Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pchelka14

liposukcja lydek.modelowanie nog

Polecane posty

Gość KK2014
Czesc dziewczyny, Chcialam sie was zapytac czy ktos mial robiona liposukcje lydek i kolan u Doktora Mekle w Katowicach. Oraz jesli ktos cos slyszal o nim? Ten doktor zostal mi polecony; do tego typu zabiegow; przez Doktora Klosa z Warszawy u ktorego bylam na wizycie. Oraz jesli mogly byscie przeslac mi informacje ile ogolnie kosztuje liposukcja lydek, kolan i ud, byla bym ogromnie wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justiiis
W odpowiedzi na pierwszy post. Ja pojechałam do Wrocławia do Prestige Clinic do dr. Piotra Rataja, miałam robione łydki. Mają tam fajne pokoje, jak jesteście spoza miasta można zostać po zabiegu, dajcie maile to wyślę foty przed i po, w dodatku nie są za drodzy. Wiem że to trochę reklama ale po tym jak jeździmy do różnych partaczy musimy sobie polecać tych dobrych, moja znajoma się tak załatwiła w Czechach. Pozdrawiam :) Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pink25
Jestem ok 3 tygodnie po liposukcji lydek i okolic kolan w klinice w Warszawie o ktorej juz w tym watku wspominano i jak na razie jestem zadowolona! Na efekt koncowy jeszcze musze troche poczekac, bo poki co sa siniaki i dziwne uczucie w nogach, ale wyglada na to ze bedzie dobrze :) juz ubylo mi 3-4 cm w lydce i chociaz to nie duzo to wyglada na duuuuzo szczuplejsza. Zadne inne metody oczywiscie nie dzialaly, a po cwiczeniach bylo jeszce gorzej. Na zabieg decydowalam sie jakies 10 lat i w miedzyczasie probowalam juz chyba wszystkiego. Liposukcja byla ostatnia metoda jaka chcialam sprobowac a okazala sie jedyna, ktora zadzialala. Lekarze teraz sa w stanie naprawde ladnie wymodelowac nogi. Musicie tylko liczyc sie z tym, ze nie maja oni czarodziejskiej rozdzki, takze efektu moze nie byc na 100% takiego jaki sobie wymarzycie. Oczywiscie jest bol, obrzeki, siniaki, ciagniecie skory, male blizny, trzeba chodzic na masaze itd. ale nie zaluje. Po tygodniu wrocilam do pracy, z tym ze bol i dyskomfort nadal jest i trzeba na siebie uwazac. Ciagle chodze jeszcze w rajstopach uciskowych i na drenaze limfatyczne, ale nie narzekam i juz czekam na lato :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja liposukcję robiłam w Warszawie u dr Moniki Grzesiak i ja ci polecam. U nas to sprawdzony chirurg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 234
yellowdaffodil@interia.pl Justiis - a ile zapłaciłaś? gorąca prośba o przesłanie zdjęć :) Pink25 - proszę - napis u jakiego lekarza robiłaś zabieg? będę naprawdę bardzo wdzięczna; prośba o przesłanie zdjęć. Gość - czy mogłabyś napisać ile zapłaciłaś na zabieg i podesłać zdjęcia? czy zabieg był przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym? Niestety mój zabieg nie powiódł się :( mam siniaki i nierówności. Poza tym nie ma w ogóle efektu... jestem naprawdę załamana :( błagam pomóżcie znaleźć mi prawdziwego fachowca!!! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pink25
