Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

WITAJCIE moje drogie:) Ja tez testowałam mase pieluszek i chusteczek- nawet nie bede ponownie ich tu wymieniac bo sie bede powtarzac, napisze tylko ze my takze uzywamy Pampersów i sa super, tak jak piszecie nic nie wycieka, pupka nie zaczerwieniona, i naprawde sa dla małej "wygodne":):):) My uzywamy 3;) Co do chusteczek to bardzo u nas sprawdzaja sie Nivea Pure&Fresh:):):) jestem z nich bardzo zadowolona. Hmmm co do tego Bobodentu to macie racje, kazdy organizm szybko sie przyzwyczaja do pewnych srodkow i moze nie warto na tym etapie nic wprowadzac, skoro jest to normalne;):):) My tez z mezem wyrabiamy małej dowód osob. na 5 lat bo u nas jest za darmo, i czeka sie ok. od 20-do 30 dni:):) Ale warto zadzwonic szybciej bo u nas byl juz po 14 dniach do odbioru:):):) U nas dzisiaj pogoda taka sobie,ani to ciepło ani zimno, ale pochmurno:):) Uciekam kochane zabrac sie za sprzatanie poki mała spi:):):) Nie wiem jak u was ale nasza malenka ciagle sie obraca teraz na boki i wypina ta pupke;):):):) najchetniej to by w ogole na pleckach nie lezała;):):) Pozdrawiamy was mocno:) zyczac milego dzionka;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik ja nie patrzę, bo nie cierpię widoku igły ze strzykawką. Teraz jest tylko 1 zastrzyk, przynajmniej u mnie, bo mam 5w1, a poprzednio było 2, bo jeszcze przeciw wzw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) My używamy pieluszek z ROSSMANA, są wg mnie bardzo dobre, a co najważniejsze pasują Wiktorowi :) Chusteczki jak na razie najlepsze są CARREFOURowe, kupujemy opakowanie 72 sztuki po 2,39zł. Taniocha i są the best. Najgorsze jak do tej pory ROSSMANNowe. Są zbyt suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja używam pampersa i mieliśmy i baby active (najlepsze) pampers sleep and play (mocz w nich śmierdzi i mają nierozciągliwe zapięcia) i sensitive (pampers bardzo "puchnie" i zdarza się że przecieka) więc chyba będziemy kupować już tylko baby active. kupujemy 3. z chusteczek stosowaliśmy pampers niebieskie i pomarańczowe (najładniej pachną) happy (najlepsze wg mnie) cleanic (śmierdzą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnik - o tym dowodzie powiedziała nam kobieta w okienku w momencie składania wniosku na paszport, wcześniej nie wiedzieliśmy - nie wiem czy gdybyśmy wiedzieli w ogóle byśmy paszport wyrabiali, bo i po co, niepotzrebnie się płaci i ważny jest tylko rok? za rok w każdym razie, tzn jak paszport się "skończy" to wyrobimy dowód właśnie. dlatego nie podpowiem ile się czeka i jak wygląda sprawa zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna - przypomniałaś mi o chusteczkach nivea pure&fresh, super są, świetnie pachną, ale strasznie sa drogie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chusteczki pampersa są lepsze
od nivea i droższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak z promocji, to nie takie drogie. Ostatnio było 6 za 26, a kiedyś 4 za chyba 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mamuski:) Moze sie powtórze z pytaniem,ale prosze pomozcie!!!!!!! Jezeli nie karmie piersia małej tylko jest na mleku mofyfikowanym jaka witamine powinna dalej dostawac???/ K czy D???? Bo jak karmiłam piersia dostawała K + D , a teraz ktorej sie nie daje??? kazdy mi mowi inaczej, ze powinno sie dawac D, inni ze K, a jeszcze inni ze zadnej bo w mleku sa te wit???? jak to jest??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna wit K podaje sie do 3 miesiąca a D jeśli karmisz mlekiem modyf.to też nie musisz bo tam jest wit D. co do chustek to ja kupuję tylko pampersa w tych promocyjnych opakowaniach i mam zapas, dla nas są jednak najlepsze.A pieluchy mamy pampersa i dady i używamy na zmianę, czasem tych czasem tych a na noc tylko pampers bo Tomek przesypia do rana więc mu pieluchy nie zmieniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei jak karmiłam piersią dawałam K+D , teraz jak mała jest tylko na butelce to daje D. Ogólnie z tego co ja wiem to wit K podaje się wtedy, gdy karmi sie tylko piersią aby uzupełnić jej brak a jak jest butla to K nie potrzeba bo jest w modyfikowanym, a co do wit. D to niektórzy stosują do roczku inni nawet do 1,5 roku. Prawdą też jest, że jest ona w mlekach modyfikowanych (przynajmniej w bebilonie, którego my używamy) ale wg zaleceń pediatry (i ortopedy, bo też pytałam) daję małej codziennie jedną kropelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez