samotni rodzice

A więc się obrażam:P

najpierw napisz o co???:P

zobaczymy co Solenizantka na to :D

witam.............. widze ze sie bawicie to dobrze................ jeszcze raz wszystkiego najlepszego izabelko ktos mnie pytal czy jestem pod opieka swojego lekarza.............. tak sie sklada ze nie............ oplaconej poloznej tez nie mam hi hi................ no i jeszcze jedno izabelko.............. nie musisz sie mnie bac ja tylko sprawiam wrazenie takiej poukladanej hi.............. eweline nie powiedzialabym ze dziewczynki sa grzeczne............. hi hi

Annika naprawde sie pogniewała:( jejciu, Dudzia, to my nie powinnysmy juz dawno ze soba gadac:D

A tak dla zabawy, żeby tobie solenizantko sprawić przyjemność:P nie naprawdę się obraziłam, nic z tego;) ja nie z tych, ja z Lubania:D

hej susie.... to ja pytalam o lekarza... powinnas kogos miec i powiedziec mu o swojej sytuacji, to dla Twojego dobra i samopoczucia podczas porodu:)

hm a o co wam chodzi hi hi

Znam się na żartach, nawet na twoich Alebazi:) Ale nie wiedziałam co odpowiedzieć, bo ja tak żartować nie potrafię żeby Mariusz aż się rozłożył:D

nie mam niestety lekarza a czy za to sie placi?

hahahah Annike, ja tez nie wiedzialam o co Ktosiowi chodzi:) kazdy zart jest dobry,oby niogo nie krzywdzil, nie masz o co sie obrazac, nie czytasz ze zrozumieniem i tyle hihihi Tak to jest, slowo czytanie mozna inaczej niterpretowac, jak kto sobie zyczymy,ale sen niestety musimy wylapac... czytajac nawet kilkakrotnie to samo zdanie.... jestem dyslektykiem i wiem o czym pisze:(

chodzi mi o to czy za wybranie sobie lekarza jakiego chce sie placi? i ja tak w ogole chcialabym porod rodzinny............. chce zeby babcia byla ze mna i trzymala mnie za reke podczas tego jedynego niepowtarzalnego przezycia............. bede sie mniej stresowala............

susie, z tego co ja sie orientuje, nie musisz a nic placic. Wybierasz szpital w ktorym bedziesz rodzic, sprawdzasz, opinie ktory lekarz ginegolog jest w nim najlepszy,lub zwyczajnie idzesz do pierwszego lepszego, wyczaisz jakim jest czlowiekiem i prosisz aby byl podczas porodu. Kurcze, no chyba jestes pod kontrola lekarska jakiego kolwiek lekarza w obecnej chwili????????????????????????????

Alebazi, ja czytam ze zrozumieniem... i wiem, że to był żart:) Nie obraziłam się przecież, jestem tu nadal:) Ale Mariusz to już chyba na wieki się rozłożył, bo coś go nie ma:D Pewnie zwija się gdzieś pod biurkiem:P Ty jesteś dyslektykiem Alebazi?:O Nie wierzę...

mariusz idzie spać! dobranoc Kobiety :D

jestem pod opieka lekarza ginekologa ale nie chce zeby to on byl przy porodzie......................... zreszta on nawet mowil ze juz tego nie praktykuje czy jakos tak...................... w sensie ze nie odbiera porodow.............

Ja miałam zapłacić za poród rodzinny 200 zł, ale nie było rodzinnego, bo wzięli mnie na cc;) A co do lekarza - to nie wiem czy się płaci, chyba nie:) Musisz iść i pytać:)

Annika jestem i zauwazylam to dopiero pracujac wszkole,dzis jest to norma, ale kiedys myslalam,zem głab nad głąbami:( Super że łapiesz te klimaty:D Susie, mysle,ze taki porod bedzie Ci dany, ale pierwsza rzecz, to udaj sie do najblizszej przychodni w Twojej okolicy(jesli tego jeszcze nie zrobilas) i niestety musisz opowiedziec o swojej historii lekarzowi!!!!! On powinien Cie odpowiednio pokierowac. No ale pisałas, zę bylas pod opieka psychologa czy innego lekarza, wiec moze u niego znajdziesz podpowiedz,co robic dalej?? Opowiedzialam Twoja historie mojemu synowi, byl przerazony tym co uslyszal:( Mial odmiennne zdanie niz moje,ale to facet i do tego zbyt mlody aby pojac niekte aspekty kobiecej psychiki:(:(

Dobranoc Mariusz:) I co, już po imprezie?:( Eee... to ja na dłuższych bywałam:O Zrób coś Alebazi, bo mi zostało sporo tego popcornu jeszcze:D Pomóżcie jeść dziołchy:P

Susie, kurcze,jak chcesz, to popytam w pracy o jakies kontakty dla Ciebie,nie moge uwiezyc, ze zostalas z tym wszystki sama!!!!!!!!!!!!!!! Annika, ja za ty twoim zarciem nie przepadam.. nadal sacze szampana... zostala 1/3, ale chyba juz mam dosc:D

chetnie ci pomoge wsuwac annika bardzo lubie popcorn............ a jakie twoj syn mial zdanie na ten temat izabelko?

Chyab zaraz pojde w slady Dudzi i Ktosia:D

w sumie to nie sama............ z babcia............ ale ona sie nie zna.............. kiedys bylo inaczej................. jak mozesz to popytaj............

Susie, nie byl tak zaangazowany jak ja, wiec i malo obiektywny, patrzył swoimi kategoriami na ten temat, wiec nie zgadzal sie ze mna.... ale nie mozemy brac go pod uwage, ja chialam tylko naswietlic mu problemy jakie tu poruszamy,bo on czasami jaja sobie ze mnie robi:D

Nie no! Coś ty Alezabi... pijemy, pijemy - polewaj:D

Bardzo chetnie zrobie, to dla Ciebie, Susie,ale jak znam zycie,bede musiala znac wiecej szczegolow o Tobie:( wobec tego nadal odwoluje sie do mojego gg:)Tam bedzie nam latwiej o blizszy kontak :) A babcia,nie musi sie znac na wszystkim, wazne,ze chce byc z Toba w tak wznym dla Ciebie wydazeniu!!!!!!!

Annika, leje caly czas:Dtylko juz coraz mniej mam sily na to:)

zostaje tu tylko do 24, dluzej nie dam rady...:Di tak jestem lepsza od Dzudzi hihi

Ja przepraszam bardzo ale mały się przebudził, jesteście jeszcze dziewczyny?:)

Witam wszystkich. Alebazi i Chrupeczce życzę wszystkiego dobrego,słońca i radości w życiu. Dudzia,wczoraj pomodliłam się za Ciebie i oczywiście myślałam o Tobie. Nie odzywałam się przez ten tydzie,bo wyjechałam do mamy odpocząć z Hanią. Ale czytam Was na bieżąco. Witam nowych uczestników forum. Susi ja bym chciała,żeby moja córcia wyrosła kiedyś na tak mądrą i odpowiedzialną kobietę jak Ty. U mnie w zasadzie nic nowego. Wróciłam dziś do domu i znowu się szarpię z moim wspaniałym mężulkiem. Szkoda gadać.