Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Dziewczynka twoja ksiezniczka to juz prawdziwa kobietka w tych kolczykach:) Jest prześliczna:):):):):) aniaania- moja mała ostatnio tez mniej wypija mleka,ale za to polubiła jedzonko ze sloiczkow:) wprowadziłam jej juz dania po 5 miesiacu i jest zadowolona;) na poczatku miala luzniejsze kupki,ale juz oki:):) Co tam u was kochane??:) U mnie dzisiaj pogoda wyjatkowo ładna,chodz czasem pochmurno:) Moja pijawka ostatnio jak sie przyklei to nie mozna za nic jej ode mnie odciagnac... Zrobiła sie mamuskowa córusia;):):) Do tego jak lezy to zabiera sie do klekania.... chyba sie jej jaka pielgrzymka marzy:):):):):) Masakra ide właczyc klimatyzator bo taka duchota jakas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) wreszcie siedze ufffff u nas pogoda dzis jest powalajaca-albo slonce prazy albo oberwanie chmury:) a na miescie paraliz byl bo w Tesco"power cut"czyli pradu braklo na troche.co to sie dzialo:)pracownicy na ulicy ruch wstrzymywali,ludzi w autach zawracali,meksyk:D a ja samochod zostawilam na parkingu i z spiaca corusia w wozku zrobilam sobie wycieczke do naszego jedynego polskiego sklepu po herbatke ulatwiajaca trawienie.no i co?dupa-herbatki nie bylo.moja kropeczka miala dzis mega problem ze zrobieniem kupska:O pierwszy raz widzialam zeby dziecko sie tak mordowalo,napinalo i z tego smutny bobek wycisniety zostal:O poratowalam ja termometrem-ulzylo.mysle ze to po bananach i ostatnio zjedzonym puddingu ryzowym,dzis tylko samo swiezo utarte jablko dostala i mysle ze juz jutro bedzie lepiej:) a ja sie wspomagam herbatka koperkowa:) pamietem ze jak kiedys moj mlodszy syn w wieku ok2-3 lat mial "kupkowe problemy"to dalam mu do picia kilka lykow figury,od razu pomoglo,bo on az sie bal siadac na sedes.ale tutaj mysle ze wystarczy lekka modyfikacja diety:) dziekujemy za komplementy.Nie chwalac sie ale ladnie wyglada czyz nie?? yulla-z moja tez do sklepu wejsc i jest zachwycona.przeciez to oczywiste-wszedzie swiatla,muzyczka,kolorowo,ciekawie....a pomyslec ze jeszcze niedawno jak wchodzilam z nia spiaca do sklepu,to od razu sie budzila i byl ryk:) ale sie opisalam:) i znow lewa reka,bo na prawej stronie kleszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) wreszcie siedze ufffff u nas pogoda dzis jest powalajaca-albo slonce prazy albo oberwanie chmury:) a na miescie paraliz byl bo w Tesco"power cut"czyli pradu braklo na troche.co to sie dzialo:)pracownicy na ulicy ruch wstrzymywali,ludzi w autach zawracali,meksyk:D a ja samochod zostawilam na parkingu i z spiaca corusia w wozku zrobilam sobie wycieczke do naszego jedynego polskiego sklepu po herbatke ulatwiajaca trawienie.no i co?dupa-herbatki nie bylo.moja kropeczka miala dzis mega problem ze zrobieniem kupska:O pierwszy raz widzialam zeby dziecko sie tak mordowalo,napinalo i z tego smutny bobek wycisniety zostal:O poratowalam ja termometrem-ulzylo.mysle ze to po bananach i ostatnio zjedzonym puddingu ryzowym,dzis tylko samo swiezo utarte jablko dostala i mysle ze juz jutro bedzie lepiej:) a ja sie wspomagam herbatka koperkowa:) pamietem ze jak kiedys moj mlodszy syn w wieku ok2-3 lat mial "kupkowe problemy"to dalam mu do picia kilka lykow figury,od razu pomoglo,bo on az sie bal siadac na sedes.ale tutaj mysle ze wystarczy lekka modyfikacja diety:) dziekujemy za komplementy.Nie chwalac sie ale ladnie wyglada czyz nie?? yulla-z moja tez do sklepu wejsc i jest zachwycona.przeciez to oczywiste-wszedzie swiatla,muzyczka,kolorowo,ciekawie....a pomyslec ze jeszcze niedawno jak wchodzilam z nia spiaca do sklepu,to od razu sie budzila i byl ryk:) ale sie opisalam:) i znow lewa reka,bo na prawej stronie kleszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) wreszcie siedze ufffff u nas pogoda dzis jest powalajaca-albo slonce prazy