Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Witajcie! Nie było mnie trochę i jak weszłam myślałam że to nie nasz topik:) My byliśmy w tatrach kilka dni, było bosko. fakt, że to ponad 600km ale przy dobrej organizacji i w czasie podróży idzie wypocząc:) Yulla to ja planowałam zakup chusty. Kupiłam ale jeszcze czekam na przesyłkę. Wybrałam w efekcie womar zafirro by close. Nie mam pojęcia czy dobrze wybrałam ale się przekonamy. Nie wiem tylko jakie wiązanie-chyba kangurek przy dysplazji, ale jeśli mogłabyś pokazać mi które wiązanie jest właściwe. bo tyle tego na necie a nie chciałabym narażać Małej na niebezpieczeństwo. Dodaję kilka zdjęć Liduchy i napiszę jeszcze jak wypiję kawe i sie "ogarnę":):) http://www.bobasy.pl/lidiagabriela/ zdjęcia sprzed około miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dzis mielismy ten wielki dzien czyli chrzest naszego Mateuszka i powiem wam ze jestem mile zaskoczona moim synkiem. Bylam pewna ze bedzie plakal na mszy bo duzo roznych dzwiekow jest i ludzie glosno spiewaja (a on jest taki troche cykor i boi sie jak jest duzo ludzi i glosno wszyscy mowia) a on mial zlewke na wszystko, bo podobalo musie ze bylo kolorowo i duzo lamp i cala msze nawet nie jeknal. A jak wasze dziecinki zniosly to wielkie wydarzenie? Ogolnie mialam lekkiego stresa przed tym dniem jak to wszystko sie ulozy. Na szczescie wszystko poszlo wyjatkowo gladko i przyjemnie, cala impreza sie udala a mlody byl bardzo grzeczny. Tak w ogole to nasz maly szkrabek ostatnio robi sie juz tak bardzo kontaktowy i zabawny ze moglabym caly czas tylko siedziec i sie z nim bawic i go calowac :) bycie mama to jedna z wspanialszych rol w naszym zyciu - prawda kobietki :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze dzis sa zupelne pustki na tym naszym forum, ale juz od jakiegos czasu zauwazylam ze tak jest zawsze w weekend, tak wiec jutro z rana ruszycie pelna para :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hiyaaaaaa!!! my sie meldujemy:) w likendy staram sie omijac kompa szerokim lukiem(w sobote kiepsko mi to wyszlo:D) u nas pieeeeeekna pogoda i nawet moj syn zauwazyl ze jak wracaja do szkoly to jest cieplo a jak maja wolne to pogoda do bani. uffff przed chwila poszli a my z princess zostalysmy same. wczoraj nie bylo nas caly dzien wiec w domu nie ma wielkiego balaganu.... w samochodzie zostal wozek a drugim nie lubie jezdzic-chyba jestesmy uziemione.Lala maltretuje slimaka(albo on ja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sansei Lidka jest sliczna:)ona ma brazowe oczka??mniamusna... Radosna jak po baletach???ja sie juz pomalu pakuje do ciebie:Da czy kota i dwa akwaria tez moge zabrac??w sumie kota choduje na pieczen wiec na swiatecznego indyka bedzie jak znalazl:D memo masz racje-bycie matka to wspaniala sprawa.czasem jest ciezko,odechciewa sie wszystkiego,brakuje sil...ale ja bym mojej szaranczy nie wymienila za zadne domy z basenem,porszaki i rolsrojsy:D a kazde dziecko dostarczylo(i dostarcza)mi innych przezyc,czegos nowego dowiaduje sie o sobie,zupelnie inaczej postrzegam swiat i nie moge sie doczekac co bedzie dalej?