Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Gość b.szczęślwa
dziś w sumie i ja nie mam ochoty nic pisać :o mój mnie wkurzył. Wiem że raz na wozie raz pod wozem, ale wiadomo że złe emocje nieraz dają człowiekowi w kość. No nic co mnie nie dobije to mnie wzmocni 😭 Anołek powiedz że nie czujesz się na siłach na wesele typu bal na 100 par. Poza tym ciężarnej się nie odmawia bo w domu myszy się zalęgną, he he może teściówka przesądu się wystraszy. spać się jakoś wcześnie chce, trzeba odpocząć po weeku 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym Cię wkurzył? b szczesliwa? ja własnie relaks przy herbatce, jutro i pojutrze wolne w pracy w srode do pracy a w czwartek usg, ciekawe czy jajeczka urosly ale powiem Wam,ze czuje sie jakbym miala owulacje juz.. moze tak byc,ze te tabletki przyspieszyly wzrost jajeczek i popekaly jajeczka mimo,ze nie pekaja normalnie? no nie wiem... oczywiscie seksujemy ile sie da bo to uwielbiamy, wiec sie az tak nie martwie,ze przeoczymy ten moment ale wolalabym aby było jak mialo byc, w czwartek usg i lek na pęknięcie jajeczek.. eh dziewczyny a w sobote przyjezdzaja rodzice mojego R. na weekend cieszę się bardzo bardziej niż jak moja rodzina ma przyjezdzac jakos ostatnio moja rodzina mnie zawodzi i wkurza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh łapie chyba jakiegoś doła.. uwielbiam jesień, ale niebawem rocznica śmierci mojego eks:( i znowu mimo radości jesienią to cierpię na ogromną melancholię i tęsknotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Ja na momencik,bo ja teraz wiecznie zmęczona,normalnie masakra jakaś. Jeszcze jak wypada mi dzień pracy to już w ogóle odlot. A dziś jeżdziłam po pracy po Reykjaviku(stolicy) za nospą tzn dałam ogłoszenie do Polaków kto ma nospę do odsprzedania i odezwało się kilka osób ze stolicy,tabletek uzbierałam 140 szt,więc teraz żadne bóle czy skurcze mi niegroźne:) Poczytałam Wasze posty,ale nie dałam rady do końca,więc jutro nadrobię,a dziś pozwólcie,że tylko tabelkę uzupełnię;) STARACZKI: NICK...............WIEK.....CYKL STARAŃ....TERMIN @...MIEJSCOWOŚĆ Anetka20...........20............1(5)............4.10(?). ........Bielsko-Biała b.szczęśliwa......25.............6.............ok.06.10 ........Białystok Marcia21...........24............11..............8.10.... ......Warszawa taka j...............29............13.............10.10.......... Katowice Aga_85.............25............15...........nie wiadomo.....Polkowice honor74............36.............4.............10.10.... .......Poznań e-mile................24............6.............17.10. .......Praha Miśka.............32.............29(9)............21.10 Skierniewice/Wawa smerfetka83.......26............6 ..............22.10........Warszawa izabellka24..........24...........1...............02.10.. ......lubelskie Bąblinka..............26...........2...............25.09 .......Czy-wa//Bytom BRZUCHATKI: NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ...MIEJSCOWOŚĆ...TERMIN PORODU Emilia_83.........26..........2 .................. Poznań......... Aniołek81........29........13(?).............łódzkie.. ...........01.05.2011 Stylowaa........30...........8.............Chorzów/Selfoss....21.05.