albo oberwanie chmury:) a na miescie paraliz byl bo w Tesco"power cut"czyli pradu braklo na troche.co to sie dzialo:)pracownicy na ulicy ruch wstrzymywali,ludzi w autach zawracali,meksyk:D a ja samochod zostawilam na parkingu i z spiaca corusia w wozku zrobilam sobie wycieczke do naszego jedynego polskiego sklepu po herbatke ulatwiajaca trawienie.no i co?dupa-herbatki nie bylo.moja kropeczka miala dzis mega problem ze zrobieniem kupska:O pierwszy raz widzialam zeby dziecko sie tak mordowalo,napinalo i z tego smutny bobek wycisniety zostal:O poratowalam ja termometrem-ulzylo.mysle ze to po bananach i ostatnio zjedzonym puddingu ryzowym,dzis tylko samo swiezo utarte jablko dostala i mysle ze juz jutro bedzie lepiej:) a ja sie wspomagam herbatka koperkowa:) pamietem ze jak kiedys moj mlodszy syn w wieku ok2-3 lat mial "kupkowe problemy"to dalam mu do picia kilka lykow figury,od razu pomoglo,bo on az sie bal siadac na sedes.ale tutaj mysle ze wystarczy lekka modyfikacja diety:) dziekujemy za komplementy.Nie chwalac sie ale ladnie wyglada czyz nie?? yulla-z moja tez do sklepu wejsc i jest zachwycona.przeciez to oczywiste-wszedzie swiatla,muzyczka,kolorowo,ciekawie....a pomyslec ze jeszcze niedawno jak wchodzilam z nia spiaca do sklepu,to od razu sie budzila i byl ryk:) ale sie opisalam:) i znow lewa reka,bo na prawej stronie kleszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) wreszcie siedze ufffff u nas pogoda dzis jest powalajaca-albo slonce prazy albo oberwanie chmury:) a na miescie paraliz byl bo w Tesco"power cut"czyli pradu braklo na troche.co to sie dzialo:)pracownicy na ulicy ruch wstrzymywali,ludzi w autach zawracali,meksyk:D a ja samochod zostawilam na parkingu i z spiaca corusia w wozku zrobilam sobie wycieczke do naszego jedynego polskiego sklepu po herbatke ulatwiajaca trawienie.no i co?dupa-herbatki nie bylo.moja kropeczka miala dzis mega problem ze zrobieniem kupska:O pierwszy raz widzialam zeby dziecko sie tak mordowalo,napinalo i z tego smutny bobek wycisniety zostal:O poratowalam ja termometrem-ulzylo.mysle ze to po bananach i ostatnio zjedzonym puddingu ryzowym,dzis tylko samo swiezo utarte jablko dostala i mysle ze juz jutro bedzie lepiej:) a ja sie wspomagam herbatka koperkowa:) pamietem ze jak kiedys moj mlodszy syn w wieku ok2-3 lat mial "kupkowe problemy"to dalam mu do picia kilka lykow figury,od razu pomoglo,bo on az sie bal siadac na sedes.ale tutaj mysle ze wystarczy lekka modyfikacja diety:) dziekujemy za komplementy.Nie chwalac sie ale ladnie wyglada czyz nie?? yulla-z moja tez do sklepu wejsc i jest zachwycona.przeciez to oczywiste-wszedzie swiatla,muzyczka,kolorowo,ciekawie....a pomyslec ze jeszcze niedawno jak wchodzilam z nia spiaca do sklepu,to od razu sie budzila i byl ryk:) ale sie opisalam:) i znow lewa reka,bo na prawej stronie kleszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i masz babo placek:)!!!!! siedemdziesiat razy sie teraz moj wpis pokaze:) cos z kafe,nie chcialo mi posta wyslac,wczytac i sie porobilo......juz myslalam ze cala moja pisanina na darmo,,,,wwwrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka ty jak sie nie odzywasz to sie nie odzywasz,a jak juz to z pełnym powerem:):):):) My wczoraj znowu sie bawilismy na prawdziwym ognisku, na pieknej polanie nad stawami:):) cudnie było:):):):) BYło pieczenie kiełbasek na patyku, znajomi grali na gitarze, akordeonie,trabce i saksofonie....tak sie naspiewalismy,ze az dzisiaj mowic nie moge z mezem:):) hahahaha:) Nasza mała gwiazda spała jak suseł, chyba swieze powietrze jej dobrze zrobilo:) w domu bylismy po 3 w nocy:) Nie ma co ...było czadowo:) od razu sie człowiekowi przypomnialy czasy llieceum,studiow jak sie to ogniskowalo na dziko:):):):) ach.......... -mozna by rzecz: "ale to juz bylo i nie wroci wiecej i chodz tyle sie zdarzylo, to do przodu wciaz wyrywa głupie serce".... Chyba jestem z abardzo sentymentalna...musze to przemyslec:) Kochane moje zycze wam spokojnej niedzieli:) zajrze do was pozniej:):) Ide jeszcze pokimac, bo moje dwa szerszenie spia:) A propos dziewczynka- i owszem mała CUDO:))))))))))))))))))))))) Puk puk puk a co tam u reszty???