samotni rodzice

Alebazi, a ja myślałem że Ty mnie lubisz! :D

Lubisz takie kwiaty jak ja:) Uwielbiam słoneczniki:) mam w ogródku:) Hm facetowi kwiaty? Hmm jeszcze wyjdzie,że coś ze mną jest nie tak. A może jakieś winko?

NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO jasne ze lubie, ale kaktusy nie tylko maja kolce:D

ja fezje albo jakieś ogródkowo-polno-łąkowe

Mee powyrywam z ogródka co?:)

Roberth i juz Cię LUBIE:D Słoneczniki są takie dostojne i to w nich uwielbiam i ten kolor taki słoneczny i jakby smiały się do nas.... ale sie rozmarzyłam hmmmmm Mam jednego w domu, sztucznego,ale wyglada jak prawdziwy:D

Też chciałem słoneczniki w ogrodzie.. Ale mi nie wyszły... :( Hahahaha, Alebazi, a co mają jeszcze kaktusy? :D Roberth, poświęce się, obejdzie się nawet bez wina! :D

Roberth mogą być z ogródka jak najbardziej,z kwiaciarni to ja od Ktosia dostanę

Ktosiu,no co moga mieć??????? Kaktusy tez kwitna i maja kwiatki:P

Alebazi, dzięki Tobie zmieniłem zdanie o kaktusach! :D A przepraszam bardzo, gdzie jest DUDZIA?! No gdzie jest Dudzia?!

to się robi tak DUDZIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No nie krzycz! Głowa mnie boli! :P

jak to mówi mój najmłodszy jak Cię główka boli to dupka rośnie. :P

Dudzię wołam nie Ciebie,stare nauczycielki tak wrzeszczą ,niestety-choroba zawodowa

Dudzia, to chyba zasnela z młodym!!!!!!! Juz do nie w drugim obiegu pisalam po Aleksie,ale ona ani słowka:( Mee, ależ masz donośny głos, skoro Ktosiu az w karkowie Cie uslyszał:P No ale z racji wykonywanego zawodu, to calkiem zrozumiale, ze masz głosik nie od parady:D Ktosiu, aja jednak nie lubie kaktusów, ani tego przesadzic, ani wziać w rekę:P ale kwiatki maja na bank!!!!! Niektóre oczywiście.

To już wiem czemu nigdy nie chciałem być nauczycielem! :D Dobra, idę od Was bo moja gorączka nie pozwala mi na logiczne myślenie :D Dobraaanoc Panie i ... Panu :D :D

Ooooo dzudzia w drugim obiegu sie odezwała!!!!!!!!!!!!!

Dudzia się spać wybiera.Ktosiu zdrowiej. Alebazi czy Ty u siebie słyszałaś mój głos? Bo Karmelka po sąsiedzku to na bank podskoczyła.Jak inaczej miałam zawołać kogoś w Warszawie,wiecie jak to daleko ze Śląska?

Ktoś mnie wołał? poznać chcial?

Ja nie slyszalam, ale Ktosiu blizej Ciebie:P

Alebazi to kiedy mogę się Was spodziewać u mnie na kawce pozwolę wyrwać słoneczniki:)

Uuuuuuuuuuuuuuu Roberth, to chyba latem, jak będą już te słoneczniki:P

Chwilunia, musze zadrobić 3 strony Waszego pisania. Ale się ześmiałam z Was :-D Dobrze, dobrze, dajecie kochani !!!! Jeśli chodzi o mnie i kwiatki to jestem na takim głodzie, że biorę każde :-P Nie zasnęłam tylko gadalam z Maxem przez telefon bo biedaczyna od tygodnia odcięty od świata tzn od internetu.

I chyba raczej uciać, bo zerwać słonecznik rączkami, jest nieco trudno:D

powiem Ci,że jeszcze się trzymają...:)

O kurcze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To gdzie Ty Roberth mieszkasz???????? zaraz wsiade w jakis pojazd i bede za kilka chwilek na miejscu:D

Roberth - biorę Cię w ciemno skoro spełniasz wszystkie puknty :-P A MEE mnie kocha !!! I to w dwóch językach mi złożyła takie wyznania i jeszcze serduszko przysłała :-) A KTOŚ niech keci to wesele bo mnie już nogi same chodzą.

Dudzia jest ,skuteczna jestem ,chociaż niektórych od tego boli głowa.

Mee, to Ty wolisz dziewczynki???????????????????????????????????????????????? To sie teraz wydało:P

ALEBAZI - u nas też jeszcze jest na polach i w ogródkach pełno słoneczników. No ale skoro wolisz dygać taki kawał do Robertha to spoko :-P