starania na marzec 2011 :)

elcia, podziwiam za ten optymizm moze dlatego ze juz to wszystko przechodzilas, bo masz juz dwojke maluchow ;) dla mnie to wszystko nowe zupelnie :) fakt, najpierw trzeba sie zaciazyc a potem bedziemy sie "martwic", co dalej :P

zlobki sa czynne caly czas, szkoly maja wolne wtedy dziecko dajesz do klubu na caly dzien, maz zawozi syna do klubu o 7 rano poniewaz sam idzie do pracy na 8 a nas nie chce budzic itp, klub daje mu sniadanie bawia sie i o 9 zawozi go do szkoly, o 15 go odbieraja pomagaja odrabiac lekcje, rysuja, bawia sie, czytaja ksiazki zaprowadzaja na zajecia dodatkowe tj balet, pilka potem wieczorem go odbieram

wow, super taki klub :) to mnie teraz pocieszylas :) bede sie musiala dowiedziec cos na temnat takich klubow u mnie w okolicy :)

poprostu zadzwonisz do swojego councilu powiesz ze chcesz informacje na temat child care w twojej okolicy oni przysla ci katalog beda tam adresy ceny godziny otwarcia i co one oferuja do kazdego z nich mozesz wczeniej isc i zobaczyc wybierasz taki ktory twoim zdaniem jest najlepszy,na poczatku moj syn chodzil do zlobka gdzie nie bylo okien ani lozeczek do drzemki a ciocie muzulmanki w hustach poniewaz bylo najtansze dopiero jak osiedlismy przenieslismy go do dobrego poczatki na obczyznie z dzieckiem nie sa latwe

elcia, jestes kochana :) dziekuje Ci bardzo za te informacje :) u mnie juz nei takie oczatki bo juz 5 lat jestesmy tutaj, ale poczatki jesli chodzi o powiekszanie rodziny :)

Heh dzieki za pocieszenie napewno sie bedziemy starac i w tym cyklu:) Ja tez za was trzymam kciuki:D

monia :) fajnie ze wrocilas ;) jeszcze nie masz marca straconego :) do dziela :P

Hejka dziewczynki:) U nas dzis masakara tak gorąco! 14 dzień cyklu-nie martw się,nic nie przepadło,na pewno dziś dużo więcej da na luzie,niż pod presją;) A propos ja mam za sobą wywieranie presji na mężu,ale były miesiące,że na przymus mu kazałam,bo te dni..to nic dobrego nie daje,tylko same szkody:) U mnie 14 dzień cyklu-mnóstwo śluzu,dziś działamy znowy,no zobaczymy czy dziś owul;ka będzie:) Piszccie co u Was!

U mnie jeszcze 9 dlugich dni do owu. W tym cyklu wwyprobuje testy ....macie juz jakies doswiadczenia w tym kierunku ?( testy owu)

hej dziewczyny :) rebeka :) no moj jak naciskam to sie stresuje biedaczek :( kurcze, a u mnie sluzu malo :( jest jak bialko kurze ale go.. malo... nic w porownaniu z tym co mialam 13 kwietnia :( porazka... hmm ale moze to za wczesnie jak dlugie miewasz srednio cykle? to dzisiaj romantyczny wieczorek sie Wam zapowiada :) hihi super! : czarodziejka luna :) niestety nie mam doswiadczenia z testami owulacyjnymi... jesli nie uda mi sie zajsc w ciaze teraz to planuje je wyprobowac w kolejnym cyklu .. obym nie musiala :) czytalam ze te testy wykrywaja nadchodzaca owulache juz na 24 godzin przed :) wiecie dziewczyny, dzisiaj jakos jestem bardziej wyluzowana niz wczoraj pamietam ze poprzednim cyklu tak styrasznie sie denerwowalam i stresowalam liczylam, koszmar w tym cyklu jakos tak ineczej moze dlatego ze juz nie licze tak bardzo na to ze mi sie uda zajsc w ciaze za 1 razem ;) najwazniejsze to myslec pozytywnie, losowi troche pomoc trzeba ale na sile nic sie nie da ;)

nawet na meza mi nerwy przeszly ;) przygotuje dzis pyszna kolacje, najlepiej z owocami moza, wloze seksi bielizne i bede go kusic :P a swoja droga to co wczoraj pisalam o moim zapachu, jak widac nie poskutkowalo ani wczoraj wieczorem ani dzis rano ! pfff... wiec to nie regula, bo maz sie wczoraj mi oparl, nawet nie zdarzyl bo padl jak niezywy jak tylko glowe polozyl do poduszki, a poszlismy sie polozyc po 21... wiadomo w jakim celu :P

