Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

Tyle na dziś, bo pomyślą, że jestem natrętny.:-D:-D

:(:(:(:(

Witam Was moi kochani po niedługiej przerwie. Witam serdecznie nowych i namawiam do współpracy. Ja nadal pachnąca, czuję zapach nowych perfum, czuję swój czysty oddech - również oddech lokomotywy , który dalej nie pali, a jarał jak smok tak jak złośliwiec. Ja ćut mniej od 1,5 do 2-ch paczek dziennie, prawie 30 lat palenia. Piszecie kochani o zazdrości, to Wam powiem, że coś w tym jest. Ostatni grill i znajomi, którzy nie widzieli lokomotywy co najmniej 6 miesięcy. Wiedzieli , że nie pali, bo informowałam ich telefonicznie. No i co ? szok, bo nawet przy wódeczce nie zapalił, nie wierzyli, ale na ich twarzy malowała się zazdrość. Widziałam to. Teraz też próbują pożegnać smród. Jestem z siebie i jego dumna - jeśli chodzi o śmierdziela. Życzę miłego, słonecznego i pachnącego weekendu. Weekend mam planowany z wnuczętami. Pa

wstajemy :D śpiochy Jovik jesteśmy z tobą :( wiesz też mam babcie która mnie wychowywała ma 85 lat i też ze zdrowiem nie najlepiej więc wiem co czujesz ... To naprawdę bardzo przykre momenty naszego życia Wiesz,ważne jest to że z takimi osobami jestesmy i że czują nasza obecnosc ... to ważne ekipa

Canavessa po tym co piszesz w ostatnim swoim poscie mogae napisać tylko tyle ze jestes ZUCH DZIEWCZYNA i że z nie palenia papierosów płyną tylko i wyłacznie wymierne korzyści :D oby tak dalej bardzo ci kibicuję :D

Witam wszystkich niepalących w słoneczny piątek. Canavessa i Pysia35 bardzo dobrze sobie radzicie w rzucaniu palenia, trzymam za was kciuki, ale się częściej odzywajcie. Pozdrawiam całą ekipę topika.

Witam pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia zapraszam na kawę i herbatę na chętnych czeka zaparzona :D

Ja tez witam i pozdrawiam :) ps. specjalne pozdrowienia dla naszej Lorisi :)

Witam tak wieczorowo:) ładna pogoda nie trzyma [przy komputerze:p Wszystkich wywiało. Dzisiaj przywieźlismy moja babcie do domu. Bidulka wymęczona, ponakłuwana, ech...jestem tylko wdzięczna lekarzowi,ze pomimo jej wieku bardzo ja ratowali, nie żalowali na badania i leki:D Bo wiecie jakie jest podejscie do starych ludzi u nas w kraju...ZUS by sie ucieszył, jakby taki długowieczny klient by odpadł....Ja dzis troche odsapnełam, zamiast robic cosobotnie porzadki w domu zrobiłam obiad na grillu i wywaliłam sie na słoneczko...odpoczęłam:) Teraz zrobiłam "swojski" makaron na jutro, w/g szkoły mojej babci...zawsze dbała o to, bysmy takie rzeczy umiały same w kuchni zrobic:) Wdzieczna jestem jej za to, bo nawet majonez nie mógł byc ze sklepu- same kreciłyśmy:D:D A na sniadanie to zamiast normalnej herbaty parzona była lipa z czyms tam jeszcze.... pamietam do dzis taki czajnik z dziubkiem a w nim pełno "chabździ" czyli zaparzone ziółka... ale sie nawspominam dzis, jakos mnie naszło:) Pozdrawioam wszystkich i wołam na topik- chociaz sie zameldować:) Buziaczki

Witam wszystkich, a jovika szczególnie, życzę dla twojej babci dużo zdrowia, i żeby tego i tamtego w kuchni cię nauczyła, bo zapewne nie wszystko od niej wiesz:-D Ja byłem cały czas na łączu z topikiem (komórka bez limitu internetu), ale nie było tu nikogo dzisiaj z dziewczyn, a teraz to co innego. Pozdrawiam twoją babcię, ciebie jovik, oraz wszystkich niepalących.

a ja pozdrawiam Delfina i Michała z którymi wczoraj balowałem :) ale był czad wczoraj :) ps.dzisiaj jadę do Częstochowy na żużel :) Marma Rzeszów - CKM Włokniarz Częstochowa

Witam wszystkich w niedzielny słoneczny dzień. Życzę dla wszystkich miłego dnia. Pozdrawiam

Od czego zaczęłyście rzucając palenie?

