kobiety nieatrakcyjne dla mężczyzn, wpisujcie się

wpisuję się, witajcie w klubie.Ja jednak jestem na to uodporniona i nie staję w szeregu jak konie na targu które się ocenia i kupuje lub nie Nie podlegam ocenie, jestem wolnym człowiekiem i to nie ja powinnam czuć się żle ale faceci wokoło którzy mają niemiłe doznania wizualne

Ja już nawet nie chodzę na dyskoteki, bo nawet po co.. Moja mama sama mi zakomunikowała jak jej powiedziałam, że chce iść to wypaliła tekst po co chcesz iść ściany podpierać .. Budujące nieprawdaż + różnego rodzaju spotkania rodzinne Poznałaś kogoś? Ciągle sama? plus najlepszy chyba tekst no przecież nie jesteś taka najgorsza... Ja niestety jestem już przed 30, większość moich znajomych nie ma czasu już nawet na kawę się spotkać praca, koty, dom tak wygląda moje życie,a gdzie kochający mężczyzna u boku gdzie dzieci, których zresztą tak pragnę. Chodziłam na siłownie swego czasu, ale niestety spotkał mnie tak przykry incydent instruktor zaczął się śmiać i na głos skomentował ooooooo zobacz jaka laska koło ciebie ćwiczy.. Nie nie przesadzam, nie nie wyolbrzymiam po prostu mówię prawdę tak jak jest

i ja się wpisuję

Ja już nawet nie chodzę na dyskoteki, bo nawet po co.. Moja mama sama mi zakomunikowała jak jej powiedziałam, że chce iść to wypaliła tekst po co chcesz iść ściany podpierać .. Budujące nieprawdaż + różnego rodzaju spotkania rodzinne Poznałaś kogoś? Ciągle sama? plus najlepszy chyba tekst no przecież nie jesteś taka najgorsza... Ja niestety jestem już przed 30, większość moich znajomych nie ma czasu już nawet na kawę się spotkać praca, koty, dom tak wygląda moje życie,a gdzie kochający mężczyzna u boku gdzie dzieci, których zresztą tak pragnę. Chodziłam na siłownie swego czasu, ale niestety spotkał mnie tak przykry incydent instruktor zaczął się śmiać i na głos skomentował ooooooo zobacz jaka laska koło ciebie ćwiczy.. Nie nie przesadzam, nie nie wyolbrzymiam po prostu mówię prawdę tak jak jest

ja jak nie bede miec faceta to dzicko i tak zrobie albo za adoptuje, przeciez PO CO MI FACET DO SZCESCIA??

Witam nowe forumowiczki, trochę to budujące, że nie tylko ja się tak zadręczam, a jak tam u was? Pytanie 1 jesteście może w związku z kimś czy tak jak ja od dłuższego czasu samotne? Jak już mam być szczera, a po to jest to forum rok temu poznałam faceta, trochę alkoholu no i skończyło się jak się skończyło ... ( wiadomo o co chodzi) Niestety rano jak tylko zeszłam na dół, wyszedł mało powiedziane wręcz uciekł, dzwoniłam, piałam zero odezwu no i się załamałam 3 miesiące temu poznałam kolejnego faceta. Był miły może nie piękny, wręcz przeciętny .... Myślę, wyznam mu co czuję,a chłopak nie był przystojny przeciętny, mało której się podobał jak tylko się dwoiedział to przez kolejny miesiąc wręcz mnie unikał uciakając między innymi na 2 koniec autobusu, albo stojąc ze mną na przystanku odwracał głowę w drugą stronę.,, Wystarczyło co .. z miłego dla mnie faceta, który zawsze do mnie zagadał, uśmiechnął się zrobił się zwykłym chamem. Mało tego zamiast mi powiedzieć wiesz sorry nie jesteś w moim typie on powiedział to na forum

