samotni rodzice

coś mi się z nickiem stało i jestem pomarańczowa :(

oj mój portfel ma tylko powietrze w środku:) Córce opłaciłem kurs prawa jazdy, synkowi zajęcia karate...i widac tylko jaki jest czysty portfel:)

uff juz mam swoją barwę toć w kameleona chyba się zabawiłam :D

a co to znaczy jeśli się podkreśla na pomarańczowo?

a ja się Karmelku nie uśmiecham do niczego źle się czuję ,boli mnie gardło,mam ciężki tydzień przed sobą i nie mam się z czego ani cieszyć ani śmiać jutro neurolog z synem(pamiętacie niedzielny ranek na działce),a w czwartek oglądam swojego eks w kancelarii brrr bez kija nie podchodźcie bo gryzę

no cóż mój pewnie będzie jutro taki :) po pierwszym dniu w szkole i zapisaniu się na zajęcia dodatkowe ale to powietrze może z czasem okazać się dużo warte :) więc można zaryzykować :D

czarny nick się zrobi jak się zarejestrujesz i będziesz wpisy potwierdzał hasłem . Wtedy juz nikt się po Ciebie nie poszyje :)

sześć, Roberth - było dokładnie tak jak napisała Karmelka. Cieszę się, że nareszcie ktoś z zamiłowaniem kulinarnym - będziemy mogli jakieś konkursy urządzać i zdradzać tajniki tej sztuki :-) Byłam na dożynkach - fajnie było, ale teraz plącze mi się nie tylko język :-P Zasiadam teraz do "Master Chef Polska" :-)

Megotko właśnie myślałam o Twoim synu że to jutro ten dzień Daj znać jak będzie po

ale ktoś się podszył i tak pod innym nickiem..aż mnie zatkało..a mogę podpowiedzi jak się zarejestrować?

Robert jak ktoś pisze za Ciebie, to proponuję wpisać nick na czarno i będzie już chroniony, nikt się nie podszyje z obcym wpisem. Właściwie to tak tu mamy, że osoby piszące na stałe szybko przechodzą na stały nick. A lokali u nas nie brakuje, ustalimy tylko termin kawowy i reszta się zgra. Kama jest tu główną organizatorką choć przyjedzie do nas, ale ma blisko, jest z Żor - rzut beretem za pobliskim Mikołowem. Zwerbujemy jeszcze Samodzielną, Ona przejeżdźa często przez nasze miasto więc na kawę pewno się namówi. A Kamy też jeszcze nie znamy..

Dudziu fotki mam nadzieję dam radę zrobić w tym tygodniu :) ale nie mam żadnej mojej :(

Dałem na moje konto i podałem hasło i to wszystko? jestem trochę dupa, jeśli chodzi o komputery...

Jak widzę obyło się bez pomocy.

dobra sorry jaja sobie zrobilam!!! chcialam sprawdzić czy można innym nickiem pisac bo do mojego tematu se jaja robia. a przeczytalam wasz topik i tak mi na mysl przyszlo.. szczeniacki zart

Gdyby sie udało w tygodniu po pracy to ja bardzo chętnie :)

udało się,aż dumny jestem:) hihi Oj jutro się zacznie,mam nadzieję,że obejdzie się rok bez zapraszania do szkoły co chwilę, i bez wagarów..Jej marzy mi się spokojny rok szkolny

Brawooo udało się koledze nick zmienić :)

nie lubimy takich żartów, ale dajemy sobie z nimi rade :)

Dziecko drogie do nauki się przygotować,nie bawić się w głupie żarty.

To i ja sie zaczernilam na wszelki wypadek.Co prawda musialam dodac troszke do swojego nicku bo juz moj byl zarezerwowany. reńkaa-Gizycko w promieniu 40 km ode mnie!Szkoda ze nikogo z okolic moich nie ma.Kluski na parze-mniam!Aczkolwiek mam z nimi klopot.Moze podasz nam przepis-moje dziecko uwielbia.To co najmilej wspomina z przedszkola to wlasnie -u mnie to sie nazywa-paczki na parze i je sie tylko na slodko.

Chętnie wybiorę się na spotkanie,ale nie w najbliższym czasie, mój mały ma świnkę, więc ok 2 tygodni jestem uziemiony.Nie mam go z kim zostawić

To może na wrześniowy piątek? Samodzielna, a zazwyczaj do której w piątki pracujesz (oby później niż wcześniej). Trzeba dopytać Kamę jak u Niej godzinowo i Robert wypowiedz się, choć Ty miejscowy jesteś to pewno nie będzie problemu z czasem.

U mnie to są papmuchy :-P

Dobry na wieczór :-) SM cieszę się że dojechałyście szczęśliwie. Dudziu pewnie z ciasta nic nie zostało i oczywiście nikt o mnie nie pomyślał żeby dla mnie odłożyć :-( Roberth tych mufinek pewnie tez już nie ma? A podszywaczą mówimy stanowcze nie! Mee bardzo intensywnie myślę nad spotkaniem. Tylko najpierw musimy ustalić kiedy bnam pasuje czy w weekend czy w tygodniu? A SM brałam od początku pod uwagę i nawet mi przez myśl nie przeszło że może się wyłamać :-) No i co powinnam zrobić na początku a nie zrobiłam pięknie witam nowo przybyłych :-) Samodzielna mama wyślę Wam tradycyjnie kwiatuszek na powitanie, bo ja jak Roberth coś na bakier z komputerami :-) Choć kolega poradził sobie bez zarzutu :-)

KAMA - ja trzymam dla Ciebie jeszcze 3 kawałki !!!!!

O Dudzinko kochana jak miło :-)

A mufinki jeszcze mam, tylko nowy krem musiał bym zrobić:)

może nich każdy zainteresowany napisz to się dogada ja do 15 30 + dojazd :)

Mnie naprawdę będzie ciężko. Nie mam z kim dzieci zostawić, najstarszy do pracy i studia..a nie mam innej pomocy, no chyba,że zaproszę Was do siebie:) w altance sobie posiedzimy..ale to chyba na pierwsze spotkanie nie odpowiednie?