ooo znalazłam ten wątek :D

zuzak :) ha! ciesze sie ze wpadlas :) z podpisu widze ze to juz 8 cykl staran ;) ktory masz dzien cyklu? u nas: elcia 21 Nasani 15 rebeka 14 ja 14 czarodziejka luna 4 i moncia 1 :) chyba dobrze napisalam :P

hmmm ten dzień jest moim 18dc. mam cykle regularne, 28 dniowe, czasami jeden dzień w tą czy w tą ale to raczej malutkie obsunięcia ;) badałam się na wszelkie możliwe sposoby, mąż też, jesteśmy oboje zdrowi, ja 22[kończę za 2 mies.], on 33. ciąży nie ma, był płacz i zgrzytanie zębów, ostatnio wyluzowałam, nie myślę o ciąży [a jak myslę to nie wchodzę na kafe bo wtedy mi czytanie o maluszkach tylko szkodzi :) ], cieszę się mężem i seksem i mam nadzieję, że dzidzius przyjdzie do nas niedlugo :)

oj to mlodziutka jestes :) jeszcze wszystko przed Toba, nie ma co sie martwic :) i wyluzowac ;) zadna z nas tutaj nie jest w pierwszym cyklu staran rowniez, wiec nie ejstes sama, kazda z nas juz plakala i rozpaczala jak nadeszla @.... no coz, nie ma co sie nakrecac, tylko kochac sie a ciaza przyjdzie wczesniej czy pozniej ;)

pewnie tak ale mimo wszystko boli to, że chociaż jestesmy zdrowi to jak narazie nie mogę zaskoczyć. dla mnie 8 cykli to już z deczka za długo ;) chciałabym zaciążyć wreszcie bardzo, jestesmy z mężem razem 6 lat, mieszkamy razem od 3, ślub był 2 lata temu... przydałby się ktoś trzeci :) a jak to wygląda u was? tzn macie jakieś problemy czy tak jak ja narazie nie zaskoczyłyście? stosujecie jakieś "wspomagacze" [przepraszam, że tak to nazywam hahaha] np castagnus, wiesiolek?

Zuzzak napewno sie uda tylko trzeba sie mocno tego trzymac. A ja bede mierzyla sobie w tym cyklu tylko temp i na zadne kalendarzyki nie patrze moze samo z siebie sie uda. dziewczeta nie wolno sie poddawac tak szybko:D

u mnie drugi cykl staran bez wpomagaczy ;) jak teraz nie zaskoczy to to planujemy testy owulacyjne od nastepnego cyklu ;) (oby nie) wiesiolek ma mi kolezanka z polski teraz przywiezc, a co do costangusa to boje sie same brac bez konsultacjiz lekarzem zreszta chyba nie ma jeszcze takiej potrzeby jesli sie nie ebdzie udawac to wtedy trzeba bedzie cos zaczac wspomagac ;) ja 28, maz 32 - ja sie badalam w polsce - ale ogolne badanie ginekologoczne, usg narzadow, krew. maz sie nie badal jestesmy ze soba lat 6, mieszkamy od 5, slub 3 lata temu - i tez nie mozemy sie doczekac powiekszenia rodziny mielismy zaczac sie starac rok temu od poczatku roku ale zaraz po swietach stracilam prace, dlugo mi zaczeloznalezienie nowej, i tak to zlecialo, ale uznalismy ze teraz jest odpowiedni moment Twoje pragnienia sa zrozumiale :) jak jestescie zdrowi to uda sie na pewno :)

ja sie nie poddaje :P bylam wlasnie w sklepie na lunchu i kupilam skladniki na seafood paelle ;) i winko do tego, zaafrodyzjakujemy sie dzisiaj i bedzie fajnie :)

oj ja już na nic nie patrzę :) temp nie mierzyłam wcale, owulkę rozpoznaję po kłuciu w jajnikach, nie robiłam testow owu ;) [monitorowanie cyklu potwierdzilo termin owu] miałam przez 2 cykle szał na sprawdzanie położenia szyjki macicy ale od kiedy naczytałam się głupot o mikroporonieniach [chociaż pewnie to bzdura że takie sprawdzanie może coś zrobić] dmucham na zimne i nic nie sprawdzam :) monia231 :) nie polecam mierzenia tempki bo z tego co widzę po innych dziewczynach to od tego szału można dostać - trzeba wyluzować ;) 14 dzień cyklu - brałam wiesiołka przez 2 cykle ale niestety nie byłam zadowolona - śluzu było tak dużo i do tego czuułam sie taka dziwnie "rozciągnięta" w środku że o przyjemności z przytulanek nie było mowy. ale to może tylko ja tak mialam :) jak już zaczniesz brać, to pamiętaj, że wiesiolka bierze się tylko do owulacji, bo potem jak już zaciążyć może zaszkodzić i zarodek się nie utrzyma