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, Uwierzcie, mamy tyle pracy, tyle zajęć ostatnio, ze nie mam czasu być z Wami na bieżąco. Tak jak pisalam poprzednio, robiłam test owulacyjny w piątek i sobotę - były pozytywne. Jeszcze tak intensywnej testowej kreseczki czerwonej nigdy nie miałam :) Dziś już na teście, druga kreseczka była bardzo słabiutka, zatem już pewnie po owu... :) Gdyby przyjać, że testy te pokazują prawdę, owulacja wystąpiła u mnie w 13, 14 dc, idealnie prawda??? Stylowa, jak chcesz, mogę Tobie przysłać nospę, nie ma problemu :) Taka jedna - głowa do góry, z tego bowiem co przeczytałam wnioskuję, iz u Ciebie dół za dołem!!!! A faktycznie, mamy jeden termin @ :) :) Dobranoc kochane, odezwę się jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowaaa jak ja bym chciała zobaczyć kiedyś Reykjavik.. marzy mi się zobaczyć te strony widziałam kiedys taki film o Reykjaviku i się zakochałam.. :) zazdroszczę Ci, że tam mieszkasz a jak się czujesz ogólnie?masz smaczki na coś itd? :) honorku tyleee pracy:( obyś niebawem miała powód aby zrobić sobie w pracy przerwę, czytaj: ciąża :D ja juz zmęczona jestem, zaraz idę z mężusiem spać dobranoc dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emile, dopiero doczytałam tera Twój post o wilkołaku... Swego czasu, jak przed przeprowadzką spaliśmy w domu u rodziców, słyszeliśmy coś podobnego. Nie zdarzało sie to coprawda codziennie, ale co kilka dni. Było to połączenie jakgdyby psa, człowieka i kota. Ja stawiałam i nadal obstawiam na kota, dlatego, że w pobliżu domu moich rodziców, mieszka (zmarła w zeszłym tygodniu) kobieta, która namiętnie karmiła wszystkie pojawiające się w okolicy koty. Swego czasdu było ich ok 30, w związku z czym podejrzewam, że był to kot. Jęk ten był straszliwy, wiedziałam jednak (bo w nocy kilkakrotnie wychodziłam na taras by zlokalizować miejsce tych jęków), że dochodził mniej więcej z oklicy domu i podwórza tej kobiety, stąd moje domniemania, że to kot........a raczej koty! Takie dzikie koty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honorku ale z Ciebie nocny marek:) Dziękuję za dobre chęci przesłania nospy,niestety nie jest możliwe otrzymanie jej przeze mnie pocztą,bo zostałaby zatrzymana na granicy. Wwozimy leki jedynie w walizkach czyli przemycamy hi hi, i liczymy na to ,że nam się uda,bo sprawdzają po lądowaniu wyrywkowo co którąś osobę:( :) Trzymam kciuki aby Ci się ztymi testami powiodło i wierzę ,że tak będzie,bo przeciez mnie one pomogły:) Mila ja jak przeczytałam o Twym wilkołaku to tak jak Honorkowi przyszło do głowy ,że to dzikie koty,dlatego ,że kiedy jeszcze mieszkałam z rodzicami to też przez to przechodziłam kilka razy w roku właśnie taką głęboką nocą. Na początku tez mnie to przerażało dopóki się nie przekonałam że to właśnie dzikie koty. Pewnie Tobie trudno uwierzyć ,że kot może wydawać tak przerażające dźwięki mając obok siebie takie przesłodkie kociaczki,ale Twoje bardzo się różnią od zwykłych dachowców. Jeśli chodzi o Islandię ,to jest ona bardzo orginalna,jedyna w swoim rodzaju,dlatego można ją albo pokochać albo znienawidzić,jak dla mnie jest przepięknym krajem. Reykjavik też zachwyca swoim mieszanym stylem budowlanym(zachowaniem starej architektury mieszającej się w cudny sposób z nową). Zapraszam do mnie,miejsca wystarczy:). Jednak jest pewien minus mieszkania Polaków na Islandii-daleko do rodziny:( Nie Mogę sobie od tak ,bo mam chęć ,wsiąść w samolot i polecieć zobaczyć się z mamą. Bilety na samolot dla mojej rodziny to koszt ponad 5 tyś zł,a podróż