Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Mi sie nie chcialo juz wklejac niczego ale ty to super zrobilas. Taka, kochana uszy do gory...prosze nie martw sie, zobaczysz ze wszystko jakos sie ulozy...sciskam cie Serdecznie Ide spac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mnie i mojego synka niestety dopadło przeziębienie,więc oboje kurujemy się i powoli dochodzimy do siebie.Dzisiaj nawet zaryzykowałam i pojechałam na siłownie,ale podczas ćwiczeń strasznie słabo i niedobrze mi się zrobiło,że po 40 minutach musiałam zrezygnować.Smutno mi,bo sporo pieniążków wydałam na karnet i szkoda mi go marnować :-( Taka j. nie załamuj się wynikami swojego męża,bo może nie są one takie złe i powinien je ocenić androlog,albo urolog,bo oni najlepiej się na tym znają. Tu są najnowsze normy WHO: http://www.nasz-bocian.pl/node/16077

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, wróciłam z Polski. Taka jedna- po 1 wg mnie aż tak złe wyniki nie są, po 2 może jego ciut obniżona jakość nasienia ma coś wspólnego z obniżoną ochotą na seks? pogadajcie z lekarzem o tym. Wg mnie 30 procent żywych i ruchliwych to całkiem niezły wynik, bo chyba od 25% żywych i ruchliwych jest ok Smerfi bidulku lecz się a siłkę wykorzystasz intensywniej jak wyzdrowiejesz Ja kupiłam dziewczyny w Polsce zioła z mieszanki na mięśniaki Klimuszki, ale niestety 4 brakuje mi (może dostane tutaj,chociaz wątpie) Do tych ziół dorzuciłam krwawnik i przewrotnik Ponadto kupiłam siemie lniane :D tonę mielonego i tonę w całych nasionkach- od dzisiaj będę jeść I pani z zielarskiego doradziła mi okłady z oleju rycynowego, też nabyłam, które pomagają jej klientce, która ma właśnie mięśniaki i jej się bardzo zmniejszyly Do tego dieta niskowęglowodanowa Zazynam walkę :) a za dwa miesiące starania znowu Powiem Wam, ze o dziwo pierwszy raz nie czuję jajników w ogóle a jesstem około 10 dnia cyklu (nawet ie licze bo po co jak narazie nie staramy się) No, już parzę sobie pierwszą porcje ziółek Ja jutro śmigam na siłkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko zdrowiej :-) Emilko jak tam się masz? Miła- super jesteś widzę pełna energii i pozytywnie nastawiona- na pewno zwalczysz tego mięśniaka!!!! Taka j- może nie jest tak zle? nie znam się na wynikach... ja czekam do środy, ale już w głowie planuję nowe staranka :-) wiec chyba lipa... :-) miłego dnia kochane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko Trzymam kciuki- niedługo święta- spełniają się marzenia- oby w tym roku Mikołaj wiedział co Wam przynieść ;-) A u mnie ogólnie ok. Dzisiaj byłam zrobić sobie badanie krwi i moczu. Zobaczymy jakie wyniki- około 15.00 mam je odebrać. Ogólnie to Wam powiem, że nie mam jeszcze ani apetytu ani jakiś zachcianek. Raczej mało jem, bo wciąż mi albo coś szkodzi albo nie smakuje. A już po słodkim, to w ogóle jestem chora. Tak jak kiedyś nie mogłam żyć bez słodkiego, tak teraz jest mi to obojętne. Mila oby tak dalej z tym pozytywnym nastawieniem. Zobaczysz, że po nowym roku jak ten mięśniak Ci zniknie, to raz dwa się Wam uda. Taka jedna Ty się na razie tak nie załamuj. Zastosuj swojemu facetowi jakąś kurację na poprawę jakości nasionek. Poza tym stres to jest największy Wróg człowieka, więc skoro on miał teraz tyle nerwów na wszystko, to to też się na pewno przyczyniło to pogorszenia jakości plemników. Smerfetko a Ty się kuruj. Teraz taka pogoda paskudna, że o przeziębienie nie trudno. Na siłowni się też dobrze czasem wypocić, ale pamiętaj, żebyś nie przesadziła. Dobrze, że nie szalałaś