a co Ci jest? napisalas, ze facet uciekl po twoim wyznaniu, czyli co mu powiedzialas? znam kogos kto zna bardzo szpetne dziewczyny, widzialam ich zdjecua, uwierz sa okropne, obydwie chude, ale brzydko chude, malo kobiece a twarze okropne a obydwie kogos maja

mój najdłuzszy zwiazek trwal niecałe dwa miesiace (smiechu warte) nie liczac podstawowki, i mial miejce dwa lata temu. bo facetow trzeba oswojac, kazdy ucieknie jak sie dowie ze dziewczyna czegos chce. ja mam siebie za paszczura chociaz wiem ze jakbym sie postarala to moze bym o sobie lepiej myslalam ale w sumie po co u mnie i tak nie ma szans na lepsze bo mam zryta banie i nie dogaduje sie z facetami na poczatku znajomosci, a ze zaden niedotrwal dalej to juz kolejna sprawa

Fieodoro wiem, że żeby mieć dziecko to nie zawsze jest potrzebny facet u boku. Niestety perspektywa wychowywania samotnie dziecka nie jest budująca to po pierwsze po drugie dziecko jednak trochę kosztuje, a niestety czasy są jakie są, po trzecie brak bliśkości zabija, robimy się bardziej zgorzchniałe, po czwarte samotni ludzie mają o wiele większe predyspozycje do depresji. Ja wiem, że przecież facet to nie wszystko są inne ważniejsze problemy w zyciu, ale czasem jednak brakuje tej bliskiej osoby, która cię przytuli, pocieszy.. Szczególnie dla mnie, dla osoby, która pochodzi z rozbitej rodziny.. Patrzę na mamę i widzę jaka jest samotna jak jej przykro... Fieodoro dziecko zapełnia nam pustkę, a co jak podrośnie, wyprowadzi się, założy własną rodzinę i co wtedy myślisz, że w dzisiejszych czasach dzieci się przejmują rodzicami. Mają swoje życie, swoje rodziny .. A co z tobą zostajesz sama.. Uwierz mi przykład mojej mamy.. Kocham ją, może na mnie liczyć, ale niestety jest tak samotna, a może jeszcze bardziej lub 2 razy bardziej samotna niz ja

pewnie masz racje ale wybierajac samotnosc z dzieckiem lub bez wybralabym z dzieckiem. uwierz lepiej miec zryty ryj niz zryta banie, ja mam to i to, a jak dziewczyna ma ladna figure to i fadeta tez znajdzie, ale to kolejna rzecz ktorej nie mam

Pierwszy facet, którego opisałam no cóż przestraszył się po prostu tego, że spędził ze mną noc, a ten drugi hmm był miły, myślałam, a nóż spróbuję, może coś z tego wyjdzie. Chociaż mnie ostrzegano ja powiedziałam sobie raz się żyje w końcu był dla mnie miły.. Nic takiego mu nie powiedział po prostu powiedziałam, że mi się podoba nie byłam nachalna, nie proponowała od razu małżeństw, dzieci, po prostu powiedziałam, że mi się podoba tyle

zle trafilas, nie jkazdy facet taki jest, tak sie mówi ale to prawda; milosc przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie

kwiaty na poddaszu gdzie ty chodziłaś na siłownię? Powiem szczerze że dziwi mnie to co piszesz. Chodzę od lat, do naprawdę dużej siłowni przez którą wiele osób się przewija i jeszcze nie spotkałem się by faceci kpili z dziewczyn, nawet jeśli nie są ładne. I nie mówię nawet o wyśmiewaniu prosto w twarz, ale nawet między sobą tego nie robią. Jeśli kogoś komentują to te ładne dziewczyny, natomiast tych mniej ładnych, z nadwagą nikt nie wyszydza. Chyba chodziłaś do jakiejś mordowni dla prymitywnych koksów.

