guz tarczycy3

Trzymam kciuki , co do aplikacji to adwokacka :)

witam endo powiedziała że próbujemy odstawić calperos i alfadiol, miałam zmniejszyć dawki ale ja byłam mądrzejsza i nie kopiłam mniejszych tylko zaczęłam brać co drugi dzień, nie róbcie tego, zaczęły mi cierpnąć ręce i nogi i wrócił obrzęk nóg :(, wróciłam do dawnej dawki i do czasu jak nie kupie mniejszych jem starą pozdrawiam wszystkich "po" i tych "przed"

Hej mam do Was ogromną prośbę napiszcie mi ile dni byłyscie na l4 po operacji ?? Biopsje mam ok błagam napiszcie mi bo to jest dla mnie bardzo ważne dzieki

hmm L4, są wśród nas osoby które wróciły do pracy po miesiącu, ale są i takie które po 3 :), wszystko zależy gdzie się pracuje, gdybym pracowała fizycznie to na bank poszłabym na zwolnienie, bo byłam słaba, jako nauczycielka tez nie jest łatwo, bo pracuje się mowa, ja nie pracuje głosem nieraz pod koniec pracy głos jakoś tak zanikał;), po operacji dostałam za małą jak dla mnie dawkę euthyroksu i zaliczyłam tsh 25, wracałam do domu potwornie zmęczona i śpiąca, ale teraz jest ok, teraz czeka mnie kolejna próba mam zmniejszyć a docelowo odstawić calperos i alfadiol, ale liczę że tez się uda :)

AgnieszkaL73 Na podstawie czego masz odstawić calperos i alfadiol? Robiłaś parathormon i jest ok?

nie robiłam parthormonu, tylko tsh i wapno i to tylko z krwi, wapno mam od 4 miesięcy na tym samy poziomie i dlatego dostałam polecenie żeby spróbować zmniejszy dawkę, żeby nie nabawić się kamyczków na nerkach

Agnieszka L73 Jestem w szoku-na podstawie tylko tych dwóch badań endo próbuje Ci odstawić calperos i alfadiol? Ja akurat nadal jestem na dużej dawce calperosu (5 x 1000) i alfadiol 1,25. Wyniki, jak "ćpam" te wszystkie specyfiki, to oczywiście są ok (tzn. Ca i Tsh), ale parathormon niestety nie. Spróbowałam ( w uzgodnieniu z endo) zminiejszyć dawkę calperosu-chociaż lekarka odniosła się do tego pomysłu dość sceptycznie, no i okazało się, że miała rację. Pojawiły się skurcze i potulnie wróciłam do starej dawki. Co do kamieni nerkowych-ja akurat i tak je mam. Nie mogę sobie pozwolić na obniżenie sprawności, więc wolę łykać, co mi każą i móc normalnie funkcjonować(nadal opiekuję się umierającym teściem), poza tym wiadomo:praca,praca, dom itp. Spróbuj skonsultować się z innym endo i zobaczysz, co Ci powie. Ja akurat tak zrobiłam, bo pierwszy twierdził, że wyniki nerkowe nie są tak bardzo istotne(mówiąc w skrócie), gdzie nadmieniałam, że przez kilka lat borykałam się z choróbskami nerek. Okazało się, że niestety są chore. Mam nadzieję, że kiedyś będzie dobrze. Iwonka-jak się czujesz przed metą? Kiedy masz termin porodu? Malina-G-R-A-T-U-L-A-C-J-E!!!!!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE!

Witam, też się dziwię, też dalej biorę calperos(ostatnio zwiększono mi tężyczkę) do 3 i alfadiol 1,25. Jeden egzamin w sobotę położyłam pozostałe zdałam,czyli git! Dziś rano miałam kontrolę w ZUS-ie u orzecznika, popatrzyl na kartę, wypis ,wynik( TSH 175), popisał, pouciskał, pożegnał mnie. Czyli chyba przeszlam komisję,co? otepiała trochę jestem chyba. Zresztą gały i resztę mam tak popuchnięte, ze dziw ,ze się nie spytał czy mnie osy napadły. Zresztą same wiecie. Lekarki w rejonie mam takie fajne, urlopują się na zmianę, ale takie... fajne.Nie widzi im się takie TSH, bo nawet nie minął półmetek . Najchętniej już by mnie wykopały do szpitala :-D . Elka- ja mialam chorobowe po operacji chyba jakoś dwa tyg po szpitalu + tydzień w szpitalu. Ale czułam się bardzo dobrze mimo powikłań tężyczkowych. Laski, a co Wy na to TSH? Obiecałam,ze skonsultuje sie ze "specjalistami"- to się pytam :-D Moze takie być po 2i pół tyg bez hormonu?