tak mocno wczoraj z tą siłownią. Wracaj szybko do zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinka trzymam kciuki..może następne staranka nie będą potrzebne.. ? Emilko jak wyniki badań? mam nadzieję, że dobre Dziewczyny to siemie lnianie.... w smaku ujdzie, ale robi się z tego taka papka kisielowata, ta konsystencja jest odrażająca :D a mieszanka ziół.. FUUUUUUUUJJJJJJJJJJ Ale podobno im bardziej niedobre lekarstwo tym bardziej działa.. Zaraz idę do sklepu a później parzę sobie następną porcję ziół oo mój czarny kot mi wskoczył na kolana właśnie, nie robił tego z 3 miesiące, i mruczy jeee :))))) chyba się stęsknił w porównaniu do tego drugiego kotka, to bardzo rzadko wskakuje na kolana i się doprasza o pieszczony właśnie mnie liże w brodę hehe lecę do sklepu,papa odezwe się może jeszcze później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam swoje wyniki, ale mam mieszane uczucia. Niby wszystko jest ok, poza tym, że mam liczne bakterie w moczu i liczne nabłonki płaskie. Nie wiem co to może oznaczać. Mam nadzieję, że to nie jest żaden stan zapalny. W internecie różnie piszą. Ale rozmawiałam z koleżanką, która rodzi w grudniu i ona mówiła mi, że jej lekarz powiedział, że bakterie w ciąży to norma. Ona też je miała i nie robił z tego powodu paniki. Do wizyty został mi jeszcze ponad tydzień, a zadzwonić do swojej gin nie mogę, bo jest jeszcze na urlopie. No i taki sobie mam teraz humor :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, u mnie dzisiaj 26 dc i mam tak nasilone objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego, że jak do jutra nie przyjdzie @ to chyba oszaleję...Jestem jak burza gradowa szalejąca po domu, zresztą brzuch też mnie boli dokładnie tak jak na @. Temp niby rano 37 ale już mnie wkurza to mierzenie, bo na termometrze rtęciowym wychodzi zupełnie inna niż na termometrze owulacyjnym, który sobie ostatnio sprawiłam...Sama już nie wiem czego chcę, ale mam dzisiaj deprechę na maksa...to jest pewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilio ja też miałam bakterie w moczu i lekarz nigdy mi nic z tego powodu nie robił, to jest raczej normalne, nie przejmuj się mila to siemię ja też kiedyś piłam a raczej miałam zamiar bo wypiłam ze dwa razy i rzuciłam tym, nie wytrzymałam smaku bąblinko może póki co nie czekaj na nic, tylko 2 dni zostały :) zocha ściskam za ten humor a ja od kiedy wrzuciłam na luz z tym staraniem to czuję się z tym lepiej, tzn. wcale mnie nie martwi przychodzący okres bo wiem, że i tak na pewno przyjdzie bo na dziecko szans nie mamy żadnych teraz, ponadto mam inne problemy na głowie, a odnośnie dziecka to stwierdziłam, że jak się nie uda do roku to najwyżej o adopcji pomyślimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Kobitki mam problem nie wiem co robić bo dzisiaj mam 21dc nadal niska temperatura i nie miałam owulacji i nie wiem cy nie powinnam iść do lekarza bo może jednak ta luteina mi zatrzymała owulację. Miłego dnia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny maliny :-) dziękuje za kciuki noi czekam na @ :-) lub jej brak :-) Emilka nie stresuj się , tez słyszałam, ze się ma różne bakterie w ciąży i wychodzą na badaniu, spokojnie poczekaj na lekarza , naprawdę się nie denerwuj :D :* Zocha Ty burzo gradowa :D:D mnie już burzostwo przeszło .. teraz jakaś strasznie podejrzanie spokojna jestem w tym moim 30 dc z nastawieniem - będzie co ma być :D trzymam kciuki żeby do Ciebie nie przyszła jednak :D Miła ja mam w domu siemię lniane i już leży z pół roku, kupiłam