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Dawno nic nie pisałam ale poczytuję Was regularnie:) Chciałam się Wam pochwalić ,że moja Majeczka ma już pierwszego ząbka:):):) Dolna prawa jedynka :) Nic nie marudziła i nie gorączkowała przy tym:) Zupełnie jak mój starszy synek:) Pozdrawiam Was kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posadziłam i siedział na tyle długo, że udało mi się zrobić zdjęcie (do wglądu ):). Jak tak ciepło to caaaaałe dnie na dworze, ale tu też widze cichutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulka dawno się nie odzywałaś! Gratuluję ząbka! My wyczekujemy też ale pojęcia nie mam kiedy będzie mieć, boję sie że będzie marudzić i gorączkować. Radosna zazdroszczę! też marzy mi się takie ognicho z gitarkami! Yulla Felek jest naprawdę super! :) wygląda mega!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy:) wreszcie spi ta moja ukochana rozdarta zmora.. zbyt duzo nie mialam do czytania a i tak najwiecej napisala niejaka Dziewczynka:Ptylko dlaczego wciaz to samo??????????????? Gratulujemy pierwszego zabka Majeczce Izulka!!fajnie ze wam tak lekko wyszlo:D Yulla Felikso to teraz prawdzimy man:)jak mu to sprawnie wychodzi:) Radosna ty jak zwykle imprezowo i pewnie!tak trzymac!! u nas likend jak zwykle na wysokich obrotach-w sobote M urwal sie z pracy wczesniej,pozgarnialismy nasza szarancze i pojechalismy na Walie ogladac po raz kolejny najwyzszy wodospad:)zrobilismy sobie przy okazji piknik,polazilismy po goreckach,dotlenilismy sie:)chlopcy chcieli jak zwykle nad morze,ale bylo juz za pozno(na szczescie:)) dzis starszy syn pojechal na caly tydzien szkolny na oboz,wiec mam tylko dwojke ufff(chociaz jakby doliczyc M to za bardzo nic sie nie zmienilo:D) z mlodszym bylismy w szpitalu na kontroli uszu,wszystko w porzadku,tylko w dalszym ciagu powinien omijac szerokim lukiem baseny.no i zalamany,bo wakacje za pasem,a on z dziadkiem zawsze jezdzil i co to teraz bedzie?? a moja panna wciaz meczy sie z tym cholernym zarwardzeniem!!co to zadziadostwo jest!!nie pomagaja hurtowo jedzone jablka,nie pomaga za bardzo gmeranie w tylku termometrem,nie pomogla wypita wczoraj przeze mnie herbatka z senesu("pomogla"ale mi-nie moglam wyjsc z lazienki:))a Lala puscila kilka baczkow i...tyle.dzis zaparzylam znow senesowa herbatke ale dalam jej kilka lyzeczek-polowe wyplula:) w sumie nie widac zeby ja brzuch bolal,jest zadowolona ma apetyt,tylko strasznie sie morduje probujac cos z siebie wycisnac,no i wyciska dwa,trzy groszki.dziwne to wszystko.zaraz pobuszuje na necie,moze znajde jakas podpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka kochanie i bardzo dobrze,ze duuzo piszesz;) porzadna ty jedna:) Aj czasem sie trzeba odchamic:) bo człowiek by zwariował by tylko byc w domu, i nic wiecej!!! A moja mała od 2 dni ma nowe ulubione zajecie, połykanie swoich stopek, co ta sie gimnastykuje... szok:) ciagle mamle te stopy, skarpetki, czasami mam wrazenie ze se połamie te patyczaki:) no i ze spaniem mi sie popierniczyła:( chodzi spac ok. 22-23 , a o 4 juz jej sie spac nie chce..nawet papu nie pomaga, noszenie,zabawianie ,nic...do 7 urzeduje i zadowolona a my z mezem jak "narkomany" chodzimy.... potem za dnia:( aj jaja ja jaj..... co to sie porobilo,a tak słodzisnie spała;) no coz,nie moze byc ciagle idealnie:) musi tez pokazac -i kto tu rzadzi??:):) U mnie dzisiaj z pooda zawirowania, chłodniej sie zrobilo, wczoraj bylo masakrycznie duszno:( ble;( Jutro mamy szczepienie na WZW, nie