guz tarczycy3

ja smarowałam żelem lioton 1000 2 razy dziennie i myłam szarym mydłem obecnie jestem ponad roku po oeracji rana jest nie widoczna pytają się inni czy jestem po oeracji i gdzie było cięcicie bo nic nie widać z tym że ja miałam ranę klejoną plasterkami na zewnątrz

Cyryla1 mi tym bardziej szkoda że nie spotkalismy się na Szaserów chętnie bym cię poznała ale najważniejsze jest zdrowie twoje jak wszytko dobrze z węzłami to bardzo się cieszę może jeszcze będzie okazja żeby się spotkać znów bedę na Szaserów za pól roku na diagnostyce pozdrawiam ela

lolek605 Ela za pół roku diagnostya z jodem? Napisz jakie to zasady tam królują , bo poprzednio nie odstawiałaś hormonu. Wracasz już do formy ?

bea I dermatix i veraderm są maściami silikonowymi, wszystko jedno:). Miałam chyba wszystkie, które są produkowane, dermatix też. Mnie najbardziej podpasował veraderm, chyba ze względu na konsystencję. Jest gęstszy niż inne maści silikonowe i czuję go na skórze. Jeżeli ma się skłonność do bliznowców - tak jak ja, trzeba smarować silikonowymi. Efekt widoczny, zostało lekie zgrubienie w cieśni. Mam nadzieję, że się rozejdzie. Mam jednak 2 bliznowce po wycięciu pieprzyków, które smaruję od dwóch lat io guzik! Inna sprawa, że zaczełam smarować tak ok. rok po zabiegach, gdy bliznowce już się pięknie wykształciły. Teraz więc zaczęłam ok 3 tyg po operacji. Zazdroszczę szczęsliwcom, którzy nie mają blizn. Lolek, zastanawiam się czy po prostu masz szczęscie i nie masz skłonności do bliznowców? Bo w sumie jakie może być działanie lotionu 1000? na bliznę? Lekarze zalecają smarowanie nim po operacji celu zmniejszenia opuchlizny, ale co jak już zejdzie? Chociaż właśnie czytam, że lioton zmiękcza bliznę, może to to? "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca". Paulo Coelho "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca". Paulo Coelho

minifi Ja miałam operację w drugi dzień miesiączki (szpital wojskowy we wrocławiu) lekarze mówili że z ich strony nie ma przeciwwskazań, jedynie dla kobiety jest to niezbyt komfortowa sytuacja (higiena). Ale zoperowali i jest ok!

Iwonagos to co sama napisałaś potwierdza tylko moje zdanie, ze guzy tarczycy mogą wpływać na pracę tego organu i ilość wydzielanych hormonów. Na tej stronie też można sobie doczytać. http://www.endokrynologia.net/ a na swoim przykładzie wiem , ze właśnie tak jest ponieważ część cześć guzków ma ciepłych (czyli aktywnych hormonalnie) a cześć chłodnych czyli nieaktywnych. Nie ma co chyba dalej drążyć tematu. Pozdrawiam Cię serdecznie

aga68 To znaczy, że masz guzki powodujące nadczynność tarczycy? Czy w takim przypadku robi się operację? Interesuje mnie, jak sprawa wygląda w takim przypadku. Czy guzki oprócz tego, że produkują hormon i powodują nadczynność mogą być rakami?

Linka na diagnostykę na szaserów na szczęcie jedzie sie bez odstawiania horrmonów przez dwa kolejne dni dostaje się zastrzyki następnie mały jod (diagnostyczny) i po trzech dniach od podania jodu robią scyntografię całego ciała lalinka a ty kiedy masz diagnostykę pozdrawiam Ela

bea 42 a czy ci lekarz nie polecił żadnego kremu do smarowania ,bo mi powiedział żebym smarowała cicalfate firmy avene i tak po umyciu szarym mydłem i osuszeniu smaruję tym kremem. pozdrawiam.