hej Nebraska wydaje mi sie ze skoro Twoj organizm tak ciezko reaguje na takie wielkie dawki hormonów to w drugą strone jest podobnie...nie bierzesz i szybciutko w dół....malo kto musi brac 225 dawke a i tak wynikow rewelacyjnych nie masz wiec jak tylko oidstawiasz hormon to lecisz na lep na szyje no tak mi sie wydaje na chlopski rozum ale pewnie zaraz Lalinka mnie poprawi heh:) pozdrawiam

moje drogie dziewczyny ja mam euthyroks 150, pierwsza dawka euthyroksu była 100 i po 2 miesiacach po zabiegu tsh miałam 25, dlatego dostałam 150 i teraz moje tsh jest w granicach 3,3 - 3,9 a alfadiol od samego początku 0,25 i calperos 1000 mg i tylko na początku jakiś miesiąc po jadłam dwa calperosy i to co drugi dzień teraz dostałam polecenie próby zmniejszenia dawki a docelowo odstawienia, co do endo to już nie chce, tego robić, nie chce już zmieniać bo pierwsza moja wizyta u ando zawsze będzie mi się kojarzyć z słowami "po co do mnie pani przyszła" a tu proszę dla mojego widzimisię ;) 3 lata od pierwszej wizyty jestem bez tarczycy, po prostu mam wtyki w NFZ i zafundowałam sobie operacje, bo chciałam sprawdzić jak to jest żyć bez tarczycy ;) myślicie że nie da się odstawić calperosu i alfadiolu? ja jestem na początku drogi, żeby to sprawdzić :)

nebraska135 Oczywiście, że nie! Pobijesz mój rekord w tym tempie, ale ja nie robiłam badań i nic nie wiedziałał, że wyląduję w wariatkowie. Próbuj załatwić sobie już ten jod. Choroba jak ty zdałaś te egzaminy. Zapomniałam już, miałam chyba ponad 200 TSH , ale jak mnie zobaczyli w CO to mało oni nie zeszli na zawał.

Hania Nie będę Cię poprawiać, bo masz rację. Szkoda tylko , że tego chłopskiego rozumowania nikt nie zastosował do Nebraski. Błąd zrobiła , że porzuciła cynomel. AgnieszkaL73 Najskuteczniej byłoby zrobić parathormon (zrób prywatnie , majątku chyba nie kosztuje) Bierzesz małe dawki więc jest nadzieja ,że go masz. Tylko na zdrowy rozum branie ich co drugi dzień nie powinno dawać tak drastycznych objawów. Ja już straciłam nadzieję, będę ćpać do śmierci.

dziewczyny dzięki parathormon zrobię sobie w lipcu, jak będę robić tsh i wapno a dziś spakuje kilka rzeczy i jutro po pracy pomimo nie najlepszej pogody na weekend;) skocze nad nasze polskie morze :) jak wiecie ja z Krakowa więc kawałek drogi mam :) pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje

moje drogie, już zakipiałam 500 mg calperosu i zaczynam eksperyment, może wystarczy ta 500 i 0.25 alfadiolu, jak nie to spróbuje tak jak na początku było z 100 ;) do śniadania codziennie wapien-ko i co drugi wieczór do kolacji liczę że się uda, jak nie spróbuje to się nie dowiem :)