wiem jak to bedzie bo mala troszke pokaszluje i jednak jeszcze slysze ze troszke jej w klatce "gra".... no zobaczymy jutro:):):) Powiem ci Dziewczynka,ze przez ciebie zastanawiamy sie z mezem czy nie alozyc malej tez juz kolczyczkow jak skonczy 6 miesiecy za 12 dni:):) mysle,ze nie za szybko???? Ja dzisiaj ide na 17 na spotkanie z kolezankami ze srudiów..w koncy udalo nam sie zorganizowac i spotkac:) znow sie nie bedziemy mogły nagadac:) Sciskam was moje kochane:) pozdrawiam wszystkie mamusie;) i prosze nas nie podczytywac tylko sie udzielac-no:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas stopy też są w centrum uwagi:) skarpety na okragło mokre:) Julia w ogóle jest małym dzikusem, z maty wciąż ucieka, przewraca się z pleców na brzuch i odwrotnie, nie wiem jak to robi, ale wciąż zanjduję Ją poza matą.........poza tym jak się Ją chwyci to prostuje nogi jakby chciała chodzic i uwielbia odbijać się, jakby skakać:) wciąż rozszerzam dietę, ale z marnymi rezultatami, uwielbia pluć, bawić się łyżką, wkładać nogi i ręce do buzi chwilę po tym jak coś tam włożyłam....no i zamiast otwierać buzie to zaciska usta, a do tego wciąga wargi, wygląda to komicznie. Kasiula - co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jak nie chciała jeść słoiczków tak jak podałam jej z mięsem danie (od 5mies) to na raz zjadła prawie cały słoiczek! w szoku byłam jak zobaczyłam jak czekała na kolejną łyżeczkę z otwartą buzią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) nasza mała kung fu panda tez zajada sie swoimi stopami:) do tego łapie sie za paluszki i nie moze uwierzyć ze sa jej!!!!ma mine " o rety to naprawde moje"???? na macie juz nie lezy, schowalam i to ładny miesiac temu, w zamian kupiłam jej puzzle podłogowe, dwa komplety, sa całkiem niezłe, polecam! rozszerzanie diety wychodzi nam srednio, dalej dostaje male porcje nowosci, czasmi zje ładnie a czasami cyrkuje, wczoraj dałam jej kaszke ryzowa morelowa, nie posmakowała jej zbytnio wywoływała odruch wymiotny!!!!! mieska jeszcze jej nie dawałam, poczekam do 6 miesiaca, Ola jest cyckowym dzieckiem i w sumie to nie powinnam jeszcze jej diety rozszerzac ale po prostu musze bo praca wzywa:(:(:( heheh dziewczyny spanie nam sie poprawilo:):) jak mozna to nazwac poprawa;) od paru dni po prostu spi z nami, pierdziele juz nie dawalam rady tyle wstawac, a tak jak zaczyna sie wiercic to cyc w "paszczenke" i spimy dalej:) boje sie tylko jak to bedzie jak bedzie musiała do lozeczka wrocic???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellooolll!!! my dzis znow biegamy,jak tak dalej pojdzie to schudne w koncu.no i sie zmobilizowalam i cwicze brzuszki od wczoraj:P jestem pelna ufnosci ze wytrwam:D bylam dzis z moja perelka sie zwazyc tzn ona sie wazyla-7300,wiec chyba ok.ponarzekalam troszke na te jej kupy,no ale na razie tylko modyfikacja diety:)takze nakupilam kolejne kilogramy jablek i jakis wynalazek z jablkami i sliwkami miedzy innymi,taki smaczny:)Lala tez jadla az jej sie uszy trzesly:) teraz lezy na lozku i "spiewa":)oraz regularnie klepie sie po kolanie:) dzis dalam jej ten "fantastyczny"szpinak w sloiczku z hippa!bllllleeeeeee niezjadliwe:(nawet moja gwiazdka ktora by i miseczka swa pewnie zjadla po kilku lyzeczkach wymiekla!:Dno i niedziwne!ohydne!!!! oj spadam,trzeba starsze dziecko nakarmic,chcemy zrobic wspolnie karpatke,musimy paczki do wyslania na e-bayu porobic,pranie czeka na poskladanie.......o i mozna by tak jeszcze wyliczac:) buziole piszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie moglam nic z Wami pisac bo komp mi padl. poszedl caly dysk twardy ale udalo sie odzyskac wszystko co tam bylo. najwazniejsze to zdjecia mlodego:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane:) My dzisiaj na 12 wybieramy sie na badanka i szczepienie na WZW:) trzymajcie