Od postanowienia,że nie palimy- pachniemy:D Potem tego sie trzymalismy:)

Kleopatrams uważam Twoje pytanie za dziwne,przecież wiadomo,że zaczyna sie od postanowienia, np; od dziś nie palę.Jakie to proste.Nie zadawaj retorycznych pytań.

1 od silnej woli 2 od silnej woli 3 od nie kupowania fajek.

Widzę,że jovik działasz jak ja cały czas na podglądzie :-D:-D:-D

siemka pozdrawiam wszystkich BP nareszcie ciepło :D :D :D :D :D :D :D :D :D wyruszam na marszobieg ze swoja psinka :D

Witam serdecznie w następnym dniu bez papierosa. "Klepoatrams" to zwykła prosta decyzja dorosłego człowieka , podobna do tej ,gdy pierwszy raz sięgasz po papierosa. Nie próbowałam nigdy przestać palić bo mit o "torturach" mnie przerażał , o przytyciu etc. Bardzo bałam się porażki. Dziś wiem i chciałabym głośno krzyczeć TO WSZYSTKO BZDURA !!!!!!!!!!!!!! piszę to z całą odpowiedzialnością za te słowa. To takie banalne i takie proste. Wystarczy , co świetnie napisał Grzeslaw.... " nie kupować papierosów" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czuję się doskonale , nie przeżywam faktu ,że nie palę , powiedziałam sobie dosyć palenia i jestem odpowiedzialna za swoją decyzję,pachnę wreszcie ulubionymi perfumami . Każdy palacz sam sobie musi powiedzieć DOSYĆ !!!!!! I WÓWCZAS NA PEWNO WYTRWA W SWOIM POSTANOWIENIU. Bardzo serdecznie pozdrawiam Dziękuję ,że w ogóle jest to forum Canavessa

A wiesz Canavessa, że po 1,5 roku niepalenia jest naprawdę lżej na gardle głośno krzyczeć, struny głosowe już chrypną jak wcześniej bywało. Kolejny dowód na to, że warto przestać:-D:-D Pozdrawiam

Miało być: Struny głosowe już nie chrypną jak to wcześniej bywało:-D:-D:-D

Miłego tygodnia

Witam, poniedziałkowo:D Dopadł mnie katar:( Lub cos pyli:( Masakra, siedze i łzy mi same z oczu lecą:( Pogoda zapowiada się ładna, słonko z samego rana już paliło:) Wczoraj sie oapalałam, nawet jestem brązowa:D:D Pozdrawiam Wszystkich Lorika--> dla Ciebie buziaczki:D Dla reszty załogi

Zabko- co to miało oznaczać,żer zamiat wiadomości dostałas ode mnie trojana??? Napisz mi, wiesz gdzie, bo nie za bardzo rozumiem to...:(

czemu takie czubki nie sa kasowane przez moderatora

dodob??? O kim piszesz?

Witam i pozdrawiam pachnąco i serdecznie wszystkich. Dodob coś ty? Ja cieszę się z tego, że po 1,5 roku od rzucenia poprawił mi się głos, aż chce mi się wyć ze szczęścia, a nie na was, czy kogo kolwiek :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Bo po 25 latach palenia śmierdzieli już chrypłem, jak krzyknąłem, to niestety czułem ból strun głosowych.

Witam bardzo pachnace grono,,,,,dawno mnie tu nie bylo bo az wstyd wpadalam i po jakims czasie poleglam:( teraz juz mam malenki stazzzzzzzzzzzzzzzzz w niepaleniu z czego ciesze sie :):):) pare nicow jest mi znajomych jednak radosc wielka ze Was jest coraz wiecej Cudownie jest NIE PALIC pozdrawiam i zycze wszystkim duzo radosci z niepalenia papa

Pozdrawiam serdecznie:) Miłej nocki:D