w sumie, to tak sobie rozumuję podobnie jak hania, tym bardziej, że dobrze znoszę bardzo wysokie dawki hormonu i tak wysokie tsh też raczej wydaje mi się ,że dobrze znoszę. Fakt- zero skupienia, trudno się uczy, zmęczenie też czuję, ale funkcjonuję. Fatalnie wyglądam tylko z obrzękami Do tego jeszcze ta chrypa.Czekam ,aż mi ktoś powie czy w ogóle sobie robię jakieś przerwy od picia :-D . Służba zdrowia nie radzi sobie ze mną jakoś. Lalinko- cynomel kazali mi odstawić jak moja pani z rejonu, która miała w IO staż zadzwoniła się skonsultować. Ciśnienie 175/102, wylewy trzy miałam krwawe do oczu w ciągu tygodnia i jakieś wariacje arytmiczne.Póki wylała się ta krew w oczy , to niby ok, ale nie musiała tam- tylko np do mózgu i to byłby problem. Ja myślę,że te moje stresy też miały jakiś wpływ na to wszystko.Powiązali to albo z a) natychmiastowym odstawieniem takiej wysokiej dawki, b) cynomelem,( cynomelu nie ma, nie jest źle). W poniedziałek nast. znów badanie tsh, więc okaże się. Wiecie, wkurzyli mnie lekarze gdzieś tam po drodze kilka razy już, ale takiej babeczki na jaką trafiłam w rejonie każdemu można zyczyć. Mloda jest , nie wie wszystkiego( a kto wie), ale jak nie wie, to szuka, pyta się. Agnieszko73 nie łam się- chyba nie umiem Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale spróbuję tak : Lalinka nie odstawi, ja nie odstawię , kilka z nas niestety nie, ale znaczna część w ogóle nie ma tego problemu :-) ma np inne( z głosem)Ale sukcesem jest zmniejszenie dawki ze względu na obciążanie nerek i oczu- tworzą się jakies złogi podobno. Próbuj powolutku sama wyczuwać, jak zaczyna cos mrowić( u mnie twarz, wokół ust dłonie) to nie mniejszasz. Mi samoregulację polecił dr Roskosz z IO, powiedział, ze nikt nie będzie lepiej ode mnie wiedział czy jest ok czy też nie. Daruj sobie colę, nabiał takie tam, sama nie jestem mocna w diecie ubogofosforanowej ale dziewczyny więcej Ci powiedzą na ten temat ode mnie. Pozdrawiam i nie łam się. Każda z nas z przeciez wyboru i dla rozrywki pozbawila się tarczycy, tak ja Ty , prawda?;-)

Lalinka z tego co doszukałam się miałas 2-kilkanaście- nooo, nie powiem dobry wynik. fiu fiu. może na poczatku tylko tak zawojowałam, a teraz może dynamika wzrostu będzie mniejsza? Zobaczymy ;-)

Nebraska Nie zyczę Ci żebyś przeszła przez to co ja. Może uda Ci się przyśpieszyć ten jod:(

lucynaewa Czy ja wiem, czy to już końcówka? Równe 3 mce przede mną....Nie wiem, jak przeżyję wakacje i największe upały. Już teraz nie mogę butów na nogi ubrać...Wyniki ok, przytyłam mało, brzuch ogroooomny. Pozdrawiam Cię

Lalinka, wiesz jak jest... na pewno ja o tym nie będę decydować. Tu nie ma sentymentów, ale powiedz, czego sie mogę spodziewać? bo na prawdę zaczynam się bać. Teraz w miarę dobrze się mam, ale ociężała sie czuję, spuchnieta i tak tez wyglądam. Ponoć serce mi już zwolniło, zimne recę , nogi, takie tam, narazie do przeżycia, ale co dalej? Mów Kochana, mów!

Nebraska Może z Tobą nie będzie tak źle. Gadałam od rzeczy, awanturowałam się o byle co (dobrze, że roboty nie straciłam) O takich drobnostkach , że ledwo nogi za sobą wlokłam to nie ma co wspominać.

Lalinka i Nebraska o czym mowicie ??? o nastroju bez hormonu??? ja jestem 3miesiace po usunieciu calosci z powodu raka wczoraj robilam wyniki przed ostawieniem hormonu wyniki wszystko ok,wapno tez w normie od dzis bez hormonu za 4 tyg scyntygrafia i decyzja o radioterapii czy bede opuchnieta jak potwor?? senna itp a jednoczesnie drażliwa i wybuchowa??? na co sie przygotowac?? ale za2 tyg jade na 10dni nad nasze morze,na jod , hi hi pozdr ewa

Ewakul - oj będziesz kochana,oj będziesz opuchnieta jak potwór- ja przynajmniej jestem :-) . Napisałam w weekend skargę na katechetkę córki do dyrekcji szkoly i do parafii- dobrze,że nie zdążyłam do kuratorium w takim razie :-D .Dziś doszłam na działkę, zaległam w namiocie małej, nogi mi tylko wystawały i na prawdę poraz pierwszy poczułam tak na prawdę do głębi, ze nie dam rady się ruszyć, że już nigdy nie dam rady się podnieść. potem sie zwlokłam, dalej było lepiej, ale takie momenty są ciężkie. Jeśli dalej będzie ich więcej, to... dobrze,że małą wyjeżdzą. jestem sama dla siebie i sama ze sobą. I dla was Buziaki! Przejdźmy to jak test!