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helołłłłł my tez sie meldujemy:) w weekend nas nie było no i raczej w weekendy nie bede pisac bo to jest jesyny czas jaki moge spedzic spokojnie z mezem bo normalnie to nie mamy dla siebie zbyt duzo czasu.... oczywiscie was podczytywałam:) Wiwi jAK tak popatrzyłam na twoje zdjecie to wpadłam w kompleksy..... jakbym staneła przy toboe to wygladałabym jak jakis kurduplasty pulpet:/:/:/ szkoda ze nie bedziesz miała jak do nAS napisac..... 3mam kciuki zeby Ci sie wszystko poukładało tak jak nalezy:):) dziewczynka zarypiaste włoski ma twoja krolewna:):) sliczniasta:) zazdroszcze Ci b o mozesz jej je juz upinac a moja Ola poki co to licheeeee wloski!! aniaania twoja Julcie juz dawno podziwiam tez sliczny aniołek:) agnik Wiktor rozbrajajacy mały mezczyzna, radosna Wiktoria ma prze piekne oczka, niebieskooka blondynka, bedzie laska nie ma co:) moze pozniej jak znajde chwilke pokaze wam zdjecia naszej krolewny:) radosna piekne wnetrza..... tylko pozazdroscic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaa kawe se pykne jaks zmulona jestem.... sansei Lidka ma sliczne oczka, takie duuuuze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka wypita:) co tu tak cicho dziewczyny????? tylko ja i dziewczynka a reszta gdzie??? Byłam w piatek w pracy na rozmowie z szefem..... rany jak ja go nie lubie.....bleeeeeeeeeee no ale szefa sie nie wybiera! zreszta jak to mowia : szanuj szefa swego bo mozesz miec gorszego:) suma sumarum nie było tak zle, obiecał mi ze bede pracowac na 8 po powrocie a nie na 12 i nie bede miała zmiany nocnej:) miał tylko pretensje o urlop... bo miał nadzieje ze wroce w polowie sierpnia a nie 31! nie chce mi sie wracac do roboty, rozleniwiłam sie w domu:) Jeszcze musze uswiadomic szefuncia ze bede korzystac z 2 poł godzinnych przerw na karmienie, to ci dopiero bedzie radosc;) pogadałam tez z kolezankami z pracy, jakies takie załamane podobno nie ciekawa atmosfera jest, czepiaja sie o wszystko i dodaja coraz to wiecej obowiazkow:( Rysiu tj szef chcaiłby zeby wszyscy robili wszystko, wiecie takie "kombajny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka witaj pewnie wszystkie zalatane mamusie...my tez wlasnie wychodzimy.trzeba korzystac z pogody a moja kropeczka moze sie przespi w wozku.papa do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę to napisać - Julia jest cudowna! wczoraj była tak grzeczna, że wszyscy Ją podziwiali!!! co to za kochane dziecko!! tak więc chrzest bardzo udany:D i nawet pogodzie nie udało sie tego zepsuć! Lidia ma bajeczne oczy!!!!po prostu wzroku nie można oderwać!!! radosna - wnętrza suuuper!! bardzo podoba mi się taki styl. ja po wczorajszym jakoś nie mogę się ogarnąć, w domu pachnie jak w kwiaciarni!! ale ja lubię kwiaty i szkoda, że tak krótko będziemy się nimi cieszyć, już jutro - tzn w nocy z wt na śr wyjeżdżamy, już nie mogę się doczekać aż będziemy na miejscu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczynka jeszcze Ty uciekasz????? w sumie sie nie dziwie jakby u nas była ładna pogoda to tez pognałabym z Ola na spacer a tak, szaro buro i ponuro:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniaania memo gratuluje udanych chrzcin:) aniaania no tak bieszczady............ ehhhhhhhhhhhhh zabierzcie mnie;) od jutra ma byc poprawa pogody na podkarpaciu takze powinno towarzyszyc wam sloneczko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki;0 memo- swiete słowa bycie mama- cudna sprawa, chodz nie łatwa:) Dziewczynka-kochana bierz tego kota ,jeszcze go podtuczymy i moze ze moje dwa dodamy na przystawke i jak piszesz- indyczek jak sie patrzy:):):) Dobrze,ze powiedzialas to grilla przyszykuje;) Anulka- aj nie ma czego zazdroscic, u mnie to zwyczajna prostota. Ja tez przez weekend mniej aktywna na forum,bo to ciagle cos do roboty,jak nie sprzatanie, to wszelkie zaległosci z tygodnia...same wiecie jak to jest.... Dziewczynka kochana po koncertach super, chodz Rodowiczka wypadła srednio! Poza tym odpoczelismy troszke i tak to:) Moja mała dzisiaj wyjatkowo grzeczniutka;) spi jak aniołek, troszke pojadła dostała witaminke i nyna:):) Mnie rozmowa z szefem czeka w srode!!!brrr..... ale podjełam decyzje,chce niech mnie zwolni,ale do pracy jeszcze nie wracam. Wiwi-jak das zrade odezwij sie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimno i pada :( Wczorajsze chrzciny - rewelacja, Felek połowę przespał smacznie, obudził się tuż pzred polewaniem główki wodą, ale zniósł to dizelnie. Mnie za to zakręciła się łza w oku jak woda spłynęla mu po czole....Chyba ciagle hormony, bo wcześniej trudno mnie było wzruszyć :P Ja się nie martwiłam tym, że bedize się bał ludzi, ale raczej,że sie wyluzuje i zacznie prezentować swoje wrzaski młodego dinozaura :) W sobotę byliśmy razem na konferencji (w chuście oczywiście). Jak zwykle wszyscy się dziwili czemu nie płacze, albo zasypia kiedy wokoło gwar i stada ludzi. Generalnie on chyba rzeczywiscie mało płacze, ale jak już zacznie.... sansei - to chyba najrozsądniesza strona o wiązaniu chust: http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Instrukcje_wiazania_chusty dopiero dzisiaj przeczytalam, ze założyciele tej chustowej stronki też mają Feliksa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yulla dzieci dostarczaja samych wzruszeń:) mi do wzruszenia wystarczy samo patrzenia na Ole:) tez kupiłam chuste ale małej nie za bardzo sie w niej podoba, woli raczki, a ze ma ja kto nosic bo i babcia i dziadek i ciocia i rodzice oczywiscie to z checia z tego korzysta:) u nas tez nie fajna pogoda, w prawdzie nie pada ale wieje okrutnie i dosc zimno jest:( Ola dżemie juz 3 godzine!!!!!! nie poznaje krolewny???? pewnie odsypia nocne akrobacje, lobuz kochany:) Radosna rodowiczka to w ogole ostatnio jakąs tandeta jedzie..... ogladałam ja na ostatnich festiwalach w tv to bez szału! heheh niestety ja nie moge liczyc na takie rozrywki na zywo bo na wsi koncertów nie organizuja;););) nie wracasz do pracy ale na wychowawczy idziesz??? jak dobrze ze ja wizyte u rysia mam juz z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka- Lidia ma takie niebieskawo granatowe oczy choć może po tacie będzie miała brązowe- ma czas na zmianę koloru około 8 miesięcy :) Co do uczuć macierzyńskich. Ja się tak zakochałam w naszej córce, że szok. Uwielbiam ją! Raz do tej pory miałam chwilę zwątpienia po nieprzespanej nocy na początku a teraz nic a nic. Moje malutkie. Yulla dzięki za stronkę. Jak poprawi się pogoda i nauczę się wiązać od razu biorę Lilkę na spacer w chuście. Mam nadzieję że się jej spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk, puk moje Panie:) czas na pisanie a nie spanie:) moja mala to