ile was ma nieudolnych facetów

Na życie dajemy z facetem po równo. Nie jestem koniem na aukcji, żebym pokazywała Ci zdjęcie, zabawiała inteligentną gadką i zdawała raport finansowy. Od kiedy 700zł to 0,1 z 2k? :o

Nie chcesz utrzymywać faceta, ale wychodzisz z założenia, że facet moze utrzymywać wygodnicką kobietę? Gratuluję egoizmu i nie szanowania mężczyzn. Cały czas potwierdzasz, że Polki to materialistki i dzi**i. Gdzie tak napisałam?? Napisałam, że małżeństwo może ustalić, że ktoś zostaje w domu jak np. pojawiają się dzieci. Napisałam "ktoś", nie "kobieta". A utrzymywać nie chcę lenia. Chcę partnera. Jak zdarzy mu się stracić pracę to oczywiście mu pomogę. Pisałam o permanentnym stanie utrzymywania nieroba.

Cały świat wie, że Polki to materialistyczne dziwki. Kilka lat temu widziałem na własne oczy w brytyjskim przewodniku turystycznym, gdzie spędzić czas w Polsce. Było tam napisane, że Polki w dyskotekach są ładne i łatwe, już za parę drinków idą do łóżka. Warunek tylko jest jeden, wybierają obcokrajowców i takich z kasą. Tak właśnie było napisane i nie bez powodu Polki mają taką opinię na świecie.

prawdajesttakaze!!! Marcepanowy Książę moge cie zatrudnic do mycia moich butow bo tylko do teog sie nadajesz ćwoku Dziewczynko. MI moja firma i zarobki wystarczają, a ciebie szmato mogę rzucic na glebę i przejść po tobie jak po gównie. Tyle dla mnie znaczysz. ja Ci mogę coś zrobić, ty mi nic i żadne pieniądze Ci nie pomogą. Przy mnie jesteś nikim, taka jest prawda. Ładne ubranie z wieśniaka nie zrobi szlachcica.

Nie jest wazne ile kto zarabia na początku,tylko jaki ma potencjał.Facet musi chciec się rozwijać,tak samo kobieta

@Marcepan: Przed chwilą napisałeś komuś, że nie na temat. A twoja wypowiedź o dziwkach w dyskotekach to może na temat? Przykro mi, że nie masz normalnych doświadczeń z kobietami, a znasz tylko disko-tipsiary.

odpowiedz jest banalna ''skoro są tacy nieudolni to po co z nimi jesteście?'' Ponieważ wiedzą że nie zasługują na lepszego. Same nie są więcej warte od nich i są pewne że żaden porządny facet by nawet nie spojrzał na nie. To oczywiste, ale marzyć tym leniwym siuchom wolno. One by nie założyły własnej firmy i nie zajmowały się jej rozwojem od rana do nocy.

>barbie23 >Nie jest wazne ile kto zarabia na początku, >tylko jaki ma potencjał. >Facet musi chciec się rozwijać,tak samo kobieta Podpisuję się pod tym rękami i nogami!

Ktos sie pytał ile zarabia moj facet,nie jest to wazne,powiem tylko,ze nikt nie nazwalby go nieudacznikiem.Jak sie poznalismy,nie pracowal,uczyl sie ale mial potencjal :-)

''Kilka lat temu widziałem na własne oczy w brytyjskim przewodniku turystycznym, gdzie spędzić czas w Polsce. Było tam napisane, że Polki w dyskotekach są ładne i łatwe, już za parę drinków idą do łóżka. Warunek tylko jest jeden, wybierają obcokrajowców i takich z kasą.'' Również widziałem, w necie ktoś o tym pisał i pokazywał skany tego przewodnika. Jak znajdę to wkleję tutaj linka.