kiedyś bo ponoć takie zdrowe i chciałam je spożywać ale nie wiem jak nawet :D tu jest podany jakiś przepis żeby podgrzać na suchej patelni, potem rozbić najlepiej w moździerzu ( skąd ja tu moździerz wezmę? :-) i można tym posypywać ulubione rozumiesz kanapki :-) nie wiem ..a jak inaczej by je jeść? może do zupy wrzucić ..nie wiem.. :-) taka j - bardzo dobrze robisz z tym wrzuceniem na luz :* Smerfetko ? jak się czujesz? Marcia- nie wiem nic o luteinie, bynajmniej ja ale dziewczyny na pewno Ci doradzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja niestety nie wiem nic o luteinie, nie brałam nigdy Może zadzwoń do lekarza i spytaj telefonicznie Bąblina coś mam przeczucie, że ten cykl był dla Ciebie tym szczęśliwym... :D :D :D serio co do siemienia lnianego to ja mam taki mielony już, zalewam gorącą wodą i czekam 15 minut i robi się taki z tego kisiel FUJ ta konsystencja jest odrażająca a te w całych ziarenkach też można do gorącej wody wrzucić i poczekać aż zgęstnieje podobno ziarenka są nawet dobre mi smak nie przeszkadza tylko ta konsystencja.. odrażające... ale mam dużo pracy dziewczyny.. musze zabierać się za pisanie ale jestem taka rozleniwiona... dzisiaj z mężem spaliśmy do 8 rano (on zawsze wstaje koło 6) mąż mnie obudził dużą dawką miłości :D mimo braku starań w tym cyklu to jesteśmy hiper aktywni :D jakoś tak bez myśli starań inaczej, dziwnie, wkońcu 7 miesięcy się staraliśmy a teraz nie, dziwne uczucie tymbardziej, że jakoś jestem w połowie cyklu-ale nie liczę tego,bo nie ma sensu, ehh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, dostałam okres :-( :-( dzięki za wsparcie :* dziś się upiję a od jutra znów będę mieć nadzieję... :* :* :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko Kochana jakie to wszystko niesprawiedliwe :-( Jestem z Tobą. A próbujecie świece? Bo nam się jakoś tak szczęśliwie właśnie po świecy udało ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisetko po prostu po stosunku zakładasz nogi tak jak do świecy albo leżąc kładziesz je na ścianie ;-) Nie ruszasz się nigdzie po stosunku. Ja się nawet nie podmywałam. A wcześniej zaraz po leciałam do łazienki żeby się umyć i siusiu też robiłam. A teraz jak się udało to nic. Najpierw zadzierałam nogi a później po prostu zasypiałam w objęciach męża ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny my wybieraliśmy pozycje z głębszą penetracją tj. od tyłu, na jeźdźca, a potem pod tyłek podkładałam poduszkę albo zwinięty koc i od razu spać. Kochaliśmy się w całym cyklu tylko 4 razy i to tylko w płodne, a po skończeniu płodnych wcale żeby ewentualnie nie naruszyć skurczami z orgazmu tego co się zawiązuje i to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja łapie doła z powodu tego mięśniaka tak bym chciała dalej próbować a tu nic, nie dostaję pregnylu przez to cholerstwo wiec zanim nie zniknie bądź nie wytniemy-nie ma staranek :( a do tego tyle mam pracy.. ledwo żyje kręci mi się głowie, co zjem to chce mi się wymiotować chyba to te zioła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od tylu jest dobra pozycja przy ewent tylozgieciu macicy... Ja w 3 ciaze zaszlam potajemnie z moim exmezem na pralce. Po tym od razu pod prysznic ze tak powiem sie wymylam...i co? Zaszlam w ciaze. W 4ta kochalismy sie od 11 12 dc do 15wlacznie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ratunku zaraz eksploduję...czuję,że @ nadchodzi i czekam na nią jak na zbawienie a tu jak na złość się nie pojawia...boli mnie brzuch od wczoraj i mam takie napuchnięte piersi