Dzieki Koala, kupię ten kremik:) Szwy zdejmował jakiś praktykant, i mówił tylko o smarowaniu oliwką jak juz ię zagoi.

bea zapomniałam ci powiedzieć że ten krem jest na bazie wody termalnej i wydaje mi się że jest nawet z tego względu dobry.

bea Czy Ty masz prroblemy z gojącą się raną???? Typu coś się sączy, coś jest ogólnie nie tak? Maść typu Avene, Cicalfate jest właśnie min. na trudno gojące się rany. Jeżeli nic się nie dzieje z raną, nie ma co jej szprycować czymkowiek, nie smarować na chama, bo jak się uszkodzi nabłonek, bliznowiec gwarantowany. Jeżeli chcesz zapobiec bliznowcowi, smaruj profilaktycznie veradermem albo jakąś inną maścią silikonową, bo jak byk jest napisane, że jest to maść na blizny! Maściami silikonowymi można smarować (nie wcierać, masować, tylko lekko nałożyć i zostawić) po całkowitym zagojeniu się rany. Jeżeli wybierzesz maść z cebulą (a pewno tak w końcu zrobisz, bo 20 osób Ci napisze, że najlepsze silikonowe, a jedna, że z cebulą i ty pewno dostosujesz się do rady cebulowej, tak jak w przypadku dawki hormonu:)) typu contraltubex czy cepan, pamiętaj o tym, że można je stosować tak po 6 tygodniach, bo te maści trzeba dłuuuugo wcierać, żeby dały jakikolwiek efekt. Długie wcieranie może spowodować uszkodzenie świeżego naskórka, co może skutkować uszkodzeniem i powstaniem bliznowca. Za wczesne zastosowanie tego typu maści może spowodować więcej szkody niż pożytku, tak jak niepotrzebne paćkanie rany czymś, jeżeli ładnie się goi!

Jak to jest w gliwicach, jesli chodzi o operację, a właściwie o godzinę rozpoczęcia zabiegu? Czy rano, czy czeka się jakoś dłużej na zabieg, czy jest tylko jedna operacja czy kilka i czeka się w kolejce? Może ktoś wie? Dzieki za odpowiedzi:)

minifi operacji w Gliwicach codziennie jest kilkanaście,zaczynają ok.9.00,a operują do wieczora.Moja córka była druga w kolejce,wzieli ją ok. 11.00,przywieżli o 13.00.O tym ,która będzie i o której wiedziała dzień wcześniej,operację miała w ubiegły ponidzałek,a dzisiaj zdjeła plastry,nie miała szwów,widoczna jest tylko cienka kreska,na razie rewelacja

kakało Co za ton, gratulacje! Lolek Ja na diagnostyce byłam w marcu , 29.09. mam kontrolną wizytę w CO i wyznaczą termin diagnostyki sądze , że też w tych okolicach. Już się boję odstawiania hormonu. Pozdrawiam

ale mnie to Kakało zjechało ;) łykam Letrox 100 po bożemu, czyli tak jak kazał lekarz, i większość tu na forum:) Dawid 83 mnie przekonał, po tym jak opisał swoje pooperacyjne eksperymentalne dawki początkowe i ich marny skutek... A cebulą nie chcę pachnieć, także Cepam sobie daruję:) pozdrawiam wszystkich użytkowników, dzięki WAM czekam na wynik histopatologiczny bez lęku...

Witam wszystkich serdecznie po dłuższej nieobecności. Widzę żu u Was wszystko ok, dziewczyny po operacji dochodzą powoli do siebie i chłopaki ;)... A JA NDAL PRZED OPERACJĄ I MNIEJUŻ NERWÓWKA DOPADA. ZA 7 DNI IDĘ DO SZPITALA... :(

rerenia mniej nerwów więcej optymizmu będzie dobrze. Ja nie mogłam juz się doczekać operacji żeby mieć to już za sobą i jak przyszedł termin to leciałam jak na skrzydłach. Będzie dobrze. Głowa do góry.

