samotni rodzice

Ej, Alebazi, miało być do 24:( a jest 23:51...

cisza w eterze............. wobec tego DOBRANOC i dziekuje wszystkim obecnym na mojej iprezce:D Sorki, ze nie opdpowiedzialam co niektórym na ich dobranoc:(... bylam nieco zamyślona i nie zauwazyłam Waszego pożegnaias:) Chrupeczka, a Ty nie wymigasz sie od wyjaśnien:D Bo inaczej ja Cie zdemaskuje!!!!!!!!!!! i bedzie Ci wtedy łyso;)

Aneta, witaj:) Bardzo ci współczuję... też nie jest kolorowo:O

Ej, Alebazi, no co ty??:) Dobranoc, dobranoc:) Skoro musisz lecieć to leć:) Ale jestem zawiedziona mimo wszystko:( Miało być do białego rana:D

No właśnie jest coraz gorzej. Już mu dziś wykrzyczałam że mógł odejść do innej jak nie było dziecka na świecie. A tak nie dość że zmarnował mi 20 najpiękniejszych lat mojego życia to jeszcze zniszczył poukładany świat dziecku.

A, Chrupeczka:) Najlepsze życzenia:):):) Samych pogodnych dni, zdrowia i.... jeszcze raz pieniędzy:P Imieniny - każdy to powie, najlepsza okazja, by wypić za zdrowie. Toast za Ciebie, za lepsze czasy, by nie zabrakło piwa i kasy. Ostatni toast, rzecz najważniejsza, by jutro głowa nie była cięższa...:P :):):)

Wiesz Anetko, nie wiem co ci poradzić, bo nawet swoich problemów rozwiązać nie potrafię, ale uważam, że jesteś silna i na pewno sobie poradzisz bez Niego!;) Skoro wykręcił ci taki numer, to znaczy, że nie jest ciebie wart moja droga, zasługujesz na coś lepszego:):):) A może napijesz się ze mną, bo z tego co widzę to wszyscy mnie zostawili?:P

Nie sądziłam że tak długo dziś wysiedzę. Ja zazwyczaj o22 już jestem nieprzytomna. Ale dziś coś nie mogę zasnąć. Choć raczej już się położę bo rano jadę na zajęcia. Dobranoc Wam wszystkim!

Annika od pół roku sobie to tłumaczę że nie był mnie wart ale coś słabo mi idzie. Jedno jest pewne-żadnych facetów w moim życiu!!!

No ja rano mam szkołę... Tak głupio jakoś - w piątek od 14 do 21 a w sobotę od 8 do 16:O Wykończyć się idzie:D Dobrze, że to tylko dwa razy w tygodniu, bo bym nie wytrzymała:P A w tym roku matura, nadrabiam lektury i wszystkie mi się już mieszają:D łącznie z tą tutaj;) Dlatego nie dziwcie mi się już, że jestem taka niebaczna w pewnych kwestiach:P Uczę się, bo tak jak Susie dbam o swoje priorytety:) Prawda Susie?;) Jeśli uważacie, że bredzę to - być może:D Ale to już ta godzina, kiedy zanika mi jasne myślenie, więc chyba też już pójdę spać:P

Aneta - tego nie możesz wiedzieć:) A skąd wiesz, że kiedyś nie trafisz na księcia z bajki? Ideał mężczyzny, na którego zawsze czekałaś? Ile masz lat i skąd jesteś, jeśli kogę zapytać?:)

Literki mi się już plączą... kogę zapytać haha!:D

Miałam iść spać, ale chyba zostanę, jeśli ty Aneto ze mną porozmawiasz, bo sama z sobą nie chcę znowu pisać;)

No ale na to wygląda, że zostałam sama... Alebazi wymiękła:P Mariusz rozłożył się gdzieś tam pod biurkiem:P Susie też gdzieś przepadła:( Aneta mnie olała:( No ładnie...