trwa co najmniej 13 godzin,więc uwierz mi ,że chetnie zamienię się z Tobą na państwa. Ty masz chyba też fajnie z językiem,co? Myslę,że szybciutko można sie przestawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała przerwa musiałam zawieść moja małą do szkoły.:) Jeśli chodzi o moje samopoczucie,to całymi dniami mam nudności,raz słabsze,raz silniejsze. Nie mogę doprowadzać do głodu,bo wówczas nudności się nasilają,ale trudno przewidzieć kiedy znów bedę głodna,bo jestem bardzo często i głód atakuje nagle i bardzo silnie:) Jeśli chodzi o zachcianki,to na razie mało ich mam,ale np wczoraj wypiłam dwie szklanki wody po ogórkach kiszonych,czego nigdy wczesniej nie robiłam:) I jak widzę coś u kogoś to niestety bardzo często właśnie na to mam chęć:) No i zmęczenie-nie jestem zmęczona od 7-14,potem juz tylko źle,niestety. Ale nie narzekam,niech i tak będzie,uważam ,że im wiecej odczuwam niedogodności tym moja fasolka ma się lepiej,zwariowałabym chyba gdyby nagle u mnie wszystko,albo chociaż część ustało,miałabym złe myśli,więc no cóż,powiedzmy,że lubię moje złe samopoczucie:D Aha ,komu mogę przesłać moje dane na NK,tak żeby doszło do innych dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;-) Stylowaa jeśli chcesz to wyślij do mnie namiary na nk mój adres to emilia_71983@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym to mam podobne objawy co Ty Stylowaa. Jak już dopadnie mnie głód, to jest koniec. Jakoś mi w żołądku wtedy zaczyna coś wiercić. A tak poza tym to mdłości ;-( ale też wszystko zniosę, byleby tylko dzidzia była zdrowa. Byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego, bo kaszel mi wciąż dokucza. Niby nie jest mocny, ale wszyscy dookoła straszą powikłaniami. a ja Wam mówię, że mam takiego doła z tego powodu, że się zamiast cieszyć to ja się bardziej martwię :-( Na szczęście płuca i oskrzela są czyste. Infekcja jest gdzieś przy gardle. Nie wiem co by się stało jak się okaże, że zaszkodziłam tym kaszlem maleństwu. przecież teraz są najważniejsze tygodnie dla jej rozwoju :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Izabellka - sorry, że Cię usunęłam z tabelki. Hmmm już ledwo na oczy widziałam a chciałam ja poukładać terminami @. Mam nadzieję, ze wybaczysz.....:-D B.szczęśliwa, Izabellka - współczuję Wam tych migrenowych bóli głowy. Tak prawdę mówiąc to nie bardzo wiem co to znaczy jak głowa boli. Zdarza mi się, ale naprawdę baardzo sporadycznie.... Taka j. - dostałaś się do rejestracji i do lekarza.....Długie były kolejki??? Ja pamiętam jak kilka lat temu miałam trochę problemów ze zdrowiem to łaziłam przed 6 rano w kolejkę, żeby się zapisać do lekarza i być przyjętą w miarę wcześnie. Ale co zauważyłam - to takie 70 letnie dziadki i napędzały maszynę i to oni tak wcześnie przychodzili pod przychodnię :(:(:( A o telefonicznej rejestracji nie ma mowy!!!! Aniołku - ja bym może poprosiła nazwisko tego gina....jeśli możesz....A chodzisz do gina w łodzi czy u siebie w mieście???? A jeśli chodzi o rodziców M to się nie przejmuj i nie daj narzucić sobie im ich zdania. Niech oni uszanują Waszą decyzję. Jeśli Wy nie będziecie chcieli hucznego wesela to ona (tesciowa)nic nie zrobi..... E-mile - powiem Ci, ze owszem może tak być, że pomimo iż wcześniej owulka nie występowała u ciebie samoistnie to po clo może być, pewnie i to nawet bez zastrzyków na pękanie pęcherzyków. Ja jestem tego przykładem. Więc głowa i uszy do góry....Ja 3mam kciuki.....:-D :-D Stylowa - a jak Maleństwo się rozwija....Rozumiem, ze wszystko oki....