Robilam w AG Klinik w Warszawie i pomimo roznych opinii na temat tej kliniki, ja osobiscie jestem zadowolona. Minely juz prawie 2 miesiace, efekt z tygodnia na tydzien jest coraz lepszy, wszystko dobrze sie goi, siniakow po miesiacu juz nie bylo, sa jedynie jeszcze male blizny , ktore sa dosyc ciemnofioletowe, ale jak na razie czekam i nic z nimi nie robie. Ciagle chodze na drenaze limfatyczne i na masaze, nosze rajstopy uciskowe caly czas, tez mialam kilka malych nierownosci, ale juz zniknely - wydaje mi sie ze dobry masazysta jest w stanie pomoc, oczywiscie jak juz nogi przestaja bolec i mozna zaczac je mocniej masowac. Dlatego nie oszczedzajcie na masazach! Doktor zrobil swoje, reszta w waszych rekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lus
Witam dziewczyny, Czy po liposukcji łydek od razu mam normalnie chodzic? Przyznam szczerze,ze mam z tym trudnosci i nie wiem czy sie zmuszac czy moge pozwolic sobie na kilka pierwszych dni lezenia z malymi spacerkami po domu...niestety lekarz nie udzielil mi prawie zadnych informacji o postepowaniu po zabiegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Wiem ze wszystkie zabiegi zwiazane z iglami albo skalpelem bolą. Zeby zmniejszyc ból i dyskonfort polecam krem znieczulający z najwyzsza dawką lidokainy na rynku. Jest dostepny bez recepty i za rozsądną cene. Wiem bo sama próbowałam. http://naporost.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba swoje odleżeć, przemęczyć się z odzieza uciskowa i opatrunkami, ja mialam zabieg u dra knakiewicz wykonywany i bardzo jestem zadowolona, po malu dochodze do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłorzęba
Dziewczyny, ja jestem umówiona na konsultację do kliniki liposukcji Lipoline w Katowicach, oni robią liposukcją laserową- metoda mniej inwazyjna co liposukcja chirurgiczna, a efekt super. Kuzynka robiła tam brzuch po ciąży i szczęka mi opadła z wrażenia. Dziś mam wizytę w sprawie odessania tłuszczu z okolic kolan. Od zawsze to był mój kompleks- takie nalane nogi, kołki proste. Po wizycie opiszę jak wrażenia i co powiedział lekarz. Jestem podekscytowana, bo coraz bliżej do pozbycia się kompleksu, z którym żyłam 37 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłorzęba
Cześć! Jestem po wizycie w Lipoline Clinic w Katowicach. Zdecyduję się na zabieg lasem Palomar Slimlipo 3D. Boję się liposukcji chirurgicznej, więc laser SlimLipo to najlepsza alternatywa dla mnie. Sama konsultacja rozwiała moje wątpliwości, wytłumaczyłam lekarzowi o jaki efekt mi chodzi, doktor wyraził swoją opinię, cierpliwie odpowiadał na moje pytania i opowiedział, jak będzie wyglądał zabieg. Teraz robię badania i pod koniec miesiąca będę miała liposukcję; za okolice kolan płacę 4000 zł. Dziewczyny polecam Wam tę metodę- mniej inwazyjna, co chirurgiczna- bez blizn, bez usypiania, bez długiej rekonwalescencji. Przy zabiegu nastąpi od razu termolifting; skóra będzie ujędrniona, nie będzie zwisów "pozabiegowych".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KK2014
Witam, W sierpniu 2014 roku zapytalam sie czy ktos zna klinike w katowicach i Dr Mekle. Niestety nie dotalam odpowiedzi. Skontaktowalam sie z klinika w Warszawie, klinika w Niemczech i klinika w Katarze w sprawie liposukcji lydek i kolan. Niestety dostalam od wszystkich klink taka sama odpowiedz - Nie nie nie, w zadnym razie nie ruszamy rejonu miedzy lydka a kostak, oraz: - po peirwsze tych czesci ciala nie robi sie laserem, proste medyczne wytlumacznie - laser rozbija tlusz, pali go i lamie, taka uszkodzona tkanka musi byc usunieta naturalnie przec cialo czloweika. Im miejsce jest