ale @ nadal nie widać...Nadal biorę Duphaston-myślicie że powinnam go przerwać bo inaczej 2 nie dostanę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bralam lutke dopochwowo... A robilas test? Zapytam kumpeli..ona miala brac bodajze do 25dc i odstawiac ale nie jestem pewna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko przykro mi słońce,bo pewnie kiepsko się teraz czujesz :-( Te pierwsze dni @ są najgorsze,bo znowu cały miesiąc nadziei wali nam się na głowę... Mila ja w poprzednim miesącu też piłam siemie lniane,ale nie było żadnych efektów,więc zniechęciłam się i zrezygnowałam z tego "pysznego" kisielku ;-) Ja sobie siemie gotowałam,a potem odcedzałam i piłam tą zawiesinkę. Emilko nie martw się na zapas tymi badankami,bo na pewno to nie jest nic strasznego i tylko stresujesz się kochana na niepotrzebnie.Poczekaj sobie spokojnie na wziytę do ginekologa :-) Zocha a do którego dc ginekolog kazał Ci brać luteinę? Marcia a Ty w którym dc cyklu zaczęłaś brać luteinę?Pisałam Ci już,że luteinę można brać dopiero wtedy,gdy ma się pewność,że owulka była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoć siemie lniane zmniejsza mięśniaki no zobaczymy ehh mam wszystkiego dosc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfi ja brałam duphaston od 16 do 25 dc pomimo że wydawało mi się że owu nie było bo temp się nie podnosiła i zero śluzu i nie czułam żadnego bólu przed owu tak jak zawsze i zaszłam jak widać akurat w tym cyklu, co Ty na to nie wolno przerywać przyjmowania duphastonu bo pomaga on podtrzymać ewentualna wczesną ciążę a jak nie ma ciąży to @ i tak przyjdzie prędzej czy później i dziewczyny lepiej nie kochać się w dniach poprzedzających @ jak robiliśmy to w poprzednich cyklach w terminie spodziewanej to @ zawsze przychodziła następnego dnia po stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :-) dzięki za wsparcie :*:* no nic trzeba starać się dalej, wczoraj się wypłakałam, winka popiłam a dziś już jest luzik i czekamy znów do płodnych dni :D Miła musisz kochana się uzbroić w cierpliwość, a na pewno te zioła Ci pomogą i nie będziesz musiała nic wycinać bo nic nie będzie..no tylko trzeba poczekać...powinnaś chwilę przerwy jakąś od pracy zrobić bidulko :*:* Emilko, staram się leżeć trochę chociaż z 10 minut ale zazwyczaj nie mogę iść spać bo jest środek dnia :D:D ach różne są te teorie ale staram się nie lecieć od razu do łazienki i nóżki w górę na chwilę chociaż daję :D może w tym cyklu się uda i piękne prezenty będą pod choinkę ? :D:D Zocha a może test zrobisz? Smerfetko a Ty masz już płodne dni czy jak tam u Ciebie w tym cyklu sprawa wygląda ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny test rano zrobiłam...1 krecha...choć wiedziałam,że w tym miesiącu raczej nic z tego nie będzie///Od dziś nie biorę już Duphastonu bo musi przyleźć @...bo taka jestem napuchnięta,że szok...wszystko mnie boli, brzuch poboloewa od kilku dni a @ nadal nie widać...jUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNYCH STARANEK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie odzywam się bo ostatnio mam troche nerwów, a dzisiaj mój ma dzwonić do lekarza umawiać się na termin, oby jak najszybciej mógł iść zobaczyć co mu powie, odnośnie badania powiedział, że zupełnie się nie boi ani nic, bez emocji ale tej operacji na pewno nie zrobi więc mam nadzieję, że nie będzie trzeba robić, zocha przykro z powodu krechy :( coś mamy dziewczyny zastój, wrzesień był taki łądny a teraz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×