Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

Gość eweline48
Ale pewnie juz jutro sie przydadzą :( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz Ktosiu.... najpierw obiecujesz, a za chwilke sie wycofujesz!!! Aaaa fee, nieładnie tak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline48
A Tobie tez sie chyba humorek poprawil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
a nie przejmuj się, dam Ci do telefonu takiego 3 letniego Rozrabiake i jak wymyśli jakąś teorie to wszystkie dołki przejdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline48
Szkoda, że moj jeszcze nie mowi bo takie teorie mogą być fajne:) Wiecie ja uciekam spac bo juz zasypiam przed kompem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline48
dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
Ja się boje duchów! Teraz musi mnie ktoś przytulić! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha, taki duży chłopiec i sie boi... mysle,ze to tylo koieteria:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
no dobra, przyznam się - myślałem że ktoś się zlituje ale widzę że muszę obyć się sam :) przytule się do poduszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
ja po za poduszką mam urocze dziecko które przychodzi bardzo często i "tata nio psitul"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tez mialam wlasnie na mysli, moje, dziecię jest juz na tyle duże, że samo szuka drugiej połowi i mamunia jest mu juz nie potrzebna do przytulania:( Jejciu, jak ja tego zazdroszczę, to sa najpiekniejsze chwile z dzieciem... jeszcze takie ufne w to co rodzic mowi i takie oddane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbieram sie do mojego łóżka i mojej poduszeczki,ktora mnie mnie czeka:) Dobranoc tosiu i przytul sie do swojego szkaraba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
pożyczyć Ci go na trochę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj, wiesz, ze ja uwielbiam takie maluchy, gdybys mieszkal troszke bliżej, to jak najbardziej TAK!!!!!!!!!!!!! A mialam już wyłączyc kompa, ale jeszcze zajrzalam na forum:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktoś
i znowu zostaje sam?! :) dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ja już na nogach:( Zimno znowu, a myślałam, ze zrobie sobie spacerek... no nic, mam jeszcze Was:D DUDZIA włącz skype jak to przeczytasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Alebazi - ja dziś też w miarę porankowa jestem - nie śpię od 6.30, ale nie to żebym wstała z łóżka, nie, nie.. wyleguję się i dokładam kolejne minuty lenistwa. W międzyczasie zjadłyśmy śniadanie z córką, posmiałyśmy się z przypadków upadków (widelcowych) i oprócz tego, że było apetycznie to jeszcze na dokładkę miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, znów mnie ominęła zażarta dyskusja wieczorno-nocna. Ja wczoraj zasnęłam na kanapie przed TV, na siedząco, z dzieckiem uwalonym na mnie. Obudziło mnie w nocy uczucie duszenia. No nic dziwnego skoro ugniatało mnie przez ileś czasu 25 kg :-). Nic nie wiem, nic nie pamiętam. Dziś znów mam niemoc znaczy lenia. Chyba zmarnuję kolejny dzień. Na dworze mróz !!!!! Ten leśny energetyzujący spacer to chyba nie jest nam pisany ;-) Chociaż do kościoła się przejdziemy. A potem się zobaczy - chyba wypadałoby zrobić małą rewolucję w pokoju dziecka bo sajgon jak rzadko kiedy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tak wlasnie jest:( Pozmywam naczynia i ide na spacer zamrozic moje czrne mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline48
U mnie też mega doł. Cały dzień z teściami i rodziną M, cmentarz, te sprawy. Moj maluszek na środku domu i cała reszta płacząca nad nim. Ehh szkoda słów. Sorki, ale musiałam to napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak poszliśmy na dłuuugi spacer. Przytulaliśmy się do brzóz. Ja to uwielbiam. Było tak zacisznie, słonko mocno grzało i jak się przytuliłąm do tego drzewa to mi się tak błogo zrobiło i tak sennie. Pies się wyszalał. Dziecko trochę mniej choć na rowerze było więc natrzaskało nieco kilometrów. Potem chyba z 1,5 godziny rozminowywałam podwórko po psie po całej zimie - 4 reklamówki uzbierałam ;-) Dziś mam poczucie dobrze spędzonej niedzieli :-) Teraz usiłujemy doprowadzić do porządku pokój dziecka bo szczerze mówiąc jest już problem z wejściem - tony klocków lego różnych gabarytów i jeszcze tory kolejowe i samochodowe. Na dokładkę mnóstwo innych różności. Głowa mnie rozbolała - chyba mi świeże powietrze zaszkodziło :-D Przeżywam bardzo dzisiejszą katastrofę - wiecie, że za tydzień jadę na Śląsk. Aha, znów upiekłam szarlotkę, ale tym razem zupełnie inaczej niż zawsze - ciekawe czy będzie nam smakować ;-) Nie chciało mi się sprzątać więc lekuchny sajgon w chałupie, ale mam to gdzieś - jak wszyscy pójdą spać to ja na sam koniec odkurzę i basta. Nie bedę sobie przecież psuć tak miłego, leniwego wspomnienia po weekendzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline48
Dudzia - Szczekociny to rzut kamieniem od Wloszczowy i już prawie kieleckie. Tez przezywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×