Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurkuma rodzynkowa

fetyszyści grubasek są teraz szczęśliwi

Polecane posty

Gość Ja Ci prawdę powiem
Perwersjo,ja nie mam nic przeciwko dziewczynom z nadwagą ale normalnie ubranym.Ja mam rozmiar 34/36 i co mam chodzić nago?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efuidjksgfdslog
Ta. Jestem gruba, noszę rozmiar 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
A ja mam taką budowę ciała,że wyglądam w tym rozmiarze bardzo szczupło.Ale chudziną też nie jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
I ubierając minispódniczkę zastanawiam się czy może nie za odważnie się ubieram,czy wypada.Dlatego dziwię się dużo tęższym koleżankom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
Mi jest dobrze w tym rozmiarze,nie czuję się ani gruba ani chuda.Ale goła po ulicy nie będę chodzić!W ubraniach niczym z sex-shopu też nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwi mnie że w takim temacie zawsze znajdzie jakaś ilość "politycznie poprawnych" co będą bronić wolności słowa, czynu i ubioru, choćby przeciętny człowiek krzywił się z niesmakiem na sam widok. Przecież nikt tu nie neguje osób otyłych, ja osobiście współczuję takim ludziom, bo musi im być bardzo ciężko, gorąco, czują się zmęczeni i bez sił. Ale ludzie, bez przesady, jak ja po zimie nabiorę paru kilogramów, to nie wciskam się w bluzkę z odkrytym brzuchem żeby pokazać swoją niezależność czy jak mi dobrze w moim ciele, tylko zakładam coś dłuższego,bo to po prostu wygląda estetyczniej i gdzie tu dyskryminacja? Gdyby ktoś uznał, że mu ciepło i będzie biegał na golasa po centrum miasta, to byłoby to niedopuszczalne w naszej strefie kulturowej, w afryce w jakimś plemieniu pewnie dziwnie patrzyliby się na kogoś okutanego w jakieś szmatki.. I niech nikt nie próbuje udowadniać zdrowej, niezarażonej żałosnymi hasłami wszechobecnej tolerancji części społeczeństwa, że otyła osoba ma chodzić w obcisłych leginsach i bluzce po pępek, bo to wygląda po prostu brzydko, i więcej by ta osoba skorzystała na ubraniu przewiewnej sukienki czy dłuższych spodenek, i na wyglądzie i na wygodzie, i na pewno nie byłoby jej goręcej przez to ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż-opole-44
Tak tak. Przytyj. Będziesz kolejnym lądowym waleniem z zadyszką, miażdżycą, refluksem i tachykardią. Za to, co nie jest bez znaczenia, podniecisz jakiegoś fetyszystę - miłośnika ruchania wieprzowiny 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
No Kreska,pięknie to ujęłaś,trafiłaś w sedno tarczy:D O to mi chodzi właśnie.Otyłość mi nie przeszkadza ale brak poczucia estetyki(dotyczy ubierania się) owszem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
Mężu z Opola,nie mam zamiaru,napisałam,że dobrze mi w moim ciele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Ci prawdę powiem
Inspectorze,sugerujesz,że seks z taką,to sporty ekstremalne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wszystko rozumiem, ale przecież brak estetyki nie dotyczy tylko osób otyłych. Mi na przykład przeszkadzają kasjerki w Carrefour, bo wszystkie mają tłuste włosy z 10cm odrostami, ruski makijaż, a na paznokciach oczojebny róż, oczywiście poodpryskiwany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darmowa informacja
To są tłuste i leniwe suki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estetyka dotyczy wielu dziedzin życia, a w wyglądzie może kogoś razić spora ilość rzeczy .. ja osobiście nie lubię różowych tipsów czy makijażu w stylu "kilofem zdrapywać", ale przełknę to, czego np o tłustych włosach czy braku higieny nie powiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja sie spytam o cos takiego
mam żylaki czy powinnam chodzic w lecie w długich spodniach , bo pokazywanie zylaków jest nieestetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się spytam cos takiego
tak mądrale za 10 lat same będziecie po ciązy grube i z żylakami i ciekawe czy będziecie takie poubierane chodzic jak to teraz deklarujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara i dzieciata
Mam dwoje dzieci, cztery dychy na karku, 60 cm w talii, 87 w biodrach, 90 w biuście, zero żylaków. Jak się chce to wszystko można. Aaaa... zapomniałam dodać, że mam dziedziczne skłonności do tycia. Ćwiczę i odżywiam się zdrowo i jakoś nigdy nie zostałam prosiakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×