dalej odsuniete od serca nerek i narzadow, i im nizej (ponizej bioder) tym trudniej cialu sobie z tym poradzic. Trwa to dlugo i efekt jest niewielki. - Sama lydka jest mozliwa do zmiejszenia, aczkolwiek strefa miedzy lydka a kostka jest bardzo trudnym rejonem do zoperowania i niewielu lekarzy sie na to nie pisze. Tluszcz w dolniej parti jest inny niz w wyszzej parti, jest bardziej zbity wiec jest duza mozliwosc nierownosci. Oraz jest to bardzo waska przestrzen z duza kumulacja naczyn, nerwow i sciegien wiec jest spore ryzyko uszkodzen. - Osobay (takie jak ja) z lipoedema, tendencja do spochnietych nog, ciezkich nog, kolkowatych lydek i kolan, i otluszczonych tych rejonow sa ostatnimi osobami jakie powinny sie klasc na stol. Sumujac krotko ja sie na ten stol polozyma, w Katowicach u Dr Mekla. Powod byl taki sam jak u wszystkich dziewczyn na tym forum - nie wazne ile cwicze przez lata moje PARTIE nog (kolana i lydnki) sie nie zmienialy. A wiem cos o tym bo 7 lat cwicze zawodowo, zeszlam do 12% body fat, chcialam startowac w fittens body competitions (2011/12) niestety moje nogi nie pozwolily mi na to i przerzucilam sie na trithlony. Zabieg byl w znieczuleniu ogolnym i trwal dwie godziny. Po zabigu spedzilam 24h w klinice bardzo obolala. Nastepne pare dni byly agonia bolu, i non stop zmeczenie. Przy kazdym zabiegu operacyjnym uszkadzane sa naczynia krwionosne. Przez te uszkodzenia przechodza male komorki tluszczowe wedrujace przez nasze cialo przez kilka nastepnych dni po zabigu. Moga stworzyc zator, doprowadzic do inwalidztwa lub smierci. Zadyszenie i zmeczenie organizmu po zabiegu jest efektem wedrujacych komorek tluszczowych i wolniejszy przebig krwi i roprowadzenie tlenu. Po czterech dniach lezenia na sofie u przyjacilki w domu nie umiem opisac w jak ogromnm bolu bylam. Kazda prosta czynnosc byla najwiekszym i najtrudniejszym wyzwaniem. Po 4 dniach wrocialm do kliniki na zdjecie szfow i musial leciec skad przylecialam. Prawie zemdlalam na lotniksu kilka razy a przenoszona bylam na wozku inwalidzkim. Przez nastepne dwa tygodnie bol powoli ustepowal, a siniaki znikaly. Nosialm caly czas obciskujace getry ktore kupilam w klince. Przez 4 tygonie 24/7 nosilam getry. Efety byl juz po dwoch tygpdniach, po czterech bylo juz bardzo ladnie a po 6 efekt byl super. Do normalnego treningi (2 razy w tygodniu plywanie 2000m, raz w tygodniu tiathlon a pomiedzy codzienie trening 2 godziny powelifting and cardio) wrocilam dopiero w trzcim miesiacu. Ogolnie nie chodzilo mi o wyszczuplenie nog. Chodzilo mi o ich uzgrabnienie. Kazdy ma inne nogi. Ja mam mocne, pelne nogi od nieustajacego treningu. Niestety byly to nogi z pelnymi, puchatymi kolanami i prostymi lydkami. Oraz choroba - lipoedema. Z szystym sumieniem moge poweidziec za jestm bardzo zadowolona z zabiegu. Nogi wygladaja super. Obcisle getry, spodnie rurki, szorty, i spodnice wypelnily moja garderobe. Ah zapomnialam napisac o drenanzach. Zaraz po zabiegu robilam drenanze piec razy w tygodniu w pierwszym miesiacu. Cztery razy w tygodniu w drugim miesiacu a w trzecim miesiacu trzy razy. Pozniej juz tylko dwa razy lub raz. Niestety wszystkie drananze byly robione rekawami pod cisnieniem, gdyz nie ma w miejscu gdzie mieszkam masazysty do drenanzu. Jesli chcialybyscie zobaczyc zdjecia mam kilka zatrzymanych na pamiatke :) Ceny w przyblizeniu byly; lydki 4,000; kolana 2,000, oraz dodatkowo poprosilam o wygladzenie celulitu na lydkach i nad kolanami; 3,000 (bardzo polecam ten laser) Blizny sa niewielkie i prawie niewidoczne. Sa pewne rejony nog gdzie nerwy zostaly bardzo mocno uczkodzone i czucie jest bardzo dziwne i nieprzyjemne. Ale niestety to jest efekt uboczny kazdego zabiegu oeracyjnego. Podsumowujac, trzeba byc bardzo zdesperowanym aby sie na ten zabieg zglosis. Wierze w to za kazda osoba ktora sie zapisze na ten zabieg, lub na jakikolwiek podobny, jest osoba ktora wlozyla ogrom pracy fizycznej w dorby wyglad. Trenining 6 razy w tygodniu po poltorej godzinny dziennie przez minimum rok jest czyms co kazda z nas zrobila piszac sie na operacje. Nie robilam bym zadnych Slimlaserow, Celulodrenanzow czy co tam jeszcze na rynku istnieje, bo w przypadku takiego typu nog nic nie jest w stanie ich zmienic jak normalna, dobra, fachowa reka swietnego chirurga. To tak jak brzydka kobieta chciala by byc piekna po kilku maseczkach. Niestety jest to nie mozliwe. Pozdrawiam wszystkie Panie Karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim zdecydujecie się na chirurgiczną liposukcję idzcie zrobić liposukcję ultradzwiękową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jura21
Cześć dziewczyny. Miałam robioną liposukcję nóg miesiąc temu w Warszawie i chciałam się zapytać tych które już są dłuższy czas po zabiegu. Wszystko ładnie się goi, blizny smaruje, siniaki zniknęły chodzę regularnie na masaże i nosze rajstopy przeciw żylakowe ale jednak martwi mnie jedna rzecz. Chodzi dokładnie o obrzęk łydek. Wiadomo, że gdzie nigdzie są jeszcze nierówności na udach, trochę bolą jak uciskam ale przypuszczam, że z czasem będzie lepiej ale na łydkach od środka pod skórą wyczuwane jest cały czas mocne zgrubienie. Chyba jest to obrzęk, nie wiem ale jest to dziwne, po cały dniu jest to jeszcze większe i mam wrażenie, że prawie się to nie zmniejsza ;/ dodatkowo w dotyk*****skóra jest jakby zdrętwiała, tak jakby trochę brak czucia w od środka... po masażu jest to bardziej miękkie i tyle. Czy też miałyście taki problem z łydkami (może to normalne bo wiadomo, że łydki z powodu grawitacji będą najdłużej się goiły) i czy z czasem to zniknęło? Wizytę kontrolną mam za ok 2 tygodnie i oczywiście powiem o wszystkich wątpliwościach ale chciałabym zapytać kogoś kto to już przeszedł i czy faktycznie jest się czymś martwić bo nie daje mi to spokoju. Dodam tylko, że nogi w całokształcie wyglądają lepiej, smuklej i w spodniach jest na pewno lepiej niż było jednak na razie sam obwód łydek jest taki sam jak przed... może za wcześnie jeszcze na ocenę rezultatów. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiasamosia 80
dziewczyny a czy ktoras miala zabieg lipolityczny na lydki w klinice Well Derm w Warszawie? Ja mam miec w styczniu i nie ukrywam, ze zabieg jest raczej kosztowny dlatego prosze o jakies info na temat tej kliniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pink25