A jak tam u was dziewczyny?? Piszcie coś, zawsze można jakoś się podbudować wzajemnie choć może brzmi to absurdalnie, zważywszy na to co poruszamy na tym forum. Ja niestety poważnie choruje od lat jestem na hormonach więc nieststy figury też nie mam Co do facetów, fajnie, że piszecie, ale fajnie będzie jak też podzielicie się z nami swoimi historiami. Ja chętnie przeczytam w miarę możliwości doradzę, nie jest to żaden przymus, ale czasem lepiej wylać żale i podzielić się swoją historią, lżej na serduchu będzie Feodoro, nie był ciebie wart, na pewno jesteś wartościową, fajną kobitką, zakompleksioną ( przepraszam za użycie tego słowa) jak ja. Po prostu to nie był ten... Ja też figury nie mam, pięknych włosów jak mojue koleżanki i dodatkowo kolejki facetów, ale jakoś musimy się trzymać razem, przecież te brzydsze też mają prawo do szczęścia

:)

nieszkodzi, nie boje sie tego slowa, dzisiaj wlasnie [przejebalam sobie tez kg ktore zgubilam ;( ale co tam. z tego co wiem to on zmienia dziewczyny co kwartal a ostatniu po miesiacu znajomosci sie zareczyl (haha!) ja np dlugo zapuszczalm wlosy i udalo se, sa zadbane i dlugie, moze mam odrosty ale sa tak duze a i kolory pokrewne ze nawet nie widac i nikt juz nie zwraca uwagi ;D a moze tez temu ze ja mam to gdzies, lubie tez swoje oczy i dl rzesy i wiem ze tego nikt mi nie wezmie a moze pozazdroscic i napewno Ty równiez posiadasz atuty! tylko uwierz w siebie, w okncu co masz do stracenia?

:)

Witam pakere Ja jestem z warszawy od urodzenia tu mieszkam. Ten incydent miał miejsce na siłowni na Grochowie, nie wiem czy kojarzysz.. Teraz chodzę na siłownię typowo dla kobiet i tu nikt nikogo nie oceni, ani nie krytykuje tym bardziej.. Poza tym ludzie jakby przestali myśleć.. Jak można w ogóle kogoś oceniać śmiać się, przecież coraz więcej kobiet jest chorych, bierze leki ma tarczycę pco i inne cholerstwa, jeździ na wózku inwaldzkim, ale w warszawie w mieście ( sorry za słowo) ludzi zacofanych, imbecyli wręcz i nie piszę tego bezpodstawnie jestem z warszawy gdzie się ocenia wygląd człowieka,a nie jego charakter to chore ... Jeżeli ktoś śmieje się z osoby otyłej, albinosa lub innej jest zwykłym zerem, który leczy swoje kompleksy

kiedys ogladala program o celebrytach i byl temat Scarlett Johanson i padly opinie (z ust facetów) ze porpostu nie jest w ich type, ze ma twarz jak dzieciuch i inne co mnie strasznie zdziwilo a jednoczesnoie podbudowalo mimo wszystko, i te wielkie usta o ktorych my marzymy a z tego co zauwazylam to faceci az tak na to nie leca, moze jakas mniejszosc, ze to nie proporcjonalne do twarzy i wogole, najlepiej zeby byly takie przecietnej wielkosci. gusta naprawde sa rozne, czasem jak ide do prsacy mojej mamy to widze te jej kolezanki wcale nie az tak stare i zastanawiam sie jakim cudem one znalazly meżów, a jednak

proponuję jakąś własną stronkę założyć gdzie by można swobodnie pogadać i facetom i gówniarzom byłby wstęp wzbroniony (tylko dla zalogowanych) co o tym myślicie?powiem że lepiej sie czuje wyłacznie w towarzystwie takich samych pasztetów jak ja, nikt nie patrzy z góry i nie wyśmiewa

