Dukan faza I

tuńczyk w oliwie zabroniony kochanie......

agnieszka ...dzieki. Już chyba mam

nie jest źle ... nawet odżywiacie sie w miarę przyzwoicie

nie :D:D:D czekam na lubego jak będzie jechać na polibudę, to podjedzie i zmieni :D ale wam fajnie... zazdroszczę tych placuszków, bo ja na maślance!!!

brunecie....no ba

a pijecie activię??????

naturalny z activi...

Kruszyna na jaki chodzisz wydział PK?

Kruszyna sie wystraszyła :D

nie wystraszyła, tylko w pracy jest :P ja nie studiuję na polibudzie :P

to gdzie? :P

Na UŚ :P Filologię

jakim uniwersytecie? :P

Ślaskim

Ty czytać nie umiesz, czy skrótów nie rozpoznajesz?? UŚ - UNIWERSYTET ŚLĄSKI... Masakra. Halo Dziewczynki? :)

brunet to podziel sie z nami tym Twoim cudownym jadlaspisem dzisiejszym :D czyzbys tez zmagal sie z kilogramami rodzynku ty nasz ? :P

ale mam dzis dziwny dzien......nawet mi sie nie chce doopki :P podniesc zeby na spacer isc :( moze ktos do mnie wpadnie to pojdziemy razem :D

brunet to podziel sie z nami tym Twoim cudownym jadlaspisem dzisiejszym czyzbys tez zmagal sie z kilogramami rodzynku ty nasz ? :P

poszłabym kwasuś, ale widzisz... praca wre :/

brunet nie kaz sie prosic :D

kruszynka fajnie ze chociaz chetnajests :) zapomnialam wczoraj rozmrozic miesa i nie mam obiadu :( dobra ide,zjem cos w barze :D

Witam wszystkie zdeterminowane, szczerze Was podziwiam i tak po mału dojrzewam, by do was dołączyć. Mam jak narazie małą wiedzę, co wolno a czego nie, ale chyba spróbuję. Dojrzewam do decyzji. Jakby co, to mogę?

Jasne!! :) Marzenula witaj :) Kwasek! Gdzie do baru! Na obiad do domu wracaj, ale już :D Kurde... Piątek, na śląsku się wypogodziło a ja siedzę papierzyskami zawalona...

juz wrocilam :D zaczelo padac :( witam nowa kolezanke :) napisz nam cos o sobie :) kruszynko bidulko az tyle pracy masz? a do ktorej siedzisz? brunet a moze na tym Twoim teledysku ten chudy to Ty? :D i zmagasz sie z kilogramami ale w druga strone? :P

Do 16... Ale masakra dziś była, zawalili mnie papierzyskami, bo kumpela z biurka obok pojechała na wyjazd służbowy i sie byczy, a ja tutaj muszę nadrabiać... :/ dobrze, że już do końca niedaleko... A jutro zaś 2 egzaminy na uczelni, oszaleć można!!! I jak tu nie pić? :D:D:D hehe, żartuję oczywiście. Jak tam dziewczynki? U mnie burza była przed chwilą, w nocy zresztą też, ale teraz to była taka megaaaaaaaa! Buziaki

hej dziewczyny, widzę, zę coraz więcej piszecie. Kurcze, 2 strony musiałam przeczytać żeby wiedzieć co u Was, a czytałam ostatnio wczoraj wieczorem. Dużo dziś pracy, więc dopiero teraz mam czas, żeby popisać. Ja dziś zgrzeszyłam, 2 bułeczki zjadłam, suche, bo świezutkie z piekarni obok. Kumpela z pracy kupiła, takie gorące były. Ale od jutra zaczynam 2 fazę. Już nie mogę się doczekać warzyw. Waga mi stanęła na 70,3 i nie chce ruszyć w dół. Może niedługo znów zacznę chudnąć. Muszę przyznać, że Pan Małżonek zauważył różnicę. Zaczyna mnie traktować jak super modelkę, że niby tka figura boska. Hihihi, ja tam tego jeszcze nie widzę.

SUPER JAK FACET DOSTRZEGNIE ZMIANE NA OCZYWIŚCIE LEPSZA........ALE TO MOTYWUJE........KURCZE DOPADŁA MNIE LUŹNA KUPKA.....sorrkiii, ale chyba o tym mozna też napisac....hihihi

no mala jak Ty sie buleczkami traktujesz to jak chcesz zeby waga szla w dol na duk? :P co to ma znaczyc tyle grzeszenia? :D

TO JAK ZEMSTA FARAONA.....zresztą ciągnie się za mną od egiptu......w sierpniu minie rok.....porażka normalnie

mała......bułeczek nie trawimy.....nie w tej fazie kochana......JA JESZCZE NA II, ALE JUZ MYSLĘ, ZE NIEDŁUGO............