Misiu idzie spać, oczka mu się kleją. Choć są bardzo śpiące, to do was się śmieją :) Dobranoc:):):)

dzieeeeń dobry Kobiety! Taka ładna pogoda więc budzimy się, nie ma spania :D

Dzień dobry! Zbieram się na zajęcia. Annika nie gniewaj się ale musiałam się położyć bo już na oczy nie widziałam. Rozśmieszyłaś mnie tym księciem. Takie rzeczy się nie zdarzają. Mój czas na szczęście już w życiu minął,tak to czuję. Jestem ze Szczecina i jestem już bardzo wiekowa-w grudniu skończę 36 lat. Mam 4 letnią córkę Hanię dla której tylko żyję na tym świecie. Wcześniej nie miałam dzieci bo mój mężuś nie chciał. Twierdził,że to przeszkoda życiowa. Że ja wcześniej nie widziałam jaki to zły człowiek jest to nie mogę sobie darować. Podobno zdradzał mnie z moją koleżanką od kilku lat. Nie chce wiedzieć ile,bo i po co. Tak więc nie mam już na co liczyć w życiu. Teraz tylko pragnę tylko wychować córkę na mądrą i odpowiedzialną kobietę. A ja? Nie myślę teraz o sobie,nie ma sensu. Dudzia wstawaj kobieto! Alebazi i Chrupeczka odsypiają imprezę,tylko ja z Mariuszem na nogach??

Dzień dobry! Zbieram się na zajęcia. Annika nie gniewaj się ale musiałam się położyć bo już na oczy nie widziałam. Rozśmieszyłaś mnie tym księciem. Takie rzeczy się nie zdarzają. Mój czas na szczęście już w życiu minął,tak to czuję. Jestem ze Szczecina i jestem już bardzo wiekowa-w grudniu skończę 36 lat. Mam 4 letnią córkę Hanię dla której tylko żyję na tym świecie. Wcześniej nie miałam dzieci bo mój mężuś nie chciał. Twierdził,że to przeszkoda życiowa. Że ja wcześniej nie widziałam jaki to zły człowiek jest to nie mogę sobie darować. Podobno zdradzał mnie z moją koleżanką od kilku lat. Nie chce wiedzieć ile,bo i po co. Tak więc nie mam już na co liczyć w życiu. Teraz tylko pragnę tylko wychować córkę na mądrą i odpowiedzialną kobietę. A ja? Nie myślę teraz o sobie,nie ma sensu. Dudzia wstawaj kobieto! Alebazi i Chrupeczka odsypiają imprezę,tylko ja z Mariuszem na nogach??

Taaaaa :-( Dudzia wstała dziś po 6. Już dawno po zakupach. Teraz nadrabiam zaległości imprezowe. Potem się ogarnę, umyję samochód i jedziemy na wycieczkę i przy okazji załatwić interesy ;-) Dziś luzik :-) ANETA - strasznie Ty wiekowa jesteś (bardzo CI dziękuję - w takim razie ja to już o lasce powinnam chodzić !!! ). ALEBAZI - ratunku - widziałaś jak ona nas obraziła !?!?!?! - ona jest mocno wiekowa !!!!!!!!!!!!! Ta zniewaga krwi wymaga !!!!!!!!!!!!!! SUSIE - jest jeszcze taka opcja, żebyś poszła do przychodni przyszpitalnej ( o ile takie coś macie) na rozmowę z położną - chyba najszybciej ona Cię pokieruje. Może kawki się napijemy? ;-)

Ja kawki bardzo chętnie,właśnie zaparzyłam. Ja nie wiedziałam Dudzia że wy starsze jesteście. Przepraszam,nie chciałam obrazić. Mam nadzieję,że się nie pogniewacie! Mam jeszcze inne pytanie-jak zrobić takie różne buźki jak wy piszecie? Ja nie potrafię.

