Szukam bratniej duszy z Lublina...:)

I znowu nowa strona. Czemu mi przypadł ten zaszczyt ostatnimi czasy? ;)

a czemu nie???

myslalam ze takie klepiace lapki wyskocza ale nie :(

No nie, teraz tak przeleciałam po stronach i widzę, ze jednak Gracha przoduje ;)

Cheryll, na gg by wyskoczyły ;)

Niestety moje GG zjadl wirus ktory od jakiegos czasu pasozytuje na moim kompie. Podobnie wiekszosc programow, lacznie z antywirusem ;) az dziw bierze ze caly sie jeszcze nie rozlecial, ale co troche ekran robi sie niebieski, wyskakuja numerki i Warning, Warning!!!!! Uwaga, Atencione prego :D :D :D A ja olewka totalna, ciekawe kto wygra ?

Po prostu Twój komputer ma już serdecznie dość Kafeterii i strajkuje :D

Dziecko sie obudzilo, ide zrobic cos do jedzenia, zajrze jeszcze

Ok! A ja właśnie z kolacją zasiadłam przed laptopa :)

A Ty Gracha jeszcze nie w domciu?

W domciu,owszem,jeszcze musiałam pobiec do apteki po szałwię. Syn jęczy z bólu,dalszy ciąg po rwaniu zęba.Oszczędzę Wam szczegółów. Nie wiem,czy znów nie wylądujemy na pogotowiu,jak prawie codziennie. Z innej beczki-Smacznego,Niente! Jeszcze Cię widzę,Lasencjo-wymiatasz!Zupełnie nie wyglądasz na osobę,która ma jakiekolwiek problemy.Oby to ,co w środku,jak najszybciej dorównało temu ,co z zewnątrz!

Dlatego to taka moja "maska". Nikt nie widzi, ale z dwiema czy z trzema osobami mam częsty kontakt, niemal codzienny (chodzi o moich znajomych) i oni wiedzą, że mam problem, że nie potrafię się "wyluzować", że tak ciężko mnie wyrwać teraz z domu gdziekolwiek itd. itp. Może to i dobrze, że z zewnątrz nie widać. Zresztą...po Tobie Gracha jakoś też nie widać! Wyglądasz na pełną energii, wesołą kobietkę około 40-tki :) I nie mam zamiaru się podlizywać, wręcz tego nie trawię :P A z Synem. No niedobrze. Też już tyle cierpi przez zęba. Mógłby ktoś się bardziej przyłożyć, a nie jakiś partacz/czka.

Nie,nie,to raczej nie wina lekarzy,tylko skłonności.U mnie zawsze takie cuda z zębami,u syna niestety też i to jeszcze większe... Co do masek-też mam nawet kilka.Zależnie od samopoczucia potrafię być w miarę zadbaną Pierdziawką z makijażem,kimś niewidocznym(niezauważalnym) lub jak teraz,raczej neutralna.Tak w każdym razie widzę siebie.Jakby nie patrzeć mamy lata praktyki.;)

No widzisz, makijaż Ci niepotrzebny do tego by młodo wyglądać :) I kto by pomyślał, przechodząc obok Ciebie, że masz tyle problemów zdrowotnych?

Nie mieszaj mi w głowie kobieto,bo przestanę się leczyć.;)

Ha, ha, ha! Ok, nie mieszam. Prawda jest taka, że ludzie myślą, że jak ktoś ma depresję to jest brzydki, zaniedbany, nieumyty itd. itp. A wcale tak nie musi być. Często taki człowiek właśnie nie chce pokazywać światu co się z nim naprawdę dzieje. Nie chce by się wszyscy patrzyli, by wszyscy współczuli i by wszyscy kręcili głowami...Ludzie są strasznie nietolerancyjni. Nie wszyscy, ale bardzo duża część, niestety.

I tu masz całkowitą rację.Dorzucę jeszcze "dobre rady",a "najlepsza" - "weź się w garść".Nic mnie bardziej nie dobija. Poproszę o zmianę tematu,jak zwykle mi pomysłu brak.:O

Hahahaha, dokładnie z tym "Weź się w garść!" :D Jakoś biorę i nic z tego nie wychodzi ;) Powiedz jak tam Córka? Ma pracę? A jej chłopak? Wszystko u nich ok?

Córka ma dwie,ale dorywcze,jej chłopakowi udało się znaleźć legalną. Są bardzo zadowoleni,jak na razie.

Niedawno trzyletnia córka znajomych męża zapytała:Wujku,dlaczego masz rzęsy pod nosem?-Bardzo mi się to spodobało.:D

:D To super! Jedno zmartwienie mniej u Ciebie. Mój bratanek mówił, że jego tata wyjechał do Hulandii:D Oj hulają w tej Holandii, hulają :D

Tyż piknie! Ha,ha,Hulandia.Próbuję sobie przypomnieć takie teksty dzieci.

Moja córka natomiast na odżywkę do włosów mówiła...oddziwka :D

Mam! Syn znajomych odmawiając pacież nie potrafił wypowiedzieć słowa królestwo,wychodziło mu kure....Zrezygnowali na jakiś czas z tej modlitwy.

No proszę i cenzura ;)

Hahahahahahahaha:D Niedługo Cheryll będzie miała ubaw ze swojego Synka, z Jego wymowy :) Mojej córci pierwsze słowo jakie wypowiedziała było...GEJ :o

Ha,ha,ha, Mój syn podczas burzy mówił-ale grzmoci a córka poinformowała tatę,że mama goli "podpachy.

:D

Jedna z historyjek.Msza na Majdanku,otwarte okno,więc słychać.Syn śpiewa sobie również.Wsłuchuję się i słyszę-ale ludzi,ale ludzi...(alleluja)

:D Park, moja matka z najstarszym bratem na spacerze. Mój tata był wtedy w wojsku, brat miał ze 4 latka. Szło kilku żołnierzy. Nagle brat woła: -"Mamusiu, mamusiu, zobacz ile tatusiów idzie!":D matka miała minę nietęgą ;)