Rerenia zachowujesz się niczym ja ,ale to jest normalny objaw lęku przed operacją,Reniu wszystko będzie ok.Pomódl się tylko spokojnie przed operacją/a to na pewno nie zaszkodzi/i reszta w rekach chirurga i Boga.Jak przyszła na wywiad anestezjolog i powiedziałam,że bardzo boję się tej operacji ,powiedziała ,że to jest normalny objaw każdego człowieka i pokazała mi swoją szyję i podwójne cięcie to i mnie ulżyło .Pozdrawiam serdecznie wszystkich przed i po operacji.

Zapomniałam napisać,zrobiłam kontrolne TSH po 6 tygodniach i wynik jest 0,971.Biorę euthyrox x 75 i czuję się dobrze.Endo powiedział,jesli będzie TSH w normie to mam zrobić następne pod koniec sierpnia,a do kontroli dopiero w październiku.Rana zagojona opuchnięcie tylko maleńkie ,mam nadzieję ,że niebawem się wchŁonie.Na razie myję tylko szarym mydłem i szyję nawilżam kremem LINOMAG .Dobrej nocki życzę.

zuziu Czy ty jestes wiekowo bliżej mnie, że się tak ośmielę kobity o wiek pytać??? (Ja 37). Nie wiem dlaczego, ale cały czas myślę o Tobie jako o sporoooo młodszej ode mnie:) A pytam w związku z Twoim idealnym tsh. Ja zmieniam dawki i zmieniam i ciągle niedoczynność. Ponoć zapotrzebowanie na hormon jest różne, w zależności od wieku, dlatego pytam o Twój:) Patrz jak zleciało:) To już prawie 2 mce od Twojej operacji... Pozdrawiam Cię

lucynkaewa A co u Ciebie? Czy choć trochę odpoczywasz w te wakacje? Jak się czujesz? Pozdrawiam

IWONAGOS Iwonko kochana ja mam dzieci w Twoim wieku/synów trzech,jeden ma 39 lat,drugi 37i trzeci 20,ładna różnica prawda ?jestem 50 rocznik/ A dzięki Wam to czuję się na tym forum super i jakoś czas przed operacją zniosłam w miarę spokojnie.Od niedawna odpoczywam i jestem już emeryturze,przepracowałam w banku 40 lat .Pozdrawiam serdecznie.

zuzia 1 O kurcze Zuzia chyba w kołysce już się za chłopakami oglądałaś:)

Lalinka-54 To nie ja się oglądałam za chłopakami,tylko chłopaki za mną. POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE.

ale tu cisza :-) iwonagos tak właśnie mi się kojarzyło, że Ty kiedyś wspominałaś o pieprzykach. w związku z tym mam pytanie do Ciebie, dlaczego je usuwałaś? bo ja mam takie dwa i zastanawiam się czy ich nie usunąć, ale trochę boję się :-( pozdrawiam wszystkich :-)

nadia Tak, ja pousuwałam ze 20. Część ze względów estetycznych, a część dlatego, że były w miejscach narażonych na zadrapanie. Po prostu mi przeszkadzały. Niestety mam skłonności do bliznowców i w przypadku niektórych estetyka .... Jest gorzej niż było. Jeżeli Ci mogę coś poradzić to nie rób tego w lecie, szczególnie w upały, bo gorzej się wtedy goi. Ja robiłam w Dolnośląskim Centrum Onkologii we Wrocławiu.

hej :] czytuje te forum od momentu jak wykryto u mnie guza tarczycy - październik 2009 rok. Wtedy mial on ok 1,5 cm obecnie ma 3,5 cm. Miałam biopsje - wynik w porządku. 20 września mam zaplanowana operację i teraz mam pytanie: a mianowicie jak ta operacja wygląda, jak duża pozostaje blizna i ogólnie jak długo trwa powrót do zdrowia.. najbardziej przeraża mnie wizja własnie tej blizny... z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam

moja blizna ma 12-13cm. A opis operacji jest na pierwszej stronie tego forum:)

to prawie przez całą szyje :(