do jura21 Ja mialam robiona liposukcje lydek i kolan dokladnie rok temu. Na poczatku bylam bardzo zadowolona, poniewaz lydki byly o wiele szczuplejsze. Pozniej jednak z miesiaca na miesiac przybywalo centymentrow i w tym momencie mam 1 cm mniej (4cm zaraz po zabiegu) Nogi dalej wygladaja ogolnie na troche szczuplejsze, jednak nie wiem dlaczego efekt tak krotko sie utrzymal. Uczucie w lydkach mialam dziwne przez okolo pol roku jak nie dluzej, dopiero teraz moge powiedziec, ze jest tak jak przed zabiegiem. Mimo wszystko nogi najlepiej wygladaja w rajstopach, poniewaz jest kilka malych nierownosci i blizn i nic juz nie da sie z tym zrobic. Efekty po liposukcji beda troche inne u kazdego, trzeba samemu przejsc i zobaczyc na sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jura21
do pink25 Jeśli nie masz nic przeciwko to czy mogłabyś się ze mną skontaktować bezpośrednio na pocztę? chciałabym zapytać jeszcze o kilka kwestii. Czekam na maila: justyna02106@interia.pl Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowkaaa
Dziewczyny, czy ktoras z Was ma do sprzdania ubranko uciskowe? Chodzi mi o uda, moze byc rowniez z lydkami, lub brzuchem, byle uda byly. Rozmiar S lub M. Kolor niewazny, odezwijcie sie prosze kelokai@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć, piszę tutaj, bo może mój wpis będzie pomocny innym dziewczynom, które były w podobnej sytuacji, jak ja i zastanawiały się, co robić. Aby uniknąć wątpliwości, co do prawdziwości wpisu - nie będę informowała, gdzie miałam robioną liposukcję. Mam 24 lata, a w zasadzie od 14 roku życia wstydziłam się swoich nóg. Dochodziło do takich kuriozalnych sytuacji, że przeglądałam się w każdym oknie wystawowym - oczywiście patrząc tylko na łydki. Gdy patrzyłam w swoje odbicie w lustrze - widziałam tylko łydki. W wieku 20 lat schudłam ponad 10 kilo, od tamtej pory raczej utrzymuję wagę z niewielkimi wahaniami. Marzyłam o zmniejszeniu obwodu łydek - nie chodziło mi tylko o wygląd (choć to był główny powód), ale także o komfort - nie mogłam kupić wielu modeli kozaków, spodnie - nawet z szerszą nogawką - były obcisłe tylko na tej partii ciała. Zaczęłam regularnie ćwiczyć. Czego to ja nie próbowałam. Zaczynałam od cardio, sądząc, że nadmiar tkanki tłuszczowej wynika z ogólnej nadwagi. Doszło do tego, że przy wzroście 168 cm ważyłam 50,5 kg, brzuch miałam wklęsły, a łydki nie zmalały nawet o centymetr (obwód cały czas wynosił 38-37,5 cm). Potem zaczęłam współpracować z trenerem personalnym - trenowałam siłowo, no i... nic. W końcu i on nie mając pomysłu, zaproponował skakanie na skakance i... oczywiście nic. Na koniec, zmusiłam się do biegania, którego nie znosiłam. I jak się domyślacie - także nic. Tuż przed ślubem zdecydowałam się na zabiegi ultradźwiękiem i podczerwienią, obiecywano mi, że obwód zmniejszy się minimum o centymetr. Ale i to nie pomogło. Zaczęłam myśleć o liposukcji, ale ze względu na pieniądze, a także na obawy związane z operacją nie mogłam się zmobilizować. Jednak pewnego dna, gdy znalazłam na jednej ze stron zdjęcia odchudzonych łydek stwierdziłam (przy wsparciu męża i rodziny), że nie ma co czekać. Od konsultacji do operacji minął dokładnie miesiąc. 