staram sie od 1,5 roku

Nie słyszałam, żeby problemy z tarczycą miały coś wspólnego z zajściem w ciążę. Moja koleżanka też miała problemy z tarczycą i po roku starań zaszła w ciążę. Po 4 miesiącach od urodzenia syna znów była w ciąży :)

rilla_marilla no aj wlasnie slyszlam ze tak tez jest i duzo czytlam na ten temat a pozatym 2,5 roku nie umiem zajsc w ciąże!!!dziewczynki ale macie racje i tak ide do lekarza on mi wszystko powie na ten tamat inne kumpele tez mi mówia ze niby wyniki sa wporzadku a mnie wczoraj w nocy zaczoł bolec brzuch i fest jajniki:/ dzis troche tylko ale i tak czekam na @

********************************************************* ***************************** NICK .........WIEK.................TERMIN @...............SKĄD... ********************************************************* ***************************** MALINECZKA.....28..................26.06................. ...sląskie BEA.................29...............27.06............... .......wielkopolskie OLCIAK_LODZ.....28.............28.06..................... ..łódzkie GREEN_DAY......29..................30.06................. ...wi elkopolskie KASIULA1983.....27.................30.06............ .......małopolska SODALITE.........35............ok. 03.07....................Illinois _NETI_..............26...........ok.03.07................ ......lubelskie AGA_TON.........26.................05.07................. .. mazowieckie NADZIEJA 86.....24.............ok.12.07....................slaskie ********************************************************* ***************************** . .

Sodalite a tez sie odchudzam i powiem ze udaje mi sie mam dosc silną motywacje i zauwazam juz rezultaty wchodze praktycznie we wszystkie rzeczy w które nie umiałam wczesniej wejsc hehe zycze powodzenie!!!

WItam:) U mnie też pada:(Mam niskie ciśnienie i głowa mnie boli. Z tego,co ja wiem,to problemy z tarczycą mogą uniemożliwić zajście w ciążę-znajoma dobrych parę lat się starała i jak jej wykryli problemy z tarczycą i zaczęli leczyć,to zaszła w ciążę!niedawno urodziła! mi dziś tempka tylko o jedną kręskę podskoczyła:(trochę lipa

Czesc Dziewczynki wynikami nie ma sie co stresowac i samemu interpretowac bo czlowiek niepotrzebnie sie martwi. ja czesto wchodzilam w google i szperalam w postach, pozniej martwilam sie ze cos jest nie tak a lekarz mnie sprowadzal na ziemie mowiac ze wszytsko jest w porzasiu. malineczka buziak!!! bedzie ok:) u mnie tez szaro i ponuro:(

cześć:) Moja kumpela od 2 lat sie stara ale ona ma problemy wlasnie z tarczycą i prolaktynę 325 a to sporo bo norma jest chyba do 27... Bierze leki na obniżenie prolaktyny ale jak do tej pory nic jej to nie daje.

beznadziejny dzisiaj dzien nic mi sie nie chce, nawet jeszcze dzis nie wyszłam z domu (niestety nie pracuję), czekam na męża bo mamy jechac po zakupy, 29 czerwca ma ur i jutro chce zrobic imprezke a ja znowu zostane zagoniona do garnków:/ Lubie gotowac ale tylko dla nas, jak mam gotowac dla więcej osob to mi sie słabo robi. No ale cóż, trzeba wyjść z twarzą hehe

Kasiula, fajnie, odpoczniesz, odprezysz sie, pogadasz, posmiejesz sie:)))) Ale powiem ci ze ja tez nie lubie gotowac jak przychodza goscie bo mam stresiora ze cos zchrzanie i bedzie lipa;).

kasiula1983 mam tak samo jak ty jak ma gotowac dla wiekszej grobady to mi sie odechciewa szczerze ale dzis pogoda :/lipna jak niewem lato chyba bedzie w kratke zreszta jaki kraj taka i pogoda niestety szkoda slów dzis gadalam z kumpela która jest w 5 miesacu ciazy terz nagle mnie niezna pani wielka bo w ciazy jest ahhh jaka ona to terz wazna jest cóz zrobic jakos jestem rozdrazniona dziwne jutro ma sie pojawic @ i stad ten nastrój maskara:/a jeszcze dzis sie zmoim pokłocilam przez telefon:/

ja sie non stop z kłoce z mężem, jeszcze sie nie dotarlismy, niestety:/

Juz niedlugo kilka z nas ma termin @, ciekawe co sie wydarzy;))))

teraz tez sie poprztykałam bo stwierdził, ze jutro pojedziuemy na zakupy, kiedy ja połowę rzeczy chce juz dzisiaj zrobic a nie spieszyc sie jutro na złamanie karku:/ Oczywiscie postawiłam na swoim, ze dzisiaj i koniec kropka, chłop mi w domu nie będzie rządził :/

green day ja nic nie czuje, totalnie nic, nic mnie nie kłuje, nie boli, zadnego pmsa nie mam wyjątkowo. Zwykle to mam wszystko, zaparcia, wzdęcia, mdłosci, piersi bolą a teraz NIC.Dzisiaj jest 10 dzien fazy lutealnej, powinnam dostac @ za 2-5 dni