🌼 Honorku - witaj w klubie zapracowanych. Ja mam tak samo. I nie nadążam za Dziewczynami....Jeszcze jak się czasami rozpiszą...... Emilia - ja postaram się zaraz wysłać do Ciebie namiary na NK - jeśli mogę oczywiście.... A ja mam dzisiaj wolne. Mam wielką ochotę się polenić, ale marne szanse na to zeby mi to wyszło. Znowu mam sporo zaległości domowych :(:(:(:( @ rozkręciła się już na dobre....mam nadzieję, że się zaraz skończy i za kilka dni zaczniemy nowe staranka. Mam też nadzieję, ze te ziółka, które piję troszku pomogą ...... :):):):):) Pozdrowionka i miłego dnia :):) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa tęsknotą za rodziną jest oczywista. Sama mieszkam za granicą i też tęsknię, ale prawde powiedziawszy u mnie jest troszkę inaczej ze względu na charakter mojej rodziny no i to, że mamy do rodzinnego miasta tylko 500km, więc czasami można na weekend pojechać Miśkaa a Tobie przed clo nie pękały a przy braniu zaczęły pękać same z siebie? jakie ziółka pijesz? ja postanowiłam, ze jesli biorę tabletki to może lepiej nie pić ziół? żeby nie osłabiły/wzmocniły działania? wkońcu i to i to działa na hormony ja też mam trochę zaległości w domu, trzeba by było poprasować itd.. ale mi się nie chce byłam rano na zakupach szybkich u chińczyka na dole, kupiłam m in super herbatę i się teraz delektuję i relaksuję. Później obiad zrobię. Mąż wróci później bo po pracy idzie na próbę. może jak mi sie zechce to poprasuje, czy ja wiem... jakiś dół mnie męczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka wyslij mi tez non.so@wp.pl :) A co do wilkołaka to dziewczyny napewno to nie są koty! koty inaczej "wyją" to juz prędzej niedźwiedzia przypomina jest to tak głośne, straszne! jak jakiś horror .. tak głośnego ryku wcześniej nigdy nie słyszałam a teraz co noc stylowa, woda z ogórków to podobno na chłopczyka :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E-mile - wysłałam, mam nadzieję, ze doszło.... Ja przed clo w ogóle nie miałam owulacji!!!!!!! :(:( Po pierwszej dawce 2x1 tab. od 2-5dc miałam owulkę w 14dc co potwierdziło usg. W sobotę czułam straszne kłucie prawego jajnika i nie wiedziałam co mi jest, a w poniedziałek jak byłam na usg to lekarz powiedział, ze już po owulacji...Jak mu powiedziałam, ze w sob. miałam takie dziwne i bardzo bolesne kłucie to stwierdził, ze na bank owulka....Następnego m-ca dostałam Pregnyl 5000 na pęknięcie i pękły, a potem to było różnie. Albo rosły i słabo albo w ogóle. W czerwcu dostała 6 zastrzyków menopuru (za 600zł) i miałam pęcherzyków ok 13 ale strasznie malusie. Wku......iłam się strasznie. A teraz od czerwca nie biorę clo tylko sam bromek....A zioła piję ojca Grzegorza Sroki na owulację....Nie wiem czy mi pomogą czy nie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm zobaczymy jak na mnie podziała ta owulacja z rośnięciem pęcherzyków nie mam problemów, problem mam z pękaniem-nie chcą pękać i robią mi się cysty zobaczymy... wysłałam Ci zaproszenie na nk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) u mnie nadal nie ma @, już wczoraj myślałam, że jest bo ból brzucha taki jak zawsze i wrażenie, że już poszło.. a tu tylko trochę śluzu i cisza..zrobiłam rano test i 1 krecha..ale może po prostu będę mieć teraz np. 30 dniowy