2 lutego miałam liposukcję łydek. Operacja trwała ponad godzinę, oczywiście w znieczuleniu ogólnym, ale tego samego dnia zostałam wypuszczona do domu. Tuż po operacji zobaczyłam sporo krwi, ale pielęgniarka wytłumaczyła mi, że to przede wszystkim woda, którą wprowadzono pod skórę podczas liposukcji. Ale widok wody zabarwionej krwią nie był zbyt przyjemny. Najważniejsze było jednak to, że choć obolała już po operacji mogłam się poruszać. Następnego dnia, z trudem ale chodziłam. Nie przyjmowałam przepisanego przez doktora ketonalu - nie było takiej potrzeby. Bolało, ale dawałam radę. Rany nieco krwawiły jeszcze przez dobę po operacji. Wyszły straszne siniaki, a nogi zaczęły puchnąć (i to doskwierało mi najmocniej, zwłaszcza puchnąca stopa). Nosiłam uciskowe podkolanówki i trzymałam je prawie cały czas w górze. Byłam osłabiona, ale mogłam chodzić. Tydzień po zabiegu byłam na konsultacji u lekarza, który był zdziwiony moją sprawnością. Podkreślił jednak, że każdy przechodzi przez to indywidualnie. Zalecił drenaż limfatyczny. Od następnego 5 dni z rzędu miałam masaże, które diametralnie wpłynęły na zmniejszenie opuchlizny. Trafiłam także na świetnego masażystę, który zaproponował naklejanie kinezy, która pomaga w "wyciąganiu" siniaków. I rzeczywiście w miejscach, w których miałam ją przyklejoną siniaki zaczęły schodzić. Jutro mijają trzy tygodnie od operacji, a ja mam obwód prawej łydki mniejszy o 1,5 cm, z kolei lewej - o 1 cm (jednak lewa noga jest cały czas mocniej opuchnięta). Skóra w niektórych miejscach jest cały czas nieco twardsza, a czucie jest słabsze. Noszę skarpety uciskowe ale rzadziej. Jednak, jak powiedział lekarz, 2-3 miesiące to minimalny czas gojenia. Ale ja już czuję się pewniejsza siebie i nie mogę przestać gapić się na odbicie nóg. Co prawda, gdy trochę więcej czasu spędzę na nogach, łydki i stopy puchną, ale generalnie jest okej. Miałam czekać z aktywnością fizyczną 6 tygodni, ale nie mogłam się powstrzymać i poćwiczyłam delikatnie na orbitreku. Jeżeli trafi tu jakaś dziewczyna, kobieta, która nie jest pewna czy warto robić łydki, to swoim przykładem mogę potwierdzić, że warto. Oczywiście, zobaczymy, co będzie za kolejny miesiąc-dwa miesiące, ale moje samopoczucie i samoocena już się zmieniły na plus. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za długość wpisu - chciałam opisać tak wiele, aby odpowiedzieć na część potencjalnych pytań i rozwiać część wątpliwości.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za błędy w powyższym wpisie. Tak długa notka i późna godzina wpłynęły negatywnie na jakość językową, ale najważniejsze, że zawiera pewną dozę informacji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czwartek wieczorem przeszłam liposukcję kostek, łydek i kolan w jednej najbardziej znanych Klinik w Warszawie. Czuję się ogólnie dobrze tylko trzeba pamietac o regularnym braniu środków p/bólowych co 12 godzin bo inaczej ból bardzo intensywny. Sama operacja to pestka, znieczulenie ogólne, potem po zabiegu zabezpieczenie p/bólowe bardzo skuteczne. Cały czas opieka lekarzy i pielęgniarki anestezjologicznej. Nosze ponczochy uciskowe nawet seksowne hihihihi. Już widać nowy kształt kostki i łydki z zupełnego kołka wyłania się smukłą linia. za kilka dni podejme masaże, tymczasem raz dziennie smarowanie Liotonem 1000 i co dwa dni wizyta w Klinice na laser i ultradźwieki. Czekam z utęsknieniem na rezultat ostateczny ale to jeszcze kilka tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiasamosia81
