Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

Było chłopakowi odrazu mówić że za głośno śpiewa a tak i dziecko zmęczone i tatuś ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia już pewnie smacznie leży w łóżku :D Co do grania, kiedyś go to usypiało! :D Ale jeszcze mam perkusje, mały mnie nią kiedyś budził, może to będzie lepsza kołysanka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już będę uciekać i wpadnę w objęcia Morfeusza :-) Dobrze że nie mam takiego ktosia z perkusją bo byłoby po spaniu :-) ja jednak ciszę potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! hej! hej! Nie ktosia tylko syna ktosia bo to on o 7 rano ładował o talerze.. Pamiętam jakby to było wczoraj.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m3001m
Szukam kontaktu z innymi samotnymi rodzicami z Warszawy i okolic. Jestem mamą dzieci w wieku 4 i 2 lata. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to proszę do mnie napisać na mój adres mailowy: m3001m@o2.pl . A może już są jakieś cykliczne spotkania samotnych rodziców z Warszawy i okolic? Proszę o info. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serdecznie i gorąco pozdrawiamy z Derby!!! Jest czadowo, lot fajowy, a upiorne dziecko odleciało wraz ze startującym samolotem i spało cały czas. Na lotnisku też był wyjątkowo grzeczny.Nawet Anglia przywita nas cieplutką aurą i ma tak być podobno cały tydzień. :) Miłego dnia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chyba zaraz odlecę, ale nieco inaczej niż Eweline. Dzis dowiedziałam się, że w listopadzie zeszłego roku roznoszonu (lub wysyłano pocztą, to moje przypuszczenie,bo znajomi tak dostali) podwyżki czynszu i innych opłat za lokal. Powiedziano mi, że ja to podpisałam co jest nieprawdą. Poprosiłam o kopię tegoż pisma z administracji i dostałam na pocztę skan, bardzo nieczytelny, ale dokładnie widać, że to nie jest mój podpis ani nawet syna,który czasmi odbiera pisma z administracji!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normanie nie wiem co się dzieje:( Aaaa pan z adm był niby zaskoczony i od razu na mnie naskoczył z pytaniem "no chyba pani nie mysli że ja to podpisałem!!!!" No to ciekawe kto to zrobił... ???????????????????????????????????????????????? Boże drogi, ja mam juz wszystkiego dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama, tak ładnie wróżyłaś, te słowa były ja miód na moje serce ale, ja chyba jeszcze nie doszłam na sam szczyt tej górki, co to jest mi przeznaczona,cos mi sie zdaje, że nawet w połowie drogi do niej nie jestem:(:(:( Nie wiem jak mam żyć, jestem masakrycznie przygnębiona, zdołowana tym wszystkim. Bez przerwy sobie powtarzam, że bedzie dobrze i takie tam ble ble ble,ale tak naprawde, to ja w to juz od dawna nie wierze:( Mam żyć z takimi problemami chyba za karę, ale jaką??? Że juz miałam dość bycia żoną kogoś, kto absolutnie mnie nie widział i nie tylko to????? Nie chce dziś juz o tym wszystkim myśleć, pójdę do garów, to może wpadnę na genialny pomysł ułatwienia sobie życia,bądź całkowicie zrezygnowania z niego. Ktosiu, masz prawo być dumny ze swego osiągnięcia! To nie lada wyczyn zbudować taką "zabawkę" dla własnego synka,a mnie teraz zamarzyło się byc małą dziewczynka, która nie musi zadręczać się własnymi myślami i pobiegać, przy takim domku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi spokojnie, spokojnie - wszystko się ułoży, nic się nie bój :) Karmela ja teeeż, głowa mi pęka dzisiaj a mój mały Rozrabiaka nie planuje iść spać jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) ciężki dzisiaj dzionek a jeszcze żelazko czeka :) damy radę :) Alebazi rzucać linę ? Laseczko trzymaj się jak co to podam :) miłego wieczoru :) bo para z żelazku już bucha a jak tam nasze chorowitki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie już nic nie pomoże jak tylko właśnie lina:( Dlaczego, dlaczego jest taka niesprawiedliwość????????????????????????????????? Juz nie dam rady udawać, że bedzie dobrze, bo ja już tego nie doczekam:(:(:( Nawet nie mam siły wyć z tej bezsilności a oszczerstwa i kłamstwa otaczają mnie zewsząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alebazi trzymaj się! Zobaczysz za parę dni spojrzysz na to wszystko inaczej. Wiem