kto z was jest brzydki i czuje sie ponizany przez inne osoby

Ja bym wybrał brzydką z kilku powodów -mniejsze prawdopodobieństwo że mnie zdradzi -lubię jak jest bardziej brzydka niż ja -do urody sie każdy przyzwyczaja i ta ładna po czasie jest przeciętna a ta brzydka po czasie też robi się przeciętna.Wniosek jest taki że ładna jest coraz brzydsza a brzydka coraz ładniejsza -opinię kumpli to ja mam w dupie,po za tym jak by była ładna to jakiś kumpel by mi ja poderwał i za jednym razem stracił bym i dziewczynę i kumpla Tak czy siak,zazwyczaj jest niestety tak że te ładne maja fajny charakter a te brzydkie maja bardzo wredny charakter,to są niestety moje skromne doświadczenia

do urody sie każdy przyzwyczaja i ta ładna po czasie jest przeciętna a ta brzydka po czasie też robi się przeciętna.Wniosek jest taki że ładna jest coraz brzydsza a brzydka coraz ładniejsza cos w tym jest :) nawet widze to na przykladzie innych brzydkich dziewczyn ktore znajduja facetow, milosc chyba naprawde upieksza czlowieka ;) co do wrednego charakteru - ja chyba taki mam. tzn jestem tak cholernie niesmiala i zamknieta ze kryje sie pod maska pewnosci siebie i czasem postrzegaja mnie jako osobe zadzierajaca nosa. trzyma sie malej grupki znajomych i nie potrafie nawiazac szybko nowych relacji z ludzmi. jak traktuje facetow? na poczatku z wielkim dystansem potem sie przelamuje i nagle wychodzi ze mnie dociwpna, urocza dziewczyna ale poczatki sa tak paskudne ze tylko wytrwali doczekali do 2 etapu :O wiec masz racje, brzydkie sa wrdne. i tez wole jak facet jest brzydszy ode mnie :D

uśmiałam się do łez :D:D

z czego tu sie smiać z ludzkiego nieszczęścia

!!!!!!!

jakie tam nieszczęście, to, że pozostają prawiczkami to wyłącznie od nich zależy. A rozbawiona jestem tą pierdzącą laską ha ha ha

polomargarita fajna laska z ciebie ale z takimi jak ty to jest ciężko bo jak by mnie rzuciła taka laseczka jak ty to bym sobie w brodę pluł ale jak rzuciła by mnie laska która jest brzydka i ma wredny charakter to bym był szczęśliwszy niż w związku,a każda pipka nie mal że taka sama,wiec po moich wieloletnich przemyśleniach jednaki wole brzytsze,to tak jak z samochodem,jak masz stary złom to ci nie jest zbytnio żal jak ci go ukradną albo rozwalą a jak masz nowe auto to każda mała rysa jest dla ciebie wielkim ciosem.

ja z kolei uważam, że te ładne są wredniejsze. Nie wiem dlaczego, ale z dziewczynami przeciętnej urody i tymi brzydkimi dobrze mi się rozmawia, są miłe = przynajmniej takie sprawiają wrażenie. A z tym ładnymi....szkoda czasem słów

Rzeczywiscie polomargarita piękna dziewczyna.

nie rozumiem, skreślasz dziewczynę na starcie dlatego, że jest ładna ?

:)

polomargarita ładna zazwyczaj jest bardziej wymagająca dlatego że jest do niej większa konkurencja ,w chwili obecnej i tak już pozostanie to skreślam wszystkie dziewczyny,chcę zostać starym kawalerem bo w ten sposób będę w życiu najszczęśliwszy.

zresztą już powoli jestem starym kawalerem ale za to szczęsliwym

oj nie wiem, znam dziewczyny naprawdę piękne a mają takich facetów (paszczurów), że aż oczy bolą :o ale facet jest zabawny, pewny siebie, czuły itp i wystarczy by się zauroczyć :)

nie ma ludzi brzydkich są zaniedbani ja byłam "brzydka" i się ze mnie śmiali wzięłam się za siebie i teraz np w sezonie letnim, wystarczy, że przejdę ulicą (i wcale nie w tapecie 2 kilogramowej) i niejeden się za mną ogląda trzeba się za siebie wziąć! znaleźć swój styl, odpowiednią fryzurę uśmiech na buzi, trochę pewności siebie i będzie git (uwierzcie byłam najbrzydsza w klasie w 1 liceum) a teraz jestem atrakcyjna

