zona policjanta. szok.

No wiec lepiej nie rozmawiac, udawac ze nic sie nie stalo, najlepiej znalezc sobie jakiegos gacha na boku tylko baaardzo uwazac bo jak sie pajac dowie to ci przestawi facjate i nikt ci nie pomoze. Matko to jakas patologia!

jak traktują?? zapraszam do siebie na Śląsk a dokładni do Katowic! Od pierwszego dnia uśmieszki, każdy ale to dosłownie każdy się chciał umówić, jakieś komplemenciki, pytania co robię po pracy, mam nawet takiego jednego co ciągle mnie do domu zawozi. Nie idzie ukryć że ci młodzi są bardzo przystojni, mają fajne cało wyćwiczone i zawsze ładnie wyperfumowani.

No wiec grzebalas. I tu jest problem, bo jak mu powiesz, ze widzialas smsa to masz masakryczna awanture jak na dloni. Powiedz, ze ostatnio zastanawialas sie na co mu w pracy te wszystkie czekoladki i perfumy, ze jest jakis nieobecny i jestes przekonana ze cos jest nie tak. A smsa zachowaj sobie na koniec jako karte przetargowa.

Malineczka no i jak widac stazystki od razu wskakuja im na hooja... I potem sie dziwic!

Malinka a maja stazystki romans z policjantami??

Mnie sie wydaje wlasnie ze to jakas stazystka... bo mloda dziewczyna napewno a nic nie mopwil zeby kogos zatrudnili noweho a te stazystki to co chwile nowe przychodza. na poczatku cos mowil wlasnie o jakiejs blond slicznotce mlodej...... jestem pewna ze on ama romans...bo do kolezanki takich smsow sien ie pisze. jeszcz dodam ze zawsze chodzilam z nim na imprezy policyjne a ostatnio bylo jakies pozegnanie kogos i nic nawt nie powiedzial a sam byl a potem przez przypadek sie dowiedzial mze byl na tej imprezie i to nie sam.....ale dalej nic nikt mi nie powiedzial bo oczywiscie koledzy trzymaja z nim !!!!!!!!!!

chwila chwila, nikomu na nic nie wskakuje, mam faceta i nie potrzebuję jakiegoś policjanta który będzie z inną mnie zdradzał, bo poznałam się na nich. A czy mają romanse ze stażystkami tego Tobie nie powiem bo nie wiem, wszystko zależy od człowieka, od dziewczyny na ile sobie pozwoli. Zresztą chyba nie raz widziałaś jak się zachowują panowie w radiowozach??? i te ich słodkie uśmieszki i zaczepki, to wyobraź co już się dzieje w zamkniętych pomieszczeniach.

Dużo opinii słyszałam o policjantach, więc wcale bym się nie zdziwiła :( Niestety duzo masz wskazówek, mowiacych, ze to moze byc prawda :(

Ja sie zalame jak to okaze sie prawda ;( teraz musze poczekac na cos zebym maial bardzo mocny dowod...tylko co??i musze z nim porozmawiac bo ja dluzej nie wyrrzymam trzymajac to w sobie

nie musisz szukac widocznch dowodow bo juz i tak sporo przemawia za tym ze ma inna. A jak bedziesz zwlekac z rozowa to tylo bedziesz sie martwic i wyplakiwac w poduszke a niczego nie zmienisz

niestety ale 99% zdradzają swoje żony, wiem jak kobiety reagują na faceta w mundurze, a oni to wykorzystują, ale tobie nigdy się nie przyzna

ten sms jest podstawa do rozmowy..oby go mial jeszcze ... a przeczytalam go wczoraj...a to byl w piatek w nocy pisany...czyli clakiem niedawno ;((

A nie możesz zostawić dziecko i pośledzić go trochę albo wpaśc do pracy bo np.byłas w okolicy i chciałas po niego przyjść ?

na nic nie czekaj. im szybcie sie dogadacie co do istoty rzeczy tym szybciej wrocisz do rownowagi

Nim z nim pogadasz zastanów się dobrze jak postąpisz w jakim wariancie, rozmawiaj twardo bez spazmów i histerii to zawsze oznaka słabości. Ale pewne jest, ze się wyprze byłby głupi gdyby się przyznał, musisz dobrze poprowadzić rozmowę, nie zdradzaj co wiesz i ile wiesz ale daj mu do zrozumienia ze wiesz wiecej niż jest w rzeczywistości.

weź z nim pogadaj najlepiej, wybierzcie się gdzieś np na kawe albo ciastko, byle by daleko od domu, i tam zacznij temat delikatnie. Gdyby pracował na tej komendzie gdzie ja, to bym wyczaiła go.