ANETA - no coś Ty - zartowałam - nie gniewam się bo nie czuję się na swój starczy wiek :-D tutaj link do buziek - kiedyś dostałam to od MAXXa bo też nie umiałam więc przekazuję dalej :-) http://forum.o2.pl/emotikony.php U mnie sezon tarasowy uważam za otwarty - posprzątałam po zimie i nareszcie wystawiłam pranie z domu. Od razu inne życie :-) Czytałam co wczoraj pisałaś - o meżu i o księciu i wiesz co ? - miałam ochotę kopnąć Cię porządnie w tyłek !!!! Książęta są w bajkach. No i racja. Ale każdy z nas ma swoją bajkę więc ..... nie znasz dnia ani godziny i wszystko się może zdarzyć .....

Witam sobotnio:) Widzę, że alebazi powinna częściej imprezy robić bo towarzystwo się rozkręcilo do białego rana :D Aneta masz rację - takie rzeczy to tylko w bajkach, a gdyby nawet każdy z nas miał swoją bajkę jak pisze Dudzia to ten książe jest tylko jeden i nic nie jest w stanie go zastapić :(

Wita kolejna wiekowa.. a jak na ten wiek to ewenement...jeszcze udaje mi się długo pospać.. Przepraszam, że nie byłam na imprezei forumowej, ale Mee mnie wyciąła na miły wieczorek do siebie. Przeszłyśmy przez różny przekrój muzyczny, tematyczny i zeszło do późna. Ja dzisiaj rozpoczynam dzień od południa, a Meegotka dzwoni, że już po 2 praniach i właśnie dzieci zwołuje, bo obiad podaje.. Tak, tak.. trzeba braż przykład z gospodarnej pani. Choć jak czytam, też Dudzia już od wczesnych godzin buszuje. Miłej soboty Wam życzę. Ale wiecie co, jeszcze tak nadmienię, że faktycznie już chyba wiosna idzie, bo świstaki z legowisk wychodzą - to jest komentarz do pozimowego pojawienia się Maxxa.

o kurcze.., ale mi się składnie napisało, czyżby wino było o przedłużonym działaniu?

Witam wszystkich w ten cudowny dzionek:) Ja dopiero ze szkoły wróciłam i mózg mi paruje, więc się od razu pożegnam

A, i jeszcze jedno: Anetka - nie gniewam się;) Ale to, że masz 36 lat i mówisz, że nic cię już nie czeka - na to się nie zgodzę:) Ja wciąż wierzę, że Jutro przyniesie nowy, lepszy dzień i dla mnie, i dla ciebie, i dla nas wszystkich!;) Pozdrawiam!:):):)

Melduje sie Ja wczorajsza solenizantka dopiero wyleczona z Kaca ;-) hehe Dziekuje za te zyczonka piekne... Dudziu pewnie ze wybaczam, jakze bym mogła inaczej :D Ja mam pomysł gdzie sie spotkamy...moze by tak w Kaliszu ;-) haha ale by miala blisko :D Pozdrawiam Wszystkich i miłego wieczorku zycze :) Aaaa co do tego ze dziewczynki sa Grzeczne...nie wiem kto puscił taka plotke :D dziewczynki sa gorsze od chlopakow hege bynajmiej moje :) a na nie mam pojecia po kim, przeciez ja taka grzeczna ;-) hehe

My dziś mieliśmy fajny dzień - niedawno wróciliśmy. Pojechaliśmy na całkiem daleką wycieczkę, pozałatwialiśmy kilka spraw, potem zawędrowaliśmy w takie fajne miejsce, w którym pali się ogniska więc dziś na obiad była kiełbacha z ogniska, bułki i woda. Potem zakotwiczyliśmy na dłuższy czas na fajowym placu zabaw. Na koniec wymieniłam zepsuta klamkę w samochodzie i rozminowałam podwórko i .... nareszcie ległam na kanapie żeby pooglądac Gesslerową :-) Teraz wcinamy ananasa :-) Potem kolacja, może jakiś filmik i ... była sobie sobota. Przydał się taki luzik :-)

A tu co znowu takie pustki? :) Meldować się i to już!!!

Dudzia, no ja otworzyłam ten link i co dalej mam zrobić? Z komputera jestem cienka.