Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewa_strzyzewska15

Brak przyjaciół i znajomych !

Polecane posty

Gość ewa_strzyzewska15

Czy są też takie osoby jak ja które nie mają przyjaciół ani znajomych a są po 30-tce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
oczywiście że są :( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie, że są
moim jedynym przyjacielem jest laptop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_strzyzewska15
Moim przyjacielem jest laptop no i pies. Miałam kiedyś przyjaciółke,wiele lat temu przynajmmniej tak mi skię wydawało ale widocznie byłam zbyt nudnym towarzystwem dla niej i mało rozrywkowym i wymieniła mnie na inną przyjaciółkę. Czuję się nieszczęśliwa z tego powodu że nie mam z kim poplotkować, wypić kawy czy wyżalić się albo iść na zakupy. To straszne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żona _Męża_
Ewka a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie mam
i wcale nie żałuję mam psa, komputer, super pracę, swoje zainteresowania, super ludzi w pracy, jestem niezależna i samodzielna czym wzbudzam strach? nie narzekam :-) żyje dla siebie :-) polecam życie dla siebie nie dla znajomych którzy są, byli i będą ale w najważniejszych sprawach człowiek zawsze jest sam :-) warto to zaakceptować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_strzyzewska15
mieszkam parę kilometrów od torunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałąbym to zmienić, ale łatwo się mówi "wyjdź gdzieś do ludzi" (bo i takie rady miałam. Przecież nie pójde sama do knajpy, nie bedę zaczepiała ludzi w autobusie...itp. Najłatwiej było gdy było se na studiach... a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 sensible _ solitario
zgadzam sie z wypowiedzia powyzej, mam tak samo znajomych sie ma z pracy ale oni przeciez maja swoje zycie a przyjaciolki sa dalego, poza polska :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A znajomości zawierane w sieci? maile? gg? potem można to przenosić w real, spotkać się, albo zostać w wirtualu jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też sama l.31
znajomości wirtualne to pomyłka. Nie zastąpią prawdziwych kontaktów. Ja to bym chciałam gdzieś wyjść, pogadać się, pośmiać. Z ludźmi, nie z komputerem. Ale ilekroć wychodzę z jakąś propozycją, spotykam się z odmową. Nie wiem - albo nie chcą w ogóle wychodzić, albo nie chcą wychodzić ze mną :( A jak ktoś piszę, że to zaakceptował, to polecam mu, żeby sobie wyobraził siebie za 20-30 lat. Albo żeby sobie wyobraził siebie chorego i zdanego na łaskę innych. Ciekawe, co wtedy powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla33
Ja niestety też jestem sama, mam wiele znajomych i ani jednej przyjaciółki. Wszyscy mają swoje życie... niestety!! A mi brakuje rozmów szczerych i o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatas28
A jak ktoś piszę, że to zaakceptował, to polecam mu, żeby sobie wyobraził siebie za 20-30 lat. żeby sobie wyobraził siebie chorego i zdanego na łaskę innych. - no wiesz rodzina tez bardzo czesto w takich chwilach pomoze ale z wielka laska. osoby samotne bardzo czesto idealizuja znaczenie rodziny. nie mowie ze rodzina to zlo bo wiadomo ze fajnie ja miec, ale wszyscy jestesmy ludzmi a to ze ktos jest z rodziny to nie oznacza ze pewnego dnia ot tak sobie nie moze sie odwrocic od nas plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paladine
Hej,Dziewczyny.tez czasami nie mam z kim pogadac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek jest zawsze sam... Szczególnie wtedy, gdy nigdzie nie pasuje... Ma jednak, siebie-marena to pociecha, dla spragnionych innych ludzi... Tak się, jednak, czasem układa... Ojej... Czy trzeba się z tym pogodzić? Ja nie potrafię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie tez cos podobnego stalo sie ze mna mam jakas antypatie do towarzystwa wole sama posiedizec niz z kims ,moze ktos wie czemu tak sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_strzyzewska15
Cześc wam. Do ja też sama l.31 a skąd jesteś ? Widzicie wszystkie jesteśmy samotne a jedyna bariera która nas dzieli to odległość, ależ to przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paladine
okolice torunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle ludzi jest wokol , wszedzie , az nie chce sie wierzyc ze ludzie są samotni ,:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaskuuuuu
Ewa czy Ty przypadkiem nie pracowałaś jako przedstawiciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
gdzie jesteście moi przyjaciele :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komputer jest jednym z najlepszych przyjaciol, pod warunkien ze nie jest to Windows Vista:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wszystko , przez komputery, ludzie pozamykali sie w domach,a pozniej narzekaja ze sa samotni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paladine
catala ,nie smutaj tak:(bo mi tez sie sie tak zacznie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
Hej nie smutajmy się po prostu zacznijmy jakiś fajny temat rozwiniemy troszkę ten topik i będzie weselej choć przez moment zawsze to coś ...wiem wiem przyjaźni nie zastąpi ale co nam szkodzi spróbować? ;) jak tak ciągle będziemy się nad sobą użalać to humorków na pewno sobie nie poprawimy ... wiec koniec smęcenia czy ktoś się na to pisze ????? zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paladine
ok,Jestem za:)i tak powinnismy sie cieszyc bo w końcu przyszło lato i słońce.chociaż teraz za oknem to chyba zaraz zacznie lać;)ale to nic.latem jest takie swieże powietrze.i mozna sie troszke opalic:)może trzeba pomóc tej przyjazni,otworzycsie,wyjśc na spacer,pogadać ,może wirtual zamieni sięw real,moze wyjedziemy razem na urlop i bedziemy sie z tego śmiac,ale sie rozmarzyłam hehe,co wy na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catala36
o i to mi się właśnie podoba pozytywne myślenie to jest to czego nam potrzeba :) to nic że za oknem leje i grzmi ważne że wcześniej świeciło słoneczko i mogłam się po opalać w moim ogrodzie wiecie co dobrze jest w każdym dniu zauważyć coś dobrego najpierw cieszyć się z małych rzeczy a potem stawiać sobie coraz większe wyzwania i po woli krok po kroczku otworzyć się na świat i ludzi może nam się razem uda :) wiem to trudne niektórzy z nas zostali bardzo skrzywdzeni przez swoich pseudo przyjaciół kolezanki ale pamiętajmy po każdym upadku trzeba się podnieść nie można leżeć i czekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×