dzisiaj daje czadu- piszczy jak by ktos ja pod 220 V podłaczył:) hahaha .... ma tak przerazliwy pisk,ze masakra:) Anulka- co do tej Rodowiczki to masz racje, ostatnio nic nie pokazała, wydaje mi sie ze bidulka sie juz wypaliła:) Dziewczynka- HALOOOOOOOOOOOOOOOOOO WHEREEEEEEE AREEEEEEEE YOUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU??? Pewnie se spaceruje albo nyna..... takiej to dobrze:) U mnie dzisiaj pogoda lipna,raz zimno,raz deszcz,za chwile duszno...e ogłupiec mozna:):) Powiem wam moje drogie,ze kazda nasza pocieszka jest wyjatkowa , nie wazne jakie ma oczka, włoski,usta:) wazne ze je mamy i sa zdrowe i ze jestesmy zakochane:):):):):) ach ja nie raz tez mam tak,ze siade sobie nad lozeczkiem jak mała spi i nie raz nie dowierzam,ze ja mam, tym bardziej ze wiem ze kiedys proonilam, potem mialam problemy z zajsciem, ach tak.... to co przepełnia moje serce nie da sie opisac. Poza tym bardzo sie ciesze ze mamy siebie, ze mozemy pogadac, wpierac sie, a czasem po prostu byc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna I'm here:D stesknilas sie cooo????? ale zmykam dalej:( moje pieknosci spi na powietrzu,ja czekam na moje szczescie i moze wybierzemy sie do parku a poza tym gdzies mi jedna sofa zginela:(upsss jest tu wciaz, tylko jej z pod sterty prania nie widac:D alez ze mnie len smierdzacy,fuj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejcia jaki tu spokoj, co sie dzieje????moje Panie??czyzby poniedziałkowy trud was przygniotł???? a rozumiem- ciezko po weekendzie??co:):):) Hmmm w razie czego jeszcze chwile tu bede:) wiec skorbnijcie cosik?:):) Moja wrzeszczałka juz spi, wiec ja czekam grzecznie na M i tez klade sie szybciej dzisiaj bo jakas wymłeta jestem:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki moje kochane babolki, skoro nikt juz tu dzisiaj nie dycha, to i ja sie zmywam:) bo głupio sie pisze z białym ekranem, chodz stara sie, musze przyznac:P:P:P Miłej nocki moje kochane, zeby wasze pocieszki przyciely komara na cala noc:) i mam nadzieje ze jutro sie tu wiekszy ruch zrobi...smialo, tu nie autostrada,ze bramki płatne;):):0 Calusy:*****************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dzisiaj bylyśmy u gastroenterologa, tego co skierowal malą do szpitala. Nie wprost - ale wyśmiał zalecenia szpitala (nie dziwie sie...), zmianil malej mleko i oczywiscie przede wszystkim inne leki zapisal. Po tych szpitalnych rzygała dalej jak widziała...Jutro je odpieram zobaczymy czy bedzie poprawa...Powiedział ze skoro igE calkowite wyszlo niskie czyli mała nie jest alergikiem to jak juz powinno sie zaczac ewentualnie od mlek HA a nie zaraz z grubej rury nutramigen...:o Mamy stosowac to co do tej pory czyli Nan tyle ze własnie HA, zeby był łagodniejszy dla brzucha ze wzgledu na ten refluks a nie na alergie ktorej nie ma...Pojebani w tych szpitalach i wez sie tu lecz czlowieku na nfz...no ni cholery nie idzie...juz sie nieraz przekonalam, jak nie pojdziesz prywatnie, nie zapłacisz to gowno pomoga a wrecz zaszkodza... Czytam was, wiedze ze humory dopisuja ale ja jestem w rozsypce i nie włączam sie narazie w dyskusje, nie mam juz sił na cokolwiek...Jestem gorzej padnieta tym jej niejedzeniem i wykończona niz w tym czasie poporodowym...