w takie idiotyczne dyskusje Osoby publiczne podlegają krytyce i ocenie. Na pokład samolotu do Smoleńska wsiadł człowiek kłótliwy , mały, przeciętny prezydent, mierny polityk, ksenofobiczny i zaściankowy. Czy to nie on powiedział "spieprzaj dziadu", "ja panią załatwię ", "małpa w czerwonym" ... Nie tylko satyrycy z niego się śmiali , ale i Europa, już nie mówiąc, że Lechu K. miał bardzo niskie poparcie społeczne W trumnie ze Smoleńska przywieziono wybitnego męża stanu, ojca narodu, bohatera narodowego, największego Polaka równego królom Proszę mi powiedziec kto podmienił ciało ?

są spiskami produkowanymi przez "układ" z te przeciw innym partiom słusznymi reakcjami patriotycznego społeczeństwa :D

Natomiast rząd Tuska, w przeciwieństwie do Kaczyńskiego, wyszedł naprzeciw oczekiwaniom pielęgniarek - co wyjaśnia nam, dlaczego w służbie zdrowia mamy teraz istną idyllę i wszyscy są happy

W RP ostatnim dobrym rządem był rząd W. Grabskiego. Po 1989 zdarzały się nam rządy średnie, przeciętne i złe. Ale tak wybierali obywatele. I to trzeba uszanować. Obiektywnie. Naleciałości PRL jeszcze na naszych dzieciach będą ciążyć. Parafrazując, dopóki nie wymrą wszystkie, powtarzam wszystkie dinozaury, nie ma szans na normalną demokrację.

@Otulona, w każdej ocenie mamy sferę emocjonalną i pragmatyczną. W kontaktach osobistych obie równie ważne. W publicznych tylko ta druga wyznacznikiem.

Aha... W przyrodzie nie ma równowagi. Zainteresowanych odsyłam do "Krótkiej Historii Czasu" S. Hawkinga.

I-won Czy niefortunna wypowiedż "spieprzaj dziadu" jest POLITYCZNIE bardziej istotna, niz np. dbałość o energetyczne bezpieczeństwo kraju? Jak zaistnienie lub nie takiej wypowiedzi ma sie do celów strategicznych państwa polskiego?

Dalej, brat śp. prezydenta RP, który pozostał w W-wie, kłótliwy , mały despota, wszędzie widzi spiski i układy, nie uznaje żadnych kompromisów, wielbi tradycje , ale nie zna słów hymnu narodowego, wymagający bezwarunkowego posłuszeństwa, lżący bohaterów, mówi często o etyce i moralności, a równocześnie dobiera sobie do rządzenia osoby od których nikt uczciwy by nie kupił używanego samochodu W wypadku ginie jego brat bliźniak i oto nastąpiła cudowna przemiana widzimy Jarosława K. polityka w eleganckich okularach chociaż zwykle je nie nosi, w dodatku na tle pianina chociaz na nim nie gra, mówi językiem kompromisu porozumienia, deklaruje miłośc do Rosjan chociaż nie tak dawno opluwał ich swoim skrzeczącym głosem, a za chwile pewnie zapała miłością do Niemców. Kto podmienił bliźniaka ?

A niektorzy faceci tu na forum, to tacy delikatni, ze az mozna powiedziec zniewiesciali..

" Natomiast rząd Tuska, w przeciwieństwie do Kaczyńskiego, wyszedł naprzeciw oczekiwaniom pielęgniarek" co miał zrobić rząd jak np prezydent nie podpisałby im ustawy o prywatyzacji szpitali? cóż wiele zasad fizyki kwantowej podlega teraz weryfikacji - niedługo może się okazać że wszytkie książki możemy do kosza wyrzucić/

W naszym irracjonalnie reagującym społeczeństwie określenie "wysoki/niski", "sympatyczny/niesympatyczny" są traktowane jak kategorie polityczne. Wczoraj - o absurdzie!- Bartoszewski z faktu posiadania kota przez Kaczyńskiego uczynił był główny zarzut polityczny.

@Otulona snem. Fizyka kwantowa akurat tego nie określa. Spłycasz. Może bezwiednie, nie wiem. A polityka jest brudna. Sama to przyznałaś. I politycy powinni się uodpornić na konsekwencje uprawiania jej. Bo jeśli francuscy rolnicy prowadzą w proteście osła z napisem "Nicola" na czole, to jest ok, ale jeśli gdzieś w mediach pojawia się "kartofel", to od razu szabla z pochwy. To nie tak. To rynsztok i wszelkie chwyty dozwolone. Jeszcze raz przypomnę, nie mający nic z osobistym odczuciem kogokolwiek. Ja osobiście np. mojego przełożonego uważam za fachowca. Ale jego światopogląd za kretyński. Czy ma to wpływ na moją pracę? Nie ma.