Cześ GREEN_DAY i Kasiula:) Kasiula mi od kilku dni nic się nie chce,zanic nie umiem się zabrać,wszystko olewam,nawet mi się posprzątać nie chce:(Też nie pracuję.Jeszcze przed ślubem chciałam znaleźć pracę,to w jednym sklepie babka się mnie najpierw zapytała"Panna czy mężatka?"jak powiedziałam,że jeszcze panna-byłam już zaręczona,to nie chciała mi powiedzieć jakie dokumenty trzeba złożyć!!!potem po ślubie też szukałam pracy,ale nie chcieli mnie przyjąć mówili,że nikogo nie potrzebują,a za chwilę było widać,ze przyjęli 3babki-starsze koło40tki!I tak za każdym razem!Boją się,że zajdę w ciążę i pójdę na L4,a będą mi musieli płacić itp.potem zaczęliśmy się starać o dziecko,więc roboty nie szukałam,A teraz nie mamy ani dziecka,ani ja nie mam pracy i tak się to wszystko za przeproszeniem hujowo ułożyło!:(gdybym mogła życie przeżyć jeszcze raz-od nowa,przeżyła bym je inaczej!A tak,to było się młodą i głupią...Niestety czasu już nie cofnę!:(

ja miałam bardzo dobrą pracę, w firmie, produkującej pakowane pieczywo, moze sie orientujecie DAN CAKE. Ale byłam tylko na czas określony na zastępstwo dziewczyny, która poszła na macierzynski i nie dali rady mi przedłużyc umowy. Dyrektor chciał mnie zatrzymać ale zarząd z niemiec powiedział, ze musiałabym miec wykształcenie marketingowe i 6 letni staż pracy w marketingu... a ja po anglistyce i ani mi się śniło iść na marketing:/ No i tak od ponad roku nie moge znalesc pracy:/

Ja tez nie mam zadnych objawow oprocz bolacych piersi - normalka u mnie. poza tym temp tez mam dosc niska wiec nie nastawiam sie:(

a ja wlasnie tempke mam ładną:) cały czas 36,98

nadzieja86 wydaje mi sie ze kazdy znas jak by mogl to wrócil by czas i pewne rzeczy zrobilo by sie inaczej zupelnie wiem to po sobie o swoich doswiadczeniach jest 20 miesacy po slubie ale od tamtego czasu dosc duzo przezylam :/i nie bylo to mile a mnie bolał brzuch w nocy i janiki troche pokłuwaly a piersi mnie troche bola ale to na zbizajaca sie @ niestety ahhh

mnie wlasnie w kazdym cyklu bolą piersi a wtym nic a nic, w zeszłym cyklu to tak bolały, ze czułam je przy każdym kroku pomimo tego, ze mam małe :D a w tym cyklu nic.

kasiula1983 moze to jakis znak hehehhe zycze ci tego !!! bo ja raczej przestalm sie ludzic niestety ide z tymi wynikami niedlugo do lekarza zobaczymy co mi powie bo kurna jaks przyczyna musi byc zeprawei 2 lata i nic w dalszym ciągu jeszcze mojego musze zagonic na badanie nasienia chodz musze przyznac ze ciezko:/ ale niestety jak chce sie miec dzidzie to trzeba bo powtarza mi wkólko ze i niego w pracy wszyscy koledzy dzieciate tylko o n nie hehe co ma byc to bedzie moze ta 2 polowa roku bedzie szczesliwa i uda mi sie wkoncu doczekam sie wyczekiwanych 2 kreseczek....

Malineczka racja,a teraz trzeba czasem cierpieć to co się ma,a właściwie to czego się nie ma!Sory dziewczyny,ale ostatnio jakiegoś doła łapię!:( Kasiula ja się nie orientuję co to za firma,w której robiłaś!:(

malineczka miałas robione tylko hormony tarczycy?

a co z hormonami LH, FSH, estriadolem i progesteronem?

tak tylko te badania bo ginekologiczne sprawy sa wporzadku i jestem zdrowa wydaje mi sie ze to moj maz moze miec cos z plemnikami nie tak a czytałam ze iles tam precent to wina slabych plemników no ale zobaczymy jak pojdzie i co sie okaze

Malineczka ja też się nie łudzę,bo ta temka nie spada i nie wzrasta mi teraz tak jak powinna,a śluzu tylko troszkę miałam,ledwo,ledwo,Dziś znowu robię test ow.

mój miał badane nasienie, nie jest rewelacyjnie ale lekarz powiedział, ze nic z tym nie bedziemy robic bo wszystko jest w normie ale mogłoby być lepiej. Ale mój M i tak bierze Promen (witam. dla mężczyzn )

Dziewczyny,mój mąż z miała swego czasu troszkę gorsze nasienie i bierze SALFAZIN,pomogły mu te tabletki.Naszczęście nie musiałam go namawiać badania.Raz tylko lekarka pomyliła wyniki mojego męża i innego pacjenta i wyszło,że mój mąż ma bardzo złe nasienie,że praktycznie nie ma szans na dziecko!Ale jednak się to wyjaśniło,że wyniki były pomylone,ale nam jakby świat się zawalił pod nogami,jakby wszystko sracone było.okropne uczucie:(:(:(

malineczka zrób sobie jescze te hormony o których pisałam. Hormony tarczycowe to nie wszystko.

no bede i tak po niedzeli w przychodzi to sobie zrobie najgorsze jest to ze czasem mysel sobie boze jak my nie bedziemy mogli miec dzeci to niewem wiadomo to ktos by powiedzial etam jest jeszcze invitro na to mnie juz nie stac!!albo domy dzecka to zaadoptujcie ale jednak to nie jest samo nosic pod serduszkiem malenstwo cieszyc sie urokami ciazy a potem macierzynstwa tyle naszech znajomych co chwile jaks dowaiduje sie ze bedzie mamusia jedna po drugiej tylko ja nie ciagle zadaje sobie to pytanie czemu??? hmm na to chyba nikt nie nza odpowedzi czasem mysle a moze ja nie nadaje sie na matke juz mi brakuje sil niby nie mysle co miesac o tej miesaczke co ma nadejscale gdzies głeboko jednak ta nadzieja jest a moze nie dostane@ al niestety co miesac sa tylko złudzenia i okazuje sie ze sie pojawia