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula - mam nadzieję, że wreszce wyjdziecie na prostą, no i przynajmniej nie będziesz miała problemu z dostaniem tego piekielnego nutramigenu...............a co do nfz i szpitali to tez wolę się nie wypowiadać.......trzymaj się! ja dziś prasowałam i myślę jakie rzeczy jutro zabrać, kurna będziemy mieć tyle bagaży, że nasz duży wydawałoby się samochód (citroen c4grand) staje się mały...... a moja Mała dziś cały dzień była marudna - chyba Ją przechwaliłam!!ale mam nadzieję, ze to chwilowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry kochane:) Kasiula dla ciebie przede wszystkim przesylam telepatycznie wielkie usciski.pamietaj ze wszystko kiedys przemija,tylko badz dzielna i wytrzymaj jeszcze troszke dla corci:) Moja Lala dzis lekko marudna,wczoraj wieczorem dala czadu.poszlismy wczoraj do parku-ja chcialam byc jak Venus Williams a M jak Boris Becker ale zaczelo lac i musielismy ewakuowac sie pod drzewo:) mala byla wyletniona,bez skarpet,pod lekkim kocykiem i oczywiscie bylismy bez folii przeciwdeszczowej:(a wszystko przez to ze uruchomilam drugi wozek...wrrrrr przykrylismy mala moja torba,nogi powkladalismy w pokrowce od rakiet,nakrylismy kocykiem tak ze tylko oczy bylo widac i sruuuu.oczywiscie w polowie drogi przestalo padac:D a Lala...zasnela:) moj M w tym tyg ma pierwsza zmiane wiec popoludniami nie bede sie zbyt udzielac a do poludnia wiadomo-jest co robic. Rozmawialam z siostra na skypie i dzis zdechla nasza kocica,byla bardzo stara:( poczciwa Maciejka,mielismy ja ok 15 lat... zdechl nam tez samochod:) ku."\|*waaaaa szlag szlag.przed chwila laweta zabrala go do serwisu,szlag.nie ma to jak wydac na poczatku tyg kupe kasy,ktorej w dodatku sie nie ma:D a wakacje za pasem..... tylko spokoj nas uratuje ku*?**waaaaa Ania udanego wypoczynku,wspanialej pogody,grzecznych dzieci,kochanego meza i ZERO klopotow z autem:D a te ktore sie nie urlopuja zapraszamy,hej kobietki,gdzies ta som???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki:) Melduje sie i ja:) U nas po staremu mam juz dosc chce do polski cale 8 miesiecy mnie tam nie bylo:( Ale jeszcze póltorej tygodnia i wyruszamy:) Dziewczynka nasz samochód tez sie zaczynal sypac zwlaszcza zawieszenie siadalo jak jezdzilismy po polkich drogach i za kazdym razem londowalismy u mechanika na szczescie tam naprawa jest o niebo tansza.Miesiac temu sprzedalismy grata i kupilismy inny samochód wiec chyba dojedziemy bez problemów hehe Radosna swietna lazienka i kuchnia tez swoje mieszkanie projektowalismy z mezem :) Kasiula trzymam kciuki i zycze wytrwalosci,wieeeeelkie buziaki przesylam:) Wyobrazcie sobie ze Wikus obudzil sie w nocy tylko RAZ!!!!! bylam i jestem w szoku ale jak to mówia nie chwal dnia przed zachodem slonca ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawam jak wasze dzieciaczki reagują na zwierzaki. My mamy kocicę, która w pierwszym tygodniu oberzała Felka i od tej pory oboje się olewają :) Ale ostatnio mieliśmy doświadczenia z psem (przyjechał z siostrą). Felek wodził oczyma za suką a ona obwąchiwała go z pewnej odległości. Wczoraj Feluś leżał na kocu i psica do niego podeszła, obwąchała dokładnie okolice pieluszki i oglądała go z bliska. Kiedy zaczęła lizać go w ucho interweniowałam :) Schyliłam się po dziecko