EWAkul Wszystko co wymieniłaś wystąpi na pewno. Pracującym radzę iść na zwolnienie , żeby nie robić sobie kłopotów pracy. Pierwszy raz jak odstawiałam hormon to brałam cynomel i wydaje mi się, że dzięki temu łagodniej przeszłam.

O RANY !!! JUZ SIE BOJE :( W PRACY MUSZE BYC,KOLEZANKA NAGLE TRAFILA DO SZPITALA I JEST CO ROBIC MOZE 2 TYG WYTRZYMAM A ONI ZE MNA ??? ZA 2 TYG URLOP,10 DNI BEZTROSKI NAD MORZEM I PROSTO ZJAZD DO WARSZAWY MĄŻ MOWI ZE NAJWYZEJ WYPROWADZI SIE Z DOMU Z DZIECMI( 11 LAT I 7 LAT) NA TEN CZAS HI HI DZIEKI POZDR

Hej Ja w podobnym temacie , prawdopodobnie będę musiała odstawić hormon aby można wykonąć u mnie kontrolna scyntygrafię . W tamtym roku obeszło sie bez odstawiania bo dostałam w szpitalu thyrogen, a w tym roku są jakieś problemy z nim. Mam recepte na cynomel, ale nie mogę go nigdzie znaleźć. Miał być osiągalny na Słowacji, ale apteka słowacka odpowiedziała, że nie maja zarejestrowanego takiego leku. Pojawia się ten lek na forach kulturystycznych, ale boję sie pochodzenia tego leku. Po operacji miałam ths ponad 40 i nie chciałabym przechodzić jeszcze raz przez to w wszystko.

aska42- no tak jest problem: mi dano cynomel już w IO listopadzie. Ale udało mi się wziać tylko kilka tabletek i nie mogę go brać, zmiana decyzji i odstawka. chyba nie jest najgorzej i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Tylko te obrzęki, jestem mułowata, nie zaprzeczam. NIe spotkałam sie nawet z tłumaczeniem ulotki cynomelu z francuskiego. pozdrawiam

Hej Nebraska 135, dlaczego nie mogłaś brać cynomelu. Ja bardzo obawiam się samopoczucie po odstawieniu euthyroksu. W tamtym roku 2 -tyg po operacji usunięcia całej tarczycy miałam tsh 40 i czułam się fatalnie, a najlepsze jest to że jak zgłąszałam moje dolegliwości endo to powiedzieli że histeryzuję. Totalnie siadła mi psychika i boje się powtórki z rozrywki. Scyntygrafię mam mieć 05 wrześnie i modle się żeby do tego czasu wyjaśniła się sprawa z thyrogenem. Ale może się okazać, że jednak będę musiała odstawić hormon i nie wiem jak to zniosę.

Lalinka, mam pytanie gdzie dostałaś cynomel, bo w polskich aptekach nie ma tego leku. Mam na 4 tyg odstawić hormon i już na samą myśl robi mi się słabo, nie chce przechodzić przez to co w zeszłym roku a jeżeli już to wolałabym łagodniej. Czy było aż tak u Ciebie źle bez hormonu?

mam pytanko do Was. czytam to forum, żeby przygotować się na to, co mnie będzie czekało po usunięciu tarczycy. Ja myślałam, że tylko bierze się euthyrox w odpowiednio dobranej dawce, ale niektóre osoby biorą chyba też inne leki? Możecie mi przybliżyć o co w tym wszystkim chodzi (np. jakiś cynomel, albo odstawienie hormonu przed jakimś badaniem)? Czy ja po wycięciu tarczycy (nie mam złośliwych guzów) też będą czekały jakieś dodatkowe atrakcje oprócz euthyroxu? Szczerze to już zgłupiałam:/ pozdrawiam;)

Ja miałam rak tarczycy więc z dodatkowych atrakcji oprócz wycięcia tarczycy miałam jodoterapę czego nie robi się przy guzach łagodnych To ta atrakcja Ci odpada. Nie wiem czy wykonuje się scyntygrafię w Twoim przypadku, jeżeli nie to odstawianie hormonu i bycie w dużej niedoczynności też odpada. Pozdrawiam. Operacja nie jest taka straszna, szybko wychodzi się do domu, mały ślad po cięciu, możesz trochę odczuwać ciągnięcie połączone z dławieniem , ale to mija. Pozdrawiam