Zwracam sie do dziewczyn, ktore mialy robiona liposukcje łydek...Czy moglybyscie wyslac mi zdjecia sprzed i po? bardzo mi na tym zalezy...zmagam sie z "napompowanymi lydkami od kilkunastu lat:( jestem szczupla a rozmiar w lydce wynosi 38 cm:(((to moja najwieksza zmora... zadne cwiczenia rozciagajace nie pomogly. Moje lydki sa umiesnione. Bylam u lekarza medycyny estetycznej w Warszawie i zalecil mi serie zabiegow( bardzo kosztownych) : lipomassage i mezoterapie lipolityczna...czy ktoras z Was moze mi udzielic informacji czy w ogole warto? Z gory dziekuje za odpowidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmagam sie z tym samy problemem. Dopiero zaczynam rozeznanie w temacie, ale juz widze, ze chyba najskueczniejszym sposobem bedzie liposukcja. Moje lydki sa wielgasne. umiesnione,ale na miesniach zalega tluszcz. Poza tym mam jeszcze tluszcz na wysokosci kolan, oraz nad kolanami. tego wszytskiego chcialabym sie pozbyc. boje sie bardzo operacji i bolu jaki towarzyszy pozniej,ale jestem zdesperowana. Jak dlugo utrzymuje sie efekt liposukcji? czytalam na tym forum,ze po roku czasem efetktu juz nie widac...czy to normalne? Czy zawsze grube lydki powracaja na miejsce po jakims czasie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy tu piszecie,ze macie po 38 cm w lydce,ja mam 10 cm wiecej i to jest dopiero dramat.Planuje zabieg w najblizszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jura21
cześć dziewczyny. Od liposukcji mineło już 9 miesięcy dlatego postanowiłam napisać o efektach. Na pewno dla niektórych będzie to jakaś wskazówka. Zaraz po zabiegu pisałam tu o swoich wątpliwościach możecie wyżej zobaczyć mój wpis. Co jakiś czas jednak tu zaglądam. Koleżanka, która opisała wyżej dośc długo swoją sytuacje - moge się pod kazdym jej słowem podpisac. Scenariusz dokładnie ten sam, jakbym czytała o sobie. PS. mam nadzieję, że efekt będzie dla Ciebie satysfakcjonujący. Nie mniej jednak opisze Wam jak wygląda teraz sytuacja u mnie. Powiem tak... jest na pewno lepiej. Kompletnie nie żałuje wydanych pieniędzy, czasu. Moim problem był generalnie cały "dół", ogromny celulit (galareta wszędzie), bryczesy, nogi jak słupy i grube, masywne łydki (oczywiście do tego biust niewielki, w pasie 60 cm, drobna góra - rozumiecie ten komplenty brak proporcji - dwie różne kobiety) Ćwiczenia, diety nie pomogały (no trochę na celulit - ale to wiadomo - to powiedzmy jest do zrobienia przy chęciach, czasie i systematyczności). Dlatego ja zrobiłam liposukcję z bryczesów, wewnętrznej części ud (aby wyszczuplić nogę - dzięki temu łydka też miała wyglądać lepiej - lekarza zalecenie), kolan no i tych łydek. Po 9 miesiącach bryczesów nie ma - więc z tego jestem BARDZO zadowolona bo dzięki temu cała sylwetka już z tej tylko przyczyny ma lepsze proporcje i wygladam szczuplej, po prostu bardziej proporcjonalnie. Niestety marzenia o spodenkach raczej nigdy się nie spełnią. A to dlaczego... łydka jest co prawda mniejsza (wiecie jak to jest - było tam mnóstwo tłuszczu i teraz go nie ma... pojawil sie podkreślony miesięń, którego w życiu nie widziałam), przy kostce też jest szczuplej, kolano też jest bardziej uwidocznione no ALE... mój problem wynikał równiez z tego, że nogi były jak słupy - wiec one dalej tymi słupami zostały - tyle, że w obwodzie mniejszymi o te 3 cm.... dlatego lipsukcja ok - będzie lepiej, szczuplej, bo tego narośniętego tłuszczu nie będzie i jakość będzie lepsza ale lekarz nie ma możliwości zmiany kształtu mięśni czy "kości kolan". Wszystkie tu mamy obsesje na tym punkcie więc wiecie, ze fajne zgrabne nogi to