Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

...fragola

Moja dieta Dukana

Polecane posty

Cześć wszystkim. Nie wiem czy wiecie,ale temat dotyczący tej diety już istnieje http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3923084&start=5220. Może przyłączycie się do nas? Wtedy nie trzeba byłoby śledzić kilka tematów równocześnie :) Pozdrawiam Was i nie dajcie się :) Ja dzisiaj zaczynam znowu same proteinki :( Oh,już tęsknie za warzywkami :) Ale na szczęście to tylko 5 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest nawet więcej wątków ale my tworzymy osobna grupę która zaczeła te dietę mniej więcej w tym samym czasie więc raczej dziękujemy. Fragola jest dziś cały dzień w domu więc jakbyscie miały jakies pytania to dawać do mnie ;) Fragola - ciocia dobra rada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Du_kanowA
Hej!!! Od poniedziałku jestem na diecie Dukana. Tak naprawde to zaczelam w czwartek 17.06 -ale w sobote wieczorem peklam i najadlam sie ciasta - niedziele tez sobie odpuscilam i znow zaczelam w poniedzialek czyli od 21.06 . 17.06 wazylam 81,7 dzis tydzien pozniej 78,7 czyli 3 kilosy poszly sobie w sina dal. (mam nadzieje ze juz nie wrocą ) no a dzis zjadlam 3 jaja na miekko i 4 korniszony obiad piers gotowana posypana gyrosem zapita jogurtem naturalnym w tym duuuuuuuzo WODY , zielonej i czerwonej cherbaty. moje dane : 173cm 78,7 kg chcialabym wazzyc chociaz 65,9 ;) czy mogę sie do Was przyłączyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragola - ladnie schudlas... w jakim czasie to ci sie udalo ?? czy cwiczysz?? i ile razy dziennie jesz??? ile czasu jestes juz na Dukanie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim chudnięciem to długa historia. Chudłam dłuuuugimi etapami. Na Dukanie jestem od poczatku czeerwca. Niby. Bo ciągle miałam jakieś wpadki :P Od początku zaczęłam w ten poniedziałek. Dzis 3 dzień na pierwszej fazie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze mowiac - to ja chudnac zaczelam od lutego 2010 -startowalam z wagi 94,5 ... bylam na diecie MONTIGNACA caly maj i polowe czerwca sobie odpuscilam - i nic nie przytylam - na montignacu schudlam ponad 12 kg w 3 miesiace. w stopce jednak zapisalam wyniki tylko i wylacznie na Dukanie... i jeszcze jedno -- dziewczyny czy wy sobie czasem pozwolicie ulegnac pokusie i na tej diecie zjesc cos zakazanego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą dieta jest tak: - na uderzeniówce nie powinno być żadnych wpadek. Jeśli zjesz coś zakazanego - zaczynasz od początku. Inaczej pierwsza faza nie ma sensu. - na drugiej fazie jeśli zaliczysz wpadkę - możesz nadal kontynować dietę. Jeśli wpadka zdarzy się na PW to następny dzien musi być proteinowy. Wpadki na drugiej fazie są bez sensu. Bo o ile w pierwszej fazie menu jest dość rygorystyczne - tak na drugiej fazie jest pełno zamienników normalnych potraw (np. chleb lub naleśniki a także różne pyszne ciasta). Dukanowa - a Ty masz jakies potrawy lub inne jedzonko bez którego zyc nie mozesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również dołączam do Was od dzisiaj. wiek - 31 lat, wzrost 171 cm, waga 70 kg. iałamzejść do 60 kg, ale test wykazał, że powinnam ważyć 64,7 przy moim wzroście. Zasugerowano mi 2 dni ataku, potem 37 dni drugiej fazy... brakuje mi warzyw, truskawek i drinka pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mnie idzie kiepsko. Jak juz sobie raz odpuscilam to ciagle popelniam jakies male grzeszki. Musze sie w koncu opanowac bo czas ucieka a waga stoi w miejscu. Wczoraj bylam na bardzo dlugim spacerze a jutro w koncu rower! Fajnie, ze nas przybywa. Witam wszystkie nowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dzisiaj przeglądałam forum i zobaczyłam,ze tych tematów jest dużo. Jeśli nie macie nic przeciwko to zostanę też u Was. Zaczynałam w podobnym terminie bo 7.06. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam nick,także będę teraz pisać z tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh ... Nie przelogowało mnie. Od teraz abe to ja i miło będzie Was poznać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim ;) Witam wszystkie nowe Panie. Wczoraj na meczu opiłam się piwskiem :| Ale tak się miło w główce zrobiło :D Jestem do bani :P Generalnie jest lipa bo nie mam nic do jedzenia :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak napisała Fragola - tworzymy osobną grupę, nie zamierzamy zmieniać tematu, ale wszelkie odwiedziny są mile widziane :) Fragola - ciocia dobra rada :) Dobre! Odpowiedz mi na pytanie - nalesniki ze skrobi, mleka chudego, szczypty soli i jajek są na I fazie wskazane? Czy to tylko przepis na II fazę? Witak Dukanowa :) Opisz proszę na czym polega Montignaca. Jestem ciekawa, nazwa co najmniej dziwna ;) Witaj Końcówka!!! Mi też brakuje warzyw i truskawek. Drinka jakoś przeżyję! Cola light nie jest taka zła ;) A bez alkoholu potrafię się równie dobrze, albo i lepiej bawić niż po wypiciu ;) Abe - witamy, witamy! Zostań z Nami :) Oj dziewczyny!!! Wracajcie mi tu zaraz do diety i dajemy jakoś radę dalej ;) Jak macie ochotę coś zjeść, to napiszcie na forum. Zaraz któraś z nas wybije z głowy, albo znajdzie odpowiednik zgodny z dietą :) Pozdrawiam Wszystkie dukanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam kilka tematów i zauważyłam,że robicie kilka błędów. Nie chce,żebyście odebrały to jako,że się czepiam,ale może dzięki temu uda Wam się ciut szybciej zrzucić kilka kg. Nie wolno używać olejków waniliowych i innych. Są one tłuste. Jeśli musicie urozmaicić Wasz jogurt naturalny dodajcie do niego cynamon( jest dozwolony i znajduje się na liście),jest za gorzki ? Posłodźcie słodzikiem dodatkowo. Nie jedzcie jogurtów owocowych,nawet tych 0%. Nie jedzcie parówek bez względu na to jak chude by one nie były. Ogórki są dozwolone tylko jako przyprawa.Nie można ich jeść jako dodatek do posiłku,bo wtedy jest już to traktowane jako warzywo. I nie smażcie przypadkiem na olejku parafinowym,bo to jest bardzo szkodliwe dla zdrowia. wiem,że dużo osób,gdzieś podsłuchało,że ktoś tak robi i powiela to potem. Nie róbcie tego. Wydaje mi się,że dużo osób na tym forum nie przeczytało książki. Ja przeczytałam wszystkie 3 i ciągle studiuje je od nowa. Moim zdaniem,aby dieta była skuteczna i szybka,trzeba przeczytać książkę. A teraz coś o mnie. Dzisiaj drugi dzień bez warzywek :( Już mi za nimi tęskno i mam 1000 pomysłów na to co zjem za 3 dni :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć MisiuPatysiu ;) - dodaje czasem aromat waniliowy i wcale mi to w chudnieciu nie przeszkadza. Co z tego że tłuste? Jogurty naturalne też mają troszkę tłuszczu (2-3%) i jest ok. - jogurtów owocowych wiem że sie nie je - ostatnio w Biedronce zauważyłam jogurty z pulpą owocową (w składzie była skrobia kukurydziana) - na drugą fazę jak znalazł bo Dukan dopuszcza w diecie pulpę owocową - parówek właściwie nie jem - mimo że niektóre chude to i tak tłuste :P i to zwykłe śmieci - olej parafinowy - nie mam zdania ale generalnie mam teflonową patelnię Tefal więc mogę smażyc beztłuszczowo. Ale ogólnie wolę pieczone mięsko czy cuś. A książkę przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny czy moge sie do was przylaczyc??? trochu o mnie 26 lat, 77,1 zywej wagi;) wzrost 1,64 nie zrosłam sie za wielka:) ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis startuje z dukanem i mam pytanie czy ten chlebek tostowy moge jest w 1 fazie, bo pychotny jest a chleba jednak mi brakuje miesko, serki, wiadomo ale na tej stronie dukana jest trochu fajnych przepisow i znalazlam min ten przepis na chlebek tostowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawde zacze;lam w czwartek ale zatrulam sie makrela wedzona i musialam przerwac bo masakra zemdlalam na egzaminie, plus biegunka wymioty i dzis znow po 2 dniach przerwy zaczynam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietująca2
