Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

Witajcie....taaa...na grillu...pomarzyć sobie można:( Pogoda kiepska a do tego niedawno z pracy wróciłam....dobrze ,że jutro święto,a co za tym idzie :wolne!:D Regres---witaj i cieszę się,że już jesteś po i cały:) Pozdrawiam całą ekipę serdecznie:)

A jeszcze Wam powiem,że wczoraj w nocy mi się śniło,że paliłam...Mimo ,że już minęło pół roku....i ten sen był tak realistyczny,że jak się obudziłam to aż się przestraszyłam ,że to była prawda i ,że naprawdę zapaliłam:(Nie życzę wam poznać takiego uczucia:(

tez tak mialam kiedys a obudzilam sie z mysla jak spojrze w twarze osobom na tym topiku:/

Witam pozdrawiam wszystkich BP :D zapowiada się słoneczny dzionek zapraszam na kawę lub herbatę bp sadny dzien narka bo jadę na giełdę :D

poprosze kawke :)

To ja poprosze jak zwykle kawke :) U mnie tez sie zapowiada ladny dzien zabka-----jak tam trzymasz sie i nie fajczysz cos sie nie odzywasz Ja nadal BP z czego sie ciesze zycze wszystkim przetrwanie w niepaleniu:)

u mnie narazie nie pada i oby tak jak najdluzej,ale sloneczka tez nie widac,takie szare chmury na calym niebie

Witajcie Sadny dzien---> ja jestem z opolszczyzny. Wrocław ma dobrze- ratuje go Olawa, która porozlewała wode gdzie sie dało. Bylam wczoraj na rekonansie pod Olawa i Brzegiem- oba miasta od mej strony zamkniete:( Kozanow...cóż... to teren zalewowy od zawsze, a ze wybudowali tam głupki osiedle to juz przegiecie.... Mój mąz do pracy tylko przez Wrocław moze jechac:9 a to nadrobionych duuużo kilometrów i 3 godz. wcześniej musi wyjechać. Szef nie da urlopu- nie moze zrozumieć pracownika, ale tacy ludzie są:(:( U mnie wczoraj bylo gorąco, dzis pochmurnie. Tradycyjnie stawiam ciacho do kawki dla wszystkich:D Pozdrawiam grupowo:D:D Zawsze jednak o wszystkich pamietam i wszystkich "czytam". Zaba chyba zajarala:( Odezwij sie Zabko

Basiek1--> znam lepsza zemste na teściowej:P Daj jej zapalić:D:D:D:P:P:P:P

To i ja witam :D bronka witamy w pachnacym gronie :D i tak trzymaj ;) 2 miechy to kupa czasu z tymi powodziami to faktycznie przegięcie tyle ludzkich tragedii i,smutku i żalu :( a słonca jak nie było tak nie ma .... złośliwiec z tego co czytałem to faktycznie miałes nie za wesoło z ta operacja ... tyle dni w łóżku :( mnie to juz wieczorem nosiłem po zabiegu zeby zaczac chodzić :) pachnąca aga :) goi sie , goi :0 wszystko idzie zgodnie z planem Paulina36 fajnie ze nie palisz :D sadny dzień witaj :D i powiekszaj swój licznik w angielskiej wersji ;) mamuśka44 dzięki za buziole basiek1 kup Pitt Bulla to najlepszy lek na wredna tesciowa :P farbowana lisica tez sie ciesze ze jestem juz z wami :) jovik L4 mam do 4.06 :D wybyczę się :) reszcie załogi tez za to ze jestescie tutaj no i miłej niedzieli , tyle sie należałem w szpitalu ze teraz nie zamierzam siedziec w domu :) do wieczora lub do jutra

a u mnie przed chwila sloneczko zaswiecilo na chwilke :P kurde brakuje tego ciepla i swiatla,wczoraj na solarium poszlam doswietlic sie od razu lepiej czlowiekowi na watrobie tylko zawsze po solarce na drugi dzien mam piasek w oczach,ale to nic :) regres widze dobry nastrój dopisuje :)

jovik---dzieki za ciacho pyszne zagladnij na @ Ide do kuchni do garow nie chce mi sie mam strasznego lenia :D