polomargarita zgadzam się z tobą że nie sam wygląd zaurocza człowieka,myślę że dużo zależy też od poziomu myślenia,wydaje mi się ze moje kontrolowanie swojego rozumu jest na tyle dobre ze jak bym chciał to w każdej mógł bym się zakochać,wystarczy wmówić sobie pewne rzeczy i już jest miłość,ale wydaje mi się że również w każdej mogę się nie zakochać.Ale tak jak powiedzałem że brzydsze dziewczyny z pozoru są łatwiejsze i człowiek czuje się pewniej,ładne dziewczyny takie jak ty zazwyczaj maja wybór w facetach i trzeba rewalizować i człowiek sie czuje jak by grał w totolotka,jedna szansa na milion że akurat ja ci sie spodobam a jak wiadomo w Polsce jest około 52 % kobiet a tylko 48% mężczyzn więc jest aż nadto,wystarczy dla każdego i jeszcze zostanie,wiec po co rewalizować,lepiej pójść na łatwiznę i brac to co inni nie chcą,jak już mówiłem każda z was ma to samo a do wyglądu człowiek sie przyzwyczaja już po paru miesiacach a po latach to na wygląd swojej żony już zupełnie nie zwraca uwagi,nie wazne czy ładna czy brzydka

eeeh, szkoda że teraz tak mało jest na świecie mężczyzn z takim podejsciem jak Ty (co do kwestii wyglądu ). Nie miałam okazji poznac faceta, któremu nie zależy na ładnej i zgrabnej kobiecie. Mój facet i znajomi mężczyźni są inni, zupełnie...

Większość facetów żyje chwilą,myślenie ich jest krótko wzroczne,każdy myśli że jak dziewczyna podoba mu się tak że powala go na kolana to zawsze tak będzie,pamiętam jak miałem 15-18 lat to podobały mi się laski takie że śniły mi się po nocach,dzisiaj mineło zaledwie 10 lat i jak ich spotykam to stwierdzam że są po prostu brzydkie,a nie które w tamtym czasie były brzydkie a teraz są seksownymi laskami,często też po urodzeniu dziecka staja sie bardzo atrakcyjne,nie wiem dlaczego ale nie którym kobietom wiek i maciężyństwo dodaje urody,wiec uroda czesto jest tylko chwilowa i nie należy głównie na nią zwracać uwagi bo charakter zazwyczaj jest stały.Polomargarita ale tobie to sie dziwę że masz taki pogląd bo nalezysz do kobiet atrakcyjnych i jak by faceci nie zwracali uwagi na wygląd to nie miała być dużego powodzenia i mało prawdopodobne żeby twój obecny partner był z tobą,no chyba ze masz dobry charakter.

idę spać bo niestety o 6 mam pobudkę

eeh, charakter....no nie jestem ideałem to na pewno. Mam swoje wady i raczej nie należe do osób miłych, uprzejmych, wyrozumiałych...przynajmniej tak niekiedy słyszę od innych. A mój wygląd niestety nie każdemu facetowi się podoba, niektórzy twierdzą, że jestem brzydka, sztuczna itd. Ale to jest kwestia gustu. Chciałabym być tak ba 100 % przekonana ze moj facet jest ze mna bo podoba mu sie to jaka jestem, jaki mam charakter a nie to ze w jego oczach jestem seksowna, ladna itd.

oj nie wiem, znam dziewczyny naprawdę piękne a mają takich facetów (paszczurów), że aż oczy bolą ale facet jest zabawny, pewny siebie, czuły itp i wystarczy by się zauroczyć :D:D:D bez żartow przeważnie to przystojniacy tj ciacha widzę jak idą za rączkę z grubą czy w inny sposób nieatrakcyjną dziewczyną, nigdy nie widziałem ładnej dziewczyny niskim grubym, brzydkim itd a dlaczego??bo wy o wiele bardziej patrzycie na sam wyglad, przecież trzeba sie pochwalić ciachem przed koleżankami obłudne jesteście i tyle

prawiczek oczywiście, że chcę być dla mojego faceta atrakcyjna, ale piszę o tym, że chciałabym żeby nie tylko z tego powodu był ze mną.

nigdy nie widzialem brzydkiego młodego faceta z ładną dziewczyna, o starych kasiastych nie wspominam bo to inna bajka:P

ja widuję takie pary, również takie w których to przystojny facet jest z tą brzydką :)

no może ewentualnie bardzo wysokiego i brzydkiego zobaczysz z dziewczyną ale niskiego nigdy nie widziałem i basta

Ile PGR ma lat? tak ciekawości... ;)

wzrok mam doskonały więc widzę jakie pary chodzą ulicami ;)

st ladna?> solarka, zniszczonbe wlosy i tak naprawde zdjecia nie oddaja jej typu urody, na zywo wyglada zapewnie sztucznie i po buzi jest brzydka wiec bazuje na wulgarym wygladzie i dochudza sie zeby chociaz figure miec ladna. :)

Sam jestem brzydki a zawsze miałem bardzo ładne dziewczyny. Wiec da sie. Pewności siebie Panowie !