nie tylko kwestia braku tłuszczu na nich ale też kształtu. Żeby moje nogi wyglądały dobrze to i powinny być jeszcze szczuplejsze w kostce (ale przecież nie da rady nic więcej bo został już tylko miesień), albo węższe kolana. A tego się nie da żadną operacją zmienić. Dlatego efekty jakieś są - ogólnie jest lepiej, w domu nawet czasami zakładam sam szlafrok już bez dresów (wiecie co mam na myśli) ale nie czuje się jakoś z***biście jak patrze w szybe czy lustro, leginsy - raczej dalej nie - (choć to już wynika dalej z wewnętrznej niechęci i obsesji bo myśle, że osoby trzecie nawet by im do głowy nie przyszło że jakiś jest problem - w końcu nie są już takie napompowane), no i spodenki czy spódniczki niestety dlaej zostają w sferze marzeń... (nogi dalej są kołkowate, niekształtne, celulit nad kolanami). Mimo wszystko nie żałuje - bo żadnymi ćwiczeniami i dietą nawet tych efektów bym nie osiągnęła. Dlatego jak macie wątplwiosci to decyduje sie na zabieg ale pamiętajcie, że sam kształt, ułożenie mieśni czy kości od liposukcji sie nie zmieni... Mąż oczywiście wszystko by zrobił, żebym była zadowolona ale wiecie jak to jest - dużo siedzi w głowie. Tyle lat obsesji na tym punkcie, człowiek liczy na super zmianę, rodzina, maż - jest już lepiej, itd. Ale wiecie LEPIEJ - a nie tak żeby swobodnie żyć. Także trudno... jak kiedyś medycyna pozwoli na ingerowanie w same mięśnie nie będę się zastanawiała długo nad operacją.... Na koniec jednak pamiętajcie, że kazda z nas jest inna, ma inny kształ wszystkiego więc się nie zrażajcie bo u kazdego ten efekt będzie inny. Ja od 2 miesięcy jestem na zdrowej diecie, ćwicze systematycznie żeby z tyłka, ud celulitu się jeszcze pozbyć i jakoś to będzie... to też na pewno wpływnie na lepszą samoocenę i poprawi jakość całego dołu choć wiadomo, że to walka z wiatrakami... aha i zapomniałam dodać jeszcze o bliznach - smrowałam oczywiście, teraz są jeszcze widoczne, lekko różowe, niektóre zaczynają od zewnątrz robić sie jasniejsze - cały czas je chronie przed słońem (tzn i tak chodzę dalej w spodniach) ale te na dole przy kostce czy jak trzeba się już gdzieś opalić to smaruje spf 50+. Pamiętajcie tylko, że długo będą widoczne a sa jednak symetryczne więc jak nie chwalicie się zabiegiem to trzeba zawsze mieć jakieś kłamstwo przygotowane jakby ktoś zapytał: a skąd masz takie blizny? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu
Ryska, czy mogłabyś napisać w jakiej klinice robiłaś zabieg? Jaki lekarz wykonywał i w jakiej cenie? Jakie efekty na dzień dzisiejszy? Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę Ci napisac na forum nazwy kliniki bo ta jest równoznaczna z nazwiskiem doktora, jestem bardzo zadowolona z efektu operacji, zostały mi jeszcze przebarwienia ale to jak dowiedziałam się od dermatologa wina stosowania leku o nazwie Lioton 1000, powinnam smarowac tylko arniką. podobno te przebarwienia znikną do roku po operacji. z przebarwieniami też jest ekstra w porównaniu do stanu wyjściowego. Na jesieni planuje bryczesy i uda:) też u mojego doktorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata811
Ja jestem zadowolona z efektów zabiegu liposukcji w klinice Mirackiego w Warszawie. Z moich ud zniknął w końcu cellulitm a efekt utrzymuje się już od paru miesięcy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×