Witam Nie palę dopiero drugi dzień, czy mogę do Was dołączyć?

caphirinia-----co za pytanie jasne ze mozesz dla kazdego kto chce zucic smierdziele nasz pachnacy topik jest otwarty-----to juz drugi dzien i tak trzymaj zagladaj do nas zawsze ktos jest na posterunku :)

Witam! Godzinę temu postanowiłam, że rzucam palenie. Już mi sie płakac chce na myśl, że sobie nie zapalę.. Ale trzeba w końcu rzucic to cholerstwo. Głównym powodem są pieniądze - jestem studentką i szkoda mi kasy na fajki, fajnie byłoby sobie na coś zaoszczędzic. Jeśli chodzi o zdrowie to nie mam żadnych problemów, zresztą mając 20 lat mało kto przejmuje się zdrowiem, bo wszystko jeszcze działa dobrze. Mimo to od jakiegoś czasu ciągle boli mnie gardło i kaszlę. Nie pale jakoś bardzo dużo, zamykam się w 7 papierosach dziennie, ale jestem uzależniona i zdaję sobie z tego sprawe. Wkurza mnie to, że MUSZĘ zapalic, że przynosi mi to ulgę, że coś mną włada.. Wstydzę się tego, że palę, że jestem słaba. Mam jeszcze trzy papierosy w paczce, nie wiem czy je połamac, czy schowac gdzieś na dno szafy czy może oddac palącej koleżance. W marcu przez 3 tyg nie kupowałam papierochów, czasem ktoś mnie poczęstował, a tak to nie paliłam.. nie wiem dlaczego się wtedy nie zaparłam i nie rzuciłam nałogu..

veroniqueee------jezeli juz postanowilas ze zaprzestajesz palenie to ja bym Ci rzdzila polamac i wyzucic te faje----nastaw sie ze one Ci w niczym nie pomaga i powtazaj ja nie chce palic---najgorsze sa pierwsze dni zajmnij sie czyms tylko nie mysl o smierdzielu-----jestes mloda i chyba nie chcesz miec pomarszczonej skory zoltych zebow itd.----ja palilam ponad 35 lat i nie pale ponad dwa miesiace ----trzymam za Ciebie kciuki

bardzo chcę rzucic, ale boję się.. za niedługo zaczyną ją się zaliczenia, egzaminy i stres. Mam nadzieję, że do tego czasu uwierze w to, że mogę rzucic palenie. Jeśli chodzi o mój papierosowy staż to nie jest on długi, pierwszego papierosa zapaliłam w 13 roku życia i podpalałam sobie do 2 klasy LO. Regularne palenie zaczęło się w 3 LO - ok 3-4 papierosów dziennie, zazwyczaj o okreslonych porach. Nie pale dużo, ale to jest już uzależnienie. Nie chcę już wydawac kasy na papierochy, nie chce śmierdziec, chcę byc wolna i zdrowa! Zapisałam sobie w stopce dzisiajszą date jako początek nowego, lepszego życia :)

dzieńdoberek:D witajcie kochani z jednego z najlepszych miejsc jakie znamy-z własnego łóżeczka:D Tak mi tu dobrze.....:) Ale w ogóle dziś taki dzień dobroci dla siebie mam-kąpiel w pianie,maseczka,hula-hop....super!polecam dziewczynki od czasu do czasu:) Choć sterta prasowania już łypie na mnie z kąta;) veroniqueee--- jeśli tylko naprawdę będziesz chciała rzucić to dziadostwo ,to na pewno się uda:)Wpadaj do nas,pomożemy:) Wszystkim życzę miłej niedzieli,z lenistwa nie wymieniam;) ale buziole dla wszystkich Nie palę już 196 dni (+ 13g23m17s). Ilość niewypalonych papierosów: 3538. Będę żyć dłużej o 27 dni (+ 00g38m27s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1592,11 zł!