Mam pytanko - czy dieta Dukana przewiduje "odstępstwa" cukrowe? Czy któraś próbowała Dukana nie rezygnując z cukru (powiedzmy 6 łyżeczek dziennie)? Słodzik w tej diecie mnie przeraża, szczególnie że jest we wszystkich fazach :O Ze słodyczy zrezygnować mogę całkowicie (i tak prawie w ogóle nie jadam) ale nie wyobrażam sobie kawy/herbaty bez cukru. :O Będę wdzięczna za podpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! dietujaca2, wydaje mi się że cukru w ogóle nie powinno się używać. Co najwyżej słodzik... Ja do słodziku nie mam zaufania więc zrezygnowałam z cukru całkiem... I już mi cukier do kawy z mlekiem nie pasuje. Ale to kwestia przyzwyczajenia... Nie każdemu będzie smakowało. Tak jak obiecałam, jak się dorwę do wagi napiszę ile kg mi ubyło. Zazynałam z 91( tak na oko ;) a teraz po I fazie ważę 88,4 czyli 2,6 kg zgubionych. Już dziś mam drugi dzień II fazy, narazie oba warzywne. Czuję się b.dobrze, wraca mi ochota na życie ;) Dziś poumawiałam się na makijaż i fryzurę próbną na ślub. A po domu chodzę w nowych złociutkich butach /też na wesele/. Do diety motywuje mnie właśnie mój ślub. Zjadłam dziś rukolę, pomidory, ogórka i rzodkiewki, jajka z jogurtem naturalnym jakimś light. I piję kawę. Na obiad planuję pieczoną rybę z warzywami... Będę pisała dalej. Buziaki i powodzenia dla wszystkich Was, obojętnie w której fazie jesteście. Damy radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela - to dość nieprzyjemne masz doswiadczenia :( dobrze ze Cie to nie zraziło do tej diety. A gdzie kupiłas te makrele? Mam nadzieje ze nie w supermarkecie... Co do cukru - tylko słodzik jest dozwolony. Wg mnie warto sie przyzwyczaic. Od dawna słodzę słodzikiem. Gdybym tego nie robiła - juz dawno ważyłabym 100kg. Uwielbiam pić herbatę - a bez słodzenia się nie obejdę. Jedna łyżeczka cukru ma 50kcal więc jak wypiję 7-8 herbat to już dodatkowe 400kcal :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...fragola ja tego nie pisałam do Ciebie tylko ogólnie,bo zauważyłam,że niektóre dziewczyny nie przeczytały książki i nie do końca wiedzą co można a co nie,a chyba forum jest po to,żeby sobie pomagać i mówić co ewentualnie nie powinniśmy jeść,żeby efekty były lepsze :) kaisa123 widzę,że startujemy z podobnej wagi :) Ile byłaś na uderzeniówce ? Ja byłam 10 dni. A tak poza tym,to mam dobrą wiadomość :) Mój Misiopatysio był dzisiaj u lekarza po lekarstwa na wyjazd wakacyjny ( takie zabezpieczenie ). Wdał się w dyskusje z lekarką na temat diety i ona stwierdziła,że jest to jedna z lepszych diet i sama się do niej przymierza bo ma jakieś 10 kg do schudnięcia. Powiedziała,że jeżeli stosuje się tą dietę przepisowo to nie trzeba nawet robić badań kontrolnych co jakiś czas. tak więc Ci co nam odradzają tą dietę niech zachowają swoje uwagi dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ho ho kobiety jak sie rozpisalyscie:) witam wszystkie nowe koleżanki, melduje dziś dzień 2 fazy uderzeniowej- cholera pisze do was bo brakuje mi cukru. na szczescie dopuszczona jest cola zero lub light wiec sobie wypije jak bede w pracy. dzisiaj planuje jeszcze zjesc jogurcik naturalny:) no i moze serek wiejski light. oj jak dobrze ze mozna jesc bez ograniczen:)))) ale narazie jestem slaba i oszczedzam sie az sie przyzwyczaje ale na II fazie zaczne systematycznie biegac:) golnie fajnie trafic na watek gdzie nikt sie nie poddaje:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kobitki:) ta nieszczesna makrela zostala kupiona w delikatesach centrum, niestety tak wyszlo:( jezu powiedzcie mi co z otrebami??? mozna jesc w 1 fazie??? nie mialam dzis wyjscia musialam trochu zjesc bo zatwardzenie mialam jak diabli i kilka lyzek otrab i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Elu :) Dietująca - Cześć! Ja słyszałam, ze słodzik jest szkodliwy, ale nie zamierzam nim słodzić całe życie. Podobno cukier trzcinowy/brązowy jest bardzo dobry i bardzo naturalny, znacznie zdrowszy niż cukier biały (moja mama stara się być eko = eko chleb, eko cukier, wszystko eko). Kaisa - masz rację - od cukru można się odzwyczaić, wszystko to kwestia psychicznego nastawienia. Ja kiedyś przez co najmniej 2-3 lata w ogóle nie słodziłam, nie jadłam też ziemniaków, nie używałam masła. Człowiek jest w stanie wbić sobie do głowy najróżniejsze korby ;) Misiapatysia - ja cały czas "poluję" na książkę. Mam kilka przydatnych rzeczy od Fragoli (kochana ciocia dobra rada ;*), ale na tym nie zamierzam skończyć. Po weekendzie obejdę kolejne księgarnie. Forum faktycznie jest po to, aby wymieniać się zdobytą wiedzą, doświadczeniami, a także, żeby się wspierać. Elu - otręby wręcz trzeba jeść - ok 3 łyżek dziennie chyba ;) Dobrze zrobiłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×