I-won "Dalej brat ś. p. prezydenta" - GDZIE w tej wypowiedzi jest ocena działań i decyzji politycznych J. Kaczyńskiego, kiedy był premierem? Kogo obchodzi, jakie okulary ma Kaczyński? Kogo obchodzi miłość - lub jej brak- do Rosjan?!

to efekt manipulacji mediów a złe zdanie o Tusku to szczera prawda :D zapominasz chyba o tym ze media publiczne do których ma dostęp największa część Polaków to obecnie tuba propagandowa pis!

Greto czyli wg ciebie wystarczy mieć plany aby być wielkim, poza tym powiedzenie do kogoś "spieprzaj dziadu" świadczy o kulturze, a także o chamstwie i arogancji mówiącego te słowa

krótka pamięć? np Lepper wicepremierem! rewelacyjna decyzja!

@Otulona Nieważne gdzie się pojawił. W polskich mediach, czy podczas jakiegoś wystąpienia publicznego danej grupy zostałby tak samo potraktowany. Ilu Brytyjczyków wieszało psy na M. Thatcher. Ilu Amerykanów na Reaganie? Ba, ilu na obwołanych potem bohaterami swoich czasów de Gaulle'u i Kennedy'm? Trochę wyważenia.

Otulona Tak a propos Bartoszewski uznał wczoraj koty za zwierzęta futerkowe... Tak jest... (A jak futerko wyleniałe, to pewnie jeszcze można zrobić abażur z samej skóry..- ukłon w stronę "Medalionów" Nałkowskiej...). W tym kraju z faktu sympatii do kotów robi sie zarzut polityczny. Naród barbarzyńców... I jak sie tu dziwić, ze motłoch porzuca zwierzaki bez opieki, skoro autorytet moralny jest w stanie publicznie wygenerować taki "zarzut" - jedyny zresztą, na jaki się zdobył :)

autorytet moralny??? ze niby kto ?"profesor" bartoszewski?? ;d

I-wona Polityka to nie mydlana opera i nie o miłość w niej chodzi.

bo nie słyszałam tego o kotach! a co do umów to myslicie że jak Jarek jak huknie na Ruskich i Niemców to sie nastraszą i uciekną :D w tym świecie rządzi kasa- ten kto ja ma ten decyduje - a Jarek nie ma o tym pojęcia- bo życie spędził z nosem w książkach.

@Otulona Rosja stara się każdym możliwym sposobem ugruntować swoją pozycję. Bo realne możliwości lecą na łeb na szyję. Bo czymże jest stumilionowe państwo (fakt z dużą powierzchnią i surowcami) wobec półtora miliardowego mocarstwa, czy też mających 50-krotnie większy budżet zbrojeniowy Stanów? Militarnie niebawem Indie i parę krajów arabskich prześcignie "Niedźwiedzia".

Tak Greto masz rację chodzi o to żeby ubliżać ludziom i przekręcać fakty. Nie jestem politykiem

@Greta Garbo. Ale w polityce, nawet tej najbrudniejszej, można mieć klasę. Zresztą... Żeby kogoś wbić w ziemię, nie trzeba używać inwektyw. Dyplomatyczne sformułowania potrafią być bardziej dobitne. I-wona, pozdrawiam.

Dlatego też zawsze będę upierał się przy dyskusji na argumenty, a nie odnośniki. Czy też cytaty i wklejki.

No to muszę się wytłumaczyć. Z czasów prehistorycznych, czyli BBS'ów znaczek "@" oznaczał "at", czyli "do". Ale jeśli Ci nie pasuje, mogę zaniechać.

Alicjo Tak, Bartoszewski był dla mnie autorytetem - z racji zaangażowania w ratowanie Żydów w czasie wojny, jednakowoż jego wczorajsza wypowiedz jest przykładem bełkotu. Porównał Polskę do czegoś w stylu Ruandy - no sorry, ale jeśli ukazuje sie analogię, to trzeba wskazać to, co do niej uprawnia, czyli element wspólny obu członów porównania ( ABC logiki). Chyba, ze porównanie jest OCZYWISTE dla odbiorców wypowiedzi. Dla mnie nie jest.

Otulona_snem >>ojojoj ludzie by byli wstrzemiezliwsi w ocenach najpewniej, gdyby je mogli wyrazac face to face takze tak sie nie "zadufuj">> W rzeczy samej. I daleki jestem od czynności przytoczonej.

WeWo