Basiek---> zerknij na @ veroniqueee----> uwierz mi, wszystko bym dała by cofnąc czas i rzucic, gdy miałam 20 lat. Mam córe w Twoim wieku, bardzo bym chciała, by rzuciła. Palilam ponad 23 lata, duzo palilam, i teraz mam swiadomość, że te lata papierosowe przyczyniły sie do mego wygladu. Teraz nie pale 5 lat (prawie) i kazdy dzin BP pracuje na odbudowe moich komorek:D jestesmy kobietami, wyglad u nas najważniejszy!!! Młodośc ma swoje prawa- ale teraz pracujesz na swój wygląd za np. 20lat. rzuc, bądź wolna od nałogu a mlodzieży nigdy za duzo kaski:D 10zł. przepalona razy 7 dni to 70zł. i całkiem niezła bluzka, prawda?

veroniqueee---> za 3 dni dzień mamy...za 30zł. kup jej kwiatka:) I niech to bedzie symbol, że juz nie paliszD:D

dziękuje za słowa otuchy! Moja mama też paliła, jakieś 10 lat, zaczeła na studiach, a rzuciła jak dowiedziała się, że jest w ciąży. Rzuciła z dnia na dzień i już nigdy nie wróciła do nałogu. Nie wie, że palę, tzn pewnie sie domyśla, bo mamy mają jakiś dar czytania w myślach dziecka (tak mi się wydaje ;)) ale często zdarza jej się powtarzac, że palenie to była najgłupsza rzecz jaką zrobiła w zyciu. Ale ja i tak musiałam się sama o tym przekonac :P Założe specjalną skarbonke i co 2-3 dni będę do niej wrzucac 10 zł - tyle mniej więcej wydawałam na papierosy. Imprezy i alkohol chyba sobie daruję na jakiś czas. Tylko boję się, że przytyje, tego bym nie chciała..

veroniqueee trzymam kciuki, dobrze robisz i podziwiam takie młodziutkie osoby jak Ty które chcą pozbyć się nałogu, kurcze chociaż jestem od Ciebie starsza tylko o kilka lat ale pamiętam życie studenckie, imprezy i to wszystko zawsze z petem:( mam również 18 letnią siostrzenice która pali, ile ja się natłukłam do głowy ale cóż :( także trzymam kciuki i życzę powodzenia

veroniqueee witaj. Fajnie, ze dołączyłaś i chcesz rzucić to świństwo, które tak okrutnie niszczy nam kobietom urodę. Im wcześniej tym lepiej. Z mojego doświadczenia najgorsze są 3 pierwsze dni a potem z górki. I uwaga na nudę i stresy. A czy możesz mi napisać o co chodzi z tym oczyszczaniem kefirem? Dzięki z góry.

Najbardziej obawiam się jutra, zawsze przed zajęciami lubiłam sobie przyjśc wcześniej na uczelnie, usiąśc na ławce i zapalic.. No nic, trzeba walczyc! Nie wiem czy dobrze robię, ale rzucam palenie będąc na diecie,zastanawiam się czy to nie będzie zbyt duże obciążenie dla mojej niespecjalnie silnej woli :P Nie, żebym teraz szukała powodu dla którego nie powinnam rzucac palenia ;) Tak sobie tylko dumam.. Paulino > oczyszczanie kefirem to nic innego jak spożywanie tylko kefiru. Postanowiłam pic kefiry przez 4 dni. Jak dla mnie najlepszym sposobem na oczyszczanie organizmu są monodiety. Na kefirze jestem od wczoraj, planuję pociągnąc do wtorku, od środy - warzywa + białko.

kiepska sprawa

jovik---dzieki suuuper----z nalogiem to musze dac sobie rade bo tak postanowilam i mam nadzieje ze sie uda buziole :D veroniqueee-----wytrzymasz nie obawiaj sie tylko wyjdz sobie troche pozniej zebys nie miala za wiele czasu na myslenie o smierdzielu zuj gume i powtarzaj przecierz ja nie pale i mam nadzieje ze Ci pomoze trzymam swoje kciukasy dasz rade zabka -----odezwij sie gdzie zes wsiakla ?

basiek---> :D

U mnie sloneczko wyszlo zrobilo sie cieplutko wiec ide ze swoim czworonogiem na spacerek-----moj piesio jak stanie na dwuch lapach to jest rowny ze mna :D:D:D:D:D ---papaski

basiek----to Ty taka maleńka czy Twój pies taki wieeeelki?;) hihihi

Nadwoje Babka wróży http://www.youtube.com/watch?v=eFFFz9cecL8 interaktywnie