cykl, bo nie zawsze mam jak w zegarku 28 dniowy, niestety..brzuch mnie nadla pobolewa uroczo jak na @, więc czekam :-) choć nadzieja się tli :-) b. szczesliwa- obyś nie dostała @ :-) zdrówka dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno ziółka sroki bardzo pomagają ja się boję pić zioła jak biorę clo, a z drugiej strony.. troszke się uzależniłam od tych ziółek a właściwie od poczucia, że robię coś co pomaga i zbliża mnie do celu.. :P ale boję się strasznie więc chyba po prostu zaparzę sobie "zensky caj" czyli "kobiecą herbatkę" ktora jest lajtowa (w porównaniu do ziół które parzyłam) a też powinna regulować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emile zrobię następny za kilka dni, o ile małpa nie przylezie... :-) oj tych kciuków potrzebuję :-) :-) :-) (******)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pomógł ten pregnyl na pękanie, są też inne zastrzyki, Ovitrelle, Otrivelle czy jakoś tak - tylko one są cholernie drogie, ponad 100zł za zastrzyk. Ja za te swoje płaciłam ok 30zł za 5 amp. Odnośnie tych ziółek - wspominała mi o nich koleżanka. Jej bratowa mnie mogła zaciążyć. Lekarze nie dawali im szans nawet na in vitro. I chyba po pół roku picia tych ziółek zaciążyła naturalnie. Dziś dziecko ma ponad 2 latka Bąblinka - trzymamy, trzymamy :-D E-mile - zaproszenie przyjęte :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąblinka- kciuki zaciśnięte życzę z całego serducha aby się udało Ja też mam nadzieję że u mnie również nie bedzie @, termin mam na ok 2.10. ale wydaję mi się że już czuję objawy na @, piersi mam obolałe i brzuch mnie tak czasami zaboli, no cóż ale nadzieja jest. Bardzo bym chciała żeby się udało, ale nie wiem czy w pierwszym cyklu to możliwe. Córeczka udała nam się podczas 4 cyklu starań. Miłego dnia wam życzę kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bąbolinko i Izabelko ja też trzymam za Was kciuki. Te objawy które opisujecie są też oznaką ciąży. Powtórzę to raz jeszcze, że ja dokładnie tak samo jak Wy się czułam. Byłam pewna, że nadchodzi @ a jednak nie przyszła ;-) Dziewczyny a co Wy sądzicie o lekkiej infekcji gardła i tym moim kaszlu? Macie jakieś doświadczenia, że pomimo przeziębienia na początku ciąży wszystko było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się napisałyście a ja nie mam siły czytać, wróciłam w końcu do domu, kolejki ... szkoda gadać. Mam l4 na 4 dni, co mi to da, już nie mógł mi dać na cały tydzień? Mila to masz prawdziwe horrory ja tam lubię takie sprawy ale jakbym była sama w domu to zapomnij, ale bym się bała! Aniołku przykro, że rodzinka tak naskakuje na Was, ja miałam podobnie w pewnym momencie rodzice ciągle nalegali, żebyśmy cywilny wzięli, ja im mówię, że nie chcę i koniec a oni ciągle to samo, bez sensu. To w końcu moja decyzja, już powiedziałam, że go wezmę jak będę potrzebować tego papierka a tak to mam gdzieś. Ale tu też mamy pewne sprzeczności z moim więc może nigdy tego nie weźmiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz idę leżeć, nie mam chęci, puszczę jakiś film sobie bo nie wytrzymam w tym łóżku. Honor postaram się mieć głowę do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśko-nie leczę się w Łodzi, raczej w Sieradzu-tak jak mówiłam-w drugą stronę-bardziej w stronę Wrocławia niż Warszawy. Jeśli nadal chcesz dane lekarza to daj znak. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×