tja @Marcepanowy: faceta też można wymienić. Jeśli do mnie piłeś z pracą to nie trafiłeś. Pracuję m.in. jako informatyk i tym bardziej żal mi Ciebie, że w takim fachu za 40h pracy 2koła masz. A gdzie ja dziewczynko napisałem, że zarabiam 3 tys.? Z ciebie taki informatyk, jak z koziej dupy trąba, skoro wcześniej miałaś napisane i nie rozumiesz treści. Nie wiem jak ty bez umiejętności czytania mogłabyś znaleźć błąd w programie, choćby tam gdzie nie ma zabezpieczenia i może dojść do nadpisania pamięci, albo przepełnienia stosu, co jest np. furka dla hakera. Jam ma kilka międzynarodowych certyfikatów z bezpieczeństwa danych i informacji, do tego studia informatyczne. Między innymi EITCA-S IT Security Certificate i ABI. Później zamierzam ukończyć Cambridge International Diploma in Special IT Skills. Mam studia, wiele certyfikatów i dalej się kształcę, a ty co robisz? Rozwijasz się. Tak jak napisałem, w lipcu uruchamiam duży portal internetowy.

@odpowiedz jest banalna : @Marcepanowy: W każdym biednym kraju kwitnie seks-turystyka.

Dla tego "siedzę" w domu bo mam dwójkę dzieciaczków w tym jedno małe i jestem na wychowawczym. Na pewno łatwiej by nam było gdybym poszła do pracy , ale nie mam babci która by mogłaby pomóc w opiece. Na nianie mnie nie stać. Co do wynagrodzenia m mojego m to jest na okresie próbnym i ma podpisać nowa umowę ale na pewno to nie będą kokosy i na pewno poniżej 2000 zł. Czasem jest ciężko ale najważniejsze jesteśmy zdrowi i wspieramy się. Nie stać mnie na typowo babskie przyjemności typu kosmetyczka , fryzjer , SPA. SPA to mam w naszej starej wannie pełnej piany ze świeczkami i radiem, tez się da he he.

Jeszcze jedno jest ważne w tym temacie.Są ludzie dla ktorych tzw.dobra materialne nie maja znaczenia.Sa szczesliwi majac 2 pokoje w plycie,blisko szkoly i przedszkola,maja na jedzenie,ubranie,wczasy nad morzem i fiata z salonu.I starcza im na to 4000.I to jest ok. Ale są ludzie,ktorzy chca miec wille z basenem,porshe do miasta i terenowy w teren,wakacje w Emiratach itp.I to tez jest ok.ale potrzeba duzo wiecej pieniedzy Ludzie maja rozne oczekiwania od zycia i inne rzeczy daja im szczescie

tja Nie chcesz utrzymywać faceta, ale wychodzisz z założenia, że facet moze utrzymywać wygodnicką kobietę? Gratuluję egoizmu i nie szanowania mężczyzn. Cały czas potwierdzasz, że Polki to materialistki i dzi**i. Gdzie tak napisałam?? Napisałam, że małżeństwo może ustalić, że ktoś zostaje w domu jak np. pojawiają się dzieci. Napisałam "ktoś", nie "kobieta". A utrzymywać nie chcę lenia. Chcę partnera. Jak zdarzy mu się stracić pracę to oczywiście mu pomogę. Pisałam o permanentnym stanie utrzymywania nieroba. Sama sobie przeczysz. Nie pisałaś o permanentnym utrzymywaniu nieroba, tylko pisałaś, że ktoś kto zarabia 2 tys, to nierób i nie wart uwagi. Większość kobiet tu na Kafeterii nie zarabia nawet 2 tys.