a suka zaczęła na mnie warczeć, ale ja na szczęście warczę głośniej :P i uciekła do drugiego pokoju. Ciekawe czy miała na myśli obronę " dziecka jako swojego szczeniaczka", czy raczej jako obiadu :). Jak chce ktoś zobaczyć psa - załączam fotkę. Pogoda się poprawia, wreszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) kleszcz wisi na swoim ulubionym miejscu,a ja trawie po obiedzie:D yulla fajne zdjecia-no ale Felus pieknie pozuje wiec jakie maja byc?? odnosnie zwierzat-my mamy zafajdanego kota.do niedawna on omijal ja,ale teraz Lala zaczyna go zauwazac,ost nawet zlapala go za siersc na lebku,wyrywajac potezna wiache,ale kot zero reakcji:) a wczoraj bylam u kolezanki,ktora poza synem msc starszym od mojej Perelki,ma jeszcze psisko wielkie jak ciele.na wstepie zostalysmy dokladnie obwachane,wozek posliniony,pomoczony nosem,a potem bylo"pilnowanie".jak marudzila Lala to pies wkladal nos do niej,a jak kolega,to pies gnal do niego:)smiesznie to wygladalo.ogolnie,pomimo ze pies chowany z dziecmi,mam do niego okrojone zaufanie,jest tak duzy,ze moglby krzywde zrobic niechcacy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obrazam sie....foch.... nie bede sama do siebie pisac.... nawet Radosna sie zbiesila...pewnie znowu jakies dzikie zwierze ujezdza:D u mnie mecz...starszy syn kameruje wielkopomne rozegranie pomiedzy tata a bratem,a Lala...coz...slini mnie:P ide ja kapac,bo cos tu znowu sie jej dymi z pampersa.nie chce nic mowic ale dzis zauwazylam ze jej dziasla sa jakies...dziwne????? aha,zapomnialam,jestem obrazona na was,,,,,,fochhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Jak tam u was babolki??? Kasiula kochana widzisz ile cżłowiek sie musi nawkur****ac zeby było ok... co za porabani lekarze w tych szpitalach... brak słów... Dziewczynka- ty sie kochana tak nie obrazaj bo ci zyłka peknie;) hahaha:):) a tak powaznie to dzisiaj miałam mase roboty, jeszcze mezusia trzeba bylo na delegacje do belgii spakowac i wysłac, a teraz jestem sama jak ten palec,albo cos;( moja gwiazda juz spi:) wykapusiana, pachanaca:) Faktycznie jakos ostatnio tu cisza:( ciezko sie wszystkim rozkrecic:) aniaania nie przejmuj sie skarbie,jak my sie pakujemy to mam wrazenie ze ciagnik z naczepa by nie starczyl:):):) agnik- wiesz jak czlowiek sam se zaprojektuje to bedzie mial to co chce i jak mu spadnie sufit na łeb ebdzie bynajmniej wiedzial dlaczego:P:P:P:P Jak bedzie agnik w PL to wpadnij do ans na kawke- ZAPRASZAM!!!! yulla- mja mała jak widzi nasze psy to az piszczy z radosci- nasze pieski sa bradzo opiekuncze, sa rasy Jack Rusell Terrier, maja ogromne serduszka:):0 Mamy 3 takie oszołomy:):):) ale sa cudne i kochane;) bardzo sa zyczliwe dla Wiki,chodz jak piszesz moja mala tez pół siersciucha im wyrywa;) ale one sa nader wyrozumiale;):):) i musze przyznac ze nie zabraniam małej kontaktu z psiakami- bo jak sa w poblizu mam wrazenie ze mala wykonuje tyle nowych ruchow,ze normalnie jest to nie mozliwe;):):) Dziewczynka- no juz nie obrazaj sie, damy ci lizaka:):):) Te co ty tak z tymi dzikimi zwierzetami??? głodnemu chleb na mysli cio??? ty wez tam tego meza przydus troszeczke;) HALOOOOO?????? jest tam ktos po drugiej stronie tej szklanej szybki???puk, puk.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×