Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ssmmuuttnnaaaaa

niespodziewana ciaza s ślub w sierpniu

Polecane posty

Gość ssmmuuttnnaaaaa

co teraz robic?? bezsensu odwoływac wesele bo za duzo juz rzeczy załatwionych:( a nie chce isc z brzuchem:( jak myslici bedzie juz widac?? mam zamówiona suknie lada dzien juz ma byc w domu a te4raz nie wiem czy bedzie trzaba ja poszerzc najgorsze jak sie nie da:( bedzie juz w sierpniu widoczny brzuszek??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmmuuttnnaaaaa
przepraszam za drugi taki sam post myślałam z3e tamtego mi nie wysłało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że do sierpnia brzucha
nie będzie aż tak widać ale suknie trzeba będzie przerabiać,tak uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np jestem w 6 miesiącu i dopiero zaczęło być widać. w sierpniu bedziesz więc w ok 5. to wcale nie musi być jeszcze tak źle z tym. ciesz się tym że będziesz się już lepiej czuła bo to II trymestr będzie. gorzej jakby to było teraz. ja bym się bała że mogę zemdleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mffffffffffffffffgggggg
myślę że nie będzie widać jedynie troszkę przytyjesz ale to też nie jest powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć. Dla przykładu: moja siostra jest w 13 tygodniu ciąży, a wygląda jakby za chwile miała rodzić. Natomiast moja mama w ostatniej ciąży miała tak mały brzuch, że dopiero pod koniec 8 miesiąca było widać. Trudno powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaakacjaaaa
jak by wy ludzie liczycie?? jaki 5 miesiac?? w sierpniu b4edzie ona dopiero w 4 i to na początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem jest i tak...
ciesz ise dziewczyno!!!! Gratuluję Ci z całego serca!!! Ja jestem dwa lata po ślubie i mamy OGROMNY problem z poczęciem maleństwa;(- to jest problem, a NIE czy "zmieszczę się w kieckę"!!! Sprzedasz tę, a kupisz inną! wiesz ile ofert jest? To jest tylko jedne dzień w życiu! nie przesadzaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powinnam byc
teraz w 6 miesiacu ciazy a slub mialam w zeszlym tygodniu , jednak w grudniu poronilam w 5 tygodniu i patrzac teraz na to to z jednej strony sie "ciesze " ze tak sie stalo bo to co przechodzilam przed weselem to mnie az sama zaskoczylo... od srody az do wtorku po slubie mialam takiego stresa - ciagle wymiotowalam i mialam straszne bole brzucha i nic nie jadlam prawie i wiem ze gdybym byla w ciazy to moglabym stracic dzidziusia. wiec moim zdaniem jesli jestes osoba odporna na stres to takimi rzeczami jak sukienka nawet sie nie przejmuj jesli jednak bardzo przezywasz sytuacje stresowe to bym sie zastanawiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krkak
smutna glowa do gory :) ja tez mam slub w sierpniu i chyba jestem w ciazy. Nie pomyslalabym nawet o tym, zeby przesuwac wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akacjaaaa a skąd ja mam wiedzieć w którym ona jest miesiącu co? Przewiduje ze w drugim bo w tym najczesciej kobiety dowiaduja sie o ciąży. Czytaj ze zrozumieniem. do czasem jest i tak... myslisz ze tak łatwo sprzedać kieckę??? owszem może kupić inną ale swojej zamówionej tak łatwo nie sprzeda. Pozatym autorka napewno jest zaskoczona tym wszystkim. A ty pewnie nawet niewiesz ile to kasy i ile to stresu jest w załatwianiu spraw związanych ze ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE PANIKUJ KOCHANA.........miałam tak samo....zaszłam w ciaze w maju, a ślub był w sierpniu.......nic nie było widac, sukienka była tak szyta...............dasz rade.....spokojnie......teraz tylko uważaj na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraty pierdaty
ja bralam slub w 14tyg. nic nie bylo widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem jest i tak...
wiem ile stresów jest przy planowaniu wesela... wyraźnie napisałam, ze jestem po ślubie... i weselu z poprawinami (żeby była jasność!). daj spokoj z ta kiecką- rany! czy to jest najważniejsze w tym dniu??? Teraz są tak piękne suknie ciązowe- takie w stylu empire- zwiewne, odcinane pod biustem... sama taką wlasnie chcialam sobei kupić na swój ślub, bo bardzo mi się podobały- jednak wybrałam prostą koronkową. może oddać do komisu- całkiem nowa suknia szybko się sprzeda albo do salonu, w którym zamawiała- jelsi dobrze zagada, to uda się jej wymienić suknię. napisałam tylko, że dziewczyna powinna się cieszyć, że za kilka miesięcy na świecie pojawi się maleństwo, a nie panikować z powodu ślubu!!! Stres jest- nie powiem- ogromny w trakcie przygotowań weselnych, ale naprawdę ślub i wesele nie powinny być priorytetem w tym momencie dla Autorki. Autorko, trzymaj się zdrowo!!! Wszystko sie ułoży- zobaczysz! Będziesz miała piękne wesele!!! powodzenia i gratulacje!!! Domyślam się, zę to szok dla Was, ale dacie radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem jest i tak...