Marcepanowy, napisałeś:"Muzułmanie też wiedzą gdzie jest miejsce kobiety i nie pozwalają sobie wchodzić na głowę. wystarczy kobietę trzymać krótko i będzie normalne życie, w większości przypadków bez biedy, awantur, zdrad itd." i jeszcze „PROSTE PASOŻYCIE: CHCESZ PIENIĄDZE? ZARÓB SOBIE I WSZYSTKO W TEMACIE. Czy rozumiesz przez to, że kobieta jest pasożytem, trzeba ją trzymać krótko, ale ma na siebie zarobić i jeszcze wokół faceta biegać? Bo oprócz tego, że pracuje na siebie, to jeszcze ma pranie zrobić, obiad ugotować, umyć naczynia, posprzątać (umyć kibel nie znam faceta, który wyręczałby w tym kobietę, z którą mieszka), wyprasować, parę razy w roku umyć okna, zrobić zakupy (jak gotuje to wie, że np. makaron się kończy, więc w sumie to ona ma pamiętać o tym, żeby dokupić), zająć się dziećmi Współczuję Twojej małżonce/partnerce.

@nie księżniczka *** : Ale dzieci chyba wam się z nieba nie wzięły, co? Nie zrozum mnie źle. Nie rozumiem po prostu jak ktoś w takiej sytuacji decyduje się na maluchy :( Dlaczego nie pracowałaś zanim pojawiło się drugie? Miałabyś chociaż część pensji... @Marcepanowy: przedstawiłeś się jako osobę, która jest szczęśliwa pracując za 2k 8h dziennie i mająca wszystko w dupie. Z tego powstał obraz wegetacji. O moje zdolności informatyczne się nie martw. W pracy dobrze sobie radzę, mam dużo zleceń poza. Czasem pracuję dodatkowo jako tłumacz i w tym kierunku też się ciągle dokształcam, bo nie lubię nudy. Pochwal się portalem :)

A babeczki żeby nie było, czasem wam zazdroszczę takie super fryzury , ciuchy , wydajesz to na co masz ochotę. Ale co zrobić... mi pozostaje cieszyć się tym jak mi styknie kasy do pierwszego he he. Mam tylko pytanie naprawdę człowiek jest bardziej szczęśliwy jak go stać na wszystko??Do czego wtedy dąży? I chyba to tez odbija się na związku bo albo on , albo ona wiecznie w pracy??Bo nie oszukujmy się raczej pracą po 8 godz. takich efektów finansowych się nie uzyskuje.

Do - Marcepanowy Książę a ciebie szmato mogę rzucic na glebę i przejść po tobie jak po gównie. Tyle dla mnie znaczysz. ja Ci mogę coś zrobić, ty mi nic i żadne pieniądze Ci nie pomogą. - ten tekst jest poniżej godnosci Przy mnie jesteś nikim, taka jest prawda.- oznaka kompleksow autora wypowiedzi Ładne ubranie z wieśniaka nie zrobi szlachcica.- Zastanow się nad tym zdaniem... Ja rozumiem,ze sie denerwujesz ale dyskutowac tez trzeba umiec z klasą,nawet jak ktoś jej nie ma...

@Marcepanowy >pisałaś, że ktoś kto zarabia 2 tys, to nierób i nie wart uwagi. To tylko mój wniosek wypływający z faktu, że wykształceni faceci zarabiają lepiej. Jak nie chciało im się uczyć - mają gorzej. Nie chciało -> nieroby. Takie skróty myślowe. Dla mnie liczy się przede wszystkim potencjał.

Lubię też ładne rzeczy, mam dobre garnitury, 3 szafy pełne ubrań, najnowsze elektroniczne gadżety itp. Stać mnie na to i jest OK. Ale mogę równie szczęśliwie zyć bez tego wszystkiego i też mi będzie dobrze. Byłem w harcerstwie, w Wojskowej Akademii Technicznej, znam się na survivalu i przetrwaniu. Gdyby doszło do totalnej wojny atomowej i wszystko byłoby zniszczone. Zakładając, że wszyscy z tego tematu by przeżyli wojnę. Ja byłbym w stanie przeżyć w takim świecie. A wy nie. Dawałybyście dupy byle jakiemu śmierdzącemu zbirowi, żeby was chronił i zapewnił wam pożywienie, bo same nie dałybyście sobie rady.