fajnie się mówi to Ty masz problem i Tobie jest z tym źle i nie radzisz sobie a wszyscy tu piszą że będzie dobrze. Niestety nic innego nie możemy zrobić jak tylko wspierać Cię dobrym słowem. Ale Ty uwierz w to że wszystko się ułoży i problemy się rozwiążą. Moje wróżby dla Ciebie są nadal aktualne!!! Przekonasz się już niebawem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki KARMELKO bo ja od wczoraj taka zarobiona, że zapomniałam odgwizdać piątek :-) Miałam do przetworzenia w słoiki na zimę ok 20 kg jabłek - antonówek - swojskich, prawdziwych, niepryskanych, ze starego drzewa, więc kwintesencja smaku . Oczywiście przy okazji zrobiłam szarlotkę - eksperyment - obłędna jest !!!!!!!!!!!!! ciasto z krupczatki, jabłka na żywioł kwaśne w plastry bez odrobiny cukru, ale za to z dużą ilością cynamonu i na to gruuuba wartwa bezy. Poezja !!!!!!!! Jakby ktoś miał ochotę to szybciutko póki jest (prawie) cała blaszka :-D Mam też pyszny gulasz (lekko węgierski) w opcji z pyzami albo z kluskami na parze (znaczy po naszemu - pampuchy). Naleśniki do wyboru z twarogiem i rodzynkami lub z musem jabłkowym (no co - jeden słoik mi się nie zamknął) I kilka litrów kompotu z antonówek i czerwonej porzeczki (to już lekko posłodzone). Od dwóch dni stoję non stop w kuchni i ... dobrze mi z tym. Straszną mam chcicę na pasztet - może ktoś będzie piekł i mi podrzuci ;-) bo ja to chyba zabiorę się za niego dopiero na święta. Teraz przygotowania do zimy - siekanie i mrożenie natki i koperku. Muszę porobić leczo w słoikach. Pomrozić śliwki i paprykę. No i na grzyby powinnam śmignąć jutro ciut świt, ale ... mam wrażenie, że u nas jakoś ich nie ma :-( Jutro mamy zbiórkę ministrantów i piknik zuchowy. A mnie się nie chce nigdzie łazić bo pogoda raczej nastraja na kocyk i książkę. No ale .... przecież nie da rady poleżać przy tym moim małym wulkanie energii ;-) Może Wam uda się odpocząć :-) Buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia, powiem krótko - Twój wywód kulinarny - zakręcił mi w głowie. Wyliczanka jest tak mnoga iż już nie pamiętam co z czym jest zakręcone w słoiku i nakryte bezą z posiekanym koperkiem, ale bez wątpienia wszystko wyśmienite :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam,witam:) Co tu takie pustki?Widzę,że dbacie o mnie żebym za wiele nie musiała nadrabiać w czytaniu:D U mnie czadersko:)Wielki Świat jest suuuuuper;) Zwiedzamy sobie troszkę i odpoczywamy. Pogoda zaskoczyła nas wszystkich. Przyjaciele u których jesteśmy są w szoku,że we wrześniu tyle dni jest ponad 20 stopni i cudowne słoneczko. We wtorek zwiedzaliśmy Derby w środę Casington Water ( fajne widoczki i woda)Wczoraj byliśmy nad morzem i było cudnie. Naładowałam akumulatory za wszystkie czasy. Dziś mój Jasiek został z wujkiem,a my z kumpelą buszowałyśmy kilka godzin w centrum handlowym:P Zakupy też zaliczam do udanych;) Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już dziś o 20:25 na Jedynce ruszają nowe odcinki serialu "Komisarz Alex" :-) EWELINA - korzystajcie ile wlezie :-) Przetwory odłożyłam na przyszły weekend bo jeszcze ciut za drogo sobie liczą. Jedziemy na dzień otwarty w TVP :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już dziś o 20:25 na Jedynce ruszają nowe odcinki serialu "Komisarz Alex" :-) EWELINA - korzystajcie ile wlezie :-) Przetwory odłożyłam na przyszły weekend bo jeszcze ciut za drogo sobie liczą. Jedziemy na dzień otwarty w TVP :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było fajnie :-) Zwiedziliśmy hale zdjęciowe "Klanu" i "Rodzinka.pl". Byliśmy prezenterami pogody. Uczestniczyliśmy w programie na żywo. Załapaliśmy się na urodziny K. Krawczyka i tort (był pyszny). I na koniec - nikt nie byl tak blisko Rafała Brzozowskiego jak ja :-). PONIŻEJ COŚ NA UŚMIECH Kobiety .... takie jesteśmy: Nie czytam żadnych instrukcji. Wciskam guziki, aż zadziała. Nie potrzebuję alkoholu, żeby narobić sobie obciachu. I bez alkoholu daję radę. Nie jestem rozkapryszona, tylko "emocjonalnie elastyczna"! Najpiękniejsze słowa świata: "Idę na zakupy" Nie mam żadnych dziwactw! To są "special effects"! Kobiety powinny wyglądać jak kobiety, a nie wytapetowane kości! Przebaczyć i zapomnieć? Ani nie jestem Jezusem, ani nie mam Alzheimera! My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej - na miotle! Bo w końcu jesteśmy elastyczne!!! To nie jest żaden tłuszcz! To "erotyczna powierzchnia użytkowa"! Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, że idealnego faceta będzie można spotkać na każdym rogu....a potem uczynił ziemię okrągłą. Na moim nagrobku niech będzie napis: "Co się głupio gapisz? Też bym wolała leżeć teraz na plaży!" Z POZDROWIENIAMI DLA FAJNYCH BABEK 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia dobry tekst się uśmiałam :-) Ale miałaś dzień pełen wrażeń:-) A dostałaś w końcu mój załącznik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór- a ja pracami domowo- ogródkowymi zajęta byłam. Dudzia -podziwiam i zazdroszczę - ja nie mam tyle werwy - jesteś optymistką niepoprawną ? a ten tekst jest super. Na szarlotkę chęci mi narobiłaś - ale już jutro zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno mi. Zbyt wiele oczekiwań. Nie lubię już słuchać o tym, jak to sobie dobrze daję radę i ile umiem zrobić. Cholera, przecież ja nie robię tego z lubienia owych prac, tylko z konieczności (dzisiaj bolą mnie ręce od fizycznej pracy w zdzieraniu tapety kuchennej, może tak - czuję, że mam w rękach jakieś nieodkryte dotąt mięśnie..). Ale patrząc na efekt, faktycznie, krótkowzrocznie można rzec - świetnie sobie dajesz radę. Tylko od niektórych osób wymagamy większego zrozumienia, niż płytkiej pobieżności. Nie jestem cyborgiem ani siłaczką, a ludzie mnie w taką opinię ubierają. Czuję się z tym źle. Jutro pójdę na spacer nad jezioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3-ktos
Czeeść Kobiety. Ja dziś już padam, ciężki dzień pracy fizycznej i zmęczenie po tygodniu pracy. A tu jakoś cicho, rozkręcamy się! A ja moge się chwalić! 14tydzień ciąży, wszystko na szczęście dobrze, tylko Żona marudzi że ma dość leżenia, ale jest dzielna, daje rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzia jesteś WIELKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki Tobie i ja jestem teraz TAK BLISKO mojego ulubieńca. Szalona kobieto, dziękuję Ci bardzo za spełnienie mego życzenia:D ten autograf oprawię w ramkę i powieszę wśród moich obrazków albo wyeksponuję na specjalnym miejscu. Młodemu na kompie zrobię z jego fotki tapetę i mnie za to zlinczuje:P Ja nie mam parcia na autografy i fotki ze znanymi i lubianymi, ale ten chłopak bardzo przypadł mi do gustu, jest skromny i ma cudne dołeczki w policzkach i do tego ten głos:D Jestem cała w skowronkach:D Kochana Dudzinka, pamiętała o mnie choć była "tak blisko"jak ja Ci zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki Tobie i ja byłam blisko i nadal jestem:) CMOK CMOK CMOK CMOK CMOK CMOK Ktosiu cudowna wiadomość, wrzucaj więcej takich wpisów!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam - dziewczyny, to nie kwestia enegrii tylko ADHD :-D ALEBAZI - prosze mnie tak nie reklamować bo się wstydzę się :-). KTOSIU - jakbym miała takie silne męskie ramię, jakie trafiło się Twojej żonie to pewnie też byłabym dzielna :-) KARMELA - jak bardzo znajomo brzmi to pierwsze zdanie. Ilez razy każda z nas tak właśnie pisała. Też odkrywam w sobie mięśnie, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Pomysłami na rozwiązywanie różnych problemów to ja czasami prześcigam Pomysłowego Dobromira. W dupie mam zaistalowane Turbodoładowanie i jeżdżę chyba na V-Powerze. Zadaję wszystkim w koło (zwłaszcza mężczyznom) więcej pytań niż 5-latek. Stałam się niemal robotem - tyle, że w odróżnieniu od niego mam .... serce, które się pogubiło - czy cieszyć się, czy wyć z bezradności, bólu i smutku. Chyba więćej dodawać nie trzeba, prawda Karmelko? dla Ciebie ❤️ Miłej niedzieli dla wszystkich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzinka - mała, a wielka :) Euforia Alebazi bezcenna. Wy przyjacielskie kobiety. Ktośku - chwal się, chwal, miło Cię czytać w takiej radości. Ja mam spadek formy. Łzawa noc za mną z muzyką Bajora, Hej, Renaty Przemyk. Dzisiaj się to domieni, czuję tak. Dobrze, że pijemy dzisiaj dopołudniową kawę z Meegotką. A słońce tak pięknie świeci, aż może zakręcić tym w głowie. http://www.youtube.com/watch?v=_G3QKqGwi3I&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×