Malineczka, tobie juz calkiem odbilo!!!

Dobrze Malineczka mowi, bo w zaciszu domowym, on bedzie sie zachowywal inaczej. Zawali na Ciebie, ze Twoja wina, klotnia. A w miejscu publicznym nie zrobi afery, bedzie grzeczny- a przynajmniej powinien

mi chodziło z tym wyjściem z domu, dlatego że pisała że mieszka z teściami, a poza tym po co taki tematy poruszać przy maleństwie. jestem dobrej myśli, pogadaj z nim

Nie moge wpasc do niego do pracy bo bylam obok bo to jest 45 minut od nas....a co ja bym tam maial robic ;(( sledzic?? tez odpada. teraz mnie tak zastanawia i juz wiem..dlaczego on zawsze jak mial na popoludnie to bral wieksze auto z wieksza klasa...juz wsyztsko sobie teraz lape i wszytsko jest taki prost. jak ja moglam byc taka glupia i nie widziec tego??? Boze....a co z naszym malym dzieckiem....on jest dobrym ojcem...

Ja nie mowie o spotkaniu w ustronnym miejscu, ja mowie o sledzeniu i wyczajaniu czy zdradza! Ze zdradza to wiemy, problem lezy w tym jak z nim to zalatwic a nie jak udowodnic!

Nie napewno nie bede z nim rozmawiac w domu bo nie chce by moi rodzice wiedzieli co sie dzieje....a dziecko to jzu wogole nie chce by bylo swiadkiem takiej wymiany zdan. Tylko on zawsze naprawde ZAWSZE jest zmeczony po przcy i jak go gdzies wyciagnac??

Coralick ty lepiej zajmij się czymś a nie siedź na forum, bo od tego dupsko ci urośnie, bo mi na szczęście to nie grozi, jestem szczuplutka.

Dasz sobie rade, nie jestes sama, masz rodzicow i przyjaciol. Dzieciak jest malenstwem wiec nie przezyje tego tak strasznie. Ojcu nie zabraniaj sie z nim spotykac bo to nie dziecka wina, ze rodzice sie nie zgrali. Wszystko. Swiat Ci sie pewno zawali ale musisz sobie powiedziec ze jestes zbyt wartosciowa kobieta zeby pozwalac na zdrade!

Coralick Przestancie generalizowac. To ze paru debili mysli ze na mundur wyrwie laske nie znaczy ze kazdy tak jest. Taka specyfika pracy. Kupa facetow i maly procent dziewczyn. Ot, cala filozofia! Zgadzam się z tym w zupełności! Nie generalizujcie, że wszyscy policjanci latają tylko za panienkami i wyrywają je na mundur, bo równie dobrze można to powiedzieć o lekarzach, prawnikach, hydraulikach i każdym innym.

A rak poza tym to co to musi za dziewczyna mloda skoro ona napewno wie ze on ma rodzine swoja !!!!! takie rzeczy sie wie w pracy prawda Malineczka???co ona sobie mysli???

Malineczka, no pewno ze masz chude dupsko... tyle razy ruchane na komendzie to grama tluszczyku nie uswiadczysz! Chcialas obrazania to masz.

przytulomanka...graba :)

Coralick Malineczka, no pewno ze masz chude dupsko... tyle razy ruchane na komendzie to grama tluszczyku nie uswiadczysz! Chcialas obrazania to masz. Coralick -> uwielbiam Cię :D:D

a obrażam sobie, po mnie to spływa...ja wiem jaka jest rzeczywistość i jak się zachowuję, a takich jak ty jest pełno które zobaczą zajebistą młodą laskę i od razu muszą przykleić jej metkę dziwki, to normalne, mój facet się z tego śmieje i mówi że takie kobiety mają po prostu kompleks gorszego:)