@Marcepanowy: nie wiem ile zarabiają kobiety na kafe. Wiem ile ja zarabiam.

tja @Marcepan: Przed chwilą napisałeś komuś, że nie na temat. A twoja wypowiedź o dzi**ach w dyskotekach to może na temat? Masz problemy z rozumieniem. Temat dotyczy materialistki uczącej córkę bycia dziwka szukająca na dyskotece, czy gdzie indziej bogatego faceta. I właśnie obraz takiej córki był przedstawiony w przewodniku. Gratuluję umiejętności logicznego kojarzenia.

Uważam, że układ, w którym jeden partner utrzymuje drugiego jest w porządku tak długo, jak długo obie strony są z niego zadowolone. Tyle, że to rzadkość, gdy facet wykonuje 50% prac domowych jeśli kobieta również pracuje zawodowo. I tu właśnie jest pies pogrzebany. Super jeśli udzielasz się w pracach domowych, ale przyznaj, że takich facetów nie jest za wiele. Znacznie więcej jest za to kobiet pracujących zawodowo na jednym etacie i w domu na drugim.

nie ma wiekszej roznicy miedzy ta co daje doopy na ulicy codziennie innemu, a ta co szuka bogatego czyli bedzie dawala doopy tez za piniadze tylko jednemu

tja @Marcepanowy: nie wiem ile zarabiają kobiety na kafe. Wiem ile ja zarabiam. ILE? Nie jesteś sama. A ile zarabia autorka tematu? W twoim przypadku, to jeszcze pół biedy, bo jak sama piszesz, nie liczysz na życie zapewnione przez bogatego faceta. Ale wiele jest takich, co same nic nie mają, a chciałyby żeby je facet utrzymywał. Zwykłe prostytutki.

@tja może nie napisałam ale ja pracowałam cały czas, teraz jestem na wychowawczym tylko ono wynosi 400 zł. Poszłabym do pracy tylko to nie możliwe przy dwójce. I proszę Cię kiedy ja niby miałam się na dzieci zdecydować???Ja mam już 30 lat, miałam czekać do 40 , proszę Cię. Wielu moich znajomych dochodzi teraz do wniosku że co im z gonitwy za pieniądzem kasa raz jest , raz jej nie ma.Przeważnie są sami w pięknych mieszkaniach albo samochodach.

@Marcepanowy: skończ z tekstami o dawaniu dupy, bo niczego nigdy przez łózko nie załatwiałam i obrażasz tymi tekstami. Nie tylko mnie , ale pewnie większość kobiet. @nie księżniczka *** : normalnie się żyje, spokojnie. Na związek jest czas i to czas, który można ciekawie spędzić, bo są na to środki.

feran Marcepanowy, napisałeś:"Muzułmanie też wiedzą gdzie jest miejsce kobiety i nie pozwalają sobie wchodzić na głowę. wystarczy kobietę trzymać krótko i będzie normalne życie, w większości przypadków bez biedy, awantur, zdrad itd." i jeszcze „PROSTE PASOŻYCIE: CHCESZ PIENIĄDZE? ZARÓB SOBIE I WSZYSTKO W TEMACIE. Czy rozumiesz przez to, że kobieta jest pasożytem, trzeba ją trzymać krótko, ale ma na siebie zarobić i jeszcze wokół faceta biegać? Jak facet ją utrzymuje, to ma biegać koło faceta i być posłuszna i cicho. ale jak sama zarabia i nic nie chce od faceta, to powinni być równorzędnymi partnerami. Tak myślę.

tja >barbie23 >Nie jest wazne ile kto zarabia na początku, >tylko jaki ma potencjał. >Facet musi chciec się rozwijać,tak samo kobieta Podpisuję się pod tym rękami i nogami! Wiesz, raz się pod tym podpisujesz innym razem sugerujesz, że facet zarabiający 2 tys. jest nikim. A przecież taki facet może zarabiać tyle teraz, a potem więcej. Zdecyduj się.