14 dzień cyklu - dobry plan :D ja wczoraj zakupiłam szampana + lody z truskawkami i śmietanką na wieczór, i chociaż to podobno niedobrze kochać się kilka razy w ten sam dzień jeżeli chce się począć to mnie to naprawdę przestało interesować :D

14 dzien cyklu to trzymam kciuki za owocne przytulanki. Ja mam 24, moj maz 27lat mamy juz dzidziusia 20 miesiecy i jestesmy 2 lata ppo slubie.. Tez jestesmy zdrowi a jednak nie wychodz albo poprostu jeszcze niie czas na nas.:D Ja sie niczym nie wspomagam bo rzadko zagłebiam sie w cos az tak chyba pomału mi przestaje zalezec ale to nic im szybciej tym lepiej.:P Wam sie tez w koncu uda bo wiekszosc rodzin bezdzietnych jest z wyboru

ja mierze sobie temp tak oooo bo u mnie owu nie daje znakow ze jest czy bedzie. W poprzednim cyklu z temp mi wychodzila owu 15 dnia cyklu a komentarze byly ze 20dc i ja mialam racje i to byl moj blad bo sie nastawilam ze bedzie pozniej i chyba nawet jak teraz patrze starania byly po owu:P A co do nastrojow ktore robicie to musi sie udac nie ma bata:D

zuzzak :) mam nadzieje ze wieczorej wypali - musze go rozluznic bo nie wiem czy czytalas moj wczesniejsze posty o tym jak na niego naparlam i sie zestresowal ;) musze mu to wynagrodzic ;) aa to nie wiedzialam z tym wiesiolkiem tak jest ;) i jak tu na forum nie siedziec, skoro sie mozna tutaj naprawde istotnych rzeczy dowiedziec :/ a mozglabys mi podac jakis link do tego ktory bralas Ty? ile razy dziennie? czy bralas go razem z czyms innym? i tak powinno sie dziecko poczac, z przyjenosci a nie dlatego ze juz czas i trezba sie przytulac.. a najlepiej polaczyc jedno i drugie, zeby pomoc losowi ;)

nastroje to raczej robię tylko dla przyjemności własnej i męża heh :D minął juz mi czas kiedy myslałam tylko i wyłącznie o spłodzeniu maluszka, teraz jest dla mnie małżeństwo najważniejsze, a jak dzidzia przyjdzie to będzie cudnie :)

monia, glowa do gory - juz jednego maluszka masz ;) na drugiego tez przyjdzie czas - jestem pewna :) jesli chodzi o mierzenie temperatury to od ostatnich dni plodnych mi skoczyla do 37.4 i sie tak utrzymywala do @ teraz sie utrzymuje 36.6 a dzis byla 36.8 .. nie jestem pewna czy dobrze prowadze obserwacje temperatury.. w sumie to jak mi sie utrzymywala ostatnio taka wysoka to myslalam ze zaskoczylam a tu nic z tego :( ale meirze dalej, z ciekawosci :)

Super podejscie i tego siie trzymajcie a mi pozostaje trzymanie za was kciukow i zyczyc duzych brzuszkow:D

14 dzień cyklu :) ja tez męża raz sterroryzowałam :D akurat mialam owu, on po pracy, zmęczony a ja... heh, teraz mi się śmiać z tego chce ale wtedy mi nie było do śmiechu, bo się zaparł, nastroszył, stwierdził że nie będzie dostawał orgazmu na życzenie mojej owulacji i nici z przytulanek były na tydzień co do wiesiołka, ja brałam kapsułki, olej z wiesiołka OEPAROL - podobno są najlepsze bo mają największą ilość tego oleju. bierze się 1/2 trzy razy dziennie aż do owu - ja brałam tą mniejszą dawkę. moje koleżanki brały i nie narzekały tak jak ja, więc nie chcę cię straszyć, po prostu mówię że różnie może być :) tu masz link, znalazłam ci: http://www.domzdrowia.pl/29764,oeparol-wiesiolek-60-kapsulek.html

za siebie tez monia trzymaj ;) mozesz byc jeszcze marcowka, wiec nie marudz ;P

Temp wyzsza musi sie utrzymac od owu do18lub20dni i wtedy mozna podejrzewac ciaze. Ja sie nei załamuje nie mam narazie takiej potrzeby zreszta corcia mi wszystko wynagradza.:D