kciuki za nas;) jak ja nie lubie tych szczepien!!!ble:(:(:(:( Pogoda dzisiaj u mnie piekna :) takze mam nadzieje ze po lekarzu mala sie uspokoi i pojade z nia od razu na spacerek:):):):) Napisze popołudniu jak bylo:):):) Od wczoraj daje małej kaszke z jakbłkiem i marchewka;) je jak szalona!!!! potrafi w ciagu dnia wmłucic takie 3 miseczki.... gdzie ona to miesci!!!!:) ale automatycznie mniej mleka idzie;) mała głodomoraaaa:) Sciskam was mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynka, sliczna ta Twoja cora:) te wloski a te kolczyki bomba:) radosna, niezle z tymi imperzami. ja tez ostatnio poszalalam z kolezankami na panienskim :))) moj synus juz tez siedzi:) słodka masz ta pocieche:) aniaania, super ze urlop sie udal, a Julka to dzielna dziewczynka taka podroz...:)) super women:) piękności:) moj mlody cos ostatnio marudzi jak cholera, nie chce jesc za bardzo z butli. rano wypija gora 60-70 ml mleka i wypycha jezorem. wieczorem wypije 150 ml i idzie spac. za to w ciagu dnia to jadbly same zupki i deserki i to cale sloiki. moze to zabki, bo juz widac zarys pierwszego na dziaselkach a moze juz nie lubi ciagnac smoka tylko spodobalo mu sie jesc lyzeczka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,jak tam?co tam? Agula witaj ponownie.dobrze ze z komputera udalo sie wam uratowac co nawazniejsze:)dziekujemy za mile slowa:) ja juz pomalu zyje urlopem:)doczekac sie nie mozemy Radosnsa oczywiscie trzymamy kciuki:) spadam bo u mnie w domu znowu przeszlo jakies tornado,a od rana biegam i zalatwiam rozne sprawy.do pozniej paaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko!!!!!!!! przypomnialo mi sie ze wczoraj brzuszkow nie wycwiczylam:D:D:D to ci dopiero wytrwalosc:P ale zamiast tego zrobilam "odchudzajaca"karpatke:D ja zawsze robie"odchudzajace"ciasta:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej kobiety nie popisujecie sie z pisaniem!!! my tez zaraz idziemy sie pluskac....cicho tutaj?:) wrzucilam nowe zdjecia milego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko Wam sie pochwale i zmykam spac, bo mlody mnie dzisiaj wymeczyl:) i na dodatek jakies chorobsko sie przyssalo, biore aspiryne i do wyra... a wiec:) mamy pierwszy zabek:) dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurka no...moja mała jeszcze zabka niema/??pomimo iz wczoraj pani doktor go szukała,ale pocieszyla nas ze lada dzien na dole sie pojawi zabisko:):):) Mała zaszczepiona na WZW, wazy 8100 gram, mierzy 74 cm:):):):):) Jest zdrowa, po przeziebieniu nie ma sladu,chodz czasem jeszcze zakaszle ale to sporadycznie...:):):) Pani doktor powiedziala ze rozwija sie prawidlowo,jest bardzo kontaktowa i silna;):) za miesiac mamy szczepieni na pneumokoki:) :) Chcialam wczoraj jeszcze napisac ale bylam jakas padnieta:( bylo tak strasznie goraco,ze masakra:( nic sie człowiekowi nie chcialo:) MIlo,ze coraz wiecej nas tu pisze,chodz i tak garstka;)ale zawsze cos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo:) agula -dzięki za miłe słowa i gratuluję ząbka!!! radosna - super, że już po szczepieniu i najważniejsze, ze Wikusia zdrowa:) dziewczynka - świetne "wypadowe" zdjęcia!!no i Lala ze stopą świetna! wciąz zachwycam się Jej włosami! u nas ok, tylko ta pogoda mnie wkurza!!!!!!!!!!!!!!co to za lato???????nic mi się nie chce, nie wiem czy ruszac się z domu, bo wygląda jkby miało zaraz być oberwanie chmury... Maagdaa - żyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Agula gratulacje!! Radosna i u was zabek się pojawi także spokojnie:) U nas się wydawało ze tez lada dzień wyjdą i...echo-cała akcja z nerwowym gryzieniem i slinieniem wszystkiego ustapila:( jak jej zeby bedą wychodziły jak mi ósemki to masakra.minimum 2 razy do roku wychodzą mi i się chowają!!zglupiec można! Moj anioleczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×