poza tym- Panie w salonach z sukniami slubnymi często sa nastawione na taką sytuację- a bo to pierwszy raz ktoś suknię zamowił i okazała się za mała (bo ciąża)??? mnie tak Pani wymierzyła "skrupulatnie", że gdy przyjechała zamówiona suknia-okazała się o conajmniej dwa rozmiary za duża. Pani tlumaczyła, że często przywożą za duże suknie, by uniknąć problemów- zwęzić zawsze łatwiej niż poszerzyć;) Także nie przejmuj się Autorko- nie bądź już smutna, na pewno suknia będzie dobra!!! poszerzą Ci ją. Trzymaj się zdrowo! Naprawdę z sukniami nie ma problemu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy zauważyłyłyście
ale autorka sie nie udziela. ujadacie same na siebie- zupełnie bez sensu. temat juz był wczoraj rozpisany bo autorce złożyły się 2 i na tamtym pisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi o to że może dziewczyna robi duże wesele i ma stresów dużo z tego powodu. pozatym ja to rozumiem.to napewno jest szok w pierwszym momencie. napewno da się coś zrobić z tą suknią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy ile masz pozalatwiane
ja bym wolala odwolac wesele jednak. Niby suknia nie problem... Ale jak sie ma juz to nie tak latwo sprzedac jest :( Zawsze to strata pieniedzy jakas tam. A sukienke dla ciezarnej trudno dobrac, bo nie wiadomo kiedy ja wywali, a chyba trzeba sie zaopatrzec w suknie ciut wczesniej,.... Poza tym nie wiadomo jak sie bedziesz czula. A nie po to organizujecie to, zeby sie meczyc wtedy chyba? ;) Ale zrobisz jak uwazasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmmuuttnnaaaaa
dzieki dziewczyny za sparcie ja caly czas czytam co piszecie:) juz sie nie udzielam bo w czoraj tak mnie zjezdzili na drugim temaci ze ryczalam cały dzien:( nie odwołam ślubu i wiem ze wszystko sie ułozy tylko chyba nadal jestem w szoku bo calkiem inaczej sobie wszystko wymarzyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem jest i tak...
nie martw się- wszystko się ułoży, zobaczysz!!! głowa do góry, pierś do przodu;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraty pierdaty
dasz rade, dla mnie ciaza tez byla wielkim zaskoczeniem. nie moglam sie w tym wszystkim odnalezc. jednak dzisiaj dziekuje bogu, ze moje zycie ulozylo sie wlasnie tak. glowa do gory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może na wiosnę przesuń ślub? osoba parę postów wyżej ma rację. po co sie męczyć na ślubie i po co się cisnąć w sukience. a jak już będzie widać to ludzie mogą się krzywo patrzeć że w ciąży i do ślubu idzie w białej sukni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do sprzedaży sukni to naprawdę nie jest łatwo sprzedać. ja mam swoją od czerwca 2009 i tylko może ze 2 osoby się odezwały. najlepiej to albo za darmo by chciały albo niewiem co. w sumie teraz jest dużo tanich i nowych sukienek. także panny młode wolą nowe kupić niż używane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmmuuttnnaaaaa
Kochane ale ja tye kasy juz wpakowałam w to wesele ze bylo by dla mnie samobó9jstwem przesuwać ślub za wszxystko wychodzi mnie ponad 40 tys a jak bym to miala przesunac połowe z tego bym musialam dodac ... a nie chece brac kredytów przez dwa lata udalo nam sie zaoszczedzic i po mału wszystko załatwiac :) niemusielismy od nikogo pozyczac ani nic a suknie zamawiałm z ameryki i szkoda by ja bylo sprzedac a i tak bym na minusie wyszła.... wiec welsele bedzie a mam nadzieje ze dzidziu nie bedzie robil zadnych rewolucji w brzuszku i bedzie wszystko ok?? a zreszta czemu nie moge biale sukni?? niek tera z nie patrzy czy ktos mam dziecko czy nie jak cjce sie miec biala suknie to sie ma nikt nikomu tego zabronic nie moze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy ile masz pozalatwialas
No to niestety nie masz wyjscia... Ale nie martw sie na zapas, moze wszystko sie ulozy ;) Swoja droga 40tys za 1 dzien wydac... Niezle dziana musisz byc ;) Nigdy nie mialam tylku pieniedzy nawet, nie mowiac o wydawaniu ;) No to pewnie, glupota by bylo teraz odwolywac, jesli polowy tego nie moglabys odzyskac... Bedzie dobrze, nie martw sie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie zrezygnowała z wesela! gości pewnie macie juz zaproszonych, wszystko pozałatwiane, suknia w drodze... szkoda to wszystko zmarnować!!! Suknię na pewno uda się przerobić, ni epanikuj!!! Życzę zdrówka!!! Bądź dzielna- na pewno sobie poradzisz- nie jesteś sama, masz przyszłego męża, który na pewno bedzie Cię wspierał;))) PS. widziłam drugi wątek- porażka! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym z dużym brzuchem do kościola nie poszla bo zwyczajnie byloby mi wstyd ze oni sie patrza.ja tak nie lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdvs
ale ona przecie zduze4go brzucha nie bedzie miec ja mysle ze w ogole nie bedzie wiadac pod suknia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×