Witam pakere Ja jestem z warszawy od urodzenia tu mieszkam. Ten incydent miał miejsce na siłowni na Grochowie, nie wiem czy kojarzysz.. Teraz chodzę na siłownię typowo dla kobiet i tu nikt nikogo nie oceni, ani nie krytykuje tym bardziej.. Poza tym ludzie jakby przestali myśleć.. Jak można w ogóle kogoś oceniać śmiać się, przecież coraz więcej kobiet jest chorych, bierze leki ma tarczycę pco i inne cholerstwa, jeździ na wózku inwaldzkim, ale w warszawie w mieście ( sorry za słowo) ludzi zacofanych, imbecyli wręcz i nie piszę tego bezpodstawnie jestem z warszawy gdzie się ocenia wygląd człowieka,a nie jego charakter to chore ... Jeżeli ktoś śmieje się z osoby otyłej, albinosa lub innej jest zwykłym zerem, który leczy swoje kompleksy

czasem sie ciesze ze mam na to tak duze parcie w porownaniu do innych, szczegolnie w stosunku do fcetow, wkurzaja mnie tylko np zdziwieni "jak to idziesz sama na studniowke" albo "jak to, życie bez faceta to nie zycie" a ja na to ze gówno prawda, widze te problemy parek i sie z nich smieje, albo dziewczyny placace za partnera kolege kolegi ktory sie upije i im tylko wstydu na robi. Kwiaty na poddaszu widzisz Twoja tarczyca emanuje zajebistoscia, w koncu to choroba samego Króla Elvisa ; ) moja mama tez na nia choruje

Dobry pomysł. a co proponujecie? Tylko, że jak stworzymy nową stronę, zarezerwowaną tylko dla tych osób, które teraz się wypowiadają to te inne osoby, które tak jak my nie będą miały szansy się wyżalić nie będą miały tam wstępu.. Na razie jest kulturalnie, nikt nikogo nie obraża i oto przede wszystkim chodzi.. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, którzy powinni się szanować.. Mimo, że czasem ja np odbiegam od pewnego kanonu piekna

:)

Witaj Zielona Dobry pomysł. a co proponujecie? Tylko, że jak stworzymy nową stronę, zarezerwowaną tylko dla tych osób, które teraz się wypowiadają to te inne osoby, które tak jak my nie będą miały szansy się wyżalić nie będą miały tam wstępu.. Na razie jest kulturalnie, nikt nikogo nie obraża i oto przede wszystkim chodzi.. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, którzy powinni się szanować.. Mimo, że czasem ja np odbiegam od pewnego kanonu piekna

ja od zawsze jestem sama :) nigdy nie byłam w związku i chyba nawet domyślam się przyczyn

Cieszę się bardzo, że tyle osób dołączyło się do naszej dyskusji, szkoda tylko, że niektórzy przestali pisać "w kupie zawsze raźniej" pewnie ta pora, że każdy poszedł spać, ale i tak fajnie, że jest tyle zrozumienia i nie obrażamy się na wzajem Feodoro nie nie choruję na tarczycę, ale na coś innego równie poważnego.. A swoim wyglądem się nie przejmuj wnioskując z tego co piszesz między innymi o studniówce itd jesteś chyba dość młodą osobą( nie wymagam od nikogo, żeby podawał swój wiek) i jeszcze zdążysz się wyrobić

dopa i jak myslisz co to?

mam 18 i mysle ze juz bardziej sie nie wyrobie, jedna z rzeczy ktora mnie podnosi na duchu to reakcja kolekow z bylej kl w gimnazjum ;D ja wiem ze sie mocno zmienilam, ja poprostu nie mam powodzeni, nie wiem czemu, moze wyglad moze nie

doopa nie przejmuj się tym, że jesteś sama większość z nas jest niestety, a może staty sama jakby się nam trafił przez przypadek już jakiś facet to czy nie gorsze by było to jakby się za każdą inną na ulicy odwracał idąc z nami?? Hmm nie przejmuj się i nie szukaj winy w sobie każda z nas jest atrakcyjna na swój sposób, chociaż brzmi to może mało pocieszająco ... Dziewczyny nie ważne w jakim wieku jesteśmy, jaki mamy status społeczny jesteśmy na tym forum przede wszystkim, żeby w miarę możliwości sobie pomóc.. Pozdrawiam