uzywamy pampersów, próbowalismy różnych pieluszek ale te sa najlepsze:) chusteczki nawilzane pampers sensitive, moze sa mokre ale Oli pasuja a i tak za kazdym razem wycieram jej pupke do sucha wacikiem zeby nie była wilgotna! Radosna jak sie karmi mm nie powinno sie podawac zadnych witaminek dodatkowo, chyba ze zaleci pediatra, poczytaj co pisze na opakowaniu mm. Zalecane dawki witamin, mikro i makro elementów w mleku modyfikowanym sa wystarczajace. Z witaminami nie ma zartów, nie prawda jest ze im wiecej tym lepiej, owszem niedobory sa grozne ale nadmiar rózniez, poczytajcie o skutkach nadmiaru wit d u niemowlat i wit K. Nasza mała dostaje tylko D ze wzgledu na karmienie piesrsia, natomiast co do wit k przy wypise ze szpitala ediatra nie kazał jej juz podawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebraliśmy wyniki badania ogólnego moczu i posiewu. No i niestety, rozczarowanie..... W posiewie wyszły e. Coli, w ogólnym podwyższone leukocyty i białko w moczu..... Załamka. Jutro idę do lekarza z wynikami, postanowiłam powtórzyć badania. I podejmę decyzję co dalej..... Jak pech, to pech. Aż głowa boli. Całuję Was kochane. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwi 3maj sie! Napewno bedzie dobrze, musi byc!!! Cichutko dzisiaj na forum ja mam własnie wola chwilke bo córcia wreszcie zasneła:) aj ciezki dzien dzisaj, marudziła strasznie, nic jej nie pasowało az sie zdenerwowałam ze nie potrafie jej uspokoic!!! nosiłam , hustałam, tuliłam i nic nie pomagało, swoja droga to ciekawe ile Olenka wazy bo nie powiem rece od noszenia pobolewaja noi plecki tez:/ Zamówiłam dzisiaj chustę, zobaczymy czy Oli sie spodoba????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm to dalej nic nie wiem jezeli chodzi o wit. macie racie nadmiar tez szkodzi ,ale brak tez..:( aj, poczekam do 1 czerwca wtedy mamy szczepienie to sie zapytam pediatry:):):) U nas w koncu troszke lepsza pogoda moje Panie;) Zabrałam sie od rana za sprzatanie i gotowanie bo i tak nie mogłam spac. Poza tym szykuje mi sie impreza bo nadchodza wielkimi krokami moje urodziny w piatek i na sobote zapowiedzialo sie juz ok. 35 gosci. jakos to musze ogarnac. Poza tym nie długo nasze swieto mamuski- Dzien Matki:):):):), az mi motylki lataja w brzuchu na sama mysl:):):) Faktycznie ostatnio tu jest baaardzo cichutko:):):):) Wiwi:* kochana bedzie dobrze:) spokojnie, jestesmy z Toba!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radosna - jeśli wit. to na pewno D. Julka jest właściwie od poczatku na modyfikowanym i ma podawaną tą właśnie witaminę. K nie miała podawanej wcale. Zresztą starszy synek tak samo. Niby D jest w modyfikowanym, ale nasza pediatra kazała dawać 2 kropelki. Wiwi - trzymam kciuki żeby było dobrze! święto mam coraz blizej, u nas to także urodziny synka, więc podwójna impreza i jakoś moje święto schodzi na drugi plan...co zrobić... radosna - 35 osób!!wow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś idziemy na szczepienie, więc później dam znać ile waży Julia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Moja Ania znów cyrki odstawia... :( rece mi normalnie już opadają...Do tego że je od jakiś 12dni 4x na dobe już sie przyzwyczaiłam choć nadal mnie to nie zachwyca ale że "wyrabiała" norme (ok.800-850ml,jadła po 200, 200pare ml na posiłek) to było względnie, ale od 3dni nie zjada więcej jak 150-160...i też oczywiście 4x. Mało tego! TYLKO i wyłącznie w pozycji leżącej o zgrozo!!! Karmienie to jeden wielki horror bo stale mam przed oczami obraz że się zakrztusi, bo tak przecież nie powinna jeść ale inaczej za cholere nic nie tknie :o Nawet po długiej przerwie nocnej, ktora niestety, tak-niestety, jest coraz dłuższa. Dzisiaj przeszła samą siebie - jak zjadła wczoraj o 20.30 160 ml po czym poszła spać, to tak obudziła się dzisiaj dopiero o 7 i zjadła "aż" 140ml...same przyznacie że to śmieszna ilość po tak długiej przerwie...Naprawde wolałabym być niewyspana nocnymi karmieniami byleby jadła...Nie jest to kwetsia butelki/smoczka czy alergii, mleka itp a tym bardziej choroby , bo jest bardzo żywa, radosna, co chwile się śmieje nic jej nie dolega, więc nie wiem już o co jej kaman. Jedyna nowość że baaardzo zaczęła łapki wkładać do buzi, głównie lewą. Raz wetknęła sobie tak głęboko że zwróciła to, co zjadła...No mówie wam, brak slów...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my też idziemy dziś na szczepienie więc dam póżniej znać ile michaś waży;; kasiula>mój michaś non stop pcha łapki do bużki i aż sie dławi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula moja mała tez nie zje inaczej niz na leząca tyle za ja mam wygodniej bo karmie piersia:) a jak twoja Ania z przybieraniem na wadze??? Jesli przybiera to chyba nic złego sie nie dzieje???? Tak sobie mysle kochane o tym karmieniu, bo popatrzcie te które karmia piersia nie wiedza ile maluszki zjadaja! a co do wkładania łapek do buzi Ola bije wszelkie rekordy, non stop albo prawa albo lewa w usteczkach, czasami ma taka zabawe ze próbuje wsadzic o zgrozo do buzi cala piastke!!!!! wyglada to komicznie zwłaszcza jak sie zlosci ze sie nie miesci;) druga zabawa polega na wkładaniu paluszków tak daleko ze wywołuje odruch wymiotny po czym uwaga Ola usmiecha sie jak szalona i ładuje paluszki do buzi dalej..... a czasmi po prostu je lize tak jak kotek.... paranoja. Od paru dni doszlo jej nowe zajecie, robienie baniek ze sliny i motorek usteczkami, jest cała mokra od sliny, Kochany mały wariat:) Radosna do 1 czerwca juz nie daleko, pediatra na pewno do Wam jakies wytyczne co do wit D i wszystko bedzie jasne:) ale imprezke robisz rzeczywiscie olbrzymia..... gdybym sie nie pojawiła na forum do piatku to wszystkiego najnajnjalepszego, spełnienia wszystkich marzen nawet tych najskrytszych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - w ciągu ok 1,5 miesiąca mała przybrała zaledwie takie naciągane 700g wiec szału nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze to rzeczywiscie rewelacji nie ma:(:(:( co na to pediatra???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pediatra twierdzi, że wszystko w porządku ale jak dla mnie to ona nie jest wiarygodna, no bo jak w porządku jak nie?...Nie wiem co zrobić żeby cokolwiek się poprawiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula moze idz z Anulka do innego pediatry???? Na pewno wam to nie zaszkodzi a nuż poradzi cos na jej apetyt. Spróbuj:) Nie znam sie na mlekach modyfikowanych sale moze zmiana by pomogła???? dziewczyny pisały wczesniej ze podaja pociechom jakies zageszczone mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja już jest na zagęszczonym. Pije bebilon+zageszczacz nutrition bo bardzo ulewała, wrecz wymiotowała. Do tej pory jej smakowało, ze smakiem nawet i 220 zjadała... :( Gdyby nie ten zageszczacz pewnie waga by całkiem w miejscu stała a tak mało bo mało ale zawsze przybrała, w końcu ten nutrition to zawsze jakies dodatkowe kcal. U pediatry byłam (prywatnie) i chyba jeszcze bardziej olał sprawe niz ta na nfz...Zero reakcji, wszystko ok wg niego stwierdził ze 4x na dobe do dożo (jasneee...u 3msc dziecka dużo..?). Mam wrazenie ze traktuja mnie jak jakas panikare a tak nie jest, nie wydziwiam przeciez bez potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałam czy chociaż moge jej wprowadzić wcześniej soki (tylko marchew lub jabłko) i powiedział, że jak jej zasmakują to można, jeśli nie bedzie żadych niepożadanych objawów. Wczoraj dostała marchewkowy z hippa, wypiła łącznie ok 30ml ( na raty). Dzisiaj rano wypiła (to samo co wczoraj) 50ml i przed chwilą 30ml, wiecej dzisiaj nie dam zeby nie przeholować. Narazie nic sie nie dzieje. Kupka po wczorajszym ok, brzuch miekki nie boli itp. Zawsze to jakies pare kalorii dodatkowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem Kasiula co ci poradzic??!! Przykre jest to ze obydwoje lekarze Cie zbyli:( mysla sobie ze jestesmy przewrażliwionymi panikarami, nie słuchaja co sie do nich mówi, a wystarczyło by wysłuchac i zrozumiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! my po szczepieniu, Julka dzielna, płakała krócej niż Jej starszy brat, którego szczepiliśmy na meningokoki. Waży 6600 i wszystko ok. Kasiula - a może właśnie spróbuj przestać zagęszczać to mleko? może dlatego tak Ją syci??????????rozumiem, ze wcześniej bardzo ulewała, ale teraz jest starsza i ma bardziej rozwinięty układ trawienny, więc powinna mniej ulewać i może będzie częściej jadła. A tak przy okazji to moja Julka nigdy nie wypiła więcej niż 150 (więc jak czytam, ze Ania zjada czesem 200 to jestem w szoku!!!a moze tylko moja Niunia tak mało zjada na jeden raz?), zazwyczaj to jest 135, ale faktycznie je częściej - w ciągu dnia to prawie zawsze jest co 3 godz, w nocy jest dłuższa przerwa, ale szału nie ma, między 3-4 pobudka, więc zazdroszczę tym, które noce przysypiają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×