LUTY 2011

i zaczełam kolejna strone!!!!!:) ale nam dobrze idzie:)

ni ma,sprawdzalam:) mowie przed chwila do M,ze sa sa juz lutowki 2012,a on:mamy cos robic w tym kierunku,tak????

dziewczynka - no na luty to już chyba będzie cięzko - musicie się bardzo sprężyć!!!!!!!!!!!!!!!!!

tak nasz kraj jest piekny chociaz jakos nigdy go specjalnie nie zwiedzalismy swego czasu duzo sie wloczylam stopami...tzn okazjami...ehhh czasy mlodosci

dziecko mi ryczy...wrrrr uciekam

czesc dziewczyny:) niesmiało postanowiłam napisac. podczytuje Was od samiuskiego poczatku. tez razem z Wami przechodziłam cudowne chwile z brzuszkiem:) 2 lutego urodziłam synka. jezeli moge sie przylaczyc bedzie milo:)

Agula31- ale prosze cie bardzo,witaj siostro wsrod błogosławionych matek:) niech siła forum bedzie z toba:) Alleluja!!!:):):) a tak serio,serio,całkiem serio, pewnie ze mozesz;) coz za pytanie:) Hmmm dziewczynka, cos w tym jest bo moj M tez ostatnio zagadywał o braciszku dla Wikusi,ale ja jeszcze troszke poczekam jednak:):) no ale zeby nie byc w tyle z topikami to faktycznie musiałybysmy sie MEGA sprezyc...i jak pisze aniaania chyba juz ciut za pozno:)

agula witaj HUUUURRRRAAAAAA nowa krew!!!!fajnie,nie babolki???

Agula31-ja na 2 luty miałam termin,ale moja krolewna postanowila wyjsc juz 25 stycznia...:) Dziewczynka- to pewnie przez te komary,co tam ich niby nie masz!!:) Moja niunia na szczescie spika:) nie wiem jak długo,ale badzmy dobrej mysli:)

a ja wrocilam z moja glizda:P nie z ta ciaza to taki zarcik.troje nam starczy,czas sie czegos dorobic hehe. agula napisz cos o sobie i dzidzisiu:)

dziewczynka mialas nie pisac o naszych rytuałach tak offen...nio:):) bo sie kobitka wystraszy:):):)

mala glizdunia nie chce spac..a co jak mama przed komput. to co ona bedzie nynac??nie,nie...chce poznac mamusi koelzanki:) madra dzidzia;)

excuse me juz nie bede(dzis) nawet M przegonilam co mnie wolal na wspolna kolacje

no włąsnie Agula napisz cos o sobie,swoim malenstwie:) jak ci sie chowa???i w gole...jak na spowiedzi....musimy sprawdzic czy przejdziesz test:):):)

jak zlikwidowac ten pomarancz bo wiem ze to raczej nie jest dobrze:/ moj kurczak urodzil sie 3 tyg wczesniej...:) i jestem druga Poznanianka, razem z aniaania lezalysmy w tym samym szpitalu:))

Agula - witamy i zapraszamy!!! ja własnie uszykowłam prowiant na drogę, chłopaki będą mogli jeść w nocy:) jeszcze muszę tylko kosmetyczkę spakować, bo zostawiłam to na ostatnia chwilę i jak tak dalej będzie to zostanę bez szczoteczki do zębów!

wrzucilam Lale do lezaczka i kolysze noga zadowolona jest,podoba jej sie ,ona to uwielbia:P:P:P:P

Agula - z P-nia jest jeszcze Kasiula:)

E no M ci kolacje proponuje a ta odmawia....z monitora nie wyzyjesz moja droga:):) ja musze jest kolacje w samotnosci.... jak ja te 2 dni wytrzymam...jak kwoka na jajach...:(

moja siostra mieszka w wlkp,niedawno z poznania leciala do mnie... to tak ze niby mamy cos wspolnego(poza dziecmi ma sie rozumiec)

czyli kurcze Agula - moze nawet się widziałyśmy gdzieś na korytarzu:) trzeba zorganizowac spotkanko to moze poznamy się bliżej:) jak na imię ma Twój synek? a pomarańcz zlikwidujesz jak zarezerwujesz swój nick

Agula zeby zlikwidowac pomaranczke wchodzisz na zakladke moje konto i tam sobie je tworzysz i wtedy juz masz ciorne a nie pomaranczowe:) mozesz nawet stopke dodac,patrz ile bonusów;)

dziewczynka ja tez mam rodzinke w Lesznie a wiec k. Poznania,ale zeby nie bylo jestem jakby od was:P:P:P:P:P

no Radosna nie umre z glodu jak nie zjem,jeszcze zapasy mam na boczkach i brzuchu:P

czyli jednym słowem spotkanie robimy w Poznaniu, mi to pasuje:D

Sie musze jakos przymyrdolic;):):):) a z krwi i kosci to jo je cysto góralica;)

a przez Poznan kiedys tylko przejezdzalam:D

ja jeszcze się bujam z 3/4 kilogramami, wszyscy mówią, że nie widać, oczywiscie chcą być mili, a ja nie mogę się jakos zmobilizować...chodze oc prawda na spinigg, ale nieregularnie, więc efektów nie ma.

taaaaa teraz się